Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Malla - 2007-11-21 16:46
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Zastanawiam się, co napisać... I nie wiem. Może w ogóle nie powinnam.
W połowie liceum po 2,5 roku szczeniackiego związku rzucił mnie chłopak. Najgorsze było w tym nie to, że straciłam ukochanego, bo na to byłam przygotowana, ale to, że poczułam się bardzo niepewnie, nie miałam co ze sobą zrobić. Zawsze byłam szarą myszką, w szkole najlepsze oceny, po szkole chłonęłam beletrystykę, słuchałam muzyki lub po prostu marzyłam. Ot, taki Dyzio ze mnie. Już jako kilkulatka miałam czarne myśli, myślałam głupia o samobójstwie. Miałam przyjaciół, wyprawialiśmy szalone rzeczy, ale czułam się inna. Bo rodzice się nie kochają, bo jestem brzydka na twarzy, bo sypią mi się zęby, pogarsza wzrok z miesiąca na miesiąc, bo nigdy nie miałam własnego pokoju, bo w trakcie okresu zawsze brudziłam spodnie na oczach innych, bo w domu nie starczało do pierwszego... Zawsze coś się znalazło.
Nie chciałam nigdy schudnąć, po mamie jestem szczupła, malutka, drobnej budowy, z wieczną niedowagą. Najpierw chciałam znaleźć sobie zajęcie i zrobić mały eksperyment. Porzucone dziewczę idzie na zakupy lub do fryzjera, mnie nie było na to stać. Zastanawiało mnie, ile człowiek potrzebuje jedzenia, by zdrowo przeżyć i na ile jest od niego uzależniony. Nie wiedziałam, że uzależnię się od niejedzenia... Gdy koledzy ze szkoły wżerali ciągle chipsy i pili kubusie, zastanawiałam się, czy to faktycznie potrzebne, czy zdrowsze jest spożywanie tego i owego czy czegoś innego, bo w końcu "kupne" produkty mają dużo chemii. Przestałam jeść słodycze (u znajomych, bo w domu raczej nie było), potem kolacje (po co mi, skoro zaraz idę spać). Potem zmniejszałam śniadania, wyrzucałam obiady (to było trudne, bo jemy wspólnie) itp.
Przyszła depresja, napady obżarstwa, tysiąc brzuszków dziennie, osłabienie, wrzody, odosobnienie, brak chęci do walki (np. o studia), wieczna senność. Schudłam łącznie 5-6kg do 37kg (wzrost 1,55m), może to i mało, ale efekty były, żebra można było policzyć.
Na początku studiów musiałam utrzymać się z niewielkiej kasy, więc jadłam na stołówce, nie chodziłam na imprezy ani zakupy. Nawet przytyłam. Gdy kierunek, jego specyfika i ludzie okazali się zupełnie inni niż się spodziewałam, znowu pojawiłą się depresja, przespane całe tygodnie.
Poznałam swojego obecnego TŻ i to był lek. O niczym nie wiedział, razem jedliśmy, cieszyliśmy się i korzystaliśmy z życia. To był mój sposób na leczenie - dobre samopoczucie, towarzystwo. W końcu człowiek to zwierzątko stadne. Ale jak tylko pojawiały się jakieś zachwiania - hormony, studia czy po prostu szara codzienność, przestawałam jeść. Przy komputerze nawet głodu nie czułam.
Nigdy nie czułam się chora, ale też nie jestem zdrowa. Kiedyś przez parę miesięcy chodziłam do psychologa, ale wiem, że moja psychika zależy głównie ode mnie, muszę wziąć się w garść. Już raz to pokonałam, znalazłam swoje miejsce w życiu, uczyniłam je regularnym (to ważne!).
Ostatnio jest gorzej - rzuciłam studia po zaliczeniu absolutorium (nie obroniłam się), przeprowadzałam, szukałam pracy. Jem śniadanie i potem długo, długo nic, kolację z TŻ, w weekend obiady. Za dnia zjadam tabliczkę czekolady i wymiguję się różnymi zajęciami. Gdy pojechałam do domu, po pierwszej obfitej kolacji dostałam tygodniowego ataku żołądka. Dotarło wtedy do mnie, że to nie jest objaw stresu, tylko że tkwi we mnie Coś Innego, co powoli, pod różnymi przykrywkami, wychodzi na wierzch.
Z moimi zaburzeniami dołączam zatem do Was...
Maybe_I_Can_Be_Angel - 2007-11-21 21:27
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Ja tez dolanczam do Was.JUz nie mam sil na moje zaburzenia.Po prostu..nie mam.
Od 08 roku beda jakies 3 lata.Zaczelo sie od anoreksji,z ktorej sama wyszlam popadajac w skrajnosci jaka byla bulimia..potem znow glodzenie sie,200kcal dziennie,extremalna chudosc.. a teraz kolei,od jakiegos miesiaca same kompulsy(ale bez wymiotow)nad ktorymi nie mam kontroli.Oczywiscie po anie ,wiec wieeeelki efekt jojo(10 kg jesli nie wiecej-boje sie wejsc na wage).Teraz,znaczy sie od jutra znow sie bede odchudzac-marze,zeby z glowa czyli ok 1200 kcal dziennie ale nie umiem.Alba bedzie 200-600 albo same kompulsy(10tys to malo wtedy)..
mam juz dosc.
Spieprzylam sobie,za przeproszeniem zdrowie.. wlosy mi leca garsciacmi,cera potworna(zle znosi czekolade a ostatnio mam same kompulsy),anemia,arytmia, slabosci,leki,pogorszenie wzroku(od awitaminozy jaka mialam)..swojego czasu,tj jak nie mialam kompulsow tylko wygladalam jak skielet,to potwornie krwawily mi tez dziasla.Miesiac temu wygladalam jak szkielet a teraz wygladam jak moja kuzynka w 4 miesiacu plus zupelnie inna,pulchna twarz.Boli mnie to,i chce schudnac z 5 kg ale nie umiem chudnac nie wpadajac znow w ane,wiec to jest bledne kolo.
Nie mam juz sily,to tak dlugo trwa.
Pozostaje mi tylko byc silna.Najgorsze sa kompulsy bo po nich mi tak smutno ze nie moge normalnie egzystowac i sie uczyc..
to jest straszne.
Malla - 2007-11-21 22:07
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
A powiedzcie mi... czemu macie avatarki z chudzinkami/modelkami?
Maybe_I_Can_Be_Angel - 2007-11-22 06:10
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
jesli o mnie chodzi,nie uwazam zeby dziewczyna byla jakas super chuda,aczkolwiek szczupla jest:)..ale mam taki avatarek bo po prostu kocham,uwielbiam i mam manie na tle aniołów :):).
Maybe_I_Can_Be_Angel - 2007-11-22 06:10
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
a niektorych avatarki z modelkami zwyczajnie moga motywowac zeby np miec mniej napadow obżarstwa:)
plina - 2007-11-22 09:46
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Kiedyś to przechodziłam. Wspominam strasznie... Trzymam za was dziewczyny kciuki. Mnie ta choroba (bulimia) niszczyła nie tylko ciało, bardziej dusza ucierpiała, a psychika była na skraju. Bardzo chciałam się leczyć, chodziłam do psychologa, ale najbardziej pomogła mi po prostu akceptacja- swoja, i ludzi dookoła.
Trzymajcie się cieplutko :*
Malla - 2007-11-22 10:56
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Miłość, akceptacja... czynią cuda!
Maybe_I_Can_Be_Angel - mnie piękności strasznie dołują. Co z tego, że jestem chuda, skoro jestem niska, mam krótkie nogi itp.? Nie chcę wyglądać jak Victoria Beckham, karzełek-szkieletor. Najważniejsza jest twarz, nie figura, a w moim przypadku jest to najbrzydsza część ciała (może dlatego, że kryje piękny umysł, hehe).
Jestem najmłodsza w rodzinie, zawsze byłam słodziutką niunią do przytulania i nigdy nie chciałam być wieszakiem na ciuchy. Śmieszy mnie, gdy ludzie mówią, że "to wszystko przez te modelki". W większości przypadków - g... prawda! Wpadając w to, nawet o tym nie myślałam, służyły mi do porównywania, czy już mi sterczy tu i ówdzie.
plina - 2007-11-22 13:58
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Ja też uważam, że szukanie inspiracji wśród modelek, czy jakichś tam innych to zły pomysł. Właśnie przez to idzie załapać doła. Trzeba pokochać swoje ciało i z nim współpracować zamiast walczyć :) .
Malla - 2007-12-09 00:56
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
A powiedzcie mi, co robicie na imprezach? Byłam dziś u koleżanki (świeżej mężatki), popijałyśmy ostro domowe twory poweselne i musiałam w pewnym momencie zwymiotować... Najgorsze jest to, że wcale nie musiałam fizycznie, czułam się świetnie, po prostu chciałam się tego z siebie pozbyć. Zwykle jest mi baaardzo trudno to sprowokować, tym razem udało mi się bez problemów (zazwyczaj mam tak po piciu). A wcale nie chciałam celowo :( Jak tylko poczułam, że fizycznie jestem w stanie, to od razu "buch" i po wszystkim... Teraz koleżanki śpią, a ja nie mam co robić, bo jak zwykle cierpię na bezsenność.
Ki] - 2007-12-09 11:17
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez Malla (Wiadomość 5988593) A powiedzcie mi, co robicie na imprezach? Byłam dziś u koleżanki (świeżej mężatki), popijałyśmy ostro domowe twory poweselne i musiałam w pewnym momencie zwymiotować... Najgorsze jest to, że wcale nie musiałam fizycznie, czułam się świetnie, po prostu chciałam się tego z siebie pozbyć. Zwykle jest mi baaardzo trudno to sprowokować, tym razem udało mi się bez problemów (zazwyczaj mam tak po piciu). A wcale nie chciałam celowo :( Jak tylko poczułam, że fizycznie jestem w stanie, to od razu "buch" i po wszystkim... Teraz koleżanki śpią, a ja nie mam co robić, bo jak zwykle cierpię na bezsenność.
Ja tez mialam okres ,ze wymiotowalam, ale wole tego nie robic bo tak naprawde nic nie widac ,ze chudniesz...od wymiotowania po jakims czasie strasznie puchnie twarz...
dlatego ja jestem juz na 23 dniu a6w i szczerze..pomaga :)
procz tego jestem tez na diecie... Jak sie zmieszcze w 300 kaloriach toi dobrze,, a jak nie to poprostu mam wtedy diete 500 kalorii i jakos daje rade.
oczywiscie zaczelam palic papierosy, ale nie przeszkadza mi to
:*
layla_lbn - 2007-12-09 11:26
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez Ki] (Wiadomość 5990063) Ja tez mialam okres ,ze wymiotowalam, ale wole tego nie robic bo tak naprawde nic nie widac ,ze chudniesz...od wymiotowania po jakims czasie strasznie puchnie twarz...
dlatego ja jestem juz na 23 dniu a6w i szczerze..pomaga :)
procz tego jestem tez na diecie... Jak sie zmieszcze w 300 kaloriach toi dobrze,, a jak nie to poprostu mam wtedy diete 500 kalorii i jakos daje rade.
oczywiscie zaczelam palic papierosy, ale nie przeszkadza mi to
:* :eek:
Dziewczyno, przeczytaj Ty co piszesz!
Milka19 - 2007-12-09 11:36
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez layla_lbn (Wiadomość 5990139) :eek:
Dziewczyno, przeczytaj Ty co piszesz! Koleżnka ma bardzo powazny problem i chyba zycie jej nie miłe:rolleyes:
Ki] jak możesz nazwać 300 kcal dietą:confused: Przecież to głodowka, która w konsekwencji bardzo źle się dla Ciebie skończy:cool:
layla_lbn - 2007-12-09 11:43
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez Milka19 (Wiadomość 5990223) Koleżnka ma bardzo powazny problem i chyba zycie jej nie miłe:rolleyes:
Ki] jak możesz nazwać 300 kcal dietą:confused: Przecież to głodowka, która w konsekwencji bardzo źle się dla Ciebie skończy:cool: Poki co problem chyba nie jest tak powazny jak bedzie w przyszlosci. Schudnie w miesiac 20 kg. w nastepny przytyje 40...:rolleyes:.
Malla - 2007-12-10 16:53
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
layla, ostro! Tak się zastanawiam, jak rozłożyć 300 kalorii na 5 posiłków dziennie: listek na śniadanie, ogonek na drugie, 2 listki na obiad, ogonek na podwieczorek i korzonek na kolację? Serio, to dla takich osób nie ma tu miejsca. a6w: tak. Dieta i papierosy: nie. Dziewczyna będzie brzydka i śmierdząca, zamiast zrobić coś ze sobą rozsądnie. Dzięki takim komentarzom czuję się zdrowa :) W weekend piłyśmy z koleżankami weselną, no i w nocy musiałam zawitać do toalety... za to dzisiaj zrobiłam obiadek, mam pyszną kiełbasę z domu, a przed snem kakao, mmmm pycha :)
pixxa - 2008-01-15 00:19
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez Malla (Wiadomość 6001546) layla, ostro! Tak się zastanawiam, jak rozłożyć 300 kalorii na 5 posiłków dziennie: listek na śniadanie, ogonek na drugie, 2 listki na obiad, ogonek na podwieczorek i korzonek na kolację? Serio, to dla takich osób nie ma tu miejsca. a6w: tak. Dieta i papierosy: nie. Dziewczyna będzie brzydka i śmierdząca, zamiast zrobić coś ze sobą rozsądnie. Dzięki takim komentarzom czuję się zdrowa :) W weekend piłyśmy z koleżankami weselną, no i w nocy musiałam zawitać do toalety... za to dzisiaj zrobiłam obiadek, mam pyszną kiełbasę z domu, a przed snem kakao, mmmm pycha :) ludzie zamknijcie takie tematy, bo aż się czytać tego nie chce..
Pamietajcie ze wchodza tu osoby, ktore chca wyzdrowiec !!
Dlatego jesli macie pisac o listku salaty, to zalozcie sobie wlasne forum i tam sie katujcie :cool:
wybaczcie ale jakbym czytala post 13latki z pytaniem .. jak zachorować na anoreksje
AgaZ - 2008-01-15 06:37
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez Ki] (Wiadomość 5990063) Ja tez mialam okres ,ze wymiotowalam, ale wole tego nie robic bo tak naprawde nic nie widac ,ze chudniesz...od wymiotowania po jakims czasie strasznie puchnie twarz...
dlatego ja jestem juz na 23 dniu a6w i szczerze..pomaga :)
procz tego jestem tez na diecie... Jak sie zmieszcze w 300 kaloriach toi dobrze,, a jak nie to poprostu mam wtedy diete 500 kalorii i jakos daje rade.
oczywiscie zaczelam palic papierosy, ale nie przeszkadza mi to
:* Jeśli jeszcze raz podzielisz się z użytkownikami takimi "mądrościami", na stałe pożegnasz się z forum. Nie żartuję. Chcesz się leczyć, idź do psychologa i znajdziesz tutaj wsparcie. Nie chcesz - radzę zmienić forum.
:mad:
tamonita - 2008-01-15 06:47
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez Ki] (Wiadomość 5990063) Ja tez mialam okres ,ze wymiotowalam, ale wole tego nie robic bo tak naprawde nic nie widac ,ze chudniesz...od wymiotowania po jakims czasie strasznie puchnie twarz...
dlatego ja jestem juz na 23 dniu a6w i szczerze..pomaga :)
procz tego jestem tez na diecie... Jak sie zmieszcze w 300 kaloriach toi dobrze,, a jak nie to poprostu mam wtedy diete 500 kalorii i jakos daje rade.
oczywiscie zaczelam palic papierosy, ale nie przeszkadza mi to
:* :eek::eek:
Cytat:
Napisane przez layla_lbn (Wiadomość 5990139) :eek:
Dziewczyno, przeczytaj Ty co piszesz! Cytat:
Napisane przez Milka19 (Wiadomość 5990223) Koleżnka ma bardzo powazny problem i chyba zycie jej nie miłe:rolleyes:
Ki] jak możesz nazwać 300 kcal dietą:confused: Przecież to głodowka, która w konsekwencji bardzo źle się dla Ciebie skończy:cool: Cytat:
Napisane przez layla_lbn (Wiadomość 5990289) Poki co problem chyba nie jest tak powazny jak bedzie w przyszlosci. Schudnie w miesiac 20 kg. w nastepny przytyje 40...:rolleyes:. Dokładnie... Chociaż nie koniecznie musi przytyć, jeśli będzie miała silna wolę, to skończy się to na właśnie zaawansowanej anoreksji, chorobach psychicznych, szpitalu... smierci... Przerażają mnie takie posty... Dlaczego ludzie nie rozumieją jakie są konsekwencje takiego postępowania :confused:
Cytat:
Napisane przez pixxa (Wiadomość 6297177) ludzie zamknijcie takie tematy, bo aż się czytać tego nie chce..
Pamietajcie ze wchodza tu osoby, ktore chca wyzdrowiec !!
Dlatego jesli macie pisac o listku salaty, to zalozcie sobie wlasne forum i tam sie katujcie :cool:
wybaczcie ale jakbym czytala post 13latki z pytaniem .. jak zachorować na anoreksje O tak !
AgaZ - 2008-01-15 07:15
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Z tego co wiem, to ten wątek i im podobne miał służyć pomocą w wyjściu z problemów łaknienia.
Czy mam go zamknąć, czy bardziej restrykcyjnie podchodzić do autorów takich postów?
Hypnotic Eyes - 2008-01-15 13:58
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Hmmm, a może połączyć ten wątek z "Szukam dziewczyn, które są chore i chcą z tego wyjść" ?
Malla - 2008-01-15 14:08
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Pixxa, nie rozumiem czemu mnie atakujesz, a nie autorkę tamtego posta z dietą 300-zabij-się-kalorii? U mnie na razie wszystko ok, wyszłam z dołka, więc nie wyżywam się na żołądku. Na Świętach w ogóle nie zwracałam na to uwagi, jem często obiadki, jestem happy :)
pixxa - 2008-01-15 18:37
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez AgaZ (Wiadomość 6297407) Z tego co wiem, to ten wątek i im podobne miał służyć pomocą w wyjściu z problemów łaknienia.
Czy mam go zamknąć, czy bardziej restrykcyjnie podchodzić do autorów takich postów? jestem za drugą opcją, bo może znajdą się dziewczyny które faktycznie będą chciały z tego wyjść i po prostu mogą szukać pomocy
Ather - 2008-01-15 18:58
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez pixxa (Wiadomość 6303503) jestem za drugą opcją, bo może znajdą się dziewczyny które faktycznie będą chciały z tego wyjść i po prostu mogą szukać pomocy Z tego co zaobserwowałam, u większości dziewczyn, które zaczęły wypowiadać w tym wątku (z chęcią wyjścia z choroby i znalezienia pomocy) - problem się tylko pogłębił lub po prostu pozostał bez zmian.
Nie mówię, że u wszystkich ale u dużej części.
Zamiast robić coś w kierunku, by było lepiej, dołują się, pocieszają nawzajem, poddają... i na tym się kończy - w najlepszym wypadku u tej grupy - na mocnych postanowieniach, które rzadko kiedy na stałe są wprowadzane w życie.
To taka moja ogólna uwaga, nie atakuję w tym momencie nikogo, po prostu uważam, że to bez sensu szukanie pomocy na forum, gdy problem jest faktycznie poważny. Od takiego czegoś są specjaliści a nie grupa wsparcia na forum.
I żeby nie było, że nie wiem o czym piszę - owszem, wiem, bo kiedyś również mnie dotyczył podobny problem, zdaję sobie sprawę z tego, że jest ciężko, ale własnie dlatego nie można siedzieć i czekać na cud.
pixxa - 2008-01-15 21:57
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Większość z tych dziewczyn nie ma pojęcia gdzie się udać, aby zacząć się leczyć dlatego uważam ze temat jest jak najbardziej potrzebny..
ale do wymiany np. adresów poradni, dobrych terapeutów, leków itd
Sama byłam w takiej sytuacji, że szukałam informacji za pomocą internetu.
CinnaMoon - 2008-01-16 15:38
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Owszem, ale tym razem to chyba Ather ma rację.
Może przydałby się podczepiony wątek o poradniach, poszukiwaniu pomocy, etc? Sama zrezygnowałam z wątku, który niby to miał pomagać, a kończył się na użalaniach i wzajemnych rozgrzeszeniach. Ile razy bowiem można powtarzać to samo? Ile razy można namawiać na wizytę u lekarza, tłumaczyć, pytać, prosić?
Problem w tym, że każde forum i każdy wątek prędzej czy później doczeka się offtopów. Fajnie by było, gdyby ktoś pisał o tym, co daje mu choroba, co odbiera, z czym chciałby walczyć. Ale kiedy wskakuje się tylko po to, żeby po raz enty oznajmić: jestem beznadziejna, zjadłam tylko tyle, a tyle (i "tylko" ma świadczyć o chęci wyzdrowienia) to chyba nie tędy droga.
No, w każdym razie nie moja.
CM
Malla - 2008-01-16 16:23
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Co mi odebrała? Kiedyś odebrała mi ponoć najlepszy czas życia - koniec liceum. Przyjaciółki, z którymi przestałam się na jakiś czas zupełnie kontaktować. Okazje do poznania nowych ludzi (na początku studiów nie wbiłam się do żadnej grupki i byłam outsiderką). Świetne oceny w szkole (choć poniżej 5,1 na świadectwie nie zeszłam) i na studiach (pała za pałą przez pierwszy rok,a nawet dwa). Chęć do samorozwoju zamiast samodestrukcji.
Co nadal odbiera? Ponieważ teraz mam rzadkie, pojedyncze ataki, tylko wtedy gdy mam doła, odbiera mi możliwość logicznego myślenia. Mam wtedy jakieś 2 tygodnie wycięte z życiorysu, zmulone, zimne, samotne. Zabiera mi pozytywne podejście do życia i radość z jego pięknych szczegółów, podstawiając moim zmysłom brud, smród i zgniliznę.
Co mi dała? Akceptację wzrostu. Zawsze miałam olbrzymie kompleksy (1,52m) na tym punkcie i wszyscy w szkole mi wypominali, jaka jestem mała i słaba, traktowali pod tym względem jakbym była niedorozwinięta. Najpierw spodobało mi się, że dzięki temu ważę mniej niż wszystkie koleżanki, a potem zauważyłam, że mam małe stópki, które podobają się mężczyznom, drobne dłonie do całowania, odpowiednie proporcje do przytulania. Nie chcę dyskryminować wysokich, ale nareszcie bardzo lubię swoje filigranowe rozmiary, poczułam się normalna!
Zgadzam się z tym, że osoby chore powinny poszukać profesjonalnego wsparcia, wydaje mi sie, że ten wątek jest raczej dla tych, które już to pomyślnie przeszły. Bo co innego możemy robić, jak nie wspierać się nawzajem, gdy mamy zły dzień? Zupełnie mnie nie rusza, gdy ktoś pisze, że żyje o jednym jogurcie albo że waży 100 gramów mniej ode mnie. Ja takim osobom nic nie wytłumaczę, nie ma sensu nawet próbować, bo tylko im to pochlebi. Ciekawi mnie za to, w jaki sposób dziewczyny doszły do samoakceptacji, od czego zaczęły, jak to u nich wyglądało...
pixxa - 2008-01-18 00:38
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
malla prosze cie przeczytaj ostatnie tematy bo sie zalamie :(
Malla - 2008-01-18 11:24
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Czytam, czytam :) Ciekawe, że jedna osoba, jednym postem potrafiła rozbić cały wątek. Jestem za zamknięciem. Zbyt kontrowersyjny temat, mogący niektórym tylko zaszkodzić. Pozdrawiam Was serdecznie rozgorączkowana znad antybiotyku.
phenomena - 2008-01-18 22:58
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
jestem wlasnie po napadzie :(
zjadlam czekolade, ktora kupilam na dzien babci... poza tym mnostwo piernikow w lukrze i herbatnikow. a mial byc to tydzien bez slodyczy... mam nadzieje, ze nie pojde po wiecej :(
Malla - 2008-01-20 21:44
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Po pierwsze: uspokój się, weź kilkanaście głębokich wdechów. Przypomnij sobie, co Ci pomaga w takich sytuacjach, u każdego może to być co innego - spacer z psem, książka, sprzątanie itp. Jeśli będziesz robić sobie dłuższe okresy "bez czegoś", to tym bardziej będzie Ci się tego chciało, więc lepiej serwować to sobie drobnymi porcjami. Czy był ktoś przy tym?
MistressBelial - 2008-02-06 16:09
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Hmm, już dawno tutj nie byłam....chiałbym o cos sie zapytac ,moze i prosic o rade ,pomoc...Zaczęło sie od Any , na tyle powaznie sie śkonczyło ze nie byłam w stanie sma sie poruszać ,miałm zniszczoną watrobe, kłopoty z mówieniem i oddychaniem. Trafiłam z wagą 28 kg(miałm chyba wtedy 169/170).Zamrnowąłm przez to pół roku w szpitalu.Nie jstem zadowolona bo pobyt doprowadziałdo depresji , znów zcaęłam topić smutki w alkoholu i innych używkach o których nie chce jednak pisac , złosć natomiats wyładowywać na własnym ciele sprawiając sobie ból,który przynosił ukojenie .... Po powrocie musialam brac leki, na łaknienie i inne psychotropy .Na pocżatku jszce jako tako szło, nawet chudłam..Po pewnym jednak czsie ,tzn. pewnym zdarzeniu któr miało miejsce podczas wakakcji nad morzem ,wszsytko sie posypało ..Miałm pierwszy napad, a potme kolejny i kolejny i tak juz we wrzesniu potrafi.łam miec dzien w dzien napady .....W wyniku tego przytyłam sporo,aż wstyd pisąc ale biorąc pod uwage ze jeszcze w sierpniu ważyłam te 47 kg a teraz ok.57 -to naprawde duzy przyrost wagi. Żle sie z tym czuje , chcialbym jednka scudnać , a p[rzede wszystkim wygrac z kompulsami i zacąc zdrowuy tryb zycia. Nie mowie juz o wadze ,ktora kiedys sobie wyznaczyłąm -46 -ale chociaż te 50-53kg, by poczuc sie troche lepiej....
JAk to sie stało ze kiedys miałam silną wolę a teraz nie potrafie sie uporac z samna soba ?Czy to wina leków czy innych czynników?
Malla - 2008-02-06 22:43
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Jeśli nie bierzesz już żadnych leków, to przyczyna leży w Twojej głowie. Musisz sobie poradzić ze wspomnieniem o tym przykrym zdarzeniu. Ono ciągle w Tobie tkwi i choć było krótkim epizodem, pozostawiło trwałe ślady i wpłynęło łańcuchowo na kolejne wydarzenia. A może to był tylko nieznaczący pretekst tej wstrętnej choroby, by znów zaatakowac? Jeśli nie potrafisz sama sobie pomóc, zwróć się do kogoś. Jeśli nie do specjalisty (co jest najbardziej zalecane, bo najskuteczniejsze, choć wiąże się ze wstydem lub kosztami), to do drugiego człowieka. Nie bój się pytać, nie bój się mówić. Nie bój się przyznać, że zdarza Ci się coś zawalić. Nie będzie łatwo, jeśli nadal będzie Ci źle ze sobą, bo nie będzie Ci dobrze nawet gdy osiągniesz pełnię fizycznego zdrowia.
MistressBelial - 2008-02-07 15:08
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Dzie.ku7je, chyba masz racje . Korzystam z pomocy ,zarówno psychologa jak i terapeuty , już ładne parę lat , jednak dopiero teraz natrafiłam chyba na ''własciwego''terapeutę który naprawde podchodzi do sprawy powaznie . Byłam mi.n dzisiaj na kolejnym spotkaniu, jak zwykle dla mnie niezwykle cieżkim i trudnym ( nie chodzi o to ze wstydze sie chodzic do terapety, tylko mowic o przykrych zdarzeniach z przeszłości , niektórych bardzo przykrych i sprawijaących ból) , dowiedizał msie znó wiel o sobie . Okazało si3 ,ze mam problemy typowo bulimiczne (bulimivzka nie koniecznie jst osoba która wymiotuje ,ale np. uzywa róznych sordkow przeczyszczajacych,moczop ędnych ,cwiczy do utraty tchu czy tez stosuje leki na bazie amfetaminy) .To nie jest mój jedyny problem. Stwirdzonoi u mnie zaburzenia osobowości , kóre własnie prowadza do tragicznych w skutkach impulsów(znowu sie tne , pije bez opamiętania, cpam i we wszelkai rózny sposób wyzywam sie na sobiebyleby tylko sprawic sobie ból,bo ot przynosi mi ukojenie -psychiczne ukojenie...).Przperaszm,z ę mące i zawaliłam topik, ale nie mam z kim prozmwaic ,nie mam nikogo kto by mnie zrozumiał...Mimo wszsytko dziekuje ;*
Malla - 2008-02-07 18:41
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Od tego jest ten wątek, możesz tu opisać swój ból, skoro nie masz kogoś, kto mógłby go zrozumieć lub chociaż spróbować, gdy przeżył coś innego, ale podobnego... Zadręczaj nas, jak tylko masz ochotę :)
AgaZ - 2008-02-08 06:22
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez MistressBelial (Wiadomość 6520059) Dzie.ku7je, chyba masz racje . Korzystam z pomocy ,zarówno psychologa jak i terapeuty , już ładne parę lat , jednak dopiero teraz natrafiłam chyba na ''własciwego''terapeutę który naprawde podchodzi do sprawy powaznie . Byłam mi.n dzisiaj na kolejnym spotkaniu, jak zwykle dla mnie niezwykle cieżkim i trudnym ( nie chodzi o to ze wstydze sie chodzic do terapety, tylko mowic o przykrych zdarzeniach z przeszłości , niektórych bardzo przykrych i sprawijaących ból) , dowiedizał msie znó wiel o sobie . Okazało si3 ,ze mam problemy typowo bulimiczne (bulimivzka nie koniecznie jst osoba która wymiotuje ,ale np. uzywa róznych sordkow przeczyszczajacych,moczop ędnych ,cwiczy do utraty tchu czy tez stosuje leki na bazie amfetaminy) .To nie jest mój jedyny problem. Stwirdzonoi u mnie zaburzenia osobowości , kóre własnie prowadza do tragicznych w skutkach impulsów(znowu sie tne , pije bez opamiętania, cpam i we wszelkai rózny sposób wyzywam sie na sobiebyleby tylko sprawic sobie ból,bo ot przynosi mi ukojenie -psychiczne ukojenie...).Przperaszm,z ę mące i zawaliłam topik, ale nie mam z kim prozmwaic ,nie mam nikogo kto by mnie zrozumiał...Mimo wszsytko dziekuje ;* Jak trafiłaś na dobrego terapeutę, to trzymaj się go i słuchaj uważnie.
Zawsze tu możesz napisać co Ci leży na duszy, ale niestety to tylko internet, a Ty musisz mieć kogoś, kto Cię zna.
Przeczytałam Twoje wątki i w oczy rzucił mi się Twój cel. Może spróbuj go choć pisemnie zmienić na "normalność". Po co Ci te liczby przed oczami? Może to byłby dobry, pierwszy krok?
Trzymaj się cieplutko i nie poddawaj się :cmok:
LovelyMeredith - 2008-02-16 09:22
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
A jeśli ktoś nie chce z tego wyjść? Tzn. nie pogłębiać się w diecie, tylko utrzymać wagę.:p:
AgaZ - 2008-02-16 10:31
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez LovelyMeredith (Wiadomość 6605110) A jeśli ktoś nie chce z tego wyjść? Tzn. nie pogłębiać się w diecie, tylko utrzymać wagę.:p: Ale jaką wagę? Taka, która chorobliwą niedowagą, czy zdrowym, szczupłym ciałem? Niby drobne różnice, ale istota problemu - przepaść.
LovelyMeredith - 2008-02-16 11:38
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
44 kg. przy wzroście 164 cm.
Malla - 2008-02-16 12:10
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Lovely - jak nie chcesz z tego wyjść, to nie dla Ciebie ten wątek, proste. Co Ty tutaj w ogóle robisz? Zapraszamy na serwisy typu pro-ana, gdzie na pewno znajdziesz pocieszenie i zrozumienie. Zapraszam też na wątek o osteoporozie i słabych zębach. Jeśli będziesz chciała porozmawiać o swojej obsesji bez rzucania liczbami, to wróć do nas.
Odchudzanie jest dla osób z nadwagą. Przy niedowadze to nie dieta, tylko wata zamiast mózgu. I nie jest to zwykłe "utrzymanie" wagi, bo sama stwierdziłaś, że coś z Tobą nie tak.
Tak, to ironia, nie banujcie mnie.
tamonita - 2008-02-16 12:47
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez LovelyMeredith (Wiadomość 6606232) 44 kg. przy wzroście 164 cm. Jeśli jest się tak chudym przez odchudzanie, a nie naturalnie i chcę się tą wage utrzymać to moim zdaniem jest to choroba. Bo to niedowaga. Niedowaga= zagrożenie dla życia, zdrowia.
AgaZ - 2008-02-17 09:53
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez LovelyMeredith (Wiadomość 6606232) 44 kg. przy wzroście 164 cm. Co bym Ci nie powiedziała, to i tak chyba Ty wiesz lepiej. Ten Twój ideał, dla mnie jest to skóra i kości. Nic pięknego :( Ciało, waga, wymiary to nie jest coś, co nas określa. W życiu liczą się zupełnie inne cele. Ale z tak wyniszczonym organizmem, nie będziesz miała siły, żeby to osiągnąć.
Odpowiedz sobie szczerze na kilka pytań?
Czy jesteś radosna, pogodna i pełna witalności?
Czy masz teraz duże powodzenie u płci przeciwnej?
Czy ktoś Ci mówi, że Twoje ciało to kwintesencja kobiecości?
Masz jeszcze okres? Czy już nie?
Nie odstępuje Cię uczucie chłodu?
Czy masz teraz jakiś cel w życiu, oprócz utrzymania tej wagi?
imposing - 2008-03-01 09:03
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Najgorsze jest to, że kiedy jest się już tak szczupłym nie można sobie wyobrazić, żeby przytyć. Żeby `zmarnować` te miesiące odmawiania sobie i męczarni. Jest sięzaślepionym czymś, co jest totalną głupotą. To taka zamknięta pętla. Dlatego to takie bagno. I dlatego trzeba z tym kończyć.
mój dzisiejszy cel: przeżyć dzień bez kompulsów. pierwszy od prawie 2 tygodni.
Malla - 2008-03-01 12:17
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Nie można tego nazwać "tyciem". Tyjesz, gdy się obżerasz bezsensownie, nie ruszasz itp. "Nabieranie wagi" też nie brzmi kusząco. Mój brat mówił do mnie czasem "zjedz coś, żeby przykryć kości", więc patrzyłam na to jak na "tuszowanie" (nie, to złe słowo, z tuszą się kojarzy), a raczej "maskowanie" brzydkiej, wysuszającej się skóry i wystających żył (a'la Angelina Jolie), co jak każdy cel związany z urodą, od razu zyskiwało większą motywację. Ja mam generalnie problemy z motywacją w życiu, więc muszę stosować triki, żeby przekonywać samą siebie.
imposing - 2008-03-01 13:02
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Ale nie każdy jest w stanie się przełamać na tyle, żeby `zatuszować` trochę kości.
Pancza - 2008-03-01 13:53
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez imposing (Wiadomość 6757862) Ale nie każdy jest w stanie się przełamać na tyle, żeby `zatuszować` trochę kości. jeśli jesteś chuda znatury to ok.
a jeśli to choroba to kłania się specjalista
tyle w temacie
Ludowa - 2008-03-01 14:23
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez imposing (Wiadomość 6755276)
mój dzisiejszy cel: przeżyć dzień bez kompulsów. pierwszy od prawie 2 tygodni. Jak idzie?
Malla - 2008-03-01 14:27
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
imposing - jeśli nie możesz się przełamać, najpierw trzeba sprawdzić, czy jest to niezbędne na tym etapie. Ja byłam zbyt nieśmiała, żeby od razu zawracać tym głowę lekarzowi, skontaktowałam się najpierw ze znajomą pielęgniarką. Zawsze byłam malutka i drobniutka, urodziłam się z niską masą, mam to po mamie. Nie musiałam nabierać masy, tylko odżywić organizm, bo miał niedobory, które próbowałąm tłumaczyć zmęczeniem. Jeśli waga utrzymuje się w normie, jesteś fizycznie zdrowa, to warto porozmawiać z psychologiem, życie jest za krótkie, żeby je wypełniać takimi głupotami.
imposing - 2008-03-02 11:20
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Cytat:
Napisane przez Ludowa (Wiadomość 6758692) Jak idzie? wczoraj poszło świetnie. :)
ok, może zjadłam za mało ale wszystko w swoim czasie.
eve82 - 2008-07-29 14:44
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Ja wymiotuje od 9 lat, probuje sama dac sobie z tym rade bywa, ze mam tydzien przerwy ale to powraca. bylam u psychologa ktory powiedzial mi, ze z tego nigdy nie wyjde, to po co mam chodzic i sie leczyc? nie mam przyjaciol, nie potrafie normalnie zyc. jak chodzilam do pracy przez miesiac nie wymiotowalam jadlam 5 malych posilkow dzienie czulam sie swietnie.od 2 tyg mam urlop jestem w domu znowu zaczelam sie objadac i tak w kolko. a najgorsze jest to ze przez te 9 lat moze schudlam 4kg. a potrafilam wymiotowac 5raz dziennie a jak wczesniej pracawalam to w 3 miesiace schudlam 6kg. jaklam male posilki ale duzo owocow i warzyw i duzo sie ruszalam naprawde czulam sie rewelacyjnie byla to moja nowa praca spedzalam to 12godz normalnie rozmawialam z wszystkimi smialam sie i bylo dobrze ale taraz jak mam wolne to obrzeram sie znowu i wymiotuje, nie jestem w stanie zapanowac nad soba pociesam sie ze moge bezkarnie najesc sie ciastek, lodow i tak to zaraz zwymiotuje.
Malla - 2008-07-29 15:42
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Psycholog debil.
Jasne, że z tego wyjdziesz!
Musisz tego naprawdę zechcieć i udać się jednak na terapię. Terapia pomaga zrozumieć, skąd się to bierze i jakie na to cholerstwo zastosować sztuczki. Jeśli nie wiesz, czego chcesz, będzie ciężko, będziesz się zapętlać i pogrążać.
Piszesz, że nie masz przyjaciół, że czujesz się świetnie w pracy, wśród ludzi. A co robisz poza pracą? Z kim mieszkasz? Co lubisz robić?
Bulimia niekoniecznie prowadzi do chudnięcia, w moim przypadku waga stanęła w pewnym momencie i nie zeszła niżej, choć jadłam coraz mniej.
eve82 - 2008-07-30 10:37
Dot.: Anoreksja&Bulimia&Kompuls y - 3w1
Czułam sie dobrzez jak zajęlam sie praca pracowalam po 12 godz i nie myslalam o obrzeraniu sie i wtedy zauwazylam ze jem czesciej ale w malych posilkach i zaczynam chudnac i tak bardzo sie cieszylam bo ludze mowili mi ze schudlam, porocz tego poszlam do nowej pracy jako nowa wszyscy chciali mnie poznać i bylo naprawde fajnie. mieszkam z rodzicami ale oni o niczy nie wiedza i nigdy im o tym nie powiem, że mam taki problem. nie mam przyjaciol bo jestem dziwna raz jest dobrze a nieraz staje przed lustrem patrze na siebie i mowie sobie, ze jestam groba, brzytka itd. czasami mam takie dni ze nie odbieram tel. od kolezanki bo mi sie nie chce z nikim gadac, potrafie jechac autobusem i czuje, ze bez powodu chce mi sie plakac sama tego niie rozumiem to jak ktos ma mnie zrozumiec? zreszta mam 3 kolezanki (takie ze potrafie sie z nimi nie idziec po pare miesiecy) one sa szczuple i nie potrafia mnie zrozumiec, nigdy nie mialy problemu z odchudzaniem a ja od zawsze chcialam bys chuda. dziekuje ze sie (mna) zainteresowalaś to mile jestem zalogowana od paru lat a pierwszy raz pisze na forum
Strona 13 z 14 • Znaleziono 992 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14
