ďťż

Dzieciaczki lutowo-marcowe 06

Zobacz wypowiedzi

Dzieciaczki lutowo-marcowe 06





płatek1 - 2006-12-04 09:28
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Dario tż- towarzysz życia (mąż, chłopak:rolleyes: ) i śmiało możesz nam pisać o swoich problemach:cmok: . Bardzo się cieszymy jak ktoś nowy dołącza do nas:ehem: im więcej tym weselej i jest o czym pisać, a to że w większości poznałyśmy się będąc w ciąży to nie znaczy, że wątek jest niedostępy dla innych:ehem: . Kiedyś chciałyśmy się nawet spotkać, ale jakoś nam nie wyszło, każdej coś tam wypadło:( kto wie może jeszcze nam się uda;) .

Agiko po Twoich postach mam chęć wyciągnąć ozdoby świąteczne :lol: i zacząć stroić pokój, a o żywej pachnącej choince to mi się marzy:ehem: kiedyś zawsze mieliśmy, ale teraz to tylko sztuczna:( .

Dzisiaj dostaliśmy od znajomych krzesełko dla Matiego. Ciekawe czy będzie przy nim chciał jeść:rolleyes: . Ponieważ święta się zbliżają więc postanowiłam umyć okna narazie wewnątrz, a później jak tż wróci to wyśle ich na spacer i na zewnatrz:ehem: ale jak Mati widział mnie stojącą na krześle myjącą okna to płakał:o my slałam, że mu przejdzie, a gdzie tam po przerwie znów zaczełam i znowu płacz:mad: nie wiem, ale chyba czegoś się przestaraszył:rolleyes: :( .




hania024 - 2006-12-04 13:48
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Kasiulko jeszcze troche i będziesz miała dom wysprzątany i gotowy na święta:ehem: więc będziesz miała już czyściutko i tylko choinka i święta gotowe:cmok:

A co do kataru to u nas Pati wczoraj też nagle po południu wstała z katarem choć rano jej jeszcze nic nie było:nie:
Nad choinką też już myśle bo my znowu zawsze mieliśmy w pokoju taką małą na ławie ale teraz myśle o dużej:rolleyes: niech Patrycja widzi że to święta:D

Dziewczyny co to za misie bo ja jeszcze nie widziałam:nie: a napewno w Warszawie by były :rolleyes: może bym kupiła Patrycji i pomogła tym sposobem innym dzieciaczką:ehem:



Alien - 2006-12-04 13:54
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Dziewczyny cos na poprawienie nastroju :D

http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,66914,1949375.html



Meme - 2006-12-04 14:13
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  dobre....bardzo dobre....zwłaszcza koncówka,nie ma co! Z kilkoma punktami sie zgadzam - "przez żołądek do serca..." w moim pzrypadku skutkuje, ale 98% tych porad to niezłe g...




_dAria86 - 2006-12-04 14:15
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  o mój Boże!!;) to z 1955 roku, wiecie że w japan tak jest teraz.i są tam specjalne szkoły które tego uczą. japońskie kobiety wstają o 40-60minut szybciej od męża zeby miec czas na makijaż!!



Meme - 2006-12-04 14:32
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  a potem facet i tak sobie znajduje kochankę, bo jest mu nudno z żoną, ktora sciaga mu buty i układa pod nim poduszki...no ludzie!bez przesadyzmu!!!:mad:



płatek1 - 2006-12-04 14:45
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Niezłe:hahaha: napewno mogłabym się dostosować do punktu 2 :ehem: : odpocznij 15min. przed jego przyjściem..." Mati napewno mi to ułatwi:lol:.



Joasiaa - 2006-12-04 15:11
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Witam po pracowitym weekendzie.
Najpierw spóźnione życzenia dla Natalki :cmok: niech nadal bedzie takim aniołkiem jak jest teraz.
Mam zatwierdzony temat magisterki :jupi: i błogosławieństwo na doktorat :jupi: :jupi: :jupi: wiem już mniej więcej z jakiej dziedziny. Może marzenie się spełni?
TŻ doskonale poradził sobie z Julką. Spała mu dwa razy dziennie po 2h. Zadowolona że spędziła czas z tatą więc tym bardziej się ciesze. Coraz częściej przekonuje się że doskonale damy sobie rade sami i nie ma co się oglądac na pomoc innych.
Do tego kolejna dobra wiadomość - mam pomysł na własny mały interes. Może rusze od przyszłego roku. Narazie cicho sza.
Julka coraz częściej wstaje. Lada dzień i może postawi pierwszy kroczek. Cudowne chwile!
Kasiulka narobisz się to fakt ale jaka czeka Cię później satysfakcja. Myśle że Oliwce przejdzie katar. Czasami z głupstwa potrafi się człowiek przeziębić.
daria każdy jest u nas mile widziany. Agika, Tiaara też dołączyły do nas później a doskonale się z nami zżyły.
Co do prezentów to największy problem mam z Julką. Myslałam o czymś takim ale sama nie wiem http://www.allegro.pl/item142594942_...jmlodzych.html
Zaraz mnie zlinczujecie ale ja jakoś nie mam specjalnego sentymentu do świąt. W moim domu małą wage przywiązuje się do tradycji i może dlatego. Nigdy nie przygotowuje się jakoś specjalnie. Raczej wszystko na ostatnią chwile.
Wczoraj miałam maraton imieninowy: Barbary moja mama i siostra TŻ-ta. Nawet miło było (ale dobrze że się skończyło)

Matko ale za wami tęskniłam. Przytule się do was wirtualnie :przytul:



płatek1 - 2006-12-04 15:20
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Joasiu jakie szczęście bije od Ciebie( a raczej Twojego postu):jupi: dobrze, że już jesteś z nami:cmok: i bardzo sie ciesze, że tak się wszystko ładnie układa po Twojej myśli i życze Ci aby pomysł z własnym interesem wypalił:cmok: . Co do prezentu to fajny, ale czy Julka będzie umiała już się nim bawić:rolleyes: :-) ?

Ja siedze jak na szpilkach bo teraz właśnie tż ma rozmowę z własnym szefem i nie wiedział nawet o co chodzi, a jego szef do normalnych ludzi nie należy:( .



kostka.kr - 2006-12-04 16:33
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Dziękujemy wszystkim ciociom za życzenia :cmok:
Joasiu oby pomysł na interes wypalił :ehem:

Z tego co się orientuję to u nas w tym roku prezentów nie będzie :(. Wszystkie pieniądze idą na remont. Ale za to w przyszłym roku powinno być juz super :), przynajmniej mam taką nadzieję.



kasiulka - 2006-12-04 16:56
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Daria nasze grono nie jest zamknięte, chetnie przyjmujemy nowe osoby, w koncu wiele nas łączy, wszystkie mamy dzieciaczki w podobnym wieku, a co za tym idzie podobne problemy, rozterki i radosci :ehem:, ja zawsze powtarzam ze nikt mnie tak nie zrozumie jak mamuśki lutowo-marcowe :D :cmok:. A zatem pisz o wszystkim o czym masz ochotę, chętnie wysłuchamy i poradzimy w miare możliwosci :D

Joasia zdradź co to za interes bo mnie skręci :D... mnie moja kwiaciarnia jeszcze z głowy nie wywietrzała, juz mam własciwie wszystko zaplanowane łącznie z wystrojem wnętrza, tylko kasa (skąd ją wziac ? :D ) i mogę otwierac pachnący interesik :D

Oliwka dzis załatwiła dziadka - w sensie dosłownym - kupą, mosci panowie :D. :lol: Był z nią sam na sam a ona sie obkupała po pachy tak ze musiał ją rozebrac do golasa, przebrac i przewinąc, a ze moje dziecko nienawidzi przebierania to zaczeła tak szalec ze sie wytarzała we własnej kupie, ponoc nawet buzie miała skupaną :eek:, juz nie mowie jak moj tata wyglądał :lol:, ale jakos sobie poradził, dzielny dziadek :D :).
Katarek troche przechodzi i energia ją rozpiera, nic tylko by stała i stała , mały stacz :D



_dAria86 - 2006-12-04 17:04
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  dzieki!moja zuzka tez tak kiedys załatwiła mojego tate i jego podusie:).a jak to siedzenie na szpilkach,płatku?skończył o sie?juz wszystko oki?



płatek1 - 2006-12-04 17:13
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez _dAria86 (Wiadomość 3199281) dzieki!moja zuzka tez tak kiedys załatwiła mojego tate i jego podusie:).a jak to siedzenie na szpilkach,płatku?skończył o sie?juz wszystko oki?
jeszcze czekamy:(



kasiulka - 2006-12-04 17:15
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Płatku tylko sie nie martw na zapas, to na pewno nic takiego :cmok:



kasiulka - 2006-12-04 17:19
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Dostałam newslettera z Douglasa - oferują najnowsze perfumy Kaloo dla niemowląt :eek:, albo ja jestem starą pierdołą i sie nie znam i nie jestem "tryndy" albo ktos sie tu powinien stuknąc młotkiem w leb :eek: . Aha, kosztują jedyne 135 zł.

Poradnik dla żon mnie rozwalił :rotfl:



_dAria86 - 2006-12-04 17:20
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  no napewno nic!i jak juz bedziesz wiedziec ze jest ok to mimo radości daj szybko znać!bo my tez,,wskakujemy,,na szpilki.:)



_dAria86 - 2006-12-04 17:23
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  kasiulka w irlandii to norma-na wyprawke pefumki burbery(czy jakos tak nie wiem jak pisac).tez nie wierzyłam,nawet łukasza(mąż)zaprowadziłam zeby mi powiedział czy dobrze widze!!



kasiulka - 2006-12-04 17:50
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  2 załącznik(i/ów) Daria jak dla mnieto jest chore, jeszcze troche i wejdą do sprzedaży błyszczyki i tusze do rzęs dla małych dziewczynek :rolleyes:

aaaa, pokaze Wam ja sie Oliwka szczerzy w kąpieli :D.... czy moje dziecko jest jedyne bezzębne w naszym gronie? ;)



_dAria86 - 2006-12-04 18:01
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  no błyszcxzyki to juz sa!!! jaka radość!!zuzka tez uwielbia kąpiele.no moja zuzka zębata-4kiełki.ale znajomej córcia miała 1 ząśbek w 11miesiącu.



hania024 - 2006-12-04 18:10
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Kasiulko to ja też jestem stara bo nie wiedziałam że są perfumy dla niemowląt:D A co do ząbków to synek mojej koleżanki jest młodszy od Pati dwa tygodnie i też jeszcze bezzębny:ehem:

A mnie zaczyna głowa boleć:confused: jeszcze troche i ide spać razem z moim dzieckiem tylko musze jej jeszcze kaszke dać i będzie gotowa do snu:-)



hania024 - 2006-12-04 18:14
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Oliwka super ale co ona ma taki pomarańczowy nosek:rolleyes: czy to tylko na zdjęciu tak wygląda :-)



kasiulka - 2006-12-04 18:17
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez hania024 (Wiadomość 3199742) Oliwka super ale co ona ma taki pomarańczowy nosek:rolleyes: czy to tylko na zdjęciu tak wygląda :-) aa to z marchewki rzecz jasna :D



Mariqa - 2006-12-04 18:53
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez kasiulka (Wiadomość 3199392) Dostałam newslettera z Douglasa - oferują najnowsze perfumy Kaloo dla niemowląt :eek:, albo ja jestem starą pierdołą i sie nie znam i nie jestem "tryndy" albo ktos sie tu powinien stuknąc młotkiem w leb :eek: . Aha, kosztują jedyne 135 zł.

Poradnik dla żon mnie rozwalił :rotfl:
Kasiulko, to Ty nie znałaś np serii Ivesa Rochera dla dzieci? ewentualnie linii z Musteli, czy Petits et Mamans Bvlgari za cene wyższa ni kaloos :) ?
a ja myślałam, że z Ciebie stara perfumiara :lol: ;)
To są oczywiście kompozycje bezalkoholowe.
Moja małam dostała coś podobnego od kochanej ciotki wizażowej- taki mały flakonik o cytrusowym zapachu, korek z fosforyzującym w nocy jeżykiem :rolleyes:
I sobie tak świeci na pólce :lol: mama czasem psiknie sobie tu i ówdzie :o



agika11 - 2006-12-04 19:02
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  3 załącznik(i/ów) Joasiu, ale optymizmem bije od ciebie. Cieszę się, że masz dobry humorek :jupi: I napisz koniecznie co to za interes. Za mną ostatnio chodzi firma cateringowa, najlepiej ze zdrową żywnością. Uwielbiam gotować i wymyślać nowe dania. Zawsze też marzyłam o gabinecie kosmetycznym. Ale wykształcenie całkiem z innej dziedziny :o Cooć to nie przeszkadza. Zastanawiałam się nad firmą konsultingową, ale to prawie jak moja praca więc się nie pcham. Teraz number 1 jest żarełko ;). Aśka ty pisz szybko co ci do główki wpadło :pliz:
Zabawka przyszłościowa - mnie się podoba;)
Daria - wiele z nas dołączyło do wątku w różnym okresie, więc pisz dużo, a zobaczysz za parę postów będziesz jak w rodzinie :ehem:

Oliwiera - wonderful bezzębny uśmiech. Kasiulek nie wyobrażam sobie uśmiechu Oliwki od ucha do ucha z zębami ;)
HAniu: wejdź sobie na stronkę http://fundacjatvn.onet.pl/kupmisia/ tam jest opisana akcja. W warszawie nie będziesz miała problemu. Jakbyś się wybierała na zakupy - to może byś mi 3 kupiła i przesłała? Sorrki, że tak bezpośrednio, ale bardzo mi zależy, by je kupić. KAskę bym mogła wcześniej ci przelać, albo przesłać.

Kasiulek ja zamwaiam pod tym adresem kalendarze : http://twojkalendarz.pl/1.html
Trudno określić ile im to zajmie, bo napisali, że od podglądu wydruku dwa dni. Ale w jakim czasie robią podgląd nie napisali.
Poradnik żony - zaczynam od dziś :D:rotfl:
A teraz uwaga - wklejam sesję mikołajkową Kamilcia. Zdjęcie na grudniową stronę kalendarza. Dodam, że młody kręcił się i wierzgał jak szalony. Zrobionych zdjęci 38 sztuk. Nie umiem się zdecydować, które zdjęcie wybrać :D



_dAria86 - 2006-12-04 19:08
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  swietne widziałam te zdjęcia na allegro.bomowy mikołajek



agika11 - 2006-12-04 19:22
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  1 załącznik(i/ów) Z wielkiego wyboru jaki miałam dzięki moim umiejętnościom fotografa i umiejętnościom mojego syncia -udało mi się sklecić coś na stronkę. Co myślicie?



Joasiaa - 2006-12-04 19:38
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Agika zdjęcie powala na kolana :eek: super
Oliwka to śmieszka pierwsza klasa! Ona wogóle bywa smutna? Julka to raczej smutas.
Ja też perfumiara i pudernica a o perfumach dla bobasów nie słyszałam :eek:
Wymyśliłam z TŻ dokładnie firmę consultingową. Tyle że przez internet. Takie szersze pośrednictwo pracy zdalnie. Chcemy skupic się na rynku lokalnym. Przygotować baze pracowników i później robić rekrutacje na konkretne zamówienia. Nie licze na kokosy bo główny dochód to działalność TŻ ale dla mnie to zawsze szansa żeby przeczekać czas dopóki nie dostane etetu na uczelni. Wiadomo jak to w szkolnictwie stanowisk nie ma dużo i na początku to raczej marna kasa.
Marzy mi się własna knajpa ale to kolosalna inwestycja a środków brak. Plus to że jeszcze figuruje jako bezrobotna i może dostane dotacje. Musze coś wykombinować bo nie chce znowu iść na etat do biura. Co z tego wyjdzie to czas pokaże. Ja namówiłam TŻta na jego działalność i to było dobre posunięcie. Dzieki temu dziś siedze w domu. Więc może kolejny krok z mojej strony pozowli nam wreszcie usamodzielnić się i wyprowadzić. Gdyby nie moja szkoła to nie byłoby problemu. Ale coś za coś.
Płatku jaki final rozmowy? Dobre czy złe wieści?



agika11 - 2006-12-04 19:50
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Joasiu pomysł super, do odwaznych świat należy więc działaj. Ja trzymam kciuki :cmok:

Zapomniałam napisać, że Milciowi idą górne jedynki już je prawie widać. CZyli razem będzie 6.



kasiulka - 2006-12-04 19:57
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Mariqo jestesm stara perfumiara ale jakos perfumy dla dzieci umkneły mojej uwadze, bo tak szczerze mowiac po kiego niemowlaki perfumowac skoro one tak cudnie pachną. :D Oliwka pachnie jak biszkopt z kremem :D
Joasiu przez internet można pare groszy zarobic, moj chłop prowadzi portal prawniczy, są miesiace ze całkiem nieźle przędzie ;)

Agika ostatnie zdjecie jest wyrąbiste :love:, ależ Kamilek ma cudne oczyska :ehem:

Spadam bo małż z kompa mnie wygania, pooglądam sobie Seksmisje, stutysięczny raz :D



hania024 - 2006-12-04 20:34
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Agiko mikołaj poprostu śliczny:love: a co do misiów to w czwartek będe w Warszawie to pojade i jak będą mieli to ci kupie tylko napisz które cię interesują mi się podoba ten pirat:-) i chyba kupie go Pati tylko ciekawe jakiej wielkości są te miski:rolleyes:

Joasiu co do cateringu to jak pracowałam przychodziła babka co ma taką firme i naprawde kase miała z tego super:ehem:



agika11 - 2006-12-04 21:46
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Haniu dzięki bardzo, wysłałam ci w tej sprawie info na priva :ehem:

Ciekawe jak tam Płatkowe wieści - mam nadzieję, że premia świąteczna, albo podwyżka. NApisz Płatku i nie trzymaj w niepewności.

Coś naszej Ch_agi i MAteuszka dawno nie było :confused:

DObranoc, nawet nie zauważyłam, że już tak późno:eek:.



kasiulka - 2006-12-05 06:37
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  No własnie Płatku, pisz bo sie niepokoimy.



płatek1 - 2006-12-05 06:55
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Witam wszystkie mamy:cmok: wczoraj nam siadł komputer i nie mogłam już zaglądnąć do Was:( .

Kamilcio super:jupi: wyglada ślicznie :ehem: świetny pomysł ze zdjęciami, mały Mikołajek;) :cmok: .

Oliwka też jest super:love: ona chyba nigdy się nie smuci, ale to fajnie:jupi: kochane te Wasze/nasze dzieciaczki:cmok: :cmok: :cmok: .

Premia, albo podwyżka u tego skąpca, który ma pół kamienic w mieście, trzy hotele i trzy firmy to jest niemożliwa:mad: . Głupota, zwykła głupota, ale Wam opisze. Jakieś 2tyg. temu firma tż zmieniała operatora tel.kom. i właściciel firmy, który sam sobie wybierał komórkę jeczał coś do tż i przedstawiciela tej firmy, że ta m komórka jest do "dupy" bo za małe literki na wyświetlaczu. Ok. sam sobie taką wybrał. Dobra i wczoraj wzywa tż i zaczyna się wydzierać:( na niego i rzucać najpierw pudełkiem od tel. później komórką i dosłownie krzyczy, że niby tż kazał załatwić z tym facetem, że ma nu zmienić tel. na inny bo ten jest do "dupy" i zawiesił mu się w najmniej odpowiednim momencie. Matko tż myślał, że szlag go trafi awanturować się o coś takiego, zresztą szef się skarżył na tel, ale nic nie mówił o jego zmianie:mur: . Ten facet jest nienormalny:nie: tż ma go serdecznie dość i wczoraj znowu przyszedł z pracy podłamany. Bałam się bo w niedzielę wzywali tż do firmy by przyjechał, ale on robił od rana do nocy serwer i nie m.ógł się ruszyć i myślałam, że to o to chodzi. Wiecie, że w jego firmie jest tak że jeżeli ktoś weźmie chociaż jeden dzień chorobowego to nie dostanie paczek na święta:eek: szok, nie?



płatek1 - 2006-12-05 07:11
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  2 załącznik(i/ów) No nic życie toczy się dalej, a ja mam dzisiaj dobry humor:eek: co rzadko się zdarza. Tak sobie myślałam wczoraj o Malinie, ciekawe jak wygląda Tomek, głupio tak teraz zadzwonić i zapytać się co u nich :o szkoda, że się nie odzywa:( .
Mati robi już małe kroczki jak staje przy łóżku i chce przejść, albo jak złapie go za rączki i idzie w moim kierunku:D . Kochany jest ostatnio troche marudzi, ale też często się śmieje:D .



ch_aga - 2006-12-05 07:58
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Dzień dobry :)
Długo mnie nie było bo brat tż wrócił z Kanady i u nich siedzieliśmy cały weekend :D Wczoraj w dzień nie było netu, dopiero wieczorkiem wszystko nadrobiłam ale nie miałam siły odpisywać a dziś już zapomniałam co chciałam napisać :( Przepraszam :rolleyes:
Dzieci są śliczne bo zdjęcia oczywiście obejrzałam :) I ten Kamilek Mikołajkowy - pycha ;)
Płatku -- mój Mateuszek aż gdakał do Twojego jak otworzyłam zdjęcia :D Chyba spodobał mu się uśmiech Mateuszka :D
Agiko -- dziękuję za pamięć :cmok:
Pozdrawiam



hania024 - 2006-12-05 08:22
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Płatku to fakt twój Tż na nienormalnego szefa ,myśli że jak ma kase to może robić z wszystkimi co chce:o miałam takiego prezesa co potrafił całą załoge sklepu zmienić bo coś było nie tak :ehem: więc wszystkich zwalniał od miejsca. Ale dobrze że ty masz dziś dobry chumor :cmok:

U nas dziś też wmiare spokojnie tylko o 5 musiałam mleko robić a póżniej Pati spała do 7;30 więc jest dobrze:D ale teraz spadam bo lece na jazdy:D



Meme - 2006-12-05 08:56
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Joasiu, super zabawka, sama bym taką kupiła i jeszcze pewnie sama bym sie nią bawiła, ale Fifek sie takimi rzeczami nie interesuje. O ile wiem,że Julka jest do niego dosć podobna w kwestii "skupiania" się to moze zastanów sie czy to dobry pomysł w tej chwili, moze za pół roku?Ale jeśli Julka jest juz "na tyle dojrzałą młodą damą", ze swietnie potrafi zajać sie sobą to jak najbardziej. Ja nie mam pojęcia co kupic Fifkowi, chyba skończy sie na klockach kolorowych, dużych, zeby mógł pchać do buzi, wszelkie ucznaczki i inne "duperelaczki" są wg mnie bez sensu pzrynajmniej dla dziecka, które najbardziej interesuje się kablami, kontaktami i drewaninymi łyzkami. Nie wiem co z niego wyrosnie....:cool:



Joasiaa - 2006-12-05 10:48
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Oj Płatku nie zazdroszcze Twojemu TŻ szefa. Chyba sprawia mu przyjemność wyżywanie się na innych. Ja miałam przed ciążą szefa który opieprzał mnie że kupiłam wino które nie mieści się w jego barku :eek: albo że oparłam się o ściane i ją pobrudze. Przywozili do nas paczki z akumulatorami, cholernie ciężkie. Nie kazał mi pchać tego po podłodze bo poryzuje mu płytki. Takie numery były codziennie. Jak zaszłam w ciąże wiedziałam że juz tam nigdy nie wróce. Mój TŻ zaniósł zwolnienie a ja już nigdy tam się nie pojawiłam. Chamsko ale należało im się. Never again.
Meme też mam wątpliwości jeśli chodzi o ta zabawke. Tylko że Julka naprawde mało czym się bawi. Najwyżej będzie na później. Ma coś w tym stylu. Takie duperelki do przekręcania itp i nawet łaskawie na to spojrzy. Dziadek się dorzuca więc co tam. Ale może jeszcze znajde coś innego.
Noc była dzisiaaj tragiczna Julka budziła się chyba z 5 razy :eek: już dawno nie pamiętam takiej jazdy. Wylądowała u nas łóżku ale strasznie się rzucała więc nocka z głowy. Dziąsła ma rozognione, czerwone więc idą dolne dwójki. Długo to trwa, wcześniej było łatwiej.
Chaga dobrze że juz jesteś z nami. :ehem:
A gdzie znowu zniknęła Alien? Odezwij się :pliz:



ch_aga - 2006-12-05 12:13
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  A jestem, jestem, dziękuję :)
Tylko znów muszę lecieć do kuchni, już mam dosyć, bo odkąd remont trwa w mieszkaniu to ja dla chłopaków gotuję obiady :mad: Jak wołam mężyka na obiad, to i chłopaków od razu a jeden jest wogóle bratem Tż więc to normalne, że je z nami a trzeci to kolega ale nie wypada tak jednego zostawić więc wszyscy trzej przychodzą na obiad a że potrafią zjeść to ja muszę gotować cztery razy tyle bo oni jedzą za dwóch :( Gar ziemniaków obieram godzinę bo i w międzyczasie Muszek mi przeszkadza więc póki się bawi to uciekam do kuchni :)
Pozdrawiam



płatek1 - 2006-12-05 13:00
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Oj Cha_go to masz rece pełne roboty:rolleyes: , ale już niedługo na własnym mieszkanku:rolleyes: ale super, kiedy macie zamiar się wprowadzić?

Joasiu ja też miałam raz doczynienia z tego typem człowieka, ale podziękowałam za współpracę i nigdy nie pożałowałam. Zostałyśmy jednak w dobrych stosunkach teraz jak się spotkamy to mamy wspólny temat bo ma wnuczkę miesiąc czy dwa młodszą od Mateusza:-) .

My dzisiaj od rana siedzimy w domku bo pogoda u nas niezaciekawa:( pochmurno i wietrznie, ale chyba wyjdę z Matim po warzywka na rynek:rolleyes: . Dzisiaj znowu tż wraca późno więc znowu siedzzimy cały dzień sami:( może któraś wpadnie na kawkę:D ?



Joasiaa - 2006-12-05 14:00
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Płatku to ja chętnie bo dzisiaj też siedze sama. W końcu do Bydgoszczy jest tylko 150km ode mnie. :D
Chago podziwiam! Dla mnie zrobienie przy Julce obiadu to wyczyn więc najczęściej przygotowuje wieczorami na następny dzień a kończe jak TŻ jest w domu.
U nas też pada więc siedzimy w domu. Julka marudna jak sto diabłów. Dałam jej viburcol i czekam kiedy padnie. Gdzie tu do 19 :eek:



płatek1 - 2006-12-05 14:09
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Joasiu Mateusz też dzisiaj przechodzi samego siebie w marudzeniu:nie: posz łam z nim na spacer a ten przez cały czas ryczał:eek: ale dlaczego niewiem:confused: . U nas też zaraz lunie deszcz:( brakuje mi ciepłych i słonecznych dni.

Mnie z rodzinką też dzieli 150km:( dlatego tak rzadko do nich jeździmy.



Joasiaa - 2006-12-05 14:12
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Płatku to jak można wiedzieć z jakich stron pochodzisz?
Babcia wzięła Julke na chwile ufff. Ona marudzi też dlatego że się nudzi. A ja nie jestem w stanie wymyślać głupoty przez 12h dziennie!



płatek1 - 2006-12-05 14:28
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Joasiu pochodze z pomorza takie niewielkie miasto niedaleko Malborka Prabuty:-) .



_dAria86 - 2006-12-05 14:29
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  pociesze cie płatku,ja mam do moich bliskich 1800km.:( a najgorsze jest to ze nie widziałam ich juz 2miesiące 3tygodnie i 5 dni!!:( a jeszcze gorsze jest to ze zobacze ich dopiero z końcem stycznia!wyjezdalismy zuzka jeszcze nie siedziała!!a teraz!!siedzi,stoi,mówi ,,mnim-mniam,,raczkuje ma 4 kiełki!!!to jest pewnie straszne dla dziadków kiedy nie widzą postepów swojej wnusi!!jak zobaczą to wszystko to chyba:eek: !! no a do tego to nie mam tutaj nikogo znajomego:( !!NIKOGO!!!! dlatego sie ciesze ze znalazłam to forum!!nawet mój łukasz mówi ze od kiedy jestem na forum jestem rozpogodzona,i mniej nerwowa!!potrafie cieszyc sie z postepów mojego bąbelka i przyjmowac trudności związane z wychowaniem zuzki ze spokojem!!!dziewczyny dziękuje wam za to że jesteście!!:cmok: :cmok: :cmok: :cmok: :jupi: -to ja odkąd sie zalogowałam!!hehehehe



_dAria86 - 2006-12-05 14:52
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  a jesli chodzi o to marudzenie dzieciaczków to my tez sie przyłączamy.dzisiejszej nocy zuzanka wstawała 12 razy!! chyba raczej niespała całą noc tylko przysypiała na pare minutek!budziła sie i miałczała,siadała,rzucała sie na podusie!!biedactwo moje!!ale to napewno przez te cholerne...ząbki!! wiem jaki to ból bo mi wychodziły ostatnio ósemki i nie obeszło sie bez tabletek!! biedne te nasze skarby bo nie potrafią powiedziec co im jest!!!:( ale troche:cmok: i przytulaków na pewno pomoże choć troche na te sprawy!!



ch_aga - 2006-12-05 14:53
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Płatku -- zamierzamy się wprowadzać 18 grudnia, za niecałe dwa tygodnie :jupi: Także pomęczę się jeszcze do Świąt a potem już luzik :D
Pozdrawiam



płatek1 - 2006-12-05 14:57
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Dario zawsze podziwiałam osoby. które decydowały się na wyjazd za granicę:ehem: ja niepotrafiłabym znieść tak długiej rozłąki z rodzinką jak np. pół roku. Przykre być z dala od bliskich i być zdanym tylko na siebie, mimo że tylko te 150km od siebie to i tak widzimy się rzadko zwłaszcza jeżeli chodzi o Matiego on ma kuzynów za którymi wiem, że by biegał i chętnie się znimi bawił:-) . No i najważniejsze to że on tak jest do mnie przyzwyczajony, że chwilami to nawet do ubikacji bez niego nie mogę wyjść bo płacze:( a jakby miał kontak z babciami, ciociami itd. to byłoby inaczej. My też cieszymy się że do nas tarafiłaś:cmok: .



kasiulka - 2006-12-05 15:01
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Chaga mozemy sobie wirtualnie podać łapki (z Kostką tez :D ) bo ja tez walcze z remontem.... najlepsze ze nie moge sie przyzwyczaic do takiej gigantycznej powierzchni :eek:, i po co mi to było, kto to wszystko obsprząta :lol:. Dzis jestem juz naprawde zmęczona, a ręce mam jak robol bo mnie umiem pracowac w rękawiczkach :rolleyes:

Płatku ładne są te Twoje rodzinne strony, Malbork jest piękny i do morza blisko :).

Współczuje Wam dziewczyny ze jestescie odciete od bliskich (no najgorzej to ma Daria), ja mam rodzinke codziennie u siebie, bez nich chyba nie dałabym rady. Daria a jak to sie stało ze los Cie rzucił do Irlandii? Planujesz tam zostac na stałe?

Jutro zamiast na Mikołąja idziemy z Oliwką do laryngologa bo ciagle manipuluje przy uchu i rozdrapała juz do krwi :eek: i kaszle, cos jej to choróbsko nie chce przejsc do konca :(



_dAria86 - 2006-12-05 15:13
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  kasiullka jestesmy tu dlatego ze łukasz wychodził do pracy o 5.45rano wracał o 18.45-19.15!!nic siebie nie mielismy.przychodził do domu robiłam kolacjo- obiad,pózniej kąpielka zuzki,cyckowanie i nieraz ja z nią usnełam albo szłam do łukasza pogadaliśmy troche no i spac!!czesto sie zdażało ze pracował 7dni w tygodniu!!jesli chodzi o finanse prace miał dobrą!!no ale jakim kosztem??:( co do tego czy zostajemy??,,nie wiem,planowalismy po pieciu latach wracac zeby zuzka poszła do zerówki w polsce,no ale jeśli chodzi o stron e materialną to nie bardzo mamy do czego wracac!a widze ze w polsce nie bardzo :( :eek: normalnie takie jaja sie dzieją!! no chyba ze pan kononowicz dojdzie do władzy:-) !! ale to raczej NIC NIE BEDZIE. nie chce sie śmiac z tego biednego człowieka, tylko jak to sie mogło stac ze teraz jest numerem 1 na arenie politycznej!!porażka!!!



płatek1 - 2006-12-05 15:18
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Do Malborka jeździłam do szkoły i uwierzcie mi że wcale nie jest taki piękny. strasznie tam śmierdzi od cukrowni:lol: . Rzeczywiście Pomorze jest dużo ładniejsze od Kujaw chociaż i te mają swój urok. Zamierzamy jednak wrócić na stare śmieci, albo przynajmniej zamieszkać gdzieś bliżej:-) .

Dziewczyny super, że jeszcze w tym roku zamieszkacie w nowych mieszkankach i zwłasza swoich:cmok: .

Joasiu ostatnio coś miałaś z oczami co Ci było? Ja mam jakieś mazajki przed jednym okiem prawie na niego nic nie widze:cry: ? Mam nadzieje, że mi przejdzie.



Joasiaa - 2006-12-05 15:20
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez płatek1 (Wiadomość 3204266) Joasiu pochodze z pomorza takie niewielkie miasto niedaleko Malborka Prabuty:-) . Wiem gdzie to jest bo mam ciotke w Malborku!!



płatek1 - 2006-12-05 15:23
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez Joasiaa (Wiadomość 3204636) Wiem gdzie to jest bo mam ciotke w Malborku!!
To może kiedyś się tam spotkamy na kawusi:D .



jastin83 - 2006-12-05 15:27
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez _dAria86 (Wiadomość 3204586) ...!a widze ze w polsce nie bardzo :( :eek: normalnie takie jaja sie dzieją!! no chyba ze pan kononowicz dojdzie do władzy:-) !! ale to raczej NIC NIE BEDZIE.... nie mogłam sie powstrzymać:rotfl:
chyba tylko śmiech nam pozostał ,niestety:rolleyes:



hania024 - 2006-12-05 15:30
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  U nas też dziś pogoda brzydka i nie poszłyśmy na spacer:nie: ale Pati dziś nawet grzecznie pełza po podłodze :-)
Dziewczyny jeszcze troche i będziecie już na swoim w czystym pięknym lśniącym czystością domku:ehem:

Co do rodzinki to u nas jest dobrze bo jedni dziadki mieszkają z nami a moi rodzice w Warszawie czyli 20 km od nas:-) więc nie mamy daleko.
Daria jeszcze troche i napewno tam kogoś poznasz tam jest dużo osób z Polski więc może znajdziesz kogoś w końcu do pogadania:ehem: no i zawsze masz nas:cmok: my cię napewno pocieszymy i rozbawimy:ehem:

A ja jutro rano znowu na jazdy,a w czwartek już mnie instruktor zapisze na egzamin:confused:



Joasiaa - 2006-12-05 15:42
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Kto wie Płatku. Ostatnio nwet myślałam żeby skoczyć do Torunia do palnetarium. A to blisko Ciebie! Wogóle mam nadzieje że może wiosną nasze spotkanie wreszcie dojdzie do skutku.
Daria podziwiam a z drugiej strony to tutaj naprawde nie ma do czego wracać. Pewnie czujesz się tam samotna? Masz tam w okolicy jakiś Polaków? Pisz do nas jak najczęściej.
Ciekawe czy z Oliwką to nadal ucho? Lepiej sprawdzić żeby się nie pogorszyło.
Julka spi ale aż się boje jej pobudki. Ostatnio po drugiej drzemce budzi się z dzikim płaczem i nie moge jej uspokoić. Nie wiem o co chodzi. Jest strasznie zaspana.



płatek1 - 2006-12-05 15:48
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Dziewczyny jestem jak najbardziej za naszym spotkaniem, ale Bielsko Biała to za daleko dla Matiego. On nie lubi długich podróży, chyba że w nocy:o wtedy oczywiście śpi.



Joasiaa - 2006-12-05 15:53
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez płatek1 (Wiadomość 3204627)
Joasiu ostatnio coś miałaś z oczami co Ci było? Ja mam jakieś mazajki przed jednym okiem prawie na niego nic nie widze:cry: ? Mam nadzieje, że mi przejdzie.
Płatku nie wiem co to było. Ropiały mi oczy i strasznie piekły. Kupiłam visine i mi przeszło. Jak siedze wieczorem przed komputerem to jest zapalona tylko mała lampka żeby nie raziło Julki więc może od tego?

Jeszcze sie pochwale. Julka nareszcie je moje obiady! I nawet nie gotuje specjalnie dla niej. Ostatnio wcinała biały barszcz, pulpety z indyka, dzisiaj były leniwe pierogi :jupi: mam nadzieje że odstawimy słoiczki. Jakoś załapała że to też jest dobre. Rano je ze mną kanapke, póxniej obiad więc posiłki coraz bardziej przypominają nasze jedzenie. Zależało mi na tym żeby później nie było problemu z przejściem na normalne dania.



Joasiaa - 2006-12-05 15:56
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Cytat:
Napisane przez płatek1 (Wiadomość 3204840) Dziewczyny jestem jak najbardziej za naszym spotkaniem, ale Bielsko Biała to za daleko dla Matiego. On nie lubi długich podróży, chyba że w nocy:o wtedy oczywiście śpi. Kasiulka, Meme i Kostka mają do siebie blisko, gorzej z resztą. To jest główny problem bo gdyby to było 100-150km to wsiadam w samochód i jade a tak to wyprawa z noclegiem :(



kasiulka - 2006-12-05 16:00
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  Daria Ty sie z Kononowicza nie śmiej. Ty sie nie śmiej sie. :rotfl:... to jest moj idol, dawno nikt mnie tak nie rozśmieszył jak on, do łez :lol:



_dAria86 - 2006-12-05 16:05
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  no,no..racja to nasz wódz.jak wróce do polski to też bym chciała posiąść swoją posiadłość,posiąść swoją posiadłość.Powtarzam raz jeszcze,posiąść swoją posiadłość!mogłam mojemu łukaszowi kupic sweterek ala kononowicz na mikołaja!!:)



kasiulka - 2006-12-05 16:14
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
  dziewczyny jestem w szoku. Zaglądacie moze czasem do wątku mamusie styczniowych 07? Jest tam niejaka lublinianka która aktywnie się w wątku udzielała, pisała ze jest w ciazy, jej mąż zginął i teraz niedawno niby urodziła - bliźnięta, wczesniaki. Wszystko opisała, wkleiła foty dzieci (ja sie okazało ściągnięte ze strony www.wczesniak) :eek:. dziewczyny sie z nia zzżyły, wspołczuły, trzymały kciuki a tu sie nagle okazuje ze podobno to był jakis eksperyment socjologiczny do pracy mgr czy licho wie do czego. No chamstwo nieprawdopodobne, brak mi słów. Na miejscu tych dziewczyn czułąbym sie jakby mi ktos w pysk dał, to tak jakby sie okazało ze któras z nas przeprowadziła wielką mistyfikacje i nie jest tym za kogo sie podaje. Jak dla mnie to bezczelne oszustwo, az sie we mnie zagotowało :mad:

Daria mozna gdzies kupic fajne t-shirty z cytatami z Konana :D, mnie sie najbardziej podobał: Od tego oni są, od tego są oni. Od tego są" , szkoda ze nie napisałam listu do mikolaja zeby mi podarował :rolleyes: :hahaha: A sweterki osiagają zawrotne sumy na allegro, mnie nie stac na taki sweterek :D :lol:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim1chojnice.keep.pl



  • Strona 75 z 78 • Znaleziono 8105 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67, 68, 69, 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76, 77, 78