ďťż

Misja w Zambii - proszę pomóż !

Zobacz wypowiedzi

Misja w Zambii - proszę pomóż !





_MAMA_ - 2006-12-12 08:18
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez Luba (Wiadomość 3242356) Pogrzebałam w wątku i prawdopodobnie pierwsze paczki poszyły 29.11.
No, chyba, ze ktos wysłał wczesniej i sie nie pochwalił :-)
Czyli jutro minia dwa tygodnie od wysłania. sama jestem ciekawa, czy juz cos doszło.
Jezeli ta osoba włozyła list do środka i wpomniała że wie o misji z topiku to jestem pewna że siostra Józefa napisze mi o tym w e-mailu.
A jeżeli ktoś tego nie zrobił to mogę podać e-mail do siostry, opisze co wysłał i siostra napewno odpisze czy doszło i w całosci.
Ja też jestem ciekawa moich paczek, ale moje to dopiero jakiś tydzień lecą.
Animator pisał że priorytet dochodzi w 11 dni to jeszcze lepiej ! Tylko kiedy siostra będzie mogła po nie jechać, przed świętami na pewno :ehem:




opolanka - 2006-12-12 10:26
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Moja córeczka ma na imię Lwiza i ma 18 lat.. czyli jestem od niej lata starsza (troche mało, jak na mamę) :) Pochodzi z Zambii z okolic Mansy, z Donald. Wprawdzie ma oboje rodziców, ale w rodzinie jest 8 dzieci, wiec pewnie jest im cieżko... Kiedy wypełniałam kwestionariusz o adopcję, mogłam wybrac płeć dziecka i kraj, kontynent z którego pochodzi. Po jakimś czasie przyszła do mnie kopertka ze zdjeciem Lwizy i opisem jej rodziny i warunków w jakich żyje.

A po pół roku osobiście rysunki narysowane dla mnie przez Lwizę ;)Jak mi sie uda to wieczorkiem wkleję zdjęcie i rysunek.
W tym roku kończy ona szkołę, (pomoc adopcyjna trwa do ukończenia szkoły) ale zdecydowałam się dalej jej pomagać...

A wiecie dlaczego dziewczyny?? Bo to NIESAMOWITA RADOŚĆ !!! Co mi po Guerlainach i Diorach... Dostanie listu od dziewczynki z Afryki- to dopiero cieszy!!!!! :) :)



_MAMA_ - 2006-12-12 10:47
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  opolankadziękuję za opis i czekam niecierpliwie na te zdjęcia
tak , otrzymanie takiego listu nie można z niczym innym porównac, trzeba to przeżyć samemu, zaden przedmiot nie da tyle radości, choc pomieszanej często ze smutkiem.
A co dopierop musi czuć taka osoba, której ktoś obcy z bardzo daleka pomaga :)



gosik.s - 2006-12-12 21:17
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  MAMO, Twój Victor to śliczny chłopczyk, i wygląda na rówieśnika naszego Jeana :) Tylko ja nie mam tak ładnego zdjęcia, na moim mało co widać. Ale przecież nie o to chodzi.

Opolanko, pozdrowienia od adopcyjnej "cioci" (bo jest nas więcej osób, dlatego nie "mamy") Też jestem ciekawa Twojej prawie dorosłej córy :)




opolanka - 2006-12-12 22:06
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Gosiku, nie mam niestety możliwości zdrobienia zdjeć. USB mi nie łapie :(

A wiecie co najlepsze :P Niedługo zostanę babcia :P :P

Jak na tamte warunki to Lwiza jest w końcu dorosła...



_MAMA_ - 2006-12-13 07:48
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  dzisiaj dla odmiany wklejam e-mail od. s. Franciszki, która w miarę możliwości nas czyta i dodaje komentarze do zdjęć w Albumie

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających wizaż - adopcja serca.

Jestem pod wrażeniem tych co pisza, dzielą sie refleksją, decydują sie na
adopcje...

Bylam = żylam wśród zambijskich rodzin przez 9 lat. Ufam że dane mi będzie kiedyś powrócić tam....

Zachęcam, prosze!!! jeśli możesz przyłącz sie do adopcji sierot, dzieci z
wielodzietnych rodzin, na pewno nigdy tego gestu nie pożałujesz!!!!

Radosc tych dzieci będzie ogromna, a Ty możesz mieć świadomość że podarowałeś deszcz na spieczoną ziemię, czy nadzieje na osiągnięcie choćby podstawowego wyksztalcenia.

Niech Dobry Bóg umacnia nas w czynieniu dobra.

sr Franciszka


opolanko - gratuluję, mogę się tylko domyślać jaka będziesz szczęśliwa z tego maleństwa :jupi:

gosik - a to fragment innego e-maila od s. Franciszki o Tobie :cmok: dobrze że adopcyjne CIOCIE się wypowiadają



zabciam - 2006-12-13 11:26
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Dziewczyny jestescie wspaniałe:* przeczytałam ten watek "od deski do deski"i łzy płyneły mi po policzkach... ciesze sie bardzo ze na wizazu znalazly sie tak wspaniałe osoby chcace pomoc bidnym dzieciakom.
bardzo chetnie przylacze sie do akcji. moja mama pracuje w aptece postaram sie zoragnizowac jakas paczke ze srodkami higienicznymi, witaminkami itp.
a tak swoje droga to w wakacje wyjezdzam na miesiac do afryki jako wolontariuszka, mysle ze taka forma pomocy jest jeszcze bardziej potrzebna:]

bede sledzic ten watek i wszystkie nowosci zwiazane z akcja. trzymam za was wszystkie kciuki, zeby wasze wspaniałe podarunki jak najszybciej dotarły do zambii:*

jestescie kochane:*



zabciam - 2006-12-13 12:04
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  a cos ze srodkow higienicznych? bandaze, opatrunki plastry itp?



_MAMA_ - 2006-12-13 14:03
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  zabciam- bardzo się cieszę ze tutaj trafiłaś :)
wszystko się przydaje co wyślemy, nic się nie zmarnuje
a co jest naj[pilniejsze to właśnie siostra ma opisać w e-mailu, na który czekam - moze jeszcze dzisiaj dostanę

właśnie relacji naocznych świadków bardzo mi na tym topiku brakuje :( moze to właśnie Ty nim będziesz.

Podziwiam siostry, które rezygnując z dobrodziejstw cywilizacji jadą do dziczy nieść pomoc bliźnim, ale jeszcze bardzie wolontariuszy - takich jak Ty :cmok:



zabciam - 2006-12-13 14:51
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  ciesze sie ze moge pomoc choc w malutkiej czesci. umiesciłam link do watku w opisie na wizazu i w opisie gg, porozsyłam go do znajomych, jesli kazdy pomoze choc troszeczke to moze uda nam sie wspolnymi siłami pomoc tym biednym dzieciakom.
zrobiłam juz wstepna liste do paczuszki, poczekam jeszcze na kolejne pomysły. razem z moja siostra chcemy wysłac paczke do 1 kg. wiec chyba bedzie mozna zmiescic tam całkiem sporo lekkich acz przydatnych reczy, jak opatrunki, witaminy, jakies kolorowanki dla dzieci, nasiona itp.



marticia - 2006-12-13 15:02
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez zabciam (Wiadomość 3250414) ciesze sie ze moge pomoc choc w malutkiej czesci. umiesciłam link do watku w opisie na wizazu i w opisie gg, porozsyłam go do znajomych, jesli kazdy pomoze choc troszeczke to moze uda nam sie wspolnymi siłami pomoc tym biednym dzieciakom.
zrobiłam juz wstepna liste do paczuszki, poczekam jeszcze na kolejne pomysły. razem z moja siostra chcemy wysłac paczke do 1 kg. wiec chyba bedzie mozna zmiescic tam całkiem sporo lekkich acz przydatnych reczy, jak opatrunki, witaminy, jakies kolorowanki dla dzieci, nasiona itp.

:) dobrze zrobilas, bo kiedy pewnego razu znalazlam ten watek nie moglam sie zalogowac i pozniej go ie moglam odnalezc:). W kazdym badz razie chcialam sie spytac o pewna rzecz. Mieszkam we Wloszech i czy jest mozliwe uzyskanie jakiegos adresu tutaj, zeby sie skontaktowac bezposrednio i miec bezposredni kontakt (typu koordynator). W tym roku wychodze za maz i juz rozmawialam z narzeczonym, ze pierwsza rzecza, ktora chcemy zrobic jest adopcja dziecka w Afryce. Najpierw jedno, pozniej mysle, ze liczba ta bedzie wzrastala. Zawsze czulam, ze musze cos zrobic w tym kierunku, a nie wyjscie raz czy dwa do kina niewiele nas kosztuje..dla tych dzieci jednak moze oznaczac zmiane calego zycia. Prosze o kontakt i pozdrawiam serdecznie.



_MAMA_ - 2006-12-13 15:07
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  zabciamjeżeli nie bedziesz wysyłała produktów spożywczych to skorzystaj z przesyłki ekonomicznej za potwierdzeniem odbioru, zaoszczędzone w ten sposób pieniążki możesz ofiarować na sieroty zamiast dawać zarabiać poczcie ;)
wielkie dzięki za dodanie linku do podpisu

marticiazapytam siostry , moze maja kogoś we Włoszech? całkiem możliwe, jednak przez kontakt bezpośredni drogą listową lub e-mail z siostrami jest wystarczający, ja też nie korzystam z zadnego koordynatora, kontaktuje się z misją bezpośrednio.
To pięknie że chcecie z meżem adoptpwać takie dzieciątko.
Wiem też ze niektóre pary do zaproszeń dołączają karteczki z prośbą aby zamiast kwiatów przynosić artykuły dla dzieci przeważnie z domu dziecka, wy mozecie poprosić dla sierot z zambii.
W mojej parafii dzieci I-szo komunijne dziela sie swoimi komunijnymi prezentami ze swoimi czarnymi braćmi - bardzo mi sie to podoba osobiście :)



marticia - 2006-12-13 15:22
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Dlaczego prosze o jakis kontakt...ze wzgledu na to, ze moj narzeczony jest troche nieufny co do wysylania "w ciemno" pieniedzy. Jesli bedzie mial przed soba kogos, kto np. juz zaadoptowal takie dziecko, bedzie mu latwiej. Oczywiscie wczoraj z nim o tym rozmawialam, jest rowneiz przekonany, ze musiamy to zrobic. A moze podejde tu do kosciola i spytam sie zwyczajnie. Wie siostra, mamy tu niesamowitego ksiedza, ktory udzielil bierzmowanie mojemu narzeczonemu..on stal sie innym czlowiekiem..i dlatego musimy w pewien sposob podziekowac Bogu za to, ze sie spotkalismy i za to, ze nam ofiarowuje tak cudowne zycie:).
Jesli chodzi o wesele na pewno cos zorganizujemy dla dzieci..beda bardzo szczesliwe:)..ja juz na sama mysl, ze beda sie cieszyc i skakac z radosci, ze ktos, kto mieszka daleko, mysli o nich, chce mi sie plakac ze wzruszenia. Sciskam serdecznie i pozdrawiam:)



_MAMA_ - 2006-12-13 15:26
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  marticiadoskonale rozumiem twojego przyszłego mężą - pozdrawiam go !
zapytam o kontakt do Włoch może jeszcze dzisiaj

ps. ja nie jestem zakonnicą; mam 3 dzieci + 1 w Zambii, ale oczywiście twoją siostra mogę być; w końcu wszyscy jesteśmy braćmi :)



Moobi - 2006-12-13 16:02
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  jak to 1 w Zambii?



zabciam - 2006-12-13 16:14
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  no adoptowane przez adopcje serca , na odległosc;]



_MAMA_ - 2006-12-13 16:16
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez Moobi (Wiadomość 3250903) jak to 1 w Zambii? jest to chłopczyk, którego adoptowałam na odległość = adopcja serca, jezeli jeszcze nie czytałas to wejdź na 1 stronę wizaż i przeczytaj mój artykuł "adopcja serca"
ps.
mamy jeszcze z mężem 3 z adopcji duchowej ;)
dlatego ten nick :-)



Moobi - 2006-12-13 16:29
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez _MAMA_ (Wiadomość 3250986) jest to chłopczyk, którego adoptowałam na odległość = adopcja serca, jezeli jeszcze nie czytałas to wejdź na 1 stronę wizaż i przeczytaj mój artykuł "adopcja serca"
ps.
mamy jeszcze z mężem 3 z adopcji duchowej ;)
dlatego ten nick :-)
ahaaa:)
masz wielkie serducho:*
z chęcią bym pomogła ale nie mam srodków finansowych..jedyne co moge zrobic to podam link w opisie o misji.Pozdrawiam ciepło



_MAMA_ - 2006-12-13 16:36
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez Moobi (Wiadomość 3251093) ahaaa:)
masz wielkie serducho:*
z chęcią bym pomogła ale nie mam srodków finansowych..jedyne co moge zrobic to podam link w opisie o misji.Pozdrawiam ciepło
dzięki :cmok: to też bardzo dużo a moze znasz podobne forum gdzie codziennie wchodzi dużo ludzi i mogłabyś założyc tam podobny temat?:ehem:



mushka - 2006-12-13 21:25
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  witam wszystkich serdecznie ,ciesze sie ze taki ruch tu panuje

Mama-moge napisac maila do szkol jakie znajde w internecie ,z prosba o pomoc ,paczke ,czy wspolna adopcje tak jak to zrobila szkola o ktorej pisalas.Potrzebuje tylko jakiegos kontaktu do tej szkoly adresu ,maila .Napisz co o tym myslisz .

W niedziele pojde do kosciola ,mamy tu ksiedza z ojczyzny ,po mszy mozna napic sie wspolnie kawki i porozmawiac .Porozmawiam wiec o tej sprawiem moze cos wspolnie wymyslimy ,cos przygotujemy ,wyslemy .Bardzo na to liczc:ehem:

Internet to ogromna sila ,wysylam maile glownie do osob prywatnych , nastawiam sie na Katolickie strony ,blogi .
Narazie cisza :( ale wysylam dalej .

Animator-pozdrawiam serdecznie,jestem pelna podziwu .Wiele robisz dla ludzi ,masz wielkie serce .
!00dolarow dla mnie jak bylam w Polsce to byl majatek ,teraz nim nie jest :jupi: cale szczescie .Kiedys lata w stecz przeczytalam o adopcji serca w gazecie pamietm ze tam byla napisana kwota 70zl miesiecznie ,pomyslalam ze nie nie stac ,bardzo chcialam ale nie moglam pomoc .W lutym przylacze sie do akcji i adoptuje jakies dzieciatko , postaram sie zrobic wiecej ........
Mam juz dzieci to 15:x_kotek: -ow ktore karmie :D i wspieram juz pewna organizacje http://www.gorta.org/countries/sierraleone.html

Mysle ze jest wiele ludzi o dobrych serduszkach ,chetni do pomocy , czasami ludzie nie wiedza ze tak niewiele trzeba zrobic .(Pomysl z paczka-koperta jest genialny ) trzeba tych ludzi znalezc :pisze:

Ciesze sie bardzo ze tu jestescie , przywracacie wiare w ludzi :cmok:
pozdrawiam



gosik.s - 2006-12-13 21:37
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez _MAMA_ (Wiadomość 3248315) gosik - a to fragment innego e-maila od s. Franciszki o Tobie :cmok: dobrze że adopcyjne CIOCIE się wypowiadają :) :) :)

Siostro Franciszko - jeśli przypadkiem nas czytasz, to pozdrawiam serdecznie i obiecuję pamiętać w modlitwach :)

Dziewczyny, a czy ktoś już wyjaśnił sprawę okularów jednoogniskowych? Nie potrafię przebrnąć przez ostatnie parę stron, bo mam w domu bardzo powolne łącze, więc nie jestem pewna, ale wyszukiwarką nic nie znalazłam.
Najwyżej zatem sie powtórzę: otóż po prostu są to takie najzwyklejsze okulary, w których całe szkło jest jednolite. Bo dwuogniskowe to te, które jednocześnie służą do dali, jeśli patrzymy na wprost, i do czytania, patrząc w dół. Mają takie półkoliste szlify u dołu szkła.
Wśród rodziny udało mi się znaleźć nawet kilka par okularów, poślę je razem z jakimiś przyborami do szycia.



oh-bunny - 2006-12-13 22:30
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  dziewczyny, poruszona jestem niesamowicie. łzy wzruszenia i żalu pjednocześnie płyną mi po policzkach.
OBIECUJĘ wysłac paczkę i postaram się zangażować w adopcję moją szkołę.
Porozmawiam z całą rodziną i znajomymi i postaram się jak najwięcej osób zaangażować w całą akcję. Na pewno ktoś pomoże dzieciaczkom.
Będzie nas coraz więcej.

P.S. Już nie mogę się doczekąc wieści od siostry apropo maszynki do waty cukrowej :D



awa2001 - 2006-12-13 23:53
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  czy wysyłając paczkę muszę się określic, że jest to paczka z jedzeniem? pytam bo pało okreslenie 'ekonomiczna", a moja bedzie mieszana ( np.kiśle i malowanki i lekarstwa) więc muszę podać na poczcie, ze bedzie tam jedzenie?



Luba - 2006-12-14 07:23
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  mushka, fajnie, że sie włączyłas do akcji!!! Ja na razie wysyłam maile do różnych babskich gazet :) Może ktos sie zainteresuje...

gosik.s chyba wszyscy o okularach zapomnieli, dzieki że pamietałaś i wyjasniłaś. A tam to chyba te okulary są bardzo potrzebne.

oh-bunny, witaj! Strasznie sie cieszę, ze jest nas coraz więcej! Zobaczcie jak się akcja fajnie rozkręciła.

awa2001,
z tego co ja sie orientuje, to nie musisz pisac co jest w przesyłce. Ja nic nie pisałam i chyba zadna z dziewczyn nic nie mówiła o tym, że trzeba przesyłke opisywać. "Ekonomiczna przesyłka" to okreslenie rodzaju przesyłki a nie jej zawartosci.

A ja dostałam dzisiaj maila od Siostry Józefy!!! Za parę dni dowiem sie jak sie nazywa nasze dziecko z "adopcji serca"!!! Siostra musi uzgodnic ze współpracownikami które dziecko potrzebuje naszej pomocy i juz będziemy adopcyjnymi rodzicami :jupi::jupi::jupi: No, powiem Wam, że czekałam jak na szpilkach na Siostry odpowiedz... Juz sie nie mozemy doczekać.



_MAMA_ - 2006-12-14 07:42
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  mushka - adopcja serca przez szkoły to jest właśnie to o czym marzę, budzenie świadomości wśród dzieci od najmłodszych lat a później jak będą dorośli to może sami zaadoptują takie dziecko :-)
więc Ty będziesz następną MAMĄ adopcyjną ?
powodzenia w poszukiwaniu nowych misjonarzy !
ksiądz na pewno zna jakiś zakon, który ma misje w świecie, moze nawet prowadzi korespondencje

pozdrowienia dla twoich kotków :-)

gosik rzeczywiście o okularach juz zapomnieliśmy :( i lekarstwa na wszelkie choroby oczu - siostra tak bardzo o nie prosiła ; dobrze ze chociaż Ty pare wyślesz

oh - bunnywitaj i powodzenia w działaniu :cmok:

awa ekonomiczna jest tańsza i płynie statkiem a priorytet samolotem, tylko na wielkokilogramowych trzeba pisać zawartość na dokumentach celnych również w języku angielskim

LUBA :cmok: gratuluje
- jesteś pierwsza adopcyjną MAMĄ na tym forum :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:
cieszę sie ogromnie , moze nawet jutro dostaniesz odpowiedź
szczerze powiem że domyślałam sie że to Ty jak dostałam od s. Józefy taki e-mail:

Kochana Pani Agnieszko!
Jest juz pierwsze zgloszenie do adopcji-dziekuje Pani
serdecznie.
Czekamy na paczuszke z maszynka do waty z zapartym tchem!
Dzisiaj mam b.malutko czasu-bede konczyc
pisemnie przez weekend napisze do Pani list.
Z Bogiem
S.Jozefa


czekałam aż sama sie pochwalisz :-)
jeszcze raz gratuluję !!!:cmok:



opolanka - 2006-12-14 08:51
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  zrobiłam paczuszki dla dzieci, dodałam też przyprawy do miesa i inne ziołowe, moze im sie przydają?? Tylko nie wiem, czy ktos nie bedzie ich chcial otworzyc, bo troszke przeswituja kolorki przez koperty babelkowe.a próbowałam i bez problemu da sie je otworzyć i zakleić na nowo :(

Mamo, ma w domu wagę kuchenną -waga paczuszek to 344g i 342g :P



_MAMA_ - 2006-12-14 09:02
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez opolanka (Wiadomość 3254081) zrobiłam paczuszki dla dzieci, dodałam też przyprawy do miesa i inne ziołowe, moze im sie przydają?? Tylko nie wiem, czy ktos nie bedzie ich chcial otworzyc, bo troszke przeswituja kolorki przez koperty babelkowe.a próbowałam i bez problemu da sie je otworzyć i zakleić na nowo :(

Mamo, ma w domu wagę kuchenną -waga paczuszek to 344g i 342g :P
opolanko :cmok: dużo tego !
moze zaklej te kopery dodatkowo jakąś taśmą na wszelki wypadek ale dopiero na poczcie bo jak na ich wadze przekrocza paczuszki 350 g to będziesz płaciła jak za 500 g to lepiej cos wyciagnąć, ja też tak musiałam robić! a raz cos dołożyć :)
dziekuję w imieniu dzieci:-)



mku1970 - 2006-12-14 09:05
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Witam Wszystkie Wspaniałe Wizażystki, ja również od kilku dni śledzę wątek poświęcony misji w Zambii. Wczoraj wysłałam priorytetem kartkę świąteczną z opłatkiem, jutro wyślę paczkę. Cały czas zbieram różne rzeczy do wysyłki, chce wysłać też kilka zabawek. Dziękuję Mamie za wspaniałą akcję, która pomaga wierzyć, że sa na świecie ludzie bezinteresownie pomagający innym. Chciałabym prosić również o informacje, gdzie mogłabym dopełnic formalności i zaadoptować dziecko z Afryki. Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam Magda.



mimi44 - 2006-12-14 09:23
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Nie było mnie 2 dni,a tu prosze jest coraz więcej ludzi:)

Luba,pochwal sie jak juz będziesz wiedziała kogo masz-synka czy córe?:)Moze jakies foto będzie skoro siostra ma juz tam net?:D

Mamo,ah juz nie moge sie doczekac kiedy ta maszynka doleci:jupi:

Ja na razie tez wysle liscik,bo paczuszka jakos troche długo nam sie zbiera:(Mama,powiedz mi czy ciuszki musza byc jakies letnie?bo widze ze na fotkach takie maluszki sa w bluzeczkach z długim rekawem i czapki tez maja wcale nie lekkie,letnie.....?



_MAMA_ - 2006-12-14 10:30
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez mku1970 (Wiadomość 3254120) Witam Wszystkie Wspaniałe Wizażystki, ja również od kilku dni śledzę wątek poświęcony misji w Zambii. Wczoraj wysłałam priorytetem kartkę świąteczną z opłatkiem, jutro wyślę paczkę. Cały czas zbieram różne rzeczy do wysyłki, chce wysłać też kilka zabawek. Dziękuję Mamie za wspaniałą akcję, która pomaga wierzyć, że sa na świecie ludzie bezinteresownie pomagający innym. Chciałabym prosić również o informacje, gdzie mogłabym dopełnic formalności i zaadoptować dziecko z Afryki. Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam Magda. mku :cmok:witam kolejna misjonarkę :jupi: i przyszłą MAMĘ
wystarczy napisać w sprawie do siostry e-mail lub wysłać list z formularzem, który postaram się dodać w załączniku, wpłacić pieniążki na konto i gotowe ! na zdjecie trzeba troszkę poczekać bo siostra raczej cyfrówki nie ma, chociaż kto wie ?

mimi myślę że jeżeli chodzi o ciuszki to takie grubsze też mogą być a zwłaszcza dla noworodków, kiedy u nas zaczyna się wiosna to w Zambii jesień i tem się obnizają ale do ilu stopni to nie wiem dokładnie :confused:
Siostra Franciszka wie to doskonale, więc jak przeczyta to napewno nam odpowie :-)

Zauważyłam już kolejną osobę, która ma pierwszy wpis właśnie na tym wątku, czy mozecie pisać jak tu trafiacie o ile to nie tajemnica ;)

......................... ..., dnia ......................... .......

S. Józefa Słaba
St. Luke’s Mission Hospital
Mpanshya
P.O. Box 32 789 Lusaka
ZAMBIA – Centr. Afryka

Zwracamy się z prośbą o umożliwienie nam „adopcji na odległość”.
Przekazujemy kilka informacji o naszej rodzinie:
......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... .
......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... .
......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... .
......................... ......................... ......................... ......................... ......................... ......................... .
Pragniemy poprzez „adopcję na odległość” wesprzeć dzieło misyjne i zobowiązujemy się pokrywać koszty edukacji wskazanego nam przez Czcigodną Siostrę dziecka.
Zapewniamy o łączności duchowej i pamięci w modlitwie.

Szczęść Boże

......................... ......................... .........

Nasz adres:

......................... ......................... ........

......................... ......................... .......

......................... ......................... .......

Polska

Tel. ......................... ...........

Tel. kom...................... .......

E’mail : ......................... ..........




mku1970 - 2006-12-14 11:00
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Dziękuję za odpowiedź:cmok: . Chciałam jeszcze prosić o adres e-mailowy do Siostry. Będę z Wami w stałym kontakcie, bardzo sie cieszę, że jestem z wami:-) . Magda



Luba - 2006-12-14 11:01
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  MAMA, własnie mi przyszło do głowy... Czy Ty byłas juz w Jasnecie i Kanonie? Zeby rozpropagowac wszystko w mieście. Albo w Bibliotece głownej robia czesto wystawy zdjęc, moż emogliby zrobic taka wystawę gdyby np Siostra Franciszka wypozyczyła zdjęcia? możaby zrobic opisy do zdjęc i wystawić... Z biblioteka moge pomóc jak się zdecydujecie, bo tam kiedys pracowałam :-)
Taki pomysł na szybko, bo własnie wychodze. Czy wam tez dobre pomysły przychodza do głowy jak sie malujecie? :D



_MAMA_ - 2006-12-14 12:09
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez Luba (Wiadomość 3254544) MAMA, własnie mi przyszło do głowy... Czy Ty byłas juz w Jasnecie i Kanonie? Zeby rozpropagowac wszystko w mieście. Albo w Bibliotece głownej robia czesto wystawy zdjęc, moż emogliby zrobic taka wystawę gdyby np Siostra Franciszka wypozyczyła zdjęcia? możaby zrobic opisy do zdjęc i wystawić... Z biblioteka moge pomóc jak się zdecydujecie, bo tam kiedys pracowałam :-)
Taki pomysł na szybko, bo własnie wychodze. Czy wam tez dobre pomysły przychodza do głowy jak sie malujecie? :D
jeszcze nie byłam w takich mediach :nie:
ale z wystawą w blibliotece to strzał w dziesiatkę :jupi:
to ty przedstaw temat, niech sobie poczytaja i zobacza zdjecia, myślę ze jeszcze kilkanaście bede mogła zorganizować i wtedy poproszę te firmy o nagłośniene sprawy.
ps. Luba a ty często tak sie malujesz? bo moze jeszcze cos wymyślisz ciekawego? bo ja to raz w tygodniu to marne szanse na takie pomysły ;)



oh-bunny - 2006-12-14 17:01
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  MAMA, a wciąż szukasz kogoś do pomocy przy stronie?
Bo może mogłabym pomów, kiedyś się bawiłam z grafiką i html więc może uda mi się coś wyczarować?



_MAMA_ - 2006-12-14 17:11
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez oh-bunny (Wiadomość 3256711) MAMA, a wciąż szukasz kogoś do pomocy przy stronie?
Bo może mogłabym pomów, kiedyś się bawiłam z grafiką i html więc może uda mi się coś wyczarować?
jasne :jupi::jupi::jupi: właśnie pododawałam opisy do zdjęć na fotosiku, troszke jest na mojej stronie, linki sa w podpisie, chciałabym jeszcze dodać tam artykuł z pierwszej strony wizaż , kontakt i chyba tyle, wszystko co zrobisz napewno bedzie lepsze od tego co jest.:cmok:



oh-bunny - 2006-12-14 20:11
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  ok. od jutra się za to zabieram.
mam już nawet koncepcje. :)
zobaczysz, będzie super!



_MAMA_ - 2006-12-14 20:41
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez oh-bunny (Wiadomość 3258013) ok. od jutra się za to zabieram.
mam już nawet koncepcje. :)
zobaczysz, będzie super!
a ja mam juz super adres zarezerwowany (podziękowania dla Olka:cmok:)
www.adopcjaserca.pl
łatwo zapamiętać prawda?



magdziaS - 2006-12-14 21:16
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Od dawna przygladam sie akcji, zebralam nawet kilka rzczy, ale nie wiem kiedy uda mi sie wszytsko wyslac :( nie moge znalezc pudla :( Rozpropagowuje za to akcje w pracy, [ na Wizazu zreszta tez ;) ] :ehem: Mam nadzieje, ze Szkoci zechca choc troche pomoc :ehem:

EDIT - super pomysl ze strona !! :ehem:



Animator - 2006-12-14 22:21
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez marticia (Wiadomość 3250474) :) dobrze zrobilas, bo kiedy pewnego razu znalazlam ten watek nie moglam sie zalogowac i pozniej go ie moglam odnalezc:). W kazdym badz razie chcialam sie spytac o pewna rzecz. Mieszkam we Wloszech i czy jest mozliwe uzyskanie jakiegos adresu tutaj, zeby sie skontaktowac bezposrednio i miec bezposredni kontakt (typu koordynator). W tym roku wychodze za maz i juz rozmawialam z narzeczonym, ze pierwsza rzecza, ktora chcemy zrobic jest adopcja dziecka w Afryce. Najpierw jedno, pozniej mysle, ze liczba ta bedzie wzrastala. Zawsze czulam, ze musze cos zrobic w tym kierunku, a nie wyjscie raz czy dwa do kina niewiele nas kosztuje..dla tych dzieci jednak moze oznaczac zmiane calego zycia. Prosze o kontakt i pozdrawiam serdecznie. marticia - w każdej parafii proboszcz może Ci dac adres zakonu misyjnego, który jest na terenie miasta, w którym mieszkasz, a jeżeli w tym mieście nie ma zakonników to poproś o adres czy nr. telefonu papieskich dzieł misyjnych, gdzie mogą CI DAC ADRESY MISJONARZA z jakiego kraju sobie tylko życzysz. Misjonarze zaś na pewno mają wokół siebie mnóstwo nędzy. Ja osobiście oprócz kilkunastu adoptowanych dzieci za pośrednictwem sióstr Józefy i Franciszki mam także kontakt z misjonarzem (m.inn.) z Peru, który udostępnił mi swój numer konta i w diecezji i zagraniczny. Po prostu jeżeli się zbierze kwota 100 zł od parafian to wpłacam na konto diecezji z dopiskiem ks. Tyrała - Peru i on to na pewno we właściwym czasie dostanie.
pozdrowienia
animator.



Luba - 2006-12-15 07:50
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  MAMA, podziałałam od rana. :D
Wystawe zdjęc w bibliotece mamy w czerwcu 2007. Akurat na Dzien Dziecka.
Napisze ci wszystko w mailu.

Ja sie maluję albo raz na miesiac albo codziennie. Zależy od potrzeb. :D
Jak długo nic mi do głowy nie wpadnie to sie wezme za pacykowanie i pomysł murowany :D



_MAMA_ - 2006-12-15 08:02
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez magdziaS (Wiadomość 3258516) Od dawna przygladam sie akcji, zebralam nawet kilka rzczy, ale nie wiem kiedy uda mi sie wszytsko wyslac :( nie moge znalezc pudla :( Rozpropagowuje za to akcje w pracy, [ na Wizazu zreszta tez ;) ] :ehem: Mam nadzieje, ze Szkoci zechca choc troche pomoc :ehem:

EDIT - super pomysl ze strona !! :ehem:
Madzia - :cmok: witaj dobra duszyczko, w Polsce pudełko mozna kupić na poczcie
pozdrowienia dla Szkotów i kolegów z pracy ;)

Cytat:
Napisane przez Animator (Wiadomość 3258968) Ja osobiście oprócz kilkunastu adoptowanych dzieci za pośrednictwem sióstr Józefy i Franciszki mam także kontakt z misjonarzem (m.inn.) z Peru, który udostępnił mi swój numer konta i w diecezji i zagraniczny. Po prostu jeżeli się zbierze kwota 100 zł od parafian to wpłacam na konto diecezji z dopiskiem ks. Tyrała - Peru i on to na pewno we właściwym czasie dostanie.
pozdrowienia
animator.
Animator, zaczywnam mieć wyrzuty sumienia że namówiłam cię na ten internet i teraz nie śpisz po nocach, ale dla nas to bardzo dobrze, dziękuję ze czuwasz i niesiesz fachową pomoc.
Widzę że nie ograniczasz sie do jednej misji, rzeczywiscie wszędzie tyle nędzy i chciałobysie pomóc całemu światu, ja też pomagam jeszcze misji w Kamerunie

Cytat:
Napisane przez Luba (Wiadomość 3259514) MAMA, podziałałam od rana. :D
Wystawe zdjęc w bibliotece mamy w czerwcu 2007. Akurat na Dzien Dziecka.
Napisze ci wszystko w mailu.

Ja sie maluję albo raz na miesiac albo codziennie. Zależy od potrzeb. :D
Jak długo nic mi do głowy nie wpadnie to sie wezme za pacykowanie i pomysł murowany :D
Luba - ty to działasz jak AgaZ chwila moment i załatwione :cmok: czekam na e-mail :-)

edit:
przechodziłam koło szkoły mojej córki i co zobaczyłam?

dwie dziewczynki (Magda i Natalia) sprzedają na mrozie kartki świąteczne własnoręcznie robione a pieniążki przeznaczą na dziecko z "adopcji serca" dodam że jeszcze siostra Józefa nie wybrała dla nich dziecka a dyrekcja powzięła już działanie w tym kierunku :)
Dziękuję Wam dzielni uczniowie za przygotowanie karteczek no i sprzedaż a mieszkańców Jastrzębia Zdroju proszę o ich zakup oraz świeczników i ozdób choinkowych bo to na szczytny cel !!!



Luba - 2006-12-15 20:39
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Melduje sie adopcyjna mama! :jupi::jupi::jupi:
Chlopak!!!:jupi: Ma na imie Maxon, ma 15 lat i jest sierota. Mieszka z rodzenstwem u babci i nasza pomoc przyda mu sie zeby kontynuowac nauke.
Na razie nie mamy jego zdjecia, ale po Swietach Siostra Jozefa obiecala nam takie zdjecie przyslac.

Taki u nas szum w domu, ze nie wiem o ktorej pojdziemy spac. Wszyscy przejeci i tylko o jednym gadaja.:-) Mam nadzieje, ze Maxon jest tak samo szczesliwy z tej adopcji serca jak my.



_MAMA_ - 2006-12-15 21:02
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Cytat:
Napisane przez Luba (Wiadomość 3263585) Melduje sie adopcyjna mama! :jupi::jupi::jupi:
Chlopak!!!:jupi: Ma na imie Maxon, ma 15 lat i jest sierota. Mieszka z rodzenstwem u babci i nasza pomoc przyda mu sie zeby kontynuowac nauke.
Na razie nie mamy jego zdjecia, ale po Swietach Siostra Jozefa obiecala nam takie zdjecie przyslac.

Taki u nas szum w domu, ze nie wiem o ktorej pojdziemy spac. Wszyscy przejeci i tylko o jednym gadaja.:-) Mam nadzieje, ze Maxon jest tak samo szczesliwy z tej adopcji serca jak my.
:roll:
:bounce::bounce::bounce: :party:

LUBA [/B]- gratuluje :jupi::jupi::jupi:

domyślałam sie ze bedziesz miała dzisiaj odpowiedź bo ja też dostałam, ale nie chciałam edytować soich wpisów kilka razy i czekałąm na ciebie :cmok:
chyba nie spodziewałaś się że to mogą być takie emocje, nawet nie wiesz jak wyglada, będziesz mogła dostać od niego list, to juz duzy chłopak.

Teraz ja :jupi::jupi::jupi:
szkoła mojej córki dostała chłopca 4,5 roku, mama nie żyje a ojciec wyjechał , przygarnęła go ciocia razem z siostrą na zywa sie Alic.



gosik.s - 2006-12-15 21:09
Dot.: Misja w Zambii - proszę pomóż !
  Luba - gratuluję!!! :) :cmok:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim1chojnice.keep.pl



  • Strona 10 z 65 • Znaleziono 3247 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57, 58, 59, 60, 61, 62, 63, 64, 65