ďťż

Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II

Zobacz wypowiedzi

Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II





garnuszki - 2007-07-23 17:10
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
 
    lElu bardzo ładnie wyglądaliście na chrzcinach.Jasio fajniutki:D Co ja bym dała żeby mój Olaf miał takie spanie jak Jasio.l lFibian zapomniałam o Citce-urocza jak zawsze:-pl lZaba21 Asia ślicznie wygląda szczególnie w tym kapelusiku.
    Maszko Wiktoria urocza tylko szkoda że takie niewyraźne zdjęcie, Super trzyma butlę Olaf też czasem sam potrzyma. l
    lGajka Patryk super chłopczyk, a włoski ma rewelacyjne:eek:l
Mój Olaf ma co chwilkę inne zachcianki, osttanio jak postanowiłam kończyć z karmieniem piersią on się uparł i zakochał w cycusiu a dzisiaj na odwrót cyc be a modyfikowane mniam mniam:confused:. Jeśli to się utrzyma to koczymy karmienie i przechodzimy na butelkę. W sumie mi to na rękę bo teraz czeka nas podróż do Polski a potem bieganina i załatwienia itd, a Olaf cyca tylko na leżąco akceptował więc karmienie poza domem odpadało. Z drugiej strony jakoś mi żal.




maszka66 - 2007-07-23 17:23
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez garnuszki (Wiadomość 4838403) Maszko Wiktoria urocza tylko szkoda że takie niewyraźne zdjęcie, Super trzyma butlę Olaf też czasem sam potrzyma. No właśnie, pytanie techniczne: jak poprawić jakośc zdjec? Większej rozdzielczości (czyt. rozmiaru) wizaż nie przełknie a te robione na 150 czy 200 dpi to o tyłek potłuc. Jak to sensownie zrobić żeby cos było na tych zdjęciach widać? Rzabba wrzucała link do programu, ale ja z przykrością stwierdzam, że w angielskim to ja niestety nieteges :rolleyes:

No to troszke pocieszyłyście mnie co do postępów mojej Wikuni.

Napiszcie mi jeszcze jakie mleczka jedzą wasze szkraby? Ja teraz przeszłam na zwykłe Bebiko i chyba jest nieźle. Naczytałam się o tym nutramigenie, że przy nim dziecko nie uczy się trawić i chociaż ma te wszystkie składniki odżywcze i mineralne to jest dość 'pustym" mlekiem. Na problemy jelitowe na pewno ok, ale ja mam żywic Wiktorię jak zdrowe dziecko w jej wieku więc nie wiem czy jest sens dawać jej akurat to śmierdzidło.



gajka29 - 2007-07-23 17:34
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Ja nie podaję żadnego mleka modyfikowanego bo Mały z butelki pije tylko soczki nic innego nie akceptuje, cyca ciągnie tylko w nocy,więc w dzień dostaje łyżeczką kaszki mleczno-ryżowe ewentualnie ryżowe na moim mleku, jeśli uda mi się coś odciągnąć, zupki własnej roboty, deserki, owocki zagęszczane kleikiem bądź biszkoptem a ostatnio na wieczór dostaje kaszkę manną z owocami z Hippa.



Ela - 2007-07-23 18:52
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez AnitaSuska (Wiadomość 4837351) Elu morał z tej opowieści taki,że z rodziną najlepiej na zdjęciach(może warto dodać z rodziną męża;)hehehe):) z moimi tez róznie bywa ale dośc szybko sobie wszystko wyjasniamy, w rózny sposób nie zawsze sciszonym tonem ;) a tam niestety nikt nic nie mówi, tylko sie boczy...
a co do zdjęć, to tez nie nalepiej sie z nimi wychodzi na zdjeciach, bo jak widac na zdjeciu grupowym pod kościołem wszystcy stoja jakotako blisko a teściowa z młodszym bratem po lewo ciut odizolowani od reszty...:rolleyes:

Nie dostał Jasio srebrnej łyżeczki więc chciałbym mu kupić sama i wygrawerowac ze to od rodziców, tylko nie wiem czy allegro czy sklep bezpieczniejszy?? macie jakąś orientacje w cenach sklepowych?

Kupiłam sobie taką tunikę : http://allegro.pl/item216351092_tuni...k_l_super.html tylko ze w Promodzie była tansza ;)




Rzabba - 2007-07-23 20:25
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  2 załącznik(i/ów) Ja też nie pomogę, bo podaję tylko swoje mleko. Dzisiaj pierwszy raz dosypałam kleiku ryżowego



Ela - 2007-07-23 20:37
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Sohf, gwarantuje ze Twój Kubek tez przybiegnie zdmuchnąc świeczkę! :)
Powiedz mi czy ten puchatek o którym pisalas, to taki na przylepce? My kupilismy Tygryska i nie wiem gdzie go przykleić czy gdzies centralnie czy z boku na ewentualnośc zniszczenia farby na scianie... Nie niszczy to farby?



garnuszki - 2007-07-23 21:13
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
 
    lRzabba Miśka fajniutka i nieźle jej służy Twoje mleko:ehem:l lElu my chcemy Olafkowi kupić na prezent srebrny smoczek. Tylko zastanawiam się który bo ten co mnie się podoba nie zmieści wygrawerowanych wszystkich informacji które bym chciałą zamieścić (imię, datę ur, wagę i wzrost i godzinę ur.) Zmiesci się tylko waga wzrost i godzina. Co do cen to zdecydowanie teniej na allegro, z tgo co ja sie orientowałam.l
to jest ten smoczek ten z koralikiem niebieskim, na tej stronce są również srebrne grzebyki, łyżeczki, grzechotki, buciki obrazki itd
http://www.v-sklep.pl/index.php?cPath=51



AnitaSuska - 2007-07-23 21:24
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Maszko Twoja Niunia oczywiście słodziak wesoły:)
Gajka Patryczek drugi do schrupania:)

Sohf oj teraz będzie wycisk,Maciek też nie chce leżeć w wyrku,bo tak jak piszesz ciasno i nudnawo,ciekawiej jest wokół ,Maciek kocha piloty i telefony,musze się z tymi sprzętami przed iem ukrywać,bo chce i ślini,juz w tel mam gorszy dźwięk,bo raz Maciek go upolował;)

Elu ja też mam tę naklejkę na ścianę przytuleni Puchatek i Tyugrysek ,to jest taśma dwustronna i nam niedawno spadła,bo miałam ją blisko naszego łóżka,po którym Macio częśto się turla,ale spadła nie zrywając farby,za to są ślady;/

Maszko,jak ja szłam do pracy i pytałam pediatrę ,jakie mleko ewentualnie poleca,gdyby zabrakło mojego polecił Bebiko sprawdzoine najlepsze...

Mordziaki:*



sohf - 2007-07-24 08:56
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Elu, tak Puchatek na przylepce i tak jak pisze Anita jak spada, to nie z farbą, ale zostają takie jakby tłuste plamy. no i właśnie minus taki że czasem się odkleja, chociaz nie wiem dlaczego, bo jeden wisi i nic go nie rusza a drugiego musiałam podoklejać. a tunika za***ista!!! po ile jest w promodzie?? moze mi się uda na imieniny zaszaleć:P

Maszko, zdjecia najlepiej robić w normalnej rozdziałce a potem zmniejszać. ja to robię w ACDSee, darmowy program można ściągnąć z netu. co do mleka to my jesteśmy prawie od początku na NAN, Kuba go chętnie pije. raz kupiłam też Humanę, i tez pił, ale dużo bardziej śmierdzące to mleko.



kamilka23 - 2007-07-24 09:40
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Rzabbo ale Miska jest fajna i wydaje mi sie, ze coraz bardziej podobna do siostry.

Maszko ja podaje NAN, ale tylko ten zageszczany kaszka czyli R.

Elu ja tez mam ta naklejke z Puchatkiem, ale ja mam tapety, wiec nie umiem Ci powiedziec, czy zniszczy farbe, tapety w kazdym razie nie niszczy, bo juz kilka razy ja odklejalam. Ale jesli boisz sie o farbe to polecam zastapic dostaroczona przez producenta tasme dwustronna, platkami tesa strips dostaniesz je w Praktiker za ok. 10 zl. One sa rozciagliwe i jak je odklejasz musisz ciagnac za teki specjalny cypelek, wtedy masz gwarancje, ze raczej nic sie nie uszkodzi.

A my kupilismy wczoraj fotelik do karmienia. Jak zrobie zdjecie to sie pochwale. Narazie Antonowki w nim nie sadzam, bo ona i tak siedziec nie umie za bardzo.

Pytanie. Czy Wy tez macie takie okropne noce z Waszymi pociechami?? Antonowka zaczela chodzic spac ok. 22giej, budzi sie kilka razy w nocy, a czesto nawet jest tak, ze sie obudzi o 1szej i nie spi do 4tej. Trzeba ja wtedy nosic i bujac, bo jak sie ja wlozy do lozeczka to wrzask nie z tej ziemii. Oszalec mozna!! Rece mi juz opadaja, bo ona juz swoje wazy, a w nocy wiadomo jest sie zaspanym i slabym. Kiedy sie to skonczy??



maszka66 - 2007-07-24 10:06
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Wiki pomaga mi pisać więc nie wiem co to będzie;) .; uuooooo j ttt to jej popis:D

Wiktoria budziła się na mleko ok. północy i nad ranem. Teraz 1-sza pobudka jest albo jej nie ma ale budzi się o 4 i buszuje, a najchętniej to robi mi bolesny lifting twarzy:D

Wiktorii po zwykłym NANie strasznie się ulewało, NAN HA był ok ale jak na obecne ilości zjadane przez nią to trochę drogi a uważam, że Bebiko wcale nie jest takie złe
O właśnie jest czkawka gigant :D Strasznie często ją ta czkawka męczy.:rolleyes:



yaira - 2007-07-24 11:07
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  dylematow wiele...bo Tz marna wersja mezczyzny przyszedl w niedziele(bo w nocy mial wesele jest Dj)z podkulonym ogonem bakal cos ze przeprasza i chyba za mocno sie uniosl..a dla Zuzy zrobi wszystko to wiem bo ona go traktuje jak swoja 2m zabawke piszczy jak go widzi
nowy etap Zuzi:staje w lozeczku chce chodzic trzymana za raczki na podlodze jak ma pilota to do niego raczkje..a teraz w niebezpieczenstwie jest odkurzacz..bo Zuza ma chodzik i teraz jest juz wszedzie...
a co o Tz to jutro mam malowanie i nowa wykladzine...poniewaz on ma w sobie za duzo negatywnych emocji to czas je wyladowac... :) buzka



maszka66 - 2007-07-24 12:22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez yaira (Wiadomość 4843420) a co o Tz to jutro mam malowanie i nowa wykladzine...poniewaz on ma w sobie za duzo negatywnych emocji to czas je wyladowac... :) buzka :oklaski::hahaha: i to jest pochwały godne podejście do faceta :ehem:



fibian - 2007-07-24 12:37
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Sohf- gratuluję ząbka. Cieszę się,że masz już kotka w domu
Ela - Jas był fajnie ubrany. Widać,że impreza udana. Mam pytanie techniczne - czy do kościoła można wjechać z wózkiem? Boję się,ze Anielka nie wytrzyma całej mszy na kolanach
Gajka - Patryk niezły facet, ma bardzo długie włoski - nie bedziesz na razie obcinać?
Rzabba - Miśka ślicznie wygląda, chyba trochę się zmieniła? A Helenka to ma alergię na białko mleka krowiego i na gluten?
Maszka - robisz zdjecia komórką czy aparatem fot?



zaba21_22 - 2007-07-24 12:57
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Dziękujemy za komplementy
Sohf to z Kuby jest też niezły rozrabiaka
Maszko ja daję Asi Nan, a na noc NanR, w pierwszych miesiacach jak ją dokarmiałam to dawalam jej NanHa, ale właśnie przy większych ilościach i na dłuższą metę to wychodzi bardzo drogo, a o Bebiko słyszałam pozytywne opinie, w przeciwieństwie do bebolinu
A zdjęcia robisz w normalnej rozdzielczości, a ja je zmniejszam w Paint, prawym przyciskiem myszy klikasz na ikonkę zdjęcia, otwórz za pomocą Paint, poźniek klikasz w Obraz - rozciągnij/pochyl i rozciąganie 50/50, później jeszcze raz 50/50 i masz odpowiednio zmniejszony. To jak napisałam może się wydać skomplikowane, ale w rzeczywistości tak nie jest i wydaje mi się że jest to proste, a nie trzeba mieć ekstra programów do bróbki zdjęć
Rzabbo Michelle fajnie trzyma butlę i coraz bardziej podobna do Helenki i troochę zazdroszczę ci tego karmienia piersią
Elu tunika rewelacyjna, pierwsza klasa



zaba21_22 - 2007-07-24 12:58
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Bardzo spóźnione, ale szczere najlepsze życzenia dla Adasią PallMall, bo 19 skończył pół roczku;
PallMall odezwij się czasem...



maszka66 - 2007-07-24 13:18
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Zdjęcia robię aparatem bo telefon jakoś mi się przeładowal i czasu brak żeby to pozrzucać.;) Zjęcia są robione standardowo i zmniejszam je w corelu bo to zawsze mam otworzone. Żeby miały odpowiednią wagę zmniejszam do 150-200 dpi a rezultat jest kiepściutki :confused:



fibian - 2007-07-24 13:32
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Zaba - holender zapomniałam dodać ,że Asia wygląda ślicznie. Niezły z niej pączuszek i strojnisia:D

Maszka - ja zmniejszam w microsoft picture manager. Może spróbuj tego programu?



AnitaSuska - 2007-07-24 14:41
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Maszko najprostszy w obsłudze i bez wgrywania jest Paint,tak jak pisze Zabka..
-Prawym przsyciskiem na fotke
-otwórz za pomoca-zaznacz paint
-w paincie u góry masz "obraz"zaznacz
-potem zaznacz"rozciagnij-pochyl"
-i wpisujesz np13 w pionie i 13 w poziomie
-ok i zapisujesz fotke gdzie chcesz
To też Anulce się przyda:)Powodzenia



taika - 2007-07-24 14:55
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Czesc dziewczyny
Opowiem wam co wczoraj przezyłam.Pojechalismy z TZ i Marysia do rodzicow na wies,i wieczorem gdzies okolo 20 wypada tata z pokoju i krzyczy zebysmy dzwonili po karetke,wlosy mi na karku sie najerzyly bo myslalam ze ktores z naszych dzieci cos sobie zrobilo,ale okazalo sie ze chlopak jechal na scigaczu i naprzeciwko domu moich rodzicow przywalil w drzewo,naszedzieci to widzialy i zaczely krzyczec,akórat TZ pakowal wszystko do samochodu i pobiegl do tego chlopaka a zaraz za nim szwagier i jeszcze pare facetow sciagneli z niego wrak motoru i rozlaczyli akumulator,oczywiscie jak to tylko u nas moze byc pani na pogotowiu oznajmila ze nie ma karetki iwysylaja helikopter tyle ze zanim on dolecial minelo jakies pol godz.,okazalo sie ze to syn znajomych mial 19 lat :(niestety nieprzezyl reanimowali go ponad 40 min ale bezskutecznie,powiem wam ze staraszne widziec taki wypadek,a jeszcze straszniejsze widziec bezradnych rodzicow i ich rozpacz.



Rzabba - 2007-07-24 15:28
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Fibian Helena na mleko i pszenicę. Gluten chyba ok bo je owies i żyto i nic jej nie jest po tym.
A dzisiaj jej upiekłam na urodziny tort migdałowy ale z mąką kukurydzianą, zobaczymy jak wyjdzie ;) będzie przełożony budyniem sojowym ale na wierzchu niestety bita śmietana. Mam nadzieję, że nie wysypie jej mocno



fibian - 2007-07-24 15:43
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  100 lat dla pięknej Helenki!!!

:winko::roza::roza:
Rzabba - ale super wymyśliłaś z tym tortem ;). Wklej zdjęcia z kinderbalu:D



sohf - 2007-07-24 16:10
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  4 załącznik(i/ów) wszystkiego najlepszego dla naszej forumowej gwiazdy!!! Rzabba zdaj relacje jak tam torcik i jubilatka ;)

a oto zdjecia tego co tatus wyprawia z synkiem.

btw. mamy druga jedynke ;)



maszka66 - 2007-07-24 18:56
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Ja teraz expresowo.
Byłyśmy na kontroli Wiki waży 7450 a długość niby 66 ale to mało mnie przekonało bo niunia wierciła się i wiła jak węgorz a pielęgniarka (na zastępstwie) widać, że mało wprawiona w mierzeniu. Ale to już nie istotne, najważniejsze, że przybiera na wadze :ehem:

Sto lat dla pięknej Helenki :jupi:

Kubuś też piękny mimo, że nie urodzinowy.

Poćwiczyłam ze zdjęciami. W poincie jest to dość proste jak znajdę chwile to w ramach ćwiczeń coś później wrzucę

Chyba spróbuję ugotować zupkę niuni, właśnie z tatą dojechały świeże, działkowe warzywa :ehem:



gajka29 - 2007-07-24 19:12
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Dziękujemy wszystkim za miłe słowa.
Włosków Małemu nie zamierzam na razie ścinać, chyba że zaczną nam sprawiać jakiś kłopot. Mój brat jak był mały to miał włoski długie do ucha całe w loczkach, wszyscy go mylili z dziewczynką więc mama postanowiła mu je obciąć ale naprzód zaprowadziła go do fotografa i teraz ma fajną pamiątkę bo włoski po ścięciu niestety przestały się kręcić.



Ela - 2007-07-24 19:50
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  taika, to co napisałas to makabra, ja nie chciałabym byc swiadkiem takiego wydarzenia, a tu dzieciaki widziały! :(

Sohf, tunika kosztowała 129zł, tylko moja ma ciut delikatniejszy wzorek ten na białym tle. I kupiłam jeszcze spodnie takie za kolano czerne w delikatne białe paseczki w KappAhlu, tez tanie nie były, ale stwierdziłam ze skoro przez cały oststni rok nic własciwie nie kupiłam to mogę poszaleć :) Bo tak wogóle to poszłam na zakupy po ciuch na chrzest ;) kupiłamw Pretty Girl spódnice i kremową tunike-której w koncu nie załozyłam ;)
fibian, do koscioła można wózkiem, nasz został w bagazniku i juz nie chciało nam sie go wlec, ale dziecko obok np. spało w foteliku.

A nalepke przykleiłam nisko na drzwiach :)

Ajjj zapomniałam sie pochwalić! Mam opiekunke do Jasia od wrzesnia!!! Dziś przyszła pierwszy raz ale tylko tak spotkac sie i obgadac szczególy. Bardzo sympatyczna, ciepła pani. :) Póltora roku brakuje jej do emerytury, opiekuje sie od 4 lat inna dziewczynka i teraz bedzie ja tylko do przedszkola odprowadzać no i w związku z tym nie moze byc u nas wczesniej niz o 9 rano. Muszę dac cynk do szkoły zeby mi plan na późniejsze godziny ułozyli.

Zdrówka dla Helenki!!!



zaba21_22 - 2007-07-24 21:12
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez fibian (Wiadomość 4844664) Zaba - holender zapomniałam dodać ,że Asia wygląda ślicznie. Niezły z niej pączuszek i strojnisia:D dziękujemy :dziekuje:

Rzabbo wszystkiego najlepszego dla Helenki :cmok:

Taika to niezbyt przyjemny wieczór, ja nie chciałabym być na waszym miejscu

sohf gratuluję drugiej jedynki, a jak tak dalej pójdzie, to twój szkrabek faktycznie przybiegnie na swoje pierwsze urodziny

Maszko do dobrze że Wiki przybiera na wadze i dopisuje jej apetyt, oby tak dalej :ehem:

Elu gratuluję znalezienia opiekunki



zaba21_22 - 2007-07-24 21:14
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Simona ty nie czytaj, tylko pisz co u was słychać



Simona - 2007-07-24 21:16
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  1 załącznik(i/ów) Czesc dziewczyny,
nie mialam czasu pisac bo caly zeszly tydzien jezdzilam po tamiczke po pracy do rodzicow, a w sobote TZ przyjechal i bylo milion spraw do zalatwienia- m.in. paszport dla Kocura i zdjecie biometryczne :D fajna sprawa takie zdjecie- kupa smiechu zeby dziecko patrzylo na wprost , oczy otwarte itd itp. Musze wkleic efekt koncowy- Tami srednio do siebie podobna na tym zdjeciu.

My jutro jedziemy na kilka dni do Jastarni i mam stracha jak to bedzie. Boje sie drogi.....:confused:

Bylismy dzisiaj u naszej pediatry i Kocur wazy 7200, 68cm.

Moje dziecko ma etap ciaglego ,,wietrzenia" jezyka i zabawy stopkami. Oto co wyprawia:



malgogaj - 2007-07-24 21:32
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Hej Kochane. Troche Was podczytuje :). Dzieciaczki sliczne. Elu fajnie ze już jesteście po chrzcinach. A ja kurna Olafka nie ochrzcze. Wkurzyłam się jak nie wiem! Tz nie może przyjechać i niewiadomo kiedy bedzie mógł. Moze za dwa tygodnie. Jeszcze wczoraj mielismy plany, ze przyjedzie w ten weekend a tu dooopa. Trudno.
Olaf jest zadowolony. ma babcie, kuzynów. Ja w końcu moge troche w ciągu dnia odetchnąć. Ale tylko w ciągu dnia, bo w nocy (i tu dla Kamilki pisze) la fiesta! Niby śpi ale od około 1 za mna. Nie mam siły wisieć nad łóżeczkiem aby tam spał. A on się przyzwyczaił i woł abym go wzięła.Najgorsze, że ja lubie z nim spać więc nie mam motywacji :)
Pozdrawiam



Ela - 2007-07-24 22:27
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez malgogaj (Wiadomość 4848189) Ale tylko w ciągu dnia, bo w nocy (i tu dla Kamilki pisze) la fiesta! Niby śpi ale od około 1 za mna. Nie mam siły wisieć nad łóżeczkiem aby tam spał. A on się przyzwyczaił i woł abym go wzięła.Najgorsze, że ja lubie z nim spać więc nie mam motywacji :)
Pozdrawiam
A mi Jasio spi spokojnie,tzn bez jakichś zmian... zasypia 21-22 pobudka ok 24, czaesm cholera wie po co poderwie się wczesniej, ale szybko zasypia dalej. I o 24 to juz zabieram do do siebie do łóżka. Tez lubie z nim spać i czasem jak sie położe wczesniej to nie śpie tylko tak czuwac aż sie obudzi zeby go zabrać ;), potem spi do 5. No i o 5 to czuje ze budzi się z głodu bo ciągnie jak smok i spi przewaznie do 7:30.
Wczoraj mimo ze przespal i kościół i imprezę, to spał do 9 - obudził go tesc, kóty nie umiał gazu zapalić :mad: i przylazł mi truć.

Jasio tak drepcze jak Kubuś. Uwielbia prowadzanie za ręce i cięzko go posadzić. Jak bardzo sie opiera to kłade go na brzuch i wtedy jest bezradny :p: Ale cieszy się bardzo podczas chodzenia! Az w głos sie czasem śmieje.



Ela - 2007-07-24 22:41
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  http://www.kolor-plusz.pl/index.php
chcemy kupic Jasiowi Misia Uszatka :) choć chciałabym tez łosia na biegunach, bo do łosi mam słabość :) a poprzez to Jasio kilka rzeczy ma również z motywem łosia.



cléo - 2007-07-24 23:17
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Simona,
mam nadzieje ze Tamara dzielnie zniesie podróż i że Wam pogoda dopisze, my tez jedziemy nad bałtyk zaraz po przeprowadzce czyli w okolicach 10 sierpnia, a masz coś sprawdzonego w Juracie?

pozdrawiam Was wszystkie, Sohf twój synuś jest słodki, Wiktor też uwielbia jak sie go stawia nogami na podlodze, parapecie....



kamilka23 - 2007-07-25 14:00
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Takia az mi sie wlosy jezyly na rekach jak przeczytalam co napisalas. Koszmar.

Malgogaj moja Atomowka spi sama, ale dzisiaj musialam ja wziac do lozka, bo strasznie jeczala, a mi sie tez nie chcialo nad nia wisiec. No i co?? Jak ja w lozku polozylam, to ona banan na twarzy i heja!! Zaczela nam sie czolgac, bic nas po twarzy, szarpac za wlosy, smiac sie do sufitu, bo na suficie mamy rzutnik zegarka, szalala tak 1,5h. W koncu zasnela, po czym obudzila sie po 3 godzinach na jedzenie. Zanioslam ja potem do lozeczka, ale spala juz tylko 2,5h. Efekt jest taki, ze jestesmy na maksa niewyspani. Ja nie lubie spac z Antonowka, bo ona sie strasznie rozwala i wierci, a ja musze ciagle uwazac czy gdzies sie pode mnie nie przyplatala. Dodam, ze sama lubie duzo miejsca :) w lozku :)

Sohf Kubus jak zwykle slodki, moja Atomowka tez tak czasem kombinuje, ale trzeba ja mocno trzymac, a Twoj Kuba to silacz widac, prawie sam sobie rade daje.



Ela - 2007-07-25 15:02
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Kamilka, współczuję. U nas na parterze urodził sie 3 tyg temu nowy sąsiad i jego mama mówi ze spi po 3 godziny. Mały ma przewlekłą żółtaczkę i cos z drogami moczowymi... zakażenie?? Musi go obowiązkowo trzymać po kazdym karmieniu do odbicia. Wygląda nie zaciekawie... oczy podkrążone i jeszcze chuda okropnie, bo w ciązy trzymała dietę cukrzycową.

CO tak pusto tu oststnio? Wszyscy się wczasują czy pracują? Gdzie Aranka?



zaba21_22 - 2007-07-25 16:11
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Simono szerokiej drogi i miłego odpoczynku



Anulka33 - 2007-07-25 19:33
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  wszystkie dzieciaczki bez wyjatku po prostu sliczne:jupi::jupi::jupi: a u nas bez zman ,to znaczy pracuje dzieci sa zdrowe i czego kochane dziewczyny chciec wiecej ?chce mała przestaewic na moje gotowane obiadki bo cholera nie wyrobie finansowo ,nie chce na dziecku oszczedzac ,ale taki słoiczek deserku to ponad 4 zł ,na jeden raz i kuzwa drogo .Tylko jest dylemat bo małej nie smakuja moje zupki ,a co wy dajecie dla swoich szkrabów ,moze i ja bym cosik zmałpowała po was bo nie mam pomysła .:ehem:pozdrawiam gorrrraco i wielkie buziaki dla wsztstkich dzieci .Awłasnie ,gdzie podziała sie Aranka ?Acha chyba miała gdzies wyjechac do jakiejs głuszy ,czy co ...Teskno tutaj tak jakos ....:D:D



sohf - 2007-07-25 19:47
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  w Biedronce jest jakas promocja czy cóś, bo NAN jest po 8zł, dania Bobovity 190 po 2,60zł, kaszki Bobovity po 4,50zł i coś tam jeszcze dużo taniej, ale jużnie pamiętam po ile;)

a MArti się pojawiła na chwilkę i tez ją wcieło, mam nadzieję, że u niej wszystko ok.



garnuszki - 2007-07-25 20:20
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  ...faktycznie jakoś pusto u nas:confused:

ja od tygodnia nie mam aparatu i jakoś tak miłyso bo nie mam świeżych fotek Olafka. Sprzedaliśmy aparat i będziemy kupowac nowy canocs5 albo 400d, mąż zdecyduje,

Olafowi idzie chyba już czwarty ząb. Szybko mu idzie to ząbkowanie. Pisałam ostatnio, że kończymy karmienie piersią i Olaf nawet nei sprzeciwia się, czasem tylko szuka buzią i tuli się do cyca i wtedy mi trochę żal. Jednak Olaf mało modyfikowanego zje tylko 120 a na opakowaniu pisze, że powiniem już zjadać 180-250:eek:. Jedynie na noc po kąpaniu zje 200 z kaszką.

Za dwa dni jedziemy do Polski, ja już żyję tym wyjazdem hhehe. Ochrzcimy małego i sobie odpoczniemy troszkę. Ciekawe jak Olaf zareaguje na rodzinkę, pewnie ich już nie pamięta, ostatnio jak ich widział to był maleńki.

Zamówię taką szatkę i święce do chrztu (świeca nr 11)
http://www.allegro.pl/item215345412_...isy.html#photo




garnuszki - 2007-07-25 20:26
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  MAm jeszce pytanie: dziewczyny czy pasuje na chrzcinach wódka? moim zdaniem nie bardzo, wolałabym samo wino, ale w górach jakoś taki zwyczaj mają. Czy u Was była wódka albo będzie u tych które jeszcze nie chrzciły?



Anulka33 - 2007-07-25 21:14
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  garnuszki ,na chrzcinach u moich dzieci mieliśmy wódke ale podawalismy ja tylko do fikołków ,u nas na KAszubach też akoś taki nie pisany zwyczaj by o suchym pysku nie siedzieć na chrzcinach .:D:D



sohf - 2007-07-25 21:22
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  My też mieliśmy wódkę (jeszcze weselną swoja drogą :D), ale jakoś nie cieszyła sie powodzeniem. Raczej pito wino i adwokata własnej roboty.



garnuszki - 2007-07-25 23:00
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  my też jescze mamy weselną wódkę-dwa lata czekała hehe



Rzabba - 2007-07-26 08:21
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  6 załącznik(i/ów) Dziękuję dziewczyny, wklejam kilka zdjęć z imprezki
Niestety Kinderbalu nie było, bo z dzieci była jeszcze tylko córka kolegi a tak to same stare konie ;)



AnitaSuska - 2007-07-26 09:33
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Rzabbko spóźnione życzenia urodzinowe dla Pięknotki,dużo zxdrówka i miłości!całuski od nas!!Widac,ze z domku dla lalek byla zachwycona:)fajne torty:)

Garnuszki u nas tez byla weselna,slyszalam kiedys nawet,ze na cvhrzest dzidzi musi zachowac sie chociaz jedna flaszeczka wodki weselnej..

Simonko szerokiej drogi i milego wypoczynku:)ja w tym roku darowalkam sobie morze i odlegle wypady,jedziemy do górznieńskiego parku,tam tez jest fajnie i blizej..buziaki:*

Sohf Maciek tez tak sie wyrywa na nunki i czasami sobie spaceruje,ale rzadko,zeby nie przeciazac kregoslupa..

buziaki



Ela - 2007-07-26 09:49
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Cytat:
Napisane przez AnitaSuska (Wiadomość 4858333) Garnuszki u nas tez byla weselna,slyszalam kiedys nawet,ze na cvhrzest dzidzi musi zachowac sie chociaz jedna flaszeczka wodki weselnej.. tak, u nas tez była weselna, jeszcze z zawieszkami :). Nie było suto zakrapiane ;), bo wiekszość to kierowcy. Na 5 pijących facetów poszło może 2-3 Białe Damy, Jonny Walker i 4 piwa, a wino 1/3 Carlo Rossi.

Garnuszki, Jasio ma juz 5 zębów :)
a dzis postawił kilka "kroków" tak jak sie na prawdę raczkuję czyli na kolankach :)

Anulka, ja gotuję zupki porcjuje i mrożę. Przepis: kilka marchewek, korzen pietruszki, ziemniaki, mięsko (albo indyk ze słoika dodany podczas miksowania), troche ryzu. I gotuje. potem dodaje koperek, miksuje i finał :) Własnie mi mąż kupił bblender bosha bo ten od miksera niedokładnie rozdrabniał.



fibian - 2007-07-26 10:11
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Sohf - Kubuś niedługo bedzie za Tobą biegał :D. Ma fajne grubiutkie nózki. Słodki facet
Rzabba - widze,że Helenka miała aż 2 torty:p:. Brakuje tylko jednego zdjęcia - jak solenizantka bawi się tym ogromnym prezentem



adriana83 - 2007-07-26 10:18
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  witam,

wszystkiego najlepszego dla jubilatów.
wszystkie dzieciaki, jak zwykle śliczne.

ostatni jakoś nie mam kiedy pisać. tymon od tygodnia tak zasuwa na czworakach, że musze mieć oczy dookoła głowy.

co do zupek, raczej kupuje w słoiczkach, ale jeśli już gotuję, to właśnie z marchewki, korzenia pietruszki, ziemniaka, indyka lub kurczaka, czasami dodaję trochę pomidora. nie miksuje, bo tymonowi przestała odpowiadać taka papkowata konsystencja, rozdrabniam trochę widelcem.

pozdrawiam



Ela - 2007-07-26 10:32
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  A ja zapomnialam.... że 5 dni temu świętował Olafek malgogaj :o Duuuuużo zdrówka i uśmiechów na buziaku od Jasia z mamą :)

Czy karmiąc piersia pijecie kawę? Bo ja przyznam ze tak i trochę mam wyrzuty z tego powodu... Piłam figową, ale skończyła mi się a nie w każdym sklepie ona jest, więc popijam nescę...

Dziś Jasio poszedł chyba za przykladem Antoni i o 2 w nocy stwierdził, ze po figluje sobie :)
Nakarmiłam go o 24ej i odlozyłam jak nigdy do łóżeczka, bo było mi ciasno. Obudziło mnie stukanie w szczebelki, patrze a ten już trzyma się za poręcz i klęczy! Wziełam go do łózka ale oczy jak 5zł, koniec spania. Nie płakał, mruczał coś, usmiechał się i dziwnie na nas patrzył że chyba nie skorzy do zabaw jesteśmy ;) Po godzinie mąż wziął go na ręce, ale nic z tego, druga próba w moim wykonaniu już lepiej, oczy się przymknęły, ale w łóżku się otworzyły :rolleyes: po czym połozył się na plecach taty, pomyziałam go po brzuszku i zasnął. Pierwszy raz mu się zdarzyła taka pobudka.

Jedziemy dziś wybierać fotelik. Czy orientujecie się jaka jest różnca między maxi cosi priori a priori xp? Będziemy się własnie do nich przymierzać i do Ramatti Venus i Coneco Zenith.

Anulka, jeszcze odnośnie słoiczków... ja wczoraj zmiksowałam Jasiowi swieżą brzoskwinię z bananem. Pyszne było! :) Smakowało i mi i jemu, az krzyk uczynił jak się skonczyło. Dziś jedziemy na borówki :)

adriana, a buraczka nie dodawałaś? Spróbuj, Jasio na wsi takie zupki z buraczkiem wcinał. Zazdroszczę że Tymek zjada takie niemiksowane zupki. Jasiowi opornie idzie nawet z ryzem :rolleyes:



Rzabba - 2007-07-26 10:43
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  3 załącznik(i/ów) Dziękujemy za życzenia :) :cmok:

Elu ja piję kawę, i w ciaży też piłam :ehem:
robię słabiutką - płaściutka łyżeczka na duży kubek i zwykle kupuję bezkofeinową albo półkofeinową ale w mieście piję normalną
ważne, żeby nie przesadzać
ja takich słabych piję dziennie 2-3 to mniej więcej odpowiednik jednej normalnej

Fibian proszę, to z wczoraj wieczorem



AnitaSuska - 2007-07-26 10:58
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Malgogaj spóźnione życzenia dla Olafka wielka bużka,niech zdrowo rosnie nasz przystojniak:)

Anulko ja i gotuje i kupuję,Maciek ma kilka ulubionych dań z kupnych..nie polubił nestle marchewka z groszkiem,zresztą nie dziwię się ,bo zapach to miało ble..Gotuję Maćkowi np:czasami na łyżeczce masła śmietankowego,ziemniaczek ,marchewka,korzeń pietruchy,płaytki ryzówe(lub ryż)seler,natka pietruszki czasami..no i czasami do tego dorzucam buraczka,młody to uwielbia,kiedyś zamiast buraka dałam kalafiora,ale nie polubił,a zamiast masełka daję skrzydełko kurczaka..Kiedyś Macio lubił zblenderowane żarełko,teraz woli ,żeby były grudki dobrze,bo to czas na ciumkanie większych kąsków..Na pewno Jaś niedługo też będzie tak chciał

Z owoców Maciek często jada banana zwidelcowanego;)brzoskwie ni,morelkę po troszku,raz jadł maliny ,jagody bardzo lubi,dlatego zropbiłam kilka słoiczków na zimę taki sok ukręciłam:)

Anulko ja ostatnio wynalazłam indyka w słoiczka,do iego dodać wqarzyw i danie gotowe..

Acha podałam też Maciowi kiedys zółtko też był zadowolony;)



kamilka23 - 2007-07-26 11:14
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Elu na stronie www.mytoys.de w zakladce: Baby-> Autositze znajdziesz opisy, podala bym Ci link, ale mi sie jakos strona nie chce zaladowac. Na tej stronie sa tez opinie inych uzytkownikow. Ja je ostatnio ogladalam i sadzalam w nich Antonie, ale powiem Ci, ze w siedzeniu nie widze roznicy. Wg mnie roznia sie glownie wygladem i rodzajem materialu. No ale xp lepiej w testach wypadl.

U mnie na chrzcinach nie bylo ani wodki, ani wina, ani piwa. Prohibicja jednym slowem. Ale u nas w rodzinie nikt wysokoprocentowych napojow nie pija, a i imprezka byla mala. A weselnej wodki nie posiadamy, bo wesela nie bylo.

Rzabbo Helenka super, wszystkiego NAJ NAJ dla naszej najstarszej pannicy!!!

Anulko ja dla Antonowki raczej nie gotuje, wystarczaja nam sloiczki z Hippa, ale jak juz cos robie, to zupe i to dla nas wszystkich, tylko dla Antonii mniej przyprawiam. Zupy robie rozne od pomidorowej z zimniakami do chudego rosolu z makaronem. Unikam gotowania, bo u nas wszytskie warzywa naszprycowane Bog jeden wie czym, a BIO sklep mam za daleko, ogrodka tez niestety nie posiadam. Na szczescie 28 sierpnia lece znow do PL, to Antonowka bedzie mogla wcinac obiadki robione przez mojego tate (ze swiezych i niechemicznych warzyw).



maszka66 - 2007-07-26 11:26
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7 II
  Wiktoria tez czesto dokazuje o 4 rano. Śmieje sie, kopie nóżkami , przyglada mi sie i tez jest bardzo zdziwiona, ze nie mam ochoty sie z nią bawić. A wczoraj poszła spac po 22. Kołysałam ją w wózku ponad godzinę az wyjełam, wzięłam na kolana, posiedziała tak z godzinę, jeszcze raz zjadła i dopiero poszła spac. A o 2 znów obudziła się na jedzenie:eek:. Smiałam się, że dziadek ja głodił i dziecko z częstotliwościa noworodka budziło mi się w nocy na zarełko :D

Ja tez ugotowałam małej swoją zupkę. Wyszły mi 3 porcje. Wikunia zjadła sporo, ale pierwsze kęsy jakoś tak bez przekonania. U mnie to typowo jarzynowa zupka czyli marchewka, ziemniak, pietrucha i ryż. Tata mnie przekonywał, że powinnam ją posolić bo dziecko nie będzie chciało takiego byle czego;). Jeszcze mu nie uległam, w końcu słodycz marchewki lepsza od soli :ehem:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim1chojnice.keep.pl



  • Strona 11 z 17 • Znaleziono 1352 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17