ďťż

Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Zobacz wypowiedzi

Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II





astrzyk - 2007-08-08 14:21
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez kamilka23 (Wiadomość 4958530) A u nas ciag dalszy grymasznia przy zupkach. Skonczylo sie na tym, ze jadla sucharki wymoczone w wywarze. Normalnie mam juz dosc tego karmienia obiadowego. Macie moze jakies pomysly jak zachecic malucha do jedzenia warzyw, co jeszcze moge jej dac zmielonego oprocz marchewki, co ma troche smaku i mozna to z jablkiem albo bananem wymieszac?? :) Ja właśnie mieszałam marchewke z ziemniakiem i jabłkiem. Pablo jadł to chętnie, a na początku też mieliśmy problemy z jedzeniem zupek.




kasia191273 - 2007-08-08 15:31
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez kamilka23 (Wiadomość 4958530) Oj widze, ze u nas cos cichutko sie zrobilo.

Kasiu Nina jak zawsze ze stoickim spokojem podolala nowemu wyzwaniu. Fajnie, ze urlop sie udal i zyczymy milego pobytu w Polsce i szerokiej drogi!!

A u nas ciag dalszy grymasznia przy zupkach. Skonczylo sie na tym, ze jadla sucharki wymoczone w wywarze. Normalnie mam juz dosc tego karmienia obiadowego. Macie moze jakies pomysly jak zachecic malucha do jedzenia warzyw, co jeszcze moge jej dac zmielonego oprocz marchewki, co ma troche smaku i mozna to z jablkiem albo bananem wymieszac?? :)
maszko, kamilko dzieki za zyczenia dot. Polski- nie ukrywam, ze to dla mnie wiekszy stres, bo i dluga podroz samochodem, i tesciowie;///

kamilko a brokuly, kalafior albo fasolka szparagowa? Moja uwielbia, a najbardziej kalafiora. Smak ohydny, ale dzieci maja swoisty gust. Poprobuj, moze sie da skusic. Musi byc z jablkiem albo bananem? Bo to oznacza, ze mala tylko 'na slodko' bedzie jadla, a przeciez nie o to chodzi?



kamilka23 - 2007-08-08 17:36
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Kasiu no wlasnie mojej Antonowce sie cos odmienilo. Zawsze lubila warzywa i mieso, ale od jakiegos czasu ni jak. Lubila ziemniaki, marchew, pomidora. Za kalafiorem nie bardzo, ale brokuly jej smakowaly. A teraz sie uwziela i tylko to co slodkie chce. Nie chce jej na sile cisnac tego czego nie lubi, bo to podobno zle i nie ma co zmuszac. Ale zalezy mi zeby jadla warzywa, juz obojetnie pod jaka postacia. Licze na to, ze jej sie znowu odmieni, ale do tej pory nie moze byc tylko na kaszkach, owocach i mleku. Sprobuje jeszcze z fasolka i jeszcze raz brokuly, moze sie uda. Podobno moj TZ jako dziecko tez warzyw i miesa nie znosil, wiec moze to geny. Rany czy ona musia kompletnie wszystko po NIM odziedziczyc?? Zmierzly tez podobno byl jako dziecko, ona tez jest...



emi22 - 2007-08-08 19:00
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez kamilka23 (Wiadomość 4960388) Kasiu no wlasnie mojej Antonowce sie cos odmienilo. Zawsze lubila warzywa i mieso, ale od jakiegos czasu ni jak. Lubila ziemniaki, marchew, pomidora. Za kalafiorem nie bardzo, ale brokuly jej smakowaly. A teraz sie uwziela i tylko to co slodkie chce. Nie chce jej na sile cisnac tego czego nie lubi, bo to podobno zle i nie ma co zmuszac. Ale zalezy mi zeby jadla warzywa, juz obojetnie pod jaka postacia. Licze na to, ze jej sie znowu odmieni, ale do tej pory nie moze byc tylko na kaszkach, owocach i mleku. Sprobuje jeszcze z fasolka i jeszcze raz brokuly, moze sie uda. Podobno moj TZ jako dziecko tez warzyw i miesa nie znosil, wiec moze to geny. Rany czy ona musia kompletnie wszystko po NIM odziedziczyc?? Zmierzly tez podobno byl jako dziecko, ona tez jest... ja Kacperkowi juz od 3 miesiecy zupki warzywne gotowałam, a puzniej juz normalnie je to co my nie wymyslam z jedzeniem, jedynie codziennie daje mu jabko, banana i danonka to juz regóła ale manne mu gotuje to jej jesc nie chce jedynie jakas szynka mieso ziemniaki ze sosem, tylko oczywisciwe mniej doprawione i je az mu sie uszka trzesa...:Di ja mu tego nie miksuje ani nic widelcem tylko zgniote i to wszystko:D




Aranka - 2007-08-08 19:05
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Dopiero przed chwilką mogłam obejrzeć filmiki z Niną - normalnie powala mnie spokój tego dziecka! Oglądałam z Laurą na kolanach bo marudziła/ Więc mówię do niej - coś taka zmierzła jak Antonówka :D ......Jak doszłyśmy do filmiku z zabawą w chowanego to Laura zamilkła, wlepiła gały i zaczęła bić brawo :ehem: (nowa umiejętność).



Agnes18 - 2007-08-08 21:14
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Hej Mamuśki! Ja byłam wczoraj z Nacią na 3 szczepionce WZW B. Spłakała się bardzo, aż jej łzy po policzkach leciały :( . Z każdą szczepionką jest coraz gorzej. Na pierwszej wcale nie płakała. Dobrze, że teraz będzie dłuższa przerwa. Wogóle myślałam, że dostanie inna szczepionkę niż Euvax, bo tą przecież wycofali, a tu niespodzianka, przywrócili.



Ela - 2007-08-08 21:49
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Witaj, Kasiu! Obejrzałam wszystkie filmiki :)
Właśnie sama próbuje teraz na youtubie umiescic film jak Jasio robi kosi kosi, niby wyskakuje ze jest complet, a tu dupa :(
Kosi kosi takie na komendę ;) to nowa umiejetność.
Wrócilismy juz do siebie do domku, bo wszędzie dobrze ale tu nam najlepiej :)

ooo udało sie załadować :)
kosikosi http://www.youtube.com/watch?v=r3gYjEz0crA



Rzabba - 2007-08-08 22:34
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Kasiu Ninka niesamowita :D

Elu Jasiu nad wiek rozwinięty :ehem:

A my dzisiaj byliśmy na bilansie dwulatka i przy okazji Miśka została zmierzona i zważona i ma 69,5 cm i waży 8,620



emi22 - 2007-08-09 08:02
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez Rzabba (Wiadomość 4963365) Kasiu Ninka niesamowita :D

Elu Jasiu nad wiek rozwinięty :ehem:

A my dzisiaj byliśmy na bilansie dwulatka i przy okazji Miśka została zmierzona i zważona i ma 69,5 cm i waży 8,620
:eek::eek::eek:tyle mierzy i waży w wieku dwóch lat?! mój ma 7 miesiecy i mierzy 79cm i waży 10,250!!:ehem:



kamilka23 - 2007-08-09 08:36
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Emi tyle mierzy i wazy droga corka Rzabby, ktora ma 7 miesiecy. A co do gotowania, to ja tez nie miksuje, bo takiej papki to juz by wogole Antonowka nie ruszyla. ale sosow jakos narazie nie mam zamiaru jej dawac, to chyba troche za wczesnie.

Rzabbo a nie podalas wymiarow Helenki.

Aranko a ja mam wlasnie Antonowke na kolanach i czytam i mowie do niej, ze taka z niej maruda, ze juz o niej sie bardzo glosno zobilo, to spuscila glowe :)

A mnie wnerwila wczoraj siostra TZta, chciala do mnie przyjsc (bo nagle miala troche czasu i chyba jej sie nudzilo), ale ja mialam dzwiki wylaczone w telefonie, bo mala spala. Zrobila z tego awanture na calego, ze ona do mnie dzwonia ja nie odbieram i jak tam mozna, bo ona chciala przyjsc. Nawet tesc cos jeczal na TZta, ze ja telfonu nie odbieralam. Ale mi prosto w oczy nikt nic nie powiedzial. Co za idioci, a nie pomysleli, ze mnie moglo nie byc w domu, a ja mam chyba prawo wylaczyc dzwieki w tel i nie odbierac go. Rany co to za debile. I dzisiaj musze zaprosic szwagierke, zeby jej lzy otrzec, bo jej sie nudzi. A ona spi do 15tej zawsze, wiec zadzwonie za ok. godzine i bede dotad dzwonic az ja obudze, a potem jej powiem, ze czemu nie odbiera jak ja dzwonie i jak tam moze. Ale wredna jestem :)



adriana83 - 2007-08-09 08:46
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  witam ;)

Kasiu, dzięki za gratulacje :cmok:. filmiki z Ninka, po prostu super!. Życzę udanego pobytu w Polsce.

Elu, Twój synek dostał jakiegoś przyspieszenia rozwojowego ;). fajny filmik.

tymo ostatnio ma napady przy jedzeniu i koniecznie chce trzymac sam łyżkę, co oczywiście w ogóle mu nie wychodzi. wczoraj przy obiedzie zrobił na ścianie piękne plamy z pomidorów (bo akurat pomidorówkę jadł)



Ela - 2007-08-09 08:54
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  5 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez Rzabba (Wiadomość 4963365)
Elu Jasiu nad wiek rozwinięty :ehem:
;) myslisz...?

Cytat:
Napisane przez Rzabba (Wiadomość 4963365) A my dzisiaj byliśmy na bilansie dwulatka i przy okazji Miśka została zmierzona i zważona i ma 69,5 cm i waży 8,620 oj chyba jakaś pomyłka...;) 2 lata i 70cm??......... aaaaa przy okazji Miska... :) czytam chyba wybiórczo ;:

Kamila, może to i wrednie, ale czasem ludzi trzeba rozumu nauczyć, jak nie da się po ludzku to trzeba inaczej ;)

Adrianna, kóreś z naszych dzieci tez robi kosi kosi... nie pamietam ktore moze Anielka, może Laura...?
A u nas 2 łyzki przy jedzeniu to podstawa ;)

Wczoraj kupiłam Hippa na dobranoc, a on jest na pełnym mleku, dałam Jasiowi na noc 2 łyzeczki i nic mu nie wyskoczyło! :jupi: na sniadanie pól słoiczka wymieszalam z kaszką, zobaczymy czy tez nic się nie zadzieje. Może wreszcie to koniec tej skazy...?

Zdjęcia :)
1. na ciuchci, którą dostał na chrzest
2. wspinanie na pufę
3. na działce u niedoszłych teściow
4. u znajomych, Jasio spi pod baldachimem, na łózku ich nieobecnej córki
5. Z kocią miską



Rzabba - 2007-08-09 09:22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Kamilko Helenka ma 87 cm i waży 12.020 więc różnica niewielka ;)
rok temu miała 77 cm i ważyła 9 kg



fibian - 2007-08-09 09:42
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Moja Anielka nie robi jeszcze kosi łapci. Za to jak ją spytam gdzie są Twoje koleżanki to pokazuje sama rączką obrazek z dziewczynkami , to samo jest jak spytam gdzie jest żyrafa - pokazuje termometr na scianie w kształcie żyrafy.
Ela - to ja też spróbuję dać tego hippa na dobranoc. Może Ciutce też już przeszło?. Widzę,że Jaś to już Janek Wędrowniczek się zrobił.:ehem:



maszka66 - 2007-08-09 13:31
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  My dzisiaj też po 3-cim WZW. Wiktoria tylko na chwilę jęknęła i spokój. Waży 7665 i mierzy 68 cm. Goni wreszcie rówieśników :ehem:

Wczoraj dała mi niunia popalić; od godz. 18 była bardzo śpiąca a leżeć nie chciała, marudzila więc kilka godz.dosłownie z zamkniętymi oczami, ale trzeba bylo brać ją na ręce i nosić i dopiero po 21 poszła spać.



emi22 - 2007-08-09 14:37
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez kamilka23 (Wiadomość 4964364) Emi tyle mierzy i wazy droga corka Rzabby, ktora ma 7 miesiecy. A co do gotowania, to ja tez nie miksuje, bo takiej papki to juz by wogole Antonowka nie ruszyla. ale sosow jakos narazie nie mam zamiaru jej dawac, to chyba troche za wczesnie.

Rzabbo a nie podalas wymiarow Helenki.

Aranko a ja mam wlasnie Antonowke na kolanach i czytam i mowie do niej, ze taka z niej maruda, ze juz o niej sie bardzo glosno zobilo, to spuscila glowe :)

A mnie wnerwila wczoraj siostra TZta, chciala do mnie przyjsc (bo nagle miala troche czasu i chyba jej sie nudzilo), ale ja mialam dzwiki wylaczone w telefonie, bo mala spala. Zrobila z tego awanture na calego, ze ona do mnie dzwonia ja nie odbieram i jak tam mozna, bo ona chciala przyjsc. Nawet tesc cos jeczal na TZta, ze ja telfonu nie odbieralam. Ale mi prosto w oczy nikt nic nie powiedzial. Co za idioci, a nie pomysleli, ze mnie moglo nie byc w domu, a ja mam chyba prawo wylaczyc dzwieki w tel i nie odbierac go. Rany co to za debile. I dzisiaj musze zaprosic szwagierke, zeby jej lzy otrzec, bo jej sie nudzi. A ona spi do 15tej zawsze, wiec zadzwonie za ok. godzine i bede dotad dzwonic az ja obudze, a potem jej powiem, ze czemu nie odbiera jak ja dzwonie i jak tam moze. Ale wredna jestem :)
a no chyba ze tak;)ale to widze ze mój Kacperek i tak jest tutaj chyba najwiekszy...:rolleyes:
a ta szwagierka sie nie przejmuj tesz bym jej psikusa zrobiła:D
Cytat:
Napisane przez Ela (Wiadomość 4964472) ;) myslisz...?

oj chyba jakaś pomyłka...;) 2 lata i 70cm??......... aaaaa przy okazji Miska... :) czytam chyba wybiórczo ;:

Kamila, może to i wrednie, ale czasem ludzi trzeba rozumu nauczyć, jak nie da się po ludzku to trzeba inaczej ;)

Adrianna, kóreś z naszych dzieci tez robi kosi kosi... nie pamietam ktore moze Anielka, może Laura...?
A u nas 2 łyzki przy jedzeniu to podstawa ;)

Wczoraj kupiłam Hippa na dobranoc, a on jest na pełnym mleku, dałam Jasiowi na noc 2 łyzeczki i nic mu nie wyskoczyło! :jupi: na sniadanie pól słoiczka wymieszalam z kaszką, zobaczymy czy tez nic się nie zadzieje. Może wreszcie to koniec tej skazy...?

Zdjęcia :)
1. na ciuchci, którą dostał na chrzest
2. wspinanie na pufę
3. na działce u niedoszłych teściow
4. u znajomych, Jasio spi pod baldachimem, na łózku ich nieobecnej córki
5. Z kocią miską
Cytat:
Napisane przez Rzabba (Wiadomość 4964662) Kamilko Helenka ma 87 cm i waży 12.020 więc różnica niewielka ;)
rok temu miała 77 cm i ważyła 9 kg
Cytat:
Napisane przez maszka66 (Wiadomość 4966770) My dzisiaj też po 3-cim WZW. Wiktoria tylko na chwilę jęknęła i spokój. Waży 7665 i mierzy 68 cm. Goni wreszcie rówieśników :ehem:

Wczoraj dała mi niunia popalić; od godz. 18 była bardzo śpiąca a leżeć nie chciała, marudzila więc kilka godz.dosłownie z zamkniętymi oczami, ale trzeba bylo brać ją na ręce i nosić i dopiero po 21 poszła spać.
słodki ten twój Jasio:-p, a mam takie nie dyskretne pytanie dlaczego u niedoszłych tesciów?:confused:przepra szam za pytanie
a mój tato właśnie Kacpra tak nauczył, że tylko na rekach go teraz musze usypiac nie moge go położyc żeby leżał i samz zasnoł...:(



kasia191273 - 2007-08-09 14:57
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Elu Jasio swietny! I bardzo 'do przodu', ale on byl chyba zawsze bardzo szybko dojrzaly, ze tak powiem, motorycznie;)))

wlepiam jeszcze jeden filmik z Nina w nosidle + inne sycylijskie i spadam na dwa tygodnie, najpierw do Polski, a potem kilka dni w Kassel

nosidlo
http://www.youtube.com/watch?v=SE_riNKaQOI

przeprowadzka po wlosku
http://www.youtube.com/watch?v=UFrVVzBQgUY

pies plazowy
http://www.youtube.com/watch?v=rkyZjNdqVbA

koty w Palermo
http://www.youtube.com/watch?v=JloIxYn29hY

buziaki!



emi22 - 2007-08-09 19:02
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez kasia191273 (Wiadomość 4967404) Elu Jasio swietny! I bardzo 'do przodu', ale on byl chyba zawsze bardzo szybko dojrzaly, ze tak powiem, motorycznie;)))

wlepiam jeszcze jeden filmik z Nina w nosidle + inne sycylijskie i spadam na dwa tygodnie, najpierw do Polski, a potem kilka dni w Kassel

nosidlo
http://www.youtube.com/watch?v=SE_riNKaQOI

przeprowadzka po wlosku
http://www.youtube.com/watch?v=UFrVVzBQgUY

pies plazowy
http://www.youtube.com/watch?v=rkyZjNdqVbA

koty w Palermo
http://www.youtube.com/watch?v=JloIxYn29hY

buziaki!
ale słodka ta twoja Nina az dziw ze jest taka spokojna i grzeczna:-p
pozdrawiam:D



AnitaSuska - 2007-08-09 21:34
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Hej kochane:)

Już się za Wami stęskniłam!!Jesteśmy w domku od wtorku wieczór,ale miałam trochę roboty,na szczęście jestem na bieżąco..

Zabko,Schatzsi dziekuję za życzenia milego wypoczynku,był bardzo miły i prorodzinny,las,jeziorko, ptaszki,wiewióry,mąż wyluzowany ,Maciuś uśmiechnięty,czego więcej chcieć:)Dobrze nam ten wyjazd zrobił,krótki,ale spoko!

Garnuszki na pewno teraz na pogodę w Polsce nie narzekasz;)Koniecznie napisz mi coś więcej o krzesełku babyono:)No i czekamy na Olafka na blogu:)

Schatzsi Colinek ma piekne Twoje oczka:)

Aranko oj szkoda,że się nie spotkałyśmy;/Ale jeszcze wszystko przed nami,Twoja Niunia piekne osiągi już ma-brawo!!No i obie są piękne ,podobne do Ciebie,a Ty laska-18-stka!!Szkoda,że nie poszałś do KDSH,NIEDALEKO TAM MAJĄ PAMPERSY..a TEN SKLEP ,O KTÓRYM PISAŁĄŚ TO TEXTIL,TEŻ CZASMAI ZAOPATRUJĘ TAM mAĆKA,SZCZEGÓLNIE BODY I PAJACYKI:)oSTATNIO KUPIŁAM FAJNE,ALE NA PLASTIKOWE ZASTRZASKI-LIPNE CZYLI..ups sorry za capsa.

Maszko Niunia śliczna i uśmiechnięta aż miło!!!

Jaś wymiata na dyni i kosi łapki rewelacja!!!

Wielka bużka dla Zuzolka z okazji ukończenia 8miechów:*

Sohf Kubuś śliczny Maciek też próbuje podnosić kuferek,czasami coś mu wychodzi,a ogólnieostatnio strasznie się rozgadał:)

Witaj Emi22!Zdecydowanie Twój synus jest najcięższy na tym forum:)Pokazuj częściej Wasze fotki:)No i napisz więcej o Was..

No i wreszcie KASIU HEJO:)filmiki -kwintesencja włoskiego klimatu,Ty wylaszczona;),Ninka cudna,widać,że dobrze Wam było!:)Życzę Wam udanej drugiej części urlopu,koniecznie zapisuj teksty teściowwej;)

Marti mi tu brakuje!

NO to lecę zmyć maseczkę:)



kasia191273 - 2007-08-09 22:17
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez AnitaSuska (Wiadomość 4970785) Hej kochane:)

Już się za Wami stęskniłam!!Jesteśmy w domku od wtorku wieczór,ale miałam trochę roboty,na szczęście jestem na bieżąco..
foty jakies dawaj z wywczasow!

Cytat:
Napisane przez AnitaSuska (Wiadomość 4970785)
No i wreszcie KASIU HEJO:)filmiki -kwintesencja włoskiego klimatu,Ty wylaszczona;),Ninka cudna,widać,że dobrze Wam było!:)Życzę Wam udanej drugiej części urlopu,koniecznie zapisuj teksty teściowwej;)
nawet mi nie przypominaj, bo od paru dni jestem chora na sama mysl...Trzymajcie kciuki, zebym nie zwariowala. Zwlaszcza te z Was, co znaja wczesniejsze opowiesci...



Rzabba - 2007-08-09 23:02
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Kasiu trzymam kciuki :D



kamilka23 - 2007-08-10 08:08
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Kasiu ja trzymam jednego kciuka, bo dwa zdradzaja :) Nina czarujaca.

Maszko Twoja Wiktoria mierzy i warzy wiecej niz moja miesiac starsza Antonowka!! Czyli chyba juz zaczyna przeganiac!! :)

Elu Jas super!!

A ja do szwagierki nie zadzwonilam, bo stwierdzilam, ze nie chce mi sie z nia nawet gadac. Za to sie TZtowi oberwalo, bo ja chcial zaprosic wieczorem, a ja mu powiedzialam, ze jej widzec nie chce, no ochrzanil mnie, ze asocjalna jestem, a ja jego, ze jest kretynem i w ten sposob sie nie odzywamy. Cala sprawa z jego pochrzaniona rodzinka zaczyna mnie dobijac, juz myslalam, ze jest lepiej, to znow szwagierka zaczela swirowac i tesciu zaczal jeczec. A dla mojego powalonego TZta najwazniejsi tylko oni, a ja jestem powalona i chce wszystkich po katach rozstawiac, tylko jak jego siostra jeczy, ze telefon wylaczony jak dziecko spi, to biedna Ala, bo sie dodzwonic nie mogla i teraz dzwieki w tle muszy byc caly czas ON. Masakra. Dobra juz Wam nie truje.



AnitaSuska - 2007-08-10 09:42
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Kasiu dzieki za powitanie:)Jasne wkleje jakieś fotki,ale wybiorę coś,co sie nadaje;)Pozdrawiam i powodzenia w Polsce!

Kamilko szok,to Twój telefon,Twoje dziecko,co oni mają do gadania,to Ty ją usypiasz,więc wyłączony ,czy ścioszony tel chyba jest uzasadniony wówczas..Niech oni się nagimnastykują i uśpia dziecko,a potem niech zrobią to po raz drugi,bo je ktoś obudził..U mnie nie ma dyskusji,wyłączony tel znaczy nie ma mnie teraz,bo dziecko jest ważniejsze od każdego tel..To powinno byc dla resdzty zrozumiałe..NIe raz Macio się wystraszył ,bo dzwoniła on spał,i obudził się z płaczem,więc odłączyłam rozmówcę,musi zrozumieć:)



fibian - 2007-08-10 09:53
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  6 załącznik(i/ów) Kamilka - nie daj się manipulować. To oni powinni się dostosować do Twojego rytmu dnia a nie odwrotnie. Nie daj sobie wejść na głowę.

Wrzucam parę aktualnych fotek.



emi22 - 2007-08-10 10:28
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  słodkie te wasze bobaski:-pja nie wiem co bym wam mogła tu jeszcze o moim Kacperku napisac...:rolleyes:jak narazie spi sobie słodko i rośnie:ehem:
a z fotkami chwilowo mam problem bo aktualne sa w aparacie a aparat brat zabrał tak ze musiecie jeszcze wytrzymac troszke;)
pozdrowionka dla wszystkich szczesliwych mam na tym forum:-p



Rzabba - 2007-08-10 11:16
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Anielka słodka :love:



zaba21_22 - 2007-08-10 12:11
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Hej kobietki, nie było mnie kila dni, bo mój małż kupił samochód i było troszkę załatwiania z papierami (kojarzy mi się z Kasią - sprowadzany z Belgii), a do tego popołudniami pomagał kumplowi w remoncie kuchni, więc cierpiałam na totalny brak czasu.
Niunia się obudziła, odezwę się później



Aranka - 2007-08-10 14:03
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Ciutka rośnie na śliczną panienkę! Widać że już nie jest taka niemowlęca tylko wyrasta! Zdrobniała jakos na buźce czy mnie oczy mylą? No i włoski ma ciemne a myślałam, ze blondynką będzie!

Anitko witaj - miło cię to znów widzieć. Faktycznie brak tu marti....

Kamilko współczuję takiej "rodziny"... Ja mam tak, ze jak karmię piersią laurę i dzowni telefon czy domofon to nie odbieram - znajomi i rodzina wiedzą, ze widocznie nie mogę rozmawiać. A jak dzowni domofon to jeśli nikogo się nie spodziewam to albo liostonosz albo pomyłka. Listonosz jes super - zapuka na wsselki wypadek osobiście do drzwi a jak nie otwieram to zostawia wazne listy sąsiadce zebym np. po polecone na pcoztę nie latała!



zaba21_22 - 2007-08-10 14:32
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Uff... mała w końcu śpi, mówię wam, jak mocno ją kocham, to tak mam jej dzisiaj dosyć, mały diabełek, a takie dni to miała wcześniej chyba tylko dwa w tym swoim króciutkim życiu, naprawdę współczuję mamom, które mają takie małe rozrabiaki.
Nawet wiem co jest powodem, znowu odparzyła jej się pupka, choć staram się przebierać pieluchę zaraz po kupie, to jednak teraz ma istny ogień

Elu zdjęcie Jasia na dyni suuuper i świetnie robi kosi,kosi
Schatzsi Colin oczywiście śliczny, a oczka to chyba faktycznie ma po tobie
Aranko Laura ma śliczne te swoje oczęta i z tego co piszesz to niezły z niej urwis, a z Julki to niezła pannica. Chusteczek Dada sensitive używałam i są ok, a co do pieluszek to z 2 różnych źródeł słyszałam że dobre są pieluszki TiP z Reala
Maszko Wiki jak zawsze pogodna i uśmiechnięta i dobrze że tak ładnie rośnie i przybiera na wadze
Sohf twój Kubuś to niezły przystojniacha, a Asia ma tak samo z górnymi jedynkami, niby już wychodzą, a jednak jeszcze nie
Emi witaj, twój Kacper to duży bobasek, chyba największy tu na forum
Gajka Patryczek ma super długie włosicha, ala Patrycja
Kasiu fajne filmiki, Nina jak zawsze oaza spokoku i miłego pobytu w Pl i trzymam kciuki
Kamilko to nie zazdroszczę mieć taką rodzinkę, ale że TŻ tak się zachowuje, to do cholery kto dla niego jest ważniejszy, oni, czy ty ?????
A co do jedzenia to możesz spróbować dać małej kaszkę na soczku, soczki przecierowe, np. Gerper 100 - 120 ml mieszam z kilkoma łyżeczkami kleiku kukurydzianego, odczekam chwilę aż zgęstnieje i gotowe, aj tak daję Niuni na zmianę z kaszka mleczno-ryżową
Anitko witaj z powrotem, to fajnie że wyjazd wam się udał i odpoczęliście, czekam na fotki, ja też się stęskniłam za Marti...
Fibian z Ciutki to już się taka fajna panienka zrobiła, a na pierwszym zdjęciu to podobna do ciebie



zaba21_22 - 2007-08-10 14:40
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  1 załącznik(i/ów) A to my:



Aranka - 2007-08-10 15:19
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Zabo - my jesteśmy dziś po wizycie u pediatry z powodu pieluszkowego zapalenia skóry. Leczyłam toto prawie 2 tygodnie bez rezultatów - w tym podczas wakacji smarowałam Elocomem przepisanym przez tamtejszego lekazra i kicha. Z psioszki jak zeszło to na tył się przeniosło! miałam dość! Mała płakała przy kazdym smarowaniu czymkolwiek - widziałam jak cierpi. I dziś lekarka przepisała jej Clotrimazol a aptekarka powiedziała, że w razie co to on jest bez recepty, gdyby się kończył. Kosztuje 3 zł z groszami więc może warto abyś Asi kupiła. Za tydzień mamy przyjść z tą dupką do lekarza do okukania jak tam się goi.

A tak poza tym to bardzo ładnie wyglądasz!!



emi22 - 2007-08-10 17:11
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez zaba21_22 (Wiadomość 4975674) A to my: sliczna dzidzia:-p i jest do ciebie podobna:ehem:



Aranka - 2007-08-10 19:39
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  emi ty masz niezłego klopsika ale pocieszam, że wczoraj byłam u koleżanki (hehe poznanej w szpitalu po porodzie i od razu poczułyśmy, ze jesteśmy 2 babskie połówki :D). No i ona ma córeczkę Zuzię, która też ma podobne gabaryty. Położona na pleckach wcale się jeszcze nie przekręca nie mówiąc o siedzeniu czy pełzaniu. Laura ją obskoczyła w 3 sekundy, nakwiczała, poobgryzała nogi a Zuzia piszczała razem z nią i cieszyła się jak Laura napadała na jej grubiutkie nóżki niczym wygłodzony wampir a Zuzia niczym taka tłusta larwa leżała poobkładana w łóżeczku poduchami. Jej mama potem odprowadziła mnie do bramy (a Zuzię SAMĄ zostawiła na łóżku) ze stoickim spokojem tłumacząc mi, ze Zuzia nie płacze na 100% bo to pogodne dziecko i za nic w świecie się nie przekręci:eek:. Faktycznie Zuzia to tak spokoje dziecko, ze mam wrażenie, że lepsza jest jeszcze od kasi Niny! Odłożona do łóżeczka w porze snu sama zasypia, leżąc nic nie marudzi, nie wymaga prawie żadnej opieki poza karmieniem i przewijaniem. Resztę czasu gaduli i kontempluje z pozycji leżącej pokój



emi22 - 2007-08-10 19:44
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  o kurcze to ma fajnie mój za zadne skarby sam nie zasnie bedzie sie krecił z zamknietymi oczami a nie zasnie wystarczy ze go sie wezmie i spia inaczej nie normalnie katorga tym bardziej ze jest taki ciezki:ehem:ale i tak go kocham i bede cwiczyc miesnie przynajmniej hehe...:D



fibian - 2007-08-10 21:20
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Aranka - Anielka rzeczywiście trochę zchudła na buzi. A co do włosków to kwestia światła, czasami ma jasne, a czasami ciemne.

Zaba - mała rzeczywiście bardzo do Ciebie podobna. A Ty się trochę zmieniłaś na twarzy, albo to może inny makijaż

Kupiłam Anielce to chicco polly, i wygląda w nim jak prezesowa za biiurkiem :) Ale długo w nim nie chce siedzieć



cléo - 2007-08-11 08:24
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  czesc
ja na chwile, pisze ostatni raz z mojego domu, dzisiaj sie przeprowadzamy na dobre chociaz sama przeprowadzka trwa juz z 2 tygodnie, mam dosc, jestem wykonczona, Wiktor ma calkowicie rozregulowane zycie ale mam nadzieje ze wszystko wroci do normy, jutro jedziemy nad baltyk i mam nadzieje ze sobie odpoczne, pozdrawiam wszystkich, wszystkie dzieci sliczne, Kasiu Ninka aniolek!!!
nie wiem jak z netem w nowym domu, mam nadzieje ze szybko nam podlączą
buziaki



emi22 - 2007-08-11 08:59
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  6 załącznik(i/ów) no to ja tak jak obiecałam wklejam kilka aktualnych fotek Kacperka:D



kamilka23 - 2007-08-11 09:03
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Fibian Anielka sliczna i mam wrazenie, ze sie troche zmienila, abrdzo do Ciebie podobna.

Zabo Asia od razu widac, ze Twoja corcia, cos te nasze bobasy strasznie do mamus podobne, tylko moja Antonowka taka prawdziwa ojca cora.

A co do mojej psychicznej 'rodziny', ktora nie jest i nigdy moja rodzina nie bedzie, to czasem mam im ochote naczaskac. Dzieki za wyrazy wspolczucia.



emi22 - 2007-08-11 09:07
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  6 załącznik(i/ów) c.d
na drugim z moim tata czyli z dziadkiem na ostatnim ze mna



emi22 - 2007-08-11 09:11
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez kamilka23 (Wiadomość 4980329) Fibian Anielka sliczna i mam wrazenie, ze sie troche zmienila, abrdzo do Ciebie podobna.

Zabo Asia od razu widac, ze Twoja corcia, cos te nasze bobasy strasznie do mamus podobne, tylko moja Antonowka taka prawdziwa ojca cora.

A co do mojej psychicznej 'rodziny', ktora nie jest i nigdy moja rodzina nie bedzie, to czasem mam im ochote naczaskac. Dzieki za wyrazy wspolczucia.
kamilka23 nie martw sie ja tez swojej rodzinki nie trawie a najbardziej swojej matki i tesciowej:mad: i jakos nie mam zamiaru siwy kapelusz specjalnie dla nich kupic wiec doszłam do wniosku ze lepiej ich po prostu ignorowac:D
bedzie dobrze:cmok:



Aranka - 2007-08-11 09:27
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Wrzucam filmik Laury i Zuzi - kiepska jakość bo nagrany telefonem ale i tak widać, ze dziewczyny świetnie się razem bawiły

http://www.youtube.com/watch?v=O2lIvinAcug

Co do narzekania na rodzinkę to niestety ja mam takich teściów...sami nigdy nie wzięli Julii z własnej woli na lody czy gdziekolwiek aby pobyć z nią sam na sam. Wczoraj się więc zdziwiłam, ze teść był zawiedziony, że Julia jest u moich rodziców no i powiedział, ze do nich też musi przyjechać na weekend. Ma 6 lat i jest w miarę samodzielna w sprawach łazienkowo-ubraniowych wiec ten problem im odpada. Poza tym jest wesoła, gadatliwa, uwielbia się tulić więc się dziwię dlaczego tego nie zaproponowali wcześniej. Właściwie to chociaż teściowie też mieszkają w Toruniu to ma z nimi słaby kontakt. Spotkania 2 godzinne co 2-3 tygodnie. Moi rodzice mieszkają teraz 80km od Torunia a lepszy kontakt ma z nimi. Chyba nagle teście oprzytomnieli i przejrzeli na oczy, że tracą wnuczki...Oby...Jeśli tego teraz nie nadrobią teraz to najfajniejszy moment jej życia w którym dużą rolę odgrywają dziadkowie minie bezpowrotnie. Z Laura mają jeszcze czas...u Julki ten czas się już kończy. I w jej życiu najważniejsza jest teraz moja mama (nawet czasem nie ja ale ja to rozumiem bo sama miałam etap "najbardziej kocham babcię") bo to ona czyta jej bajki opowiada historyjki i pomaga czytać elementarz. I to jest cudowne!

emi - na zdjęciach jakoś nie widać żeby Kacperek tyle ważył!!



emi22 - 2007-08-11 10:26
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez Aranka (Wiadomość 4980479) Wrzucam filmik Laury i Zuzi - kiepska jakość bo nagrany telefonem ale i tak widać, ze dziewczyny świetnie się razem bawiły

http://www.youtube.com/watch?v=O2lIvinAcug

Co do narzekania na rodzinkę to niestety ja mam takich teściów...sami nigdy nie wzięli Julii z własnej woli na lody czy gdziekolwiek aby pobyć z nią sam na sam. Wczoraj się więc zdziwiłam, ze teść był zawiedziony, że Julia jest u moich rodziców no i powiedział, ze do nich też musi przyjechać na weekend. Ma 6 lat i jest w miarę samodzielna w sprawach łazienkowo-ubraniowych wiec ten problem im odpada. Poza tym jest wesoła, gadatliwa, uwielbia się tulić więc się dziwię dlaczego tego nie zaproponowali wcześniej. Właściwie to chociaż teściowie też mieszkają w Toruniu to ma z nimi słaby kontakt. Spotkania 2 godzinne co 2-3 tygodnie. Moi rodzice mieszkają teraz 80km od Torunia a lepszy kontakt ma z nimi. Chyba nagle teście oprzytomnieli i przejrzeli na oczy, że tracą wnuczki...Oby...Jeśli tego teraz nie nadrobią teraz to najfajniejszy moment jej życia w którym dużą rolę odgrywają dziadkowie minie bezpowrotnie. Z Laura mają jeszcze czas...u Julki ten czas się już kończy. I w jej życiu najważniejsza jest teraz moja mama (nawet czasem nie ja ale ja to rozumiem bo sama miałam etap "najbardziej kocham babcię") bo to ona czyta jej bajki opowiada historyjki i pomaga czytać elementarz. I to jest cudowne!

emi - na zdjęciach jakoś nie widać żeby Kacperek tyle ważył!!
własnie wiem ze nie widac ale wierz mi jest co nosic:ehem:a filmik boski:D



fibian - 2007-08-11 13:32
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Aranka - filmik super, ale się uśmiałam.Szkoda tylko,że taki krótki. Czekam na dalsze odcinki.
Emi - z Kacperka to kawał faceta jest.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim1chojnice.keep.pl



  • Strona 16 z 17 • Znaleziono 1572 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17