Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
fibian - 2007-07-26 11:36
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Rzabba - no proszę nawet kibelek jest w tym domku. Helenka fajnie się bawi.
Ja daję Ciutce słoiczki. Raz jej ugotowałam zupkę, ale nie bardzo jej smakowała. Poza tym nie bardzo mam czas.
Wczoraj dałam jej morelkę do possania.
Ela - 2007-07-26 11:42
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
Napisane przez AnitaSuska (Wiadomość 4859106) Acha podałam też Maciowi kiedys zółtko też był zadowolony;) a ja żółtko wrzuciłam ostatnio do zupki i zmiksowałam ze wszystkim
Kamilka, ja opisy tych fotelików czytałam na allegro i jakoś nie znajduję róznicy oprócz, tej w cenie 200zł :rolleyes: Jak dzwonił mąż do hurtowni to pan mu polecił XP, no nic dzis dopytamy i dam znać. A ten Priori podobny jest bardzo do Ramatti
Zupka warzywna z dodatkiem oliwy z oliwek od 5ego
Składniki
Warzywa obrane – 90 g, w tym:
– pół średniej marchwi,
– pół ziemniaka,
– 1 łyżeczka pokrojonego w kostkę selera,
– pół małego jabłka,
– 1 łyżeczka kleiku ryżowego,
– 1 łyżeczka oliwy z oliwek,
– 1/2 szklanki wody.
Sposób przygotowania
Warzywa i jabłko umyj i obierz ze skórki. Przygotuj ilości jak w recepturze. Wodę – najlepiej butelkowaną, z atestem, przeznaczoną dla niemowląt, zagotuj. Włóż pokrojone na cząstki warzywa, ugotuj je do miękkości na wolnym ogniu pod przykryciem (ok. 15 min.), pod koniec dodaj jabłko. Zupę przetrzyj przez sitko lub zmiksuj, dodaj oliwę z oliwek, kleik i wszystko starannie wymieszaj, a potem zagotuj. Z podanej ilości produktów powinno być ok. 180 g zupy. Jeśli nie ma takiej objętości, dodaj wrzącej wody. 1 porcja dla malucha = ok. 180 g
kamilka23 - 2007-07-26 11:54
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Elu no wlasnie ja tez dochodze do wniosku, ze jedyna roznica pomiedzy tymi fotelikami to cena. Ja chyba kupie priori, bo ma ladniejsza ''tapicerke''. Jest jeszcze model tobi, gzie pasy same po rozpieciu rozchodza sie na bok i ma taki wskaznik czy pasy sa odpowiednio zapiete. Wydaje mi sie jednak troche bardziej niewygodny dla dziecka no i roznica w cenie to juz 100 euro.
Ela - 2007-07-26 11:57
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
no wlaśnie... firma wymyśli jakiś bajer i winduje cene. Ja do tąd chciałam ten coneco, ale on ma pasy tylko na jednej wysokosci, ramatti i maxi mają na róznych. Jeszcze ciekawe jak z nachylaniem oparcia...
garnuszki - 2007-07-26 16:55
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Spóźnione życzenia dla Helenki i Olafka:cmok:
- lHelenka jak zwykle ślicznal
maszka66 - 2007-07-26 19:06
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
Napisane przez garnuszki (Wiadomość 4861730) Mam pytanie do mam dzieciaczków "butelkowych". Jak dajecie dzieciom mleczko, dokładnie co 3 godziny czy inaczej? Bo u Olafa to dziwnie z tym jedzeniem, je co 5 godzin nawet i bardzo mało zaledwie 40 góra 90 w porywach 120-masakra:(. Jak tak dalej będzie jadł to jeszcze większy szczypior z niego będzie. Może to przez te zęby,
Wiktorii alarm głodowy włącza się co 3 godz. a dzisiaj nawet co 2,5:eek: A zjada to chyba po ok. 170, tzn. do 150 wody dosypuję mleka lub kaszki więc robi się ponad 150. Cyca już zupelnie odstawiła, ja już chyba nic nie produkuję wię u nas to jakoś tak samo naturalnie się skończyło. Bardzo chciałam karmić ją przynajmniej przez 0,5 roku, udało się więc dobre i tyle. A lato jest najlepszym momentem na odstawienie od piersi
Ela - 2007-07-26 22:49
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Kupilismy fotelik. Wybierałam miedzy Maxi Cosi Priori, Priori XP, COneco Zenith, a Ramatti Venus.
kupiliśmy Maxi Cosi Priori, bo...
Coneco odpadł w przedbiegach, siedzisko bo jest zbyt pionowe, dziecko siedzi prawie ze na baczność, a jak przechyli się go do snu to nogi ida prawie na sufit. I facet powiedział, ze jest on produkowany cholera wie gdzie i nic nie wiadomo jak wypada w testach. To jest nowy fotelik wiosna 2007 i jeszcze nie sprawdzony.
Juz wolałabym Ramatti od Coneco.
Ramatti to podróba Maxi Cosi, tak powiedział facet, ale ma trochę twrde siedzisko. I cos tam jeszcze było znim nie tak... nie pamietam... a juz wiem! Coś z przypinaniem pasów,że jak był jakos tam ustawiony to latał po tylnym siedzeniu. Więc tez odpadł.
Wzielismy MC Priori. Było tez Priori xp, róznica w cenie 200zł, a w funkcjonalnosci taka ze Xp jest łatwiej demontowane z samochodu, dla rodziców ktorzy jeżdzą dwoma samochodami, albo jak fotelik jest często wyjmowany z samochodu. Mamy kolor STRATOS, choc wolelismy SOLAR ale juz nie było.
I kupiłam Jasiowi :https://ssl.allegro.pl/item216117412...5_cudowne.html
król lew
kamilka23 - 2007-07-27 08:18
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
6 załącznik(i/ów) Elu czyli potwierdzil sie fakt, ze za drobny bajer trzeba odpowiednio doplacic. Ja tez raczej kupie priori, ale chyba zrobimy to dopiero we wrzesniu, bo Antonowka jeszcze pewnie nie siedzi i chyba w nosidelku jej narazie wygodniej.
Garnuszki moja Antonowka jest butelkowa, ale ona pije mleko teraz tylko rano i przed poludniem, potem juz tylko sloiczki i kaszki. Ja ja karmie srednio co 3h, ale bywa, ze mamy przerwe do 5h np. rano.
A to moja smieszka:
1. Pyszny kabel
2. Kapiel na balkonie
3. W wannie
4. Usmiech
5. W reczniku
6. Bobas u taty
:)
PS. Przepraszam za umieszczanie owlosionej golizny mojego TZta :)
Rzabba - 2007-07-27 09:08
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Jeszcze raz dziekujemy za życzenia :cmok:
Kamilko Atomówka rozbrajająca ;)
Taiko historia straszna :eek: a wniosek z tego taki, ze na pewno nie pozwolę dziewczynom jeździć na motorach :nie:
fibian - 2007-07-27 09:44
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Kamilka - Antonia ma rozbrajający uśmiech. Śliczna dziewczynka
Piszę jak zwykle "na czarno" z pracy.Mam masę przygotowań - w niedzielę chrzciny. Zamelduję się po imprezie i wrzucę parę zdjęć.
Buziaczki dla wszystkich dzieciaczków i mamuś:cmok:
Ela - 2007-07-27 10:55
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Antonia extra! :)
A ja Jasiowi jeszcze fotelika nie zmienie, siedzi i siada sam, ale w tamtym jeszzcze sie mieści. A później nie miałbym kiedy jeżdzić za fotelikiem.
Dziś od rana Jasio nawija, gada cos po swojemu i gada.
schatzsi - 2007-07-27 11:18
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Hej dziewczyny :cmok:
Nie miałam przez prawie dwa tyg ładowarki do laptopa i byłam odcięta od świata.Dużo przezyliśmy przez te dwa tygodnie ,ale nie chce tu smucić.
My już po chrzcinach,było super.Mieliśmy chrzest w sobote,a więc w kościele byliśmy sami i mieliśmy tylko chrzest, bez mszy.Colin cały czas rozśmieszł księdza i biedak nie mógł się skupic i się śmiał.
Ide teraz sobie pooglądać zdjęcia dzieciaczków,bo postów nadrabiać nie dam rady.Odezwe się potem.
Orzeszek.1 - 2007-07-27 11:33
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
Napisane przez kamilka23 (Wiadomość 4864365) Elu czyli potwierdzil sie fakt, ze za drobny bajer trzeba odpowiednio doplacic. Ja tez raczej kupie priori, ale chyba zrobimy to dopiero we wrzesniu, bo Antonowka jeszcze pewnie nie siedzi i chyba w nosidelku jej narazie wygodniej.
Garnuszki moja Antonowka jest butelkowa, ale ona pije mleko teraz tylko rano i przed poludniem, potem juz tylko sloiczki i kaszki. Ja ja karmie srednio co 3h, ale bywa, ze mamy przerwe do 5h np. rano.
A to moja smieszka:
1. Pyszny kabel
2. Kapiel na balkonie
3. W wannie
4. Usmiech
5. W reczniku
6. Bobas u taty
:)
PS. Przepraszam za umieszczanie owlosionej golizny mojego TZta :)
Moja niunia tyż butelkowa, pije mleko zagęszczone kleikiem 2 razy dziennie, reszta to kachy, słoiczki, je co 4 godziny, w nocy ma dłuższą przerwę, bo jak zasypia o 21.00 to wstaje o 8.00.
Kamilko przepiękna ta Twoja dzidzia, i jaki z niej śmiechulec :-)
Orzeszek.1 - 2007-07-27 11:37
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dziewczyny, ja już powoli zaczym schizować, byliśmy z małą u pediatry, bo ma w zgięciach nóżek i rączek ranki, są suche i plackowate. Pierwszy lekarz stwierdził skazę białkową, drugi - uczulenie na pomidora, trzeci (dermatolog)- AZS, i kazał wykluczyć wszystkie owoce drobnoziarniste, ech....biedna ta moja niunia, do tego wszystkiego małej wyżynają się zabki i strasznie to znosi...co by pomogło dziecku by ulzyć w bólu dziąseł?
schatzsi - 2007-07-27 11:49
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Pooglądałam sobie zdjęcia i powiem Wam że wszystkie dzieciaczki cudne :love:
Antonówka boska :ehem:
Nie czytałam postów, tylko tak z grubsza przejzałami tak:
Garnuszki,Kamilka :cmok::cmok:
Ciesze się że u Marti idzie wszystko w dobrym kierunku.
Przeczytałam też posta Yairy włos mi się na głowie zjezył,nie napisze już nic w tym temacie, bo dziewczyny napisły już wszystko.Przykro się robi jak się czyta ze facet nie docenia i tak traktuje taką fajną i śliczną babeczkę.
Jasio na chrzcie wyglądał super :ehem: bardzo mi się podobał.
Któras z wa też s się pytała o wódke na chrzscie,my nie mieliśmy i po 21 wzieliśmy z baru butelkę(w sumnie poszły 2)
Jeszcze złoże zaległe życzenia solenizantom,wszystkiego naj naj,zdrowia,radości i uśmiechu :roza:
.
kamilka23 - 2007-07-27 12:07
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dziekujemy z Antonowka za mile slowa!! :*
Orzeszku ja lekarzem nie jestem, ale tak 'na oko', moze te ranki to zwykle odparzenia. Moja Antonowka ma tak pod szyjka i paszkami czasem, ja jej to sparuje pantenolem i pomaga. Ale nie wiem, bo skoro sa plackowate. W kazdym razie ja bym pantenol wyprobowala, a moze pomoze, a zaszkodzic raczej nie powinien.
Schatzsi fajnie, ze wrocilas. Widzialam zdjecia z Kassel i mamy teraz z TZtem straszna ochote tam pojechac. Wiem, ze to niedaleko Ciebie, moglibysmy sie tam spotkac, ale pogoda musi byc fajna, no i tylko weekend w gre wchodzi :)
Orzeszek.1 - 2007-07-27 12:13
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Kamilko ja jej to zasypuję ALANTANEM, na jednej nóżce i rączke już to zniknęło, pozostało tylko na drugiej rączce i nóżce, ale ona ciągle to sobie wydrapuje, ma już to od miesiąca, ech...
zaba21_22 - 2007-07-27 15:07
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Hej kobietki
Garnuszki u nas była wódka na chrzcinach, ale tak symbolicznie i też z wesela, miała ok 3,5 roku
Rzabbo fajne zdjęcia z urodzin i widać duuuże zainteresowanie Helenki domkiem
Anulko ja gotuję niuni, czyba że mi się nie chce, to daję jej słoiczek. Gotuję podobnie do dziewczyn i delikatnie miksuję, tak że zostają grudki, niech Asia się uczy przeżuwać, zresztą jej to nie przeszkadza. Boję się jej tylko dawać korzeń pietruszki, bo kiedyś strasznie ją po nim bolał brzuszek, więc daję tylko troszkę natki
Elu ja też już ciąży piłam kawę, przez pierwsze 2 miesiące po urodzeniu nie piłam, a teraz piję prawie codzienne 1 niezbyt mocną z dużą ilością mleka, bo lubię mocno zabielaną
Malgogaj ja też dołączam do spóźnionych życzeń dla Olafka
Kamilko z twojej atomówki to prześliczny śmieszek
Szchatzsi witaj z powrotem, to cieszę się że chrzciny wam się udały i że u was ok
Mam do was pytanko, co to znaczy prać na sucho, bo tak pisze w opisie maty, a chciałam ją dokładnie wyczyścić
Wczoraj mieliśmy niezły ubaw z Asi, bo z niej jest mała "księżniczka na ziarnku grochu", bo próbowałam ją posadzić na trawie, ale jej to nie pasiło bo trawa ją delikatnie kuła, a jak jej podłożyliśmy kocyk, to zanim się oparła, to delikatnie sprawdzała czy oby już nie będzie kuło
garnuszki - 2007-07-27 17:34
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dziewczyny wpadłam się pożegnać, jutro wyjeżdżamy do Polski i wracamy dopiero pierwszego września:D
Życze Wszystkiego Dobrego:ehem:. Będe miała napewno sporo do nadrobienia jak wrócę.
Trzymajcie się buziaczki:cmok:
zaba21_22 - 2007-07-27 20:30
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Garnuszki szerokiej drogi i miłego pobytu w Pl
Przedtem zapomniałam napisać, wczoraj byłyśmy do szczepienia i Asia waży 8300 i ma 69cm
Anulka33 - 2007-07-27 20:33
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
garnuszki,pa pa i szczesliwej podrózy .dzieki laski za odzew odnosnie gotowaniav dla bobasków :ehem:dzis ugotowałam Kseni zupke 'ziemniak ,kalafiorek ,pietruszka ,seler [odrobina ],marchewka i koperek a na koniec ociupinke Jarzynki i słodkiej smietanki .Wyszła taka jakas bura i bezpłciowa ,szara jakas i bez smaku ,acha i dodałam jeszcze piers z kurczaka .Tylko ten kolor jakis taki szary ,zjesc zjadła ale jakos tak bez przekonania .:eek:za to uwielbia jagódki i lubi polizac sobie troszke loda zimnego ,jak Sebastian wcina .:ehem::ehem::ehem::ehem:
Ela - 2007-07-27 22:20
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
Napisane przez schatzsi (Wiadomość 4866029) .
Jasio na chrzcie wyglądał super :ehem: bardzo mi się podobał. no to cieszymy się, miło nam :ehem: :cmok:
Dziewczyny jakie zabawki teraz kupujecie dzieciakom. Mojego Jasia interesuje to co nie dla dzieci. Pasta do butów, sitko, pokrywki od słoików itp... kupiłam mu wczoraj takiego cudaka z Tiny Love, co dzwieczy, szeleści, ma 2 głowy i gryzaki i tak srednio... :rolleyes:, no moze w samochodzie jak nic innego nie ma do obracania. Nie wiem co mu kupić :confused::confused::conf used: Może takie kolcki z tiny Love co mają przedmioty w środku: http://www.allegro.pl/item218947728_...trukcyjne.html
moze: http://www.allegro.pl/item219241685_...io_okazja.html
Dzis pól spaceru miał zajęcie z patykiem po lodzie :rolleyes:
Jutro wyjeżdzamy!
Póki co tylko do znajomych na wieś, mąz wraca ja zostaje z Jasiem. Tak więc ok tygodnia nie bedzie mnie :cmok:
fibian - 2007-07-27 22:53
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Ela i Garnuszki - sczęsliwej drogi i udanego wypocznku.
Ela mi tez się wydaje ,ze dzieci wolą bawic się zwykłymi rzeczami jak np. drewniana lyżka czy plastikowe pudelko. Ja na razie Ciutce nie kupuje nic nowego, bo wszystkie zabawki bardzo szybko jej się nudzą. Uwielbia za to oglądać kolorowe gazety:ehem:
zaba21_22 - 2007-07-28 10:46
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Co do zupek to dodam jeszcze że ja ich nie przyprawiam i Asiuli takie bardzo smakują.
Ponawiam swoje pytanie czy któraś z was wie co to znaczy prać na sucho
Elu szerokiej drogi i miłego odpoczynku
A z zabawek, to kiedyś kupiłam Asi taką pluszową piłkę z dzwoneczkiem w środku z Playgro i bardzo lubi się nią bawić, zresztą ona jest jak narazie na etapie grzechotek i gryzaczków, a najbardziej jej się podoba zabawa siatką jednorazową i kolorową gazetą
Ela - 2007-07-28 11:14
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
No to czyli moje dziecko nie jest odosobnione w zabawkach ;) gazety również, a najlepiej te swieże, MOTOR taty, aktualny program TV. Grzechotki raczej juz na dnie skrzynki leżą, ale może wyciagne i cos go jeszcze zaciekawi. Lubi zabawki kóre sa na baterie i cos gadaja albo ruszają się. Ale zgłupiec idzie od tego brzdąkania, non stop sie nie da tak.
Robie obiad i jedziemy pierwszy raz na basen :) A później na wieś, więc pozdrawiamy gorąco i do.... popisania?.... ;) za kilka dn
Zaba, na sucho, to moze chemicznie?? Zapytaj w jakies pralni.
AnitaSuska - 2007-07-28 15:05
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Elu miłego wypadu na basen i naq wieś.Dzięki za opisy fotelików,bardzo się przydadzą!Ale jeśli chodzi o Coneco Zenith,to ja go już widziałam w 2006r ten model,który pokazałyśmy sobie na allegro,bo koleżanka chciała sobie zamówić go przewz moje konto na allegro.
Schatzsi witaj po 2tygodniach..Pisałaś o różnych przebojach,mam nadzieję,że nikomu nic sie nie stalo..ciesze sie,ze chrzciny wypadly na plus!!dawaj foty:)
ja bylam odcieta na dwa dni od netu,bo maz cos porobnil w kasblach;/na szczescie dzis naprawil,ale ogolnie kiepsko z nim zyje..
Kamilko mała piekna,oczy usta ach!!!!:)
Garnuszki zycze jak najmniej meczacej trasy do ojczyzny i duzo wypoczynku,no i slonka,bo chyba Ci brakowalo:)
Zabko pranie na sucho,to pranie jakimis granulkami,warto przejsc sie do pralni chermicznej..
AnitaSuska - 2007-07-28 15:37
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Gajko mam nadzieje,ze niedlugo sie wyjasni co jest malej!
Taiko koszmar,ten wypadek na oczach dzieci koszmar!!!mnie tez przerazaja scigacze!Maciek nie dostanie!
Aja wlasnie przegladam foteliki,bo mnie Ela natchnęła:)patrze tez na uzywane,bo jesli bezwypadkowe i ok tapicerka,to czemu nie..jakie macie zdanie na temat uzywanych fotelikow?
pozdrawiam
gajka29 - 2007-07-28 15:46
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
Napisane przez AnitaSuska (Wiadomość 4872729) Gajko mam nadzieje,ze niedlugo sie wyjasni co jest malej! YYY Ja mam synka i na szczęście nic mu nie jest ale dziękujemy za troskę.http://pretty.wizaz.pl/forum/images/smilies/biggrin.gif
malgogaj - 2007-07-28 15:49
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dziekujemy bardzo za życzenia :cmok:
Garnuszki, Elu szerokiej drogi. Schatzi welcom back.
Mój Olaf pół na pół butelkowy i je tak :
9 kaszka na mleku modyfikowanym albo wodzie (zalezy ile mleka z nocy zje)
12 obiadek (co drugi dzien z mięskiem)
14-15 deserek
18 butla (robie 180 ml ale NIGDY tyle nie wypil, zazwyczaj zostawia 40 ml)
21 butla 180 ml i zazwyczaj cos tam na dnie zostaje.
W nocy i rano podjada z cycusia ale dzisiaj np. to juz tylko takie ciumcianie było, bo pokormu to ja mam bardzo malutko. Z pixcia tylko woda, soczki sa be, chrupki sa be, ciasteczka sa be.
A co do zabawek to: na pierszym miejscu - komórka, na drugim-portwel, na trzecim-łyżka....itd.Oczywiście gazety. Z zabawek dto takie co graja (ale ile mozżna wytrzymac) i książeczki.
Zabo, na sucho tzn pranie chemiczne.
AnitaSuska - 2007-07-28 20:03
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Gajko no jasne zaciemnilo mnie;)Chodziło mi oczywiscie o Orzeszka..Przepraszam,to byla reakcja na posta Orzeszka!!!!:)
Jesli chodzi o zabawki to moj syncio az sie trzesie jak zobaczy komorki!!wlasnie moja przedwczoraj tak oslinil,ze dzis dalam ja do serwisu;/bo sama jej nie zywilam..jestem bez konrtaktu ze swiatem,a maz albo zasial albo ktos mu podprowadzil telefon,wiec jestesmy odcieci od swiata..dobrze ,ze net mam..
Poza tym rownoczesnie Maciek kocha piloty do tv ,gazety,folie,woreczki,ma ukochana kierownice,ktora wydaje dzwieki i samolot,ktory ma na dole koleczka i te koleczka sa joł:)
cmoki
yaira - 2007-07-28 20:48
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
helo
u nas zebow nadal brak..ale zato Zuzka ma 8300 i 78cm :)
Rzabba - 2007-07-28 20:58
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
No to Zuziolek chyba modelką zostanie jak już taka wysoka ;)
Orzeszku moja Helena miała takie ranki jak karmiąc ją piersią przesadziłam ze spożyciem mleka krowiego.
A teraz biedna chora, prawdopodobnie trzydniówka bo gorączka dzisiaj doszła do 40.0 st a brak innych objawów, choć podejrzewam też infekcję układu moczowego ale próbka moczu nic nie wykazała dzisiaj.
AnitaSuska - 2007-07-28 23:33
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Yaira no to niezłe osiągi ma Niunia:)
Mój smyk ważył 8200 miesiąc temu,ciekawe jak teraz,muszę pójśc go zważyć;)
Rzabbo odużo zdrówka dla Helenki:*
zaba21_22 - 2007-07-29 11:01
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dzięki wielkie za odpowiedź, to kiedyś muszę się wybrać do pralni.
Rzabbo duuużo zdrówka dla Helenki :cmok:
Yaira to strrrasznie długaśna jest twoja Zuzia, moja niunia przy tej samej wadze ma 69 cm
Rzabba - 2007-07-29 12:01
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dziękuję dziwczyny :cmok: dziś już lepiej temp. 38.1 :)
Teraz sprawdziłam Helenka mając roczek miała 77 cm a do maluchów nie należy
Miśka mierzona domowym sposobem 68-69 cm jak będe z Heleną na kontroli dwulatka to sprawdzimy dokładnie
kamilka23 - 2007-07-29 12:21
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Rzabbo corka mojej kolezanki tez ostatnio miala trzydniowke, temp. w granicach 40st. C. Zycze Helence szybkiego zdrowka. Moja Antonowka ma od 3 tygodni lekki katarek.
Co do zabawek to u nas kroluja organki chicco dla dzieci od roku. Sa swietne bo graja rozne melodie min. muzyke powaza i nasladuja rozne zwierzeta do tego maja mikser i mikrofon i mase guziczkow i swiatelek, nic dziwnego, ze Atomowka je uwielbia. Drugie miejsce to osmiornica (a raczej pieciownica) z Ikea, najbardziej kocha dlugachna metke i macki, trzecie miejsce piloty, czwarte to wszelkie gryzaczki, a piate miejsce to w dalszym ciagu stojaczek z zabawkami, tyle, ze teraz robi z nim staszne rzeczy :) A oprocz tego uwielbia kable, wszelkie papiery i czasopisma, opakowania i butelki. Aha, lubi tez swoja mate puzzle z pianki.
Co do wielkosci to ok. 64 cm i ponad 7kg, dokladnych danych nie znam.
gajka29 - 2007-07-29 16:24
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
2 załącznik(i/ów) Tu coś dla Anity - Patryk a la Patrycja:D
AnitaSuska - 2007-07-29 17:05
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
HAHAHAHA:)Gajko ,ale się usmiałam:DPatryczek piękna chłopaka!!!!!Super ma włoski ,cerę i oczywiście kwiatuszkek!!:)
A mój Prezes kończy dzis 7miesięcy,jak ten czas leci ,jak szalony!!
Również 7miesięcy kończy Kubutek i Wikusia!!Dla nich buziaki:*:*
Rzabbo,to dobrze,ze juz lepiej::)
Rzabba - 2007-07-29 17:53
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Jak ten czas szybko leci :eek: Wszystkiego naj naj naj dla słodkich Jubilatów :roza: :roza: :roza:
A Patryk cudo :love:
gajka29 - 2007-07-29 18:10
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
I ja sie dołączam do życzeń dla Wikuni, Maciusia i Kuby. Samych słonecznych dni!
AnitaSuska - 2007-07-29 20:57
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Dzięki za życzenia Rzabbko i Gajko!!!Młody śpi,a ja buszuję po allegro;)
ale u nas ostatnio mały ruch..
Powiedzcie ,kiedy planujecie się przesiąść na duże foteliki,9-18??czy jeśli dzieckoosiągnie taką wagę,czy kiedy będzie stabilnie siedziało?Bo u Maćka to i pierwszy i drugio warunek spełniony..
Rzabba - 2007-07-29 21:33
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Tutaj zalecają zmianę fotelika nie wcześniej niż w wieku 9m-cy
A Macio już normalnie sam siedzi i siada?
malgogaj - 2007-07-29 22:07
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Wszystkiego naj naj dla Maciusia, Kubusia i Wiktorii!
Ponoć z większymi fotelikami nie należy sie spieszyć i jjak najdłużej dziecko powinno jezdzić tyłem do kierunku jazdy. Zmiane fotelika zaleca sie w momencie jak główka zaczyna wystawac (tzn główka nie ma wystawać).
Olaf siedzi posadzony. Próbuje siadać z brzuszka ale na razie tylko se łepek rozbija, bo na bok sie wywraca :)
AnitaSuska - 2007-07-29 22:29
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
Napisane przez Rzabba (Wiadomość 4880849) Tutaj zalecają zmianę fotelika nie wcześniej niż w wieku 9m-cy
A Macio już normalnie sam siedzi i siada? Sam siedzi od dawna posadzony,a sam siada od kilku dni,po raz pierwszy w wózku,jak mi się wydawało,że chce spać,a on nie chciał i wstał:eek:ale sam musi się czegoś złapać..Bo siadanie bez pomocy z pozycji leżącej,jest ntapie podnoszenia główki,barków i bęc a jak czegoś się złapie to usiądzie..
AnitaSuska - 2007-07-29 22:36
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Simonko widzę,że jesteś:)Jak wakacje??
Malgogaj dziękujemy:*
A powiedzcie mi ,czy już Wasze smyki jadaja w krzesełkach?Macie już zakupione lub swoje typy??Pokażcie?Bo wiem,że Zabka21__22 ma deltim:)
Ela - 2007-07-30 08:16
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
czesc dziewczyny :)
Siedzimy sobie na wsi, jest super cicho, to jest właściwie osiedle domków jednorodzinnych pod lasem. Super! Korzystam z internetu znajomych i na chwilke zajrzałam do was.
Jeszzce co do zabawek to Jas obraca od 3 miesięcy odpustowy bebenek, który dostał od moich uczniów :0 taki kicz i tandeta plastikowa ale bez niego sie nie ruszamy nigdzie :)
Anita,moj Jasio i siedzi i siada i nawet wstaje ;) sam, ale w starym foteliku jeszcze z misiac pojezdzimy bo miesci sie do niego.
A uzywany... hymm ciezko mi doradzic, bo kazdy moze powiedziec ze ma fotelik bezwypadkowy nawet jesli tak nie jest. Ja załozyłam sobie ze moje dziecko moze miec ciuchy, zabawki w spadku ale buty i fotelik nowe!
a NA BASENIE jASIOWI PODOBAŁO SIĘ BAAAARDZO. mIMO ZE WYRWANY ZE SNU TO GODZinę wytrzymał z palcem w nosie. Natomiast o i pospał sobie do 10 rano!!!
Krzesełko do karmienia, chyab Anita pytała.... my kupilismy z IKei i jesesmy bardzo zadowoleni. Zadnych zakamarków trudnych do mycia nie ma, szybko sie rozklada, stabilne. Polecam.
sohf - 2007-07-30 08:58
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
co do zabawek a teraz chcę Kubie kupić cos takiego:
http://www.merlin.com.pl/frontend/br...06,512743.html
zupki coraz częściej gotuję sama: baza to marchewka, pietruszka, ziemniak, kawałek pora, kasza jaglana albo ryż i łyżeczka prawdziwego masełka pod koniec a do tego raz kalafior, raz brokuł, raz pomidor, raz kalarepka. jak Kuba jadł normalnie to mu miksowałam z kawałkami, ale od paru dni nie ma możliwości karmienia łyżeczką, bo w nosidełku on koniecznie chce siadać, w krzesełku do karmienia też jest wszystko ciekawsze od jedzenia, złaszcza rozmazywanie zupy po blacie. więc przy karmieniu łyżeczką zupa była wszędzie poza buzią. i zaczełam mu miksować na gładko i dostaje zupke w butli. trudno tak przynajmniej coś zje.
nie pamiętam co jeszcze miałam napisać;) to chyba przez ta paskudnę pogodę, jakaś nietomna się czuję.
fibian - 2007-07-30 10:06
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
:jupi::jupi::jupi:Buziacz ki dla Wikuni, Maciusia i Kubusia:jupi::jupi::jupi:
Jestem dziś padnięta. Wczoraj były chrzciny Anielki. Goście siedzieli do 23. Impreza udana, potem zamieszczę fotki. A teraz wracam do pracy.
AnitaSuska - 2007-07-30 10:29
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Fibian dziękujemy z Maciusiem;*i czekamy na fotki Ciutki ze chrzcin:)
Elu dzięki za rady fotelikowe i krzesełkowe..Miłego wypoczynku na wsi,pozdrowienia dla Jasia:)
Sohf a tu spotkałąm nieco tańszy warsztat,też myślałam o takim majsterkowiczu dla Maćka..
Sohf a Wy jakie amcie krzesełko do karmienia,jeśli mogę zapytać?
http://allegro.pl/item217483945_6_fi...ami_od_ss.html
Ja myslę o tym krzesełku,ale nie wiem na ile jest stabilne..
http://allegro.pl/item216466850_krze...ncja_nowe.html
Orzeszek.1 - 2007-07-30 10:37
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Witajcie, ranki u małej powoli schodzą, już mniej się drapie..uff... w weekend byliśmy na weselu a mała wylądowała u dziadków, była bardzo grzeczna i ładnie u nich spała, a myśleliśmy że będzie tęsknić a tu skąd! Bardziej tęsknił nasz pies niż ona :-D
sohf - 2007-07-30 10:46
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Cytat:
Napisane przez AnitaSuska (Wiadomość 4883223) Sohf a tu spotkałąm nieco tańszy warsztat,też myślałam o takim majsterkowiczu dla Maćka..
Sohf a Wy jakie amcie krzesełko do karmienia,jeśli mogę zapytać?
http://allegro.pl/item217483945_6_fi...ami_od_ss.html cena wychodzi podobnie, bo za punkty z bp mamy w merlinie 10%znizki, a ze czesto tam kupuje to za przesyłke tez nie płace;)
a krzesełko mamy jekies takie drewniane. na chrzciny dostalismy. fajne by było gdyby nie strasznie małe siedzisko. chyba bedzie trzeba za jakis czas kupic inne. ale pozatym jest ok, stabilne, i nie takie tradycyjne tylko ma fajniejszy wyglad. z plastikami to nie wiem podobno sie rozklekotuja, ale to informacje z drugiej reki wiec nie wiem jak to jest:)
fibian fajnie ze juz po, domyslam sie ze ledwo zyjesz:) czekamy na fotki:)
kamilka23 - 2007-07-30 11:03
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Malgogaj moja Antonowka tez probuje siadac z brzuszka podpierajac sie nozka i tez czasem na podlodze wyladuje, smiesznie to wyglada i wydaje mi sie, ze u niej to jeszcze troche potrwa zanic sama usiadzie.
Anita ja ogladalam podobne krzeslo do tego co pokazalas. To bylo chicco mamma czy jakos tak sie nazywa, tyle, ze mialo kolka tylko z tylu i powiem Ci, ze bylo okropnie niestabilne i straaasznie wielkie i wydaje mi sie, ze tak jak pisze Sohf szybko sie rozklekoci, ja kupilam starszy model chicco - happy snack. Nogi ma z metalu, nie ma kolek, ma duze siedzisko, jest sosunkowo lekkie, a szalenie stabilne. Moja 3letnia chrzesnica sama na nie wlazi, potem w nim staje i skacze - wiec mozesz sobie wyobrazic. Ja je uwazam za bardzo dobry zakup. A tak wyglada http://cgi.ebay.de/CHICCO-HOCHSTUHL-...QQcmdZViewItem, no i cena tez normalna.
Fibian fajnie, ze chrzciny sie udaly, czekamy na fotki.
Agnes18 - 2007-07-30 11:08
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Witam. Jestem nowa na forum. No może nie do końca. Przyznam się, że zaglądałam do Was czasem, kiedy byłam jeszcze w ciąży. Mam nadzieję, że nie będziecie miały mi tego za złe i przygarniecie mnie. Ale do rzeczy. Ja również jestem styczniową mamusią. Moja córeczka przyszła na świat 20 stycznia (zgodnie z wyliczonym terminem :-) ). Mam jednak pewne zmartwienie i dlatego postanowiłam do Was napisać. Może coś mi poradzicie. Moja córcia 10 dni temu skończyła 6 miesięcy i wogóle nie gaworzy. Wszyscy mówią, że niepotrzebnie panikuję, ale mnie to martwi :-(
kamilka23 - 2007-07-30 11:13
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
Agnes witaj u nas, chetnie Cie przygarniemy, im nas wiecej tym weselej!!! A co do gaworzenia, to moja Antonia cos sobie jeczy, ale ja bym tego gaworzeniem nie nazwala to jest raczej wykrzykiwanie pewnych dzwiekow. Czasem uda jej sie wymamrotac gogo, bubu, albo baba i papa, ale to bywa bardzo rzadko. Mysle, ze jesli Twoja corcia wydaje z siebie jakiekolwiek dzwieki to nie masz sie co przejmowac.
Strona 12 z 17 • Znaleziono 1406 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17
