ďťż

Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Zobacz wypowiedzi

Dzieciaczki lutowo-marcowe 06





Mariqa - 2006-08-12 20:32
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  5 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez Mariqa Jak obiecałam, to zdjęcia będą :o :D Cyfrówkę mam, fotki cykałam , muszę je tylko wrzucić na kompa w wolnej chwili / pewnie dziś wieczór lub jutro /.
Po dziesięciodniowym pobycie na kanikułach mieliśmy tak przeogromną ilość rzeczy do prania, że przez pierwszy dzień w domu, by przejść do łazienki trzeba było rozpychać się łokciami :D.
A jeszcze wczoraj odbyła się skromna, lecz niezwykle przyjemna uroczystość, bo moja Sylwia kończyła 3 latka. Był tort, kilku gości, szampańskoje itd
Mam nadzieję zatem, że jestem usprawiedliwiona w sprawie opóźnienia fotoreportażu ;)
się powiedziało "a"... ;)




agika11 - 2006-08-12 21:19
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  1 załącznik(i/ów) Mariqa, świetne dzieciaki :love:.Gratuluję udanej parki. No, a z ciebie to niezła [dżaga] jest. Super ekstra laska. POdziwiam po i przy dwójce dzieci :ehem:

My dziś lataliśmy po wyprzedażach. Mąż się obkupił bo w Reserved były naprawdę duże obniżki na koszule. Dla maluszka nic nie kupiliśmy - w H&M nie ma wyprzedaży, w Kappahlu i Cubisie nic ciekawego, przynajmniejdla nas. Trzeba by się rozejrzeć za jakąś kurteczką jesienną dla malego.
Jeśli chodzi o dietkę KAmila - dziś podałam mu po raz pierwszy jabłuszko - i plułl nim na odległość. A jak się przy tym krzywił strasznie :rotfl:. Za to "zupkę" marchewkową wcina, aż mu się uszy trzęsą.

Jeśłi chodzi o spacery, jak mały się nudzi, albo zaczyna mu świecić słońce w oczy - to wtedy kładę go na brzuch i odsłaniam mu całkowicie budę. Wtedy potrafi leżeć na brzuchu i oglądać świat bardzo długo. No i ćwiczy te nieszczęsne mięśnie karku :D. Płatku spróbuj może MAtiemu też się spodoba. Zdjęcie w załączeniu.
Dobranoc



płatek1 - 2006-08-13 08:02
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Ślicznie wygladasz Mariqo:D fajna laseczka z Ciebie, a dzieciaczki też są super i fajnutko się uśmiechają zwłaszcza Sylwia-bardzo ładna blondyneczka:love: .

Agiko my wczoraj też biegaliśmy po geant, ale w takim pośpiechu bo mały marudził. Nawet nie pozwolił mi zajrzec do orsey:( , a reserved widziałam fajne brązowe spudniczki, ale nie miałam czasu nawet przymierzyć:( . Mateuszek dostał znowu kolejną zabawkę, tż koszulkę a mama tylko ich uśmiech.Jeżeli chodzi o leżenie w wózku na brzuszku to nie ma szans:( moje dziecko długo nie lubi leżeć na brzuszku, a wózku to już w ogóle:mad: próbowałam jak byłam u rodzinki tak go wozić, ale spróbuje jeszcze raz moze coś mu sie odwidzi. Najlepiej to lubi ogladać świat na rękach u rodziców.

Joasiu, Kostko gdzie jesteście:( ?



Anchela - 2006-08-13 09:01
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Mariqo niezła laska z ciebie:eek: slicznie wyglądasz. A dziewczynki to też ńiezłe lalunie, do mamy się przydały :ehem: Nad jakim jeziorem wypoczywałaś? Mi w tym roku udało się tylko raz wyrwać do Zwierzyńca a Alusia cały dzień grzecznie przespała w wózku :-) Może w przyszłym roku bede sie mogła pokazać w kostiumie :rolleyes:
Kasiulko udanego wypoczynku i słonecznej pogody :ehem:




Mariqa - 2006-08-13 09:23
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez Anchela ...
A dziewczynki to też ńiezłe lalunie, do mamy się przydały :ehem: Nad jakim jeziorem wypoczywałaś? Mi w tym roku udało się tylko raz wyrwać do Zwierzyńca a Alusia cały dzień grzecznie przespała w wózku :-) Może w przyszłym roku bede sie mogła pokazać w kostiumie :rolleyes:
Ta starsza to...chłopiec :lol:
Łukasz na początku stycznia skończył 4 lata, to całkiem spory mężczyzna ;)
Byliśmy na Pojezierzu Łęczyńsko-Włodawskim. Blisko.
Szkoda, że akurat skończył się okres wysokich temperatur, bo zaledwie kilka dni spędzilismy na plaży :(
Ale odbywaliśmy długie piesze wycieczki po lasach :ehem:
Do Zwierzyńca równiez planujemy, ponoć jest wspaniale. Może jeszcze uda się nam zorganizowac jakiś weekend.
Co do zakupów... wczoraj zaczęłam kompletować wyprawkę do przedszkola dla moich berbeci.
Wierzcie mi dziewczyny, że to co potrzebuje taki maluszek, jak Wasz, to pikuś. Odzież do 98r. nie jest opodatkowana, zatem o wiele tańsza :(
W zasadzie wiele nie kupiłam,a tu 3 stówki pooooszły :( ot tak, na kilka koszulek, trzy pary spodni, bluzeczke, 1 parę rajstop i piżamkę :( Koszmar.
A tu jeszcze trzeba kupić solidne buciki /dwie pary przecież/, ciapki, sweterki, kilka jeszcze bluz i inne części garderoby.
Oglądałam już zimową kolekcję Wójcika, płaszczyk dla mojej małej kosztuje prawie 230zł :eek: chyba nie kupię, mimo, że bardzo mi się podoba.
Dziekuję za komplementy :o :cmok: zawstydziłam się.



płatek1 - 2006-08-13 09:42
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Wiem coś na ten temat Mariqo:ehem: moja siostra ma trójkę dzieci, Starszy synek idzie do pierwszej klasy(same książki to niezła sumka), a wiadomo ciuchy i przybory:nie: szok:eek: , a córeczka ma 4 lat i idzie do przeczkola i też wymyślili jakieś książki i takie tam. Młodszy do żłobka:nie: ja chyba nigdy nie zdecyduje się na trójke dzieci:rolleyes: .



kostka.kr - 2006-08-13 09:54
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Mariqo, ja też dołączam do dziewczyn jeśli chodzi o pochlebstwa na Twój i Twoich dzieci temat :D. Jesteście śliczną rodzinką :ehem: :love:.

My byliśmy wczoraj u znajomych. Wróciliśmy do domu na 21-ą, kiedy Natalka powinna juz o tej porze być po kąpieli i spać. Pierwszy raz zrobiła wczoraj koncert przed spaniem. Wrzeszczała i piszczała w takich wysokich tonach, że aż bębenki w uszach pękały. W końcu padła o 22:20.
Pojechaliśmy do znajomych koło 15-tej i od tej pory w ogóle nie spała. U nich nie mogła usnąć i widać było, że jest strasznie zmęczona. I właśnie z przemęczenia nie mogła usnąć.
Od wczoraj nauczyła się przeraźliwie :eek: piszczeć i odkąd się dziś obudziła maltretuje nasze uszy swoim piskiem. Bawi się-piszczy, je-piszczy, jest na rękach-piszczy. Wszystko od rana traktuje piskiem :crazy: .



płatek1 - 2006-08-13 10:15
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Kostko Mateusz też tak samo reaguje jak Natalka wczoraj jak do kogoś idziemy:( dlatego wolę jak ktoś nas odwiedza i to nie dłużej jak trzy godzn. Nasze dzieci sa jeszcze za małe i to wszystko to sa nowe przeżycia i wszystko je ciekawi, a brak snu powoduje, że są rozdrażnione i strasznie marudne. Mateusz też czasami piszczy, aż uszy bolą, ale ostatnio to on uwielbia warczeć na wszystko i wszystkich:rotfl: . Kostko gdzie te obiecane zdjęcia:baba: .

Mariqo poleć coś dobrego na wypadanie włosów:pliz: następny problem to jeszcze łamliwe paznokcie. Biorę witaminy dla kobiet w ciąży i karmiących oraz pije dodatkowo wapno:o .



Anchela - 2006-08-13 11:08
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  "Ta starsza to...chłopiec " rozpoznałam ze to chłopczyk :D tylko mysłałam ze dziewczynka to dwie rozne kobietki :D



kostka.kr - 2006-08-13 13:03
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  4 załącznik(i/ów) Jak obiecałam, tak wklejam :D. Dwa zdjęcia po kąpieli Natalki sprzed tygodnia. W łóżeczku z wczoraj i ze mną też z wczoraj przed samym wyjściem do znajomych :D.



płatek1 - 2006-08-13 13:39
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Kostko ślicznie wyglądasz:D a Natalka rewelacyjna:love: jak ona się zmienia nie mogę się napatrzeć:ehem: szkoda, że Mati nie może jej zobaczyć napewno by mu w oko wpadła;) :D .

Dziewczyny wczoraj próbowaliśmy wprowadzić w życie "łatwy plan". Mówie Wam porażka po raz kolejny:nie: tż brał i odkładal płaczącego coraz bardziej Mateuszka do łóżeczka, a był taki śpiący, że ledwo na oczy patrzył, po 7 min. Mati tak sie rozbeczał i zaniósł, że przez kolejne 5 min. go uspakajałam:( biedny na tż patrzył z źalem, a ode mnie nie chcial się odkleić. Już wiecej nie próbuje:( .



kostka.kr - 2006-08-13 14:13
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Dziękuję Płatku :cmok: w imieniu Natalki oraz swoim.
Ja wczoraj Natalkę podnosiłam i kładłam ze 20 razy. Za ostatnim razem kładąc ją, obróciła główkę na bok, głęboko westchnęła i w 2 sekundy usnęła, ale zanim to się stało, to walczyłam półtorej godziny z jej wrzaskiem :( .



płatek1 - 2006-08-13 16:52
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez kostka.kr Dziękuję Płatku :cmok: w imieniu Natalki oraz swoim.
Ja wczoraj Natalkę podnosiłam i kładłam ze 20 razy. Za ostatnim razem kładąc ją, obróciła główkę na bok, głęboko westchnęła i w 2 sekundy usnęła, ale zanim to się stało, to walczyłam półtorej godziny z jej wrzaskiem :( .
No widzisz ja tak nie potrafię zwłaszcza, że on mi się zanosi:( i z tego co wiem trzeba dziecko które się zanosi i potrafi nawet złapać bezdech nie dopuszczać do płaczu, a jak już płacze to podnieść i tulić do siebie:o . Ja się naprawde teo boję:( .



Joasiaa - 2006-08-13 16:57
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Jestem nigdzie nie uciekłam :D TŻ w domu to trza korzystać!
Płatku polecam się na przyszłość. U nas poskutkowało. Z zasypianiem ja mam patent że po kąpaniu daje Julce butle i przy niej zasypia. Jak się skończy to szybko zamieniam butle na smoczka i odkładam do łóżeczka. A Mateusz nie usypia przy piersi?

Mariqa zbieram szczęke z podłogi :eek: Dzieciaczki masz super. Ale Ciebie to zupełnie inaczej sobie wyobrażałam. Przywracasz wiare w to że mama też może być piekną, zadbaną kobietą.
Zresztą Kostka podobnie. Natalka nieziemska. Widać że tylko moja została łysolkiem. Po tatusiu :D



płatek1 - 2006-08-13 17:08
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Joasiu czasami mi zaśnie przy piersi, ale jak jest już powornie zmęczony. Dzisiaj strasznie marudził od rana chyba tak strasznie dziąsła go swędzą:( dałam mu viburcol i po paru minutach zasnął bujany na leżaczku, spał dwie godziny:eek::jupi: oczywiście z przerwą na jedzenie:rolleyes: . Ostanio lulam go przy muzyce i łatwiej mi zasypia. Ja tak na niego narzekam, ale wiadomo kocham mojego synka tylko ostatnio jest ciężki do zniesienia:( . Oczywiście jak jest wyspany to bardzo pogodny bobas z niego, swoim uśmiechem sprawia, że szybko mi przechodzi złość:D .



Millo - 2006-08-13 18:33
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  witajcie dziewczyny, dawno mnie tu u was nie było a bardzo się za wami i dzieciaczkami stęskniłam. Ale to wciąga ;)
Ale wy laski dziewczyny jesteście jak wy to robicie?? Dzieciaczki, dom na głowie a tu takie piękne, zadbane laseczki..zazdroszczę!!!!
Zaraz będę nadganiać zaległości... i cosik postaram się skrobnąć jak Miłka położę spać, bo teraz odłożyłam go na drzemkę i cosik mi sie juz wybudza. TŻ miał go kąpać ale zniknął przed tv oglądając jakiś mecz siatkówki ojojojoj jak nie mundial to...
buziaki
a Natalka prześliczna dziewczynka, zdziwiona minka mistrzostwo świata :D
oooo lecę do synka....



Zadymka - 2006-08-13 19:08
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  cześć mamusie :)

Jestem mamą 6 miesięcznego Wiktora :) ur 9 lutego 2006 roku :)



płatek1 - 2006-08-13 20:02
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez Zadymka cześć mamusie :)

Jestem mamą 6 miesięcznego Wiktora :) ur 9 lutego 2006 roku :)
Witaj Zadymko:cmok: jak miło gościć nową lutową mamusię. Napisz coś więcej o sobie i synku.

Millo, Ch_aga, As'ja dlaczego tak rzadko zaglądacie i piszecie:bacik: :baba: na forum? Żądam poprawy:D ;) . Dobrze, że Joasia z Kasiulką, Kostką, Tiaarą i Agiką są dość często:ehem: bo bez tego wątku i Was dziewczyny to bym w głowę dostała:o .



Zadymka - 2006-08-13 20:25
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  1 załącznik(i/ów) Dzieki za miłe powitanie :)

Jestem studiującą mamusią, został mi jeszcze 5 rok fizjoterapii i praca magisterska. Mieszkam we Wrocławiu.

Wiktor to nasze oczko w głowie (moje i męża). Ładnie siedzi, zaczął ostatnio mówić "dadada" i buzia mu się nie zamyka. Wprowadzamy mu zupki, soczki i jak na razie duuużo ląduje na ubranku zamiast trafiać w większości do buzi ;) ale dalej cycamy ile tylko mały chce :)



Mariqa - 2006-08-13 21:02
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez płatek1
Mariqo poleć coś dobrego na wypadanie włosów:pliz: następny problem to jeszcze łamliwe paznokcie. Biorę witaminy dla kobiet w ciąży i karmiących oraz pije dodatkowo wapno:o .
Ponoć włosy osłabione w ciazy i tak wypadną, jesli maja wypaść. Ale można i trzeba wzmocnić te nowe, ktore wyrosna na ich miejsce :ehem:
Ja swoje myłam regularnie w czerwonym szamponie Vichy / z aminexilem/.
Witaminy i minerały są oczywiście ważne, bo wzmacniają od środka. Może spróbuj wyciąg ze skrzypu polnego z witaminami.
poczytaj też tu:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=w%B3osy

Na paznokcie- ogryzać kostki. Serio. Tak radziła dermatolog, wszelkie mięska ogryzać bardzo rzetelnie z kostek, pogryźć chrząstki- to najlepszy budulec.
Oprócz tego dobra odżywka, może coś z Nail Teka?
Może tu też coś znajdziesz:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...hlight=w%B3osy



agika11 - 2006-08-13 21:38
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Kostko - twój mąż to ma super - dwie takie fajne dziewczyny w domu. Pogratuluj mu :love: A tak szczerze to ja sobie twoją NAtalkę wyobrażałam z jasnymi włoskami, nie pytaj dlaczego, sama nie wiem :confused:. A tu taka niespodzianka. Śliczna dziewczynka.

Płatku, ja myślę, że MAteuszek prędzej, czy później (i nie mam tu na myśli jego 18 urodzin :D) wyrośnie i będziesz miała troche łatwiej. I jedyna rada jaką ci dam to działaj zgodnie ze swoją intuicją. Wtedy wszystko będzie najlepiej i dla ciebie i dla MAteuszka :ehem:.
Witam nową mamusię i jej syneczka. :jupi: Tym bardziej mi miło, bo mieszkamy w tym samym rejonie :-). Zaglądaj do nas.
Dobranoc mamusie,



Millo - 2006-08-13 22:26
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  nadrabiam :)
Kasiulko spóźnione, ale gorące życzenia dla Oliwki z okazji 5 mies. :cmok: (przeczytasz po powrocie).
Joasiu teraz obejrzałam sobie Julkę - córeczka prześliczna a jaką ma mądrą minkę :rolleyes:
Witam nową mamusię - Zadymkę :)
Postaram się poprawić i częściej pisać...
U nas trzeci dzień podajemy marchewkę :)) Miłek zajada aż miło :) nic językiem nie wypluwa. Muszę kończyć bo idziemy z TŻ z psem na spacer - trochę czasu dla nas by porozmawiać :). Miłek zostanie z babcią.
Dokończę jak wrócę lub jutro.... a wy sie dziwcie, że nie mam kiedy pisać...



Joasiaa - 2006-08-14 07:04
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cześć Płatku, bo widze że jesteś!
Witam Zadymke. Zagladaj do nas, będzie nam miło.
Wiecie o której wstało dzisiaj moje dziecko? O 4 :eek: nie spi do tej pory. Właśnie molestuje jakąś zabawke. Chodzimy z TŻ jak zombie. Najpierw przez godzine bawiła się sama w łóżeczku potem wzięliśmy ją do siebie. Poszła spać o 22. Skąd ona bierze siłe? Przecież kiedyś trzeba spać? Ciekawe jak bedzie w dzień. Jak nie zaśnie na dłużej to zaczne wierzyć że to jakiś mutant, może plemniki TŻ były napromieniowane :D
Ciekawe jak tam Kasiulka. Pewnie dobrze się bawią.
Millo, Płatku macie racje ten wątek uzależnia. Bez Was byłoby ciężko. Większość moich znajomych nie ma dzieci więc trudno jest teraz z nimi rozmawiać, zmieniła się sytuacja, zmieniły się priorytety. Znowu Ci co dzieci mają, nie mają czasu.



płatek1 - 2006-08-14 07:12
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  cześć Joasiu ja dzisiaj też wyglądam jak zombie:eek: mój synek chyba z sześć razy budził się w nocy w ostateczności znowu wylądował w naszym łóżku:nie: . Pewnie jak ja pijesz teraz kawke:D oby ta jedna dzisiaj starczyła. Mój potworek mnie wzywa:rolleyes: co teraz może chcieć:confused: .

Joasiu Wy lepiej przebadajcie te plemniki:rotfl: , chociaż teraz to zapóźno:D .



płatek1 - 2006-08-14 07:41
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Mariqo dziękuje za odpowiedź:cmok: , ale z tymi kostkami to byłoby ciężko bo ja raczej należe do roślinożernych, a nie mięsożernych:D . Ale poczytam jak tż róci z pracy:ehem: .

Agiko ja też mam nadzieje, że to tylko :rolleyes: kwestia paru miesięcy. Inaczej nie pociągne tak długo;) .



ch_aga - 2006-08-14 07:56
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Mariko -- śliczna z Was rodzina :)
Kostko -- Natalka rozbrajająca :)
Zadymko - witaj nowa Mamusio :)
Joasiu, Płatku -- i nasz Mateuszek zrobił nam pobudkę o 4.00, niespał do jakiejś 5.00 a potem robił pobudki co godzina, na szczęście aż do 8.00 dał pospać :D
Aha, nie wiem czy się chwaliłam, ale Muszkowi idzie ząbek :D Narazie się przebija ale czuć go wyraźnie pod palcem. A wogóle to On jest przesłodki, gada do siebie, mruczy, jak leży na brzuszku to tak śmiesznie podnosi dupkę do góry, jakby chciał już raczkować :D
KOCHAM MOJEGO SYNKA !!!!!!!
Pozdrawiam



płatek1 - 2006-08-14 08:04
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Ch_aga przypomnij mi ile ma Matuszek bo zapomniałam:o super, że niedługo bedzie mniał ząbka tylko daj nam znać jak już wyjdzie:D . Mój Mati trż podnosi dupkę do góry, a jak się przekręca:ehem: czasami aż sie boję bo wystarczy chwila on jest na brzuszku w nastepnej chwili znowu na pleckach, albo położe go na macie zaraz jest już za nią.



płatek1 - 2006-08-14 08:06
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Joasiu ten dentinox jest dobry? Ide mu dzisiaj kupić bo wydaje mi się że to wszystko przez dziąsła:rolleyes: .



Joasiaa - 2006-08-14 08:32
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Dobry, ale jak bardzo boli to daje Julce paracetamol. Dentinox znieczula miejscowo i widać wyraźnie że przynosi ulge.
Ale Julka dzisiaj zrzędzi :eek:



Joasiaa - 2006-08-14 08:54
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Julka zasnęła :jupi: :jupi: :jupi:



ch_aga - 2006-08-14 09:11
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Płatku -- Muszek ma 4 miesiące i 16 dni :) Jest młodszy od Twojego o 10 dni :) Muszek przekręca się tylko z plecków na brzuszek a spowrotem na plecki jeszcze nie potrafi niestety.
Pozdrawiam



kostka.kr - 2006-08-14 09:42
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Ch_ago to Natalka jest młodsza od twojego Mateuszka o 4 dni. Ona odwrotnie, potrafi z brzuszka przekręcić się na plecki, a odwrotnie jeszcze nie umie :D .
Dziś druga rocznica naszego małżeństwa :D. W południe wyruszam z Natalką na spacer. Przy okazji kupię czerwoną wstążkę a raczej wstęgę :D. Postanowiłam wykorzystać ten pomysł dziś przed wyjazdem. Jedziemy późnym popołudniem, tak żeby dotrzeć w Bieszczady na wieczorną porę karmienia, żeby nie było takich schizów jak ostatnio :nie:. Ciekawa jestem reakcji męża :rolleyes: :D.
Opowiem Wam jak wrócimy ;)

No to "do zobaczenia" dziewczyny we czwartek :cmok:

:hi: :hi: :hi:



mallaga - 2006-08-14 10:24
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  witajcie
Od kiedy wrócił mój mąż nie mam za dużo czasu na wizaż.mam dwoje dzieci w domu:)
Zadymko ciesze sie że jestes.Moja weronika jest tylko 4 dni starsza od Twojego dzieciaczka.
Mariqo-wow,śliczna z Ciebie kobitka i dzieciaki wspaniałe.Tak na margineria to mieszkamy chyba nie daleko siebie.pisałas że na poj.łęczyńsko-włodawskie masz blisko -ja tez.mieszkam w Chełmie a Ty?w Zwierzyńcu jest ok a jak juz tam bedziesz to nie zapomnij pojechac do Guciowa zobaczyc starą zagrode no i szumy w Suśćcu polecam.
Moja Weronika budzi sie teraz co godzine w nocy.Jestem wykończona:(musze stac nad łóżeczkiem i podawac smoczka.Marze o przespaniu jednej całej nocy...
Wybieram sie dzisiaj na zakupy bo w niedziele chrzcimy weronike.najgorsze ze nie wiem jaka bedzie pogoda.oby nie padalo



płatek1 - 2006-08-14 12:22
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Kostko udanego popołudnia:D i bezpiecznej podróży.

Mallago ja też czasami czuję się jakbym miała dwójkę dzieci:o tż bywa czasami gorzej upierdliwy niż Mati:rolleyes: .



agika11 - 2006-08-14 20:54
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Kostko - mam nadzieję, że imprezka rocznicowa się udała ;). NAjlepsze życzenia :winko:
My również wyjeżdżamy na urlop. Jedziemy do Łeby na tydzień. Cieszę się, bo zapowiadają, że od środy będzie pogoda:jupi: Mam nadzieję. TAk wogóle to nie musi być upałów, tylko żeby deszczu nie było :nie: JAk pomyślę o pakowaniu to aż mam ciarki na pleceach. Ale pewnie rozumiecie.
MAllaga, wydaje mi się, że coś za często twoja Weronika się budzi:( A podejrzewasz jaka jest przyczyna? Może się nie najada? JAk KAmil wypluwał mi smoczek to mu dawałam wokół brody pieluszkę, która smoczek przytrzymywała. On tak zasypiał, a jak zasnąl zabierałam pieluszkę, bo bałam się zostawić go z nią na noc. Może spróbuj.
Dobranoc dziewczynki i maluszki



ch_aga - 2006-08-14 21:14
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Agika -- jak masz możliwość wyjazdu to pewnie, że jedź :) Pakowaniem się nie przejmuj, już od kilku osób słyszałam, że byli zdziwieni, ile ich samochód może pomieścić :D My w tym roku siedzimy w domku ale w przyszłym sobie odbijemy :) Miłego wypoczynku :)
Pozdrawiam



płatek1 - 2006-08-14 21:28
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cha_ga my też w tym roku odpuściliśmy sobie wczasy bliśmy tylko u rodzinki:-) w tym roku nawet nie byłam nad jeziorem:rolleyes: .

Mój synek pospał popołudniu ponad godzinkę i był odrazu inny, bawił się sam na macie, piszczał, gaworzył i ciągle się uśmiechał. Znowu wywala język na wierzch:D i pluje na wszystkie strony. Ja miałam gościa, odwiedziła mnie moja szefowa i trochę poplotkowałyśmy:gaduly: tż wziął małego na spacerek więc miałyśmy spokój. Na szczęście rozumie to że przynajmniej przez rok chce zostać z małym:-) i nie robi z tego żadnego problemu.

Agiko niech Wam świeci słoneczko przez cały urlop-zasłużyliście:ehem: . Też życze dobrej nocy:cmok: .



mallaga - 2006-08-15 07:05
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  hej
Mała jeszcze śpi więc wykorzystuję wolny czas:)
Agiko,Weronika zasypia z pieluszką i smoczkiem,tyle tylko,że ona śpi na brzuchu i jak rozlużnią jej się mięśnie twarzy podczas snu to smoczek jej wypada i w dodatku główką obraca na różne strony. Wydaje mi się,że ona jak się obudzi to chce się przytulić do cycorka a tu nie ma i zaczyna sie płacz.kiedys budziła się tylko raz.Nie wiem co się stało. Myślałam że to zęby ale u niej jeszcze nic nie widac.kupiłam raz nawet żel i zastosowałam na noc.nic



ch_aga - 2006-08-15 09:11
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  My dziś w nocy mieliśmy super: Mateuszek zasnął około 21.00 a na karmionko obudził się jakoś przed 4.00 i odłożyłam go do łóżeczka :) Następna pobudka o 5.30, wzięłam już go do łóżka, dałam cyca i obudziłam się o 7.40 :) Żeby tak było zawsze to byłoby super :D

Czy któraś z Was używała kosmeyków Emolium ??
Pozdrawiam



Joasiaa - 2006-08-15 09:42
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  U nas też lepiej. Pobudka o 5.30, butla, spanie do 8. Ale luksus. Niestety Julka coraz bardziej ulewa :( chlusta koszmarnie. Daje je mniej jeść ale to nic nie pomaga. Mam do Was pytanie czy Wasze dzieci też oddychają czasem tak jakby miały zapchany nos, mimo tego że nie mają kataru? Julka tak czasami ma. Lekarka kazała mi to zbagatelizować ale siostra TŻ była z tym u innego lekarza i stwierdził że to wina krzywej przegrody nosowej.



ch_aga - 2006-08-15 10:24
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez Joasiaa Mam do Was pytanie czy Wasze dzieci też oddychają czasem tak jakby miały zapchany nos, mimo tego że nie mają kataru? Julka tak czasami ma. Lekarka kazała mi to zbagatelizować ale siostra TŻ była z tym u innego lekarza i stwierdził że to wina krzywej przegrody nosowej. Nasz Muszek czasem tak ciężko oddycha ale on jest alergikiem i pediatra mówiła, że to jeden z objawów alergii.
Pozdrawiam



płatek1 - 2006-08-15 14:11
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez Joasiaa U nas też lepiej. Pobudka o 5.30, butla, spanie do 8. Ale luksus. Niestety Julka coraz bardziej ulewa :( chlusta koszmarnie. Daje je mniej jeść ale to nic nie pomaga. Mam do Was pytanie czy Wasze dzieci też oddychają czasem tak jakby miały zapchany nos, mimo tego że nie mają kataru? Julka tak czasami ma. Lekarka kazała mi to zbagatelizować ale siostra TŻ była z tym u innego lekarza i stwierdził że to wina krzywej przegrody nosowej. Joasiu mój Mateuszek ma tak od urodzenia i pediatra nazwała to sapką, kup Julce Tetrisal S w kropelkach to jest sól fiziologiczna do oczyszczenia śluzówki noska. Ja mu codziennie wkraplałam po 3-4razy w jedną i drugą dziurkę po jednej kropelce.

U nas dzisiaj lepiej ze spaniem, ale w dzień. Mati spał rano ok.35min. i później zasnął w kościele i spał ponad godzinę:jupi: . Odetchneliśmy z tż i odziwo(odpukać) ostatnio się nie kłócimy:D .



Joasiaa - 2006-08-15 14:24
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Płatku u nas też dużo lepiej zarówno jeśli chodzi o Julke jak i o TŻ. (chociaż wczoraj była mała sprzeczka ale to bardziej przez to że mi nerwy siadają). Siedze sama w domu bo małż ma dyżur w robocie do 16 :( Julka ucina sobie poobiednią drzemke a ja się nudze. Mieliśmy jechać na spacer ale strasznie się chmurzy więc pewnie znowu czeka nas popołudnie w domu.
Moja lekarka też mówiła o space ale teraz już sama nie wiem czy to napewno to. Może znowu nie potzrebnie panikuje.
Dałam dzisiaj Julce do zjedzenie jogurt z truskawkami z hippa. Niby jest od 6 miesiąca ale troche się boje czy jej nie wysypie. Czytałam skład i truskawek jest tam śladowa ilość ale zawsze. Wogóle ze słoiczkami i zaleceniami producentów idzie zwariować. Każdy ma inaczej. Np gruszki są w hippie od 4 miesiąca a w bobvicie od 7. Bądź tu człowieku mądry.



płatek1 - 2006-08-15 14:34
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Joasiu też bym chciała się ponudzić tak ja Ty:( , a tu jak tż zajmuje się małym to mam kupę roboty w domu. Teraz po obiedzie mam górę garów do zmycia i ogarnąć w pokoju, ale właśnie bujam małego na leżaczku. Jak jestem sama w domu tylko z Matim to znowu muszę go ciągle zabawiać i tak w kółko:( .
Może poradź się innego lekarza, albo powiedz swojej lekarce o tych obawach niech przebada jeszcze raz Julkę.



płatek1 - 2006-08-15 14:43
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Dziewczyny wklejcie jakieś nowe fotki swoich dzieciaczków:D zrobi się kolorowo i jeszcze ciekawiej na wątku:ehem: .



płatek1 - 2006-08-15 14:59
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Moje dziecko znowu śpi:jupi: .

Dziewczyny co taka cisza:confused: .



Millo - 2006-08-15 15:21
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  to ja sie odzywam bo mam chwilkę :) Miłek śpi a TŻ przed pracą poszedł kupić na obiad... tanie kebabowe od turka :ehem::ehem::ehem: hehehehehee.
Niestety zaraz idzie do pracy i będzie mi smutno...
Ja jestem ostatnio w dobrym nastroju, wczoraj byłam na ćwiczeniach w basenie i było mi po prostu cudownie :) Miłkiem dzielnie zajmował się tatuś. Miłoszek ostatnio opanował sztukę wyjmowania, oglądania i wkładania właściwie smoka :) smoczek go zawsze bardzo fascynował i z lubością go wyjmował a potem się wściekał że nie mże włożyć tak jak był i trzeba mu było pomagać. Teraz ślicznie go ogląda z dookoła i wkłada na miejsce :D:D:D wygląda to super i mamy niezły ubaw.
Joasiu co do ulewani i takiego charczenia bez gili widocznych w nosku to miałam ten sam problem kiedy Miłek bardzo ulewał. Pytałam pediatry i on mi wtedy powiedział by sie nie przejmować ze to przejdzie z chwilą gdy Miłoszek przestanie ulewać, że to ulana część zalega w przegrodach nosowych. Trochę się martwiłam, ale teraz od jakiegoś czasu jak Miłek nie ulewa to charczenie się skończyło..Myślę że to od tego bo piszesz żę córeczka zaczęła strasznie ulewać. Może to alergia na coś?? A może organizm musi sie przyzwyczić to trawienia nowych rzeczy tak jak na początku było z mleczkiem???
My dziś jedliśmy marchewkę z ziemniakiem Hippa. Jak na razie wszystko Miłkowi smakuje, zaraz zamieszczę marchewkowe zdjęcie Miłoszka. Miłek od 5 dni je nowe rzeczy, ale nie ulewa.



Joasiaa - 2006-08-15 17:31
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez płatek1 Moje dziecko znowu śpi:jupi: .

Dziewczyny co taka cisza:confused: .
Jestem ale wrócił TŻ i postanowił zrobić ciasto :eek: Woła mnie co 5 minut do kuchni po konsultacje :D

Julka też znowu śpi :eek: szok. Grzecznieją nam te dzieci. Zdjęcia wkleje jak zmniejsze.



płatek1 - 2006-08-15 18:26
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Joasiu Twój mąż piecze ciasto:eek: ? Jestem w szoku:ehem: tylko pozazdrościć, napisz czy było smaczne:p: .

Ja też póżniej wkleje jakieś zdjecia. Mateusz po spacerku znowu śpi:jupi: Joasiu mam nadzieje, że grzecznieją:ehem: .



tiaara - 2006-08-15 18:58
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  hello.
wrocilam niedawno z odwiedzin u szwagra. jednak powiem wam szczerze ze posiadanie samochodu to dobra zecz, jak chce jechac gdzies to wsiadam i jade i nie czekam na laske innych. chociaz z drugiej strony dla TŻta to pretekst do robienia czegos przy samochodzie. na szczescie Wiki nie placze podczas jazdy i jest dumna i prymna podczas jazdy, ma wlasny fotelik i wszystko widzi :ehem: . jak zaczyna marudzic dostaje ciacho w lapke a potem smoka i najczesciej idzie spac. chociaz wlasnie na jedno te jej drzemki sa meczace. przespi sie 15 minut a potem szaleje na zmiane z marudzeniem. w drodze powrotnej znowu sie przespala i teraz znowu biega po pokoju, a mialam nadzieje ze pojdzie wczesnie spac. jak zwykle bylam naiwna :p:

co do zatkanego noska bez kataru to z Wiki mamy inny problem. ma sucha sluzowke i codziennie po kapieli patyczkami musze czyscic jej nosek. ma takie pozasychane ktore utrudniaja jej sen. a znowy nie da sobie zapryskiwac Tetrisalem. a wiem ze dziala i pomaga jej bo jak byla chora to kropilam jej, ale to bylo na sile i wtedy bardzo placze i wierci sie. no coz wieksze dzieci wiekszy problem.



płatek1 - 2006-08-15 20:43
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Muszę się pochwalić:D moje dziecko nas dzisiaj poprostu zaskakuje:D pozytywnie:-) oczywiscie. Po kąpaniu chyba z 40min. bawił się sam na macie, a kiedy mu sie znudziło przystawiłam go do piersi i prawie przy niej zasnął tylko chwilkę polulałam i teraz już śpi w swoim łóżeczku:jupi: , ale się ciesze, że nie musiałam znowu przez pół godziny lulać na rekach i mu śpiewać.

Tiaaro domyślam się że to duże ułatwienie mieć swój samochód i nie liczyć na kogoś pomoc czy łaskę. My też mamy już dość proszenia za każdym razem kogoś jak jedziemy do rodzinki, aby nas zawiózł:( mamy nadzieje, że w końcu to sie odmieni.



płatek1 - 2006-08-15 20:57
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  6 załącznik(i/ów) Dziewczyny mój Mateuszek był taki grzeczny dzisiaj i dał porobic sobie zdjecia:D wklejm kilka:



ch_aga - 2006-08-16 08:05
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Płatku -- uwielbiam oglądać zdjęcia Mateuszka, a włoski ma nieziemskie :)

My z małym spaliśmy razem już od północy, niewyspałam się, Muszek budził się co godzina :( Na szczęście mężyk wstał wcześniej i zabrał synka a ja mogłam troszkę odespać :D
Pozdrawiam



płatek1 - 2006-08-16 08:11
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Dziękuje Ch_aga:cmok: .

My też mieliśmy ciężką noc:o mały budził się często i tak o 4.00rano wziełam go do nas i tez potwornie się wiercił i zepchnął mnie na sam róg, więc znowu wstałam cała połamana:o . O 6.30 już pobudka na dobre:-) , ale udało mu się pospać teraz ok. 40min i jakoś doszłam do siebie:rolleyes: .



tiaara - 2006-08-16 08:31
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Płatku to z karmienia marchewka po prostu fantastyczne. cudowne dziecko z tego twojego berbecia.

z tym samochodem to wiecznie bylo tak ze tesciu zabieral mnie z TŻ i Wiktoria i jeszcze siostre TŻ z jej synkiem. wszyscy z tylu. az strach tak jezdzic :eek: dlatego TŻ kupil mi samochod bo sam nie ma prawka. chcemy to jedziemy, nie spieszymy sie bo na nas czekaja albo nie czekamy ubrani bo za chwile moga podjechac. zabieramy to co chcemy, nie martwiac sie ze zabraknie miejsca. a przy malym latajacym dziecku i wogole kazdym trzeba troche tego zabrac. wozek, ciuszki na zmiane, i cala torbe z piciem jedzeniem pieluchami itd.




Joasiaa - 2006-08-16 10:02
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Ach ta fryzura Matiego, mozna się zakochać :love:
Nauczyłam Julke robić kosi-kosi-łapki :jupi: ale dumna jestem. Pokazuje jej, albo mówie żeby zrobiła i wtedy klaszcze w dłonie zadowolona z siebie.
Płatku ja i TŻ uwielbiamy gotować więc ciągle coś wymyślamy. Zrobił jakąś rolade z kremem, nie powiem dobre było.
Co to samochodu, to nawet maluch ale swój to też luksus. Ja sobie nie wyobrażam życia bez auta ale co jak nie ma to też jakoś się żyje.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim1chojnice.keep.pl



  • Strona 25 z 78 • Znaleziono 5337 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78