balsam brązujący-WĄTEK ZBIORCZY(balsam vs samoopalacz, jak nakładać, kremy bez dha)
musicman - 2007-05-06 16:29
Dot.: Balsamy brązujące :D
Cytat:
Napisane przez *Sweety* (Wiadomość 4289679) Ja nigdy nie używałam balsamów brązująch, moim pierwszym jest Garnier Cera Muśnięta Słońcem i jestem bardzo zadowolona!
Daje bardzo ładny kolorek; efekt naturalnie opalonej skóry, ślicznie pachnie i bardzo dobrze nawilża!
Chociaż jego minusem jest mała wydajność, dużo Go potrzeba żeby wysmarować nim równomiernie całe ciało...
ja kupiłam sobie spray nawilżający garniera, efekt jest ok ale zapaszek.... troche śmierdzi samoopalaczem, zastanawiam się czy jestem taka przewrażliwiona czy może spray smierdzi a mleczko nie?
czytałam opinie że lmeczko garniera w ogóle nie ma tego paskudnego zapachu samoopalacza, hmm nie wiem już..
paulina__89 - 2007-05-07 15:58
Dot.: Balsamy brązujące :D
Używam balsamu brązującego ziaji sopot. Poza nie zbyt przyjemnym zapachem uważam, że jest wporządku.
Zastanawiam się czy jeśli zaczne chodzić na basen (kryty) to czy "opalenizna" mi spłynie i "wyblakne" ?
*Sweety* - 2007-05-07 16:29
Dot.: Balsamy brązujące :D
Cytat:
Napisane przez musicman (Wiadomość 4289887) ja kupiłam sobie spray nawilżający garniera, efekt jest ok ale zapaszek.... troche śmierdzi samoopalaczem, zastanawiam się czy jestem taka przewrażliwiona czy może spray smierdzi a mleczko nie?
czytałam opinie że lmeczko garniera w ogóle nie ma tego paskudnego zapachu samoopalacza, hmm nie wiem już..
Balsam Garniera zawiera aktywny składnik rumianku, co ma chyba na celu nawilżanie;) Ja w tym balsamie nie wyczuwam żadnej nuty zapachowej typowej dla samoopalaczy, wg mojego gustu pachnie ślicznie:) Hmm tak jakby cytrusami?
natali86 - 2007-05-07 20:45
Dot.: Balsamy brązujące :D
Ja używam balsamu brązujacego z Malwy, dałam za niego 6zł w promocji w Rossmanie, czyli grosze. Jestem bardzo zadowolona z efektu. Kolor bardzo naturalny, żadnych żółci czy pomarańczowości po nim nie ma. Skóra jest delikatnie złota, opalenizna jest równa. Nie ma zadnych smug. Bardzo fajny balsamik tylko z czasem wysusza skórę.
Kicia23 - 2007-05-08 11:41
Samoopalacze i balsamy?
Witam, waham się, czy nie kupić sobie balsamu samoopalającego. Wcześniej miałam przygody z samoopalaczami, ale były one raczej przykre. Plamki, tłusta poświata na skórze.
Moje pytanie: czym różnią sie samoopalacze od balsamów i który możecie śmiało polecić? Dodam tylko, że słyszałam, że balsam Dove jest dobry. Ale wolę usłyszeć opinię ekspertek :)
Mayken - 2007-05-09 22:01
Dot.: balsamy brazujace
a co z Garnier'em..bardzo sie nad nim zastanawiam bo ma najatrakcyjniejsza cenę ;)
tripka - 2007-05-10 16:15
Dot.: balsamy brazujace
używałam tylko Holiday Skin J&J do ciemnej karnacji i był ogólnie OK,lekka konsystencja,zapach taki sobie,tylko,że troszkę wysuszał...
Teraz chyba skuszę się na Dove...
look_ahead - 2007-05-10 16:51
Dot.: J&J Holiday Skin, Garnier Skóra Muśnięta Słońcem czy Dove Summer Glow
Ja polecam Garniera, brązuje delikatnie i nie brudzi ubrań ;)
krepa - 2007-05-10 23:38
Dot.: balsamy brazujace
Dzis zakupiłam w promocji balsamik Nivei. Własnie jestem po nasmarowaniu nim ciala i twarzy. Nie moge nic powiedziec na temat efektu brązującego, ale zapach i konsystencja super. Skóra jest gładka i anwilżona, przyjemnie pachnie... (jak narazie). Na mojej półce kosmetyków znajdują sie tez balsam z Ziaji Sopot, Garnier "Skora muśnięta..." oraz Karmel brązujący Daxa.
Ziaja daje szybki efekt, ale nie pachnie zbyt przyjemnie. Jak zaczynam "sesje opalania" zawsze zaczynam od Ziaji.
Garnier opala powoli, kolor jest delikatny. Po Ziaji jest o.k
Karmel pięknie pachnie, wygładza skórę. Daje lekki kolor, wg mnie bardziej podkresla opalenizne niz ja nadaje.
Jutro napisze jak się przez noc popisał Nivea. Aha mam wersje do ciemnej karnacji.
krepa - 2007-05-11 09:08
Dot.: balsamy brazujace
Balsam jest super! Pierwszy mój balsam brązująy, który nie śmierdzi po jakims czasie. A skóra piękna, równomiernie opalona, gładka. Ide pod prysznic, a potem znów się posmaruje moją Nivejką. :D
Celestia - 2007-05-11 22:38
Dot.: balsamy brazujace
A ja absolutnie nie jestem zadowolona z Dove.... nierównomiernie się rozprowadza, przy schodzeniu tworza się smugi, zmywa sie po jednym myciu, jedyny dobry aspekt tego to to, iż szybko pojawia sie opalenizna, to juz J&J był lepszy.
Aiwlys - 2007-05-11 23:02
Dot.: balsamy brazujace
Mi odpowiada Garnier. Ładnie pachnie, nawilża, skóra jest po nim mięciutka i leciutko "muśnięta" jak w nazwie :) Pozatym nie trzeba się jakoś specjalnie męczyć z nakładaniem.
Mayken - 2007-05-12 22:14
Dot.: balsamy brazujace
a jak jest ze zmywanie. ostatecznie zastanawiam sie na Gernierem i Nieva. ale nie chcialabym aby efekt mi splynal razem z woda, ktory z nich szybciej opala? nivea czy garnier, ah mam jasna karnacje
Mayken - 2007-05-13 12:09
Dot.: balsamy brazujace
no i kupiłam Garnier od razu duzy bo bardziej sie oplacal, posmarowalam sie i stwierdzam ze ladnie pachnie i moj skora jest mila w dotyku. zobaczymy jaki bedzie efekt. aha i mam pytanko, czy jak robicie peeling to zchodzi calkowicie?
natina2 - 2007-05-13 17:58
Dot.: balsamy brazujace
ja nadal jestem wierna Lorealowi i Garnierkowi :)
Sathi - 2007-05-13 18:10
Dot.: balsamy brazujace
Cytat:
Napisane przez Mayken (Wiadomość 4342116) no i kupiłam Garnier od razu duzy bo bardziej sie oplacal, posmarowalam sie i stwierdzam ze ladnie pachnie i moj skora jest mila w dotyku. zobaczymy jaki bedzie efekt. aha i mam pytanko, czy jak robicie peeling to zchodzi calkowicie? Schodzi ale ja dodatkowo muszę szorować skórę ostrą gąbką.
wichura - 2007-05-13 18:16
Dot.: balsamy brazujace
Moim pierwszym był Avon-ten z drobinkami SSS. Wyglądałam po nim strasznie a mika zatykała mi pory. Opalenizna była marchewkowo-czerwona i ten smród....
Drugim był Dove-tu już lepiej. Mocne nawilżenie, złota opalenizna. Po drugim nałożeniu już jestem jak po wakacjach w Grecjii. Niestety smród był jedynym powodem dla którego uzywałam go możliwie jak najrzadziej.
Trzecim jest obecnie Garnier. I tu szok! Opalenizna równie piękna jak po Dove ale on prawie nie śmierdzi. To znaczy ma tam swój charakterystyczny smrodek ale natępnego dnia nie odczuwałam potrzeby mycia się w celu odświeżenia. Ubrania też nie przesiąkły. Przed nim próba bojowa na wesele brata i mam nadzieję że nie zawiedzie.
Niestety nie ma możliwości uniknięcia podkreślenia porów na szyi. One są nieco mocniej zafarbowane i wygląda to niefajnie. I tutaj żaden balsam tego nie uniknie.
kilianna - 2007-05-14 10:49
Dot.: balsamy brazujace
Ja używałam już J&J na noc, Garnier i teraz Nivea...
Mojej przygody z J&J nie będę opisywała, bo to istny koszmar, ale Garnier spisywał się idealnie, skóra gładka, mięciutka no i nabierała stopniowo ładnego kolorku. Nivea też jest fajny, pachnie mmm morelowo, szybko się rozprowadza, daje również śliczną barwę skóry.
Co zauważyłam przy stosowaniu Garnier i Nivea:
- otóż u mnie po 1 użyciu pojawiają się smugi (tylko na nogach), ale już po 2 użyciu nie ma ani jednej smugi, za to równomierny kolorek.
Aha! No i w miejscu gdzie skórę mam grubszą (kolana, łokcie) i na kostkach najpierw smaruję się tłustym kremem (np. bambino) i poczekam trochę aż się wchłonie , dopiero potem smaruję balsamem brązującym. W ten sposób nie robią mi się w tym miejscu ciemniejsze plamy.
Shazney - 2007-05-14 10:54
Dot.: J&J Holiday Skin, Garnier Skóra Muśnięta Słońcem czy Dove Summer Glow
Kochane Wizażanki, a czy któraś używa mleczka nawilżająco-opalającego Vichy Lipidiose Nutri-Sun? :)
tripka - 2007-05-16 11:54
Dot.: balsamy brazujace
ostatnio wypróbowałam od siostry nową wersję J&J, i jest o niebo lepsza od starej wersji,teraz ślicznie pachnie,nie czuc w ogóle samoopalacza,nieco bardziej gęsta konsystencja,nie wysusza tak jak stara wersja.
Dziewczyny to teraz mam dylemat,czy kupic J&J nową wersję,czy Dove,który lepiej brązuje??
Miszi - 2007-05-16 12:13
Dot.: balsamy brazujace
Używam Garniera, opalenizna jest delikatniejsza niż po J&J i ... zostawia slady na kołnieżykach :/
natina2 - 2007-05-16 12:43
Dot.: balsamy brazujace
A mi Garnier nie zostawił nic ;) heh
anusiuniaa - 2007-05-16 12:56
Dot.: balsamy brazujace
ja juz garniera 2 tydz uzywam i nie widać;(
natina2 - 2007-05-16 13:02
Dot.: balsamy brazujace
Cytat:
Napisane przez anusiuniaa (Wiadomość 4362632) ja juz garniera 2 tydz uzywam i nie widać;( nie żartuj :D ja wczoraj raz użyłam i już widać :D musisz być straszną mulatką ...
czaaajka - 2007-05-16 13:41
Dot.: balsamy brazujace
Ja używam od kilku dni Nivea Summer Beauty brązująco - ujędrniający balsam do jasnej karnacji. Jestem bardzo zadowolona! Ma ładny zapach Używałam już różnych kosmetyków brązujących i zauważyłam że wszystkie działaja podobnie. Niczym samoopalacz bo przy nierównym rozsmarowaniu zostają gdzie niegdzie smugi i kolor jest intensywniejszy. Natomiast Holiday Skin J&J jest moim zdanie beznadziejny. Nie wchłania się szybko i zostawia ślady na ubraniach (na mojej piżamce hihii ) Nievea jest dla mnie obecnie Nr 1
Layila - 2007-05-26 06:48
Olejek brązujący
Witam serdecznie. Nie znalazłam w wyszukiwarce takiego wątku, więc postanowiłam go załozyć.
Tancerze, a także kulturyści przed zawodami brązują swoje ciała specjalnym olejkiem - efekt jest niesamowity :eek:
Czy znacie może nazwę tych olejków? albo przynajmniej jakieś ich nieprofesjonalne odpowiedniki, ktore można kupić w drogerii?
Od razu uprzedzam, że bynajmniej nie chodzi mi o balsam brązujący, ani rozświetlający,tylko właśnie o olejek - ktory brązuje, i jak to olejek, rozświetla oraz nabłyszcza.
Justy - 2007-05-26 07:02
Dot.: Olejek brązujący
namiastką moze być olejek marchewkowy Diaderma- kolor jest, ale dość jasny, daje satynowy połysk i pielęgnuje.
sosenka0 - 2007-05-26 08:26
Dot.: Olejek brązujący
o własnie:) też jestem bardzo ciekawa co to za olejek... Tamten jest taki ciemny... a ten Diaderma dosc jasny..
ment - 2007-06-02 20:15
Elicina i Balsam brązujący
Witam!
Moje pytanie dotyczy tego czy można stosować balsam brązujący(mam na myśli produkt Lirene) z elicina? Dodam że używam eliciny w walce z trądzikiem i muszę przyznać, że efekty sa porażające jak dla mnie, stosuje go 2-3tyg. Z góry dziekuje :)
Justy - 2007-06-03 16:57
Dot.: Olejek brązujący
http://www.strefamocy.wer.pl/product...oducts_id/2038
DREAM TAN Bronzer
naomii16 - 2007-06-04 20:51
Dot.: Balsamy brązujące :D
Ja natomiast polecam brązujący balsam do ciała Soraya "Shape" z brazylijskim żeń-szeniem i orzechem włoskim :) Nie pozostawia smug, ładnie pachnie i mozna kontrolować odcień opalenizny :) Już po pierwszym użyciu skóra nabiera blasku i jest zabrązowiona :) I do tego jest nie drogi, ja kupiłam go w drogerii za ok. 13 zł :)
Claire-K - 2007-06-05 10:36
Dot.: Balsamy brązujące :D
1. L'oreal... Balsam, ktory barwi stopniowo. Jak dla mnie rewelacja.
2. Satynowy połysk Avon - bardzo sympatyczny, fajnie pachnie, lekko barwi.
3.Pianka Dax'a.... Coś na potrzebe "szybkiej opalenizny" bez smug :)
Sopot jest koszmarny... Kolastyna też. Nie pasował mi też Nivea oraz Johnson.
Jestem ciekawa Dove...
paulina__89 - 2007-06-05 13:46
Dot.: Balsamy brązujące :D
Czy balsamy których używacie bardzo brudza wam ubranie? Ogólnie Sopot mi odpowiada tylko się "wyciera" ... :o
olasia - 2007-06-05 15:31
Dot.: Balsamy brązujące :D
przetestowalam kilka i uwazam, ze najlepszy jest nutri bronze loreal. ladnie pachnie, naturalny kolor opalenizny, szybko sie wchlania, nie zostawia smug ani nie brudzi ubran, i jeszcze po balsamach brozujacych i samoopalaczach skora ma taki dziwny zapach jakby przypalenia, a ten ma tak intesywny, siwezy zapach, ze prawie tego spalenia nie czuc :] same plusy! :)
monika_net - 2007-06-05 15:41
Dot.: Balsamy brązujące :D
hej:) ja używam balsamu brązującego Dove Summer Glow+Soft Shimmer, ładnie opala, przyjemny zapach, efekt widać przy pierwszym użyciu lekka opalenizna, stosowałam balsam do ciemnej karnacji mimo tego ze takiej nie mam i efekt mi odpowiada. Tylko kupiłam ten z brokatem i to mi troche przeszkadzało, więc jak ten się skończy to kupie bez brokatu.
Pozdrawiam:)
Asia221 - 2007-06-05 15:46
Dot.: Balsamy brązujące :D
jak dla mnie johnsons holiday skin, 3 dni i cialko super opalone, faktem jest ze jesli dobrze sie nie rozsmaruje robia sie zacieki:(ale....ja polecam:-p
Poison27 - 2007-06-05 20:40
Dot.: Balsamy brązujące :D
moim faworytem jest nivea ale... ostatnio miałam mały wypadek i ranę dłoni, przez co nie miałam jak się mazać itd i to co teraz mam jest straszne po prostu... Zrobily sie plamy, schodzi nie równomiernie.. Peeling za bardzo nie pomaga, raczej tarcie wilgotnym ręcznikiem. Zaraz zabieram się za koncowkę tarcia i ... smaruję się od nowa...
wniosek - balsamy brązujące uzależniają nas od siebie.. ;)
Sathi - 2007-06-05 21:24
Dot.: Balsamy brązujące :D
no bo każdy balsam będzie schodził nierówno, naskórek się łuszczy i balsam też schodzi nie ma siły ;)
Ja najpierw się szoruję peelingiem a potem gąbką syrena, schodzi idealnie.
Hosenka* - 2007-06-06 10:43
Dot.: Balsamy brązujące :D
Cytat:
Napisane przez Asia221 (Wiadomość 4499371) jak dla mnie johnsons holiday skin, 3 dni i cialko super opalone, faktem jest ze jesli dobrze sie nie rozsmaruje robia sie zacieki:(ale....ja polecam:-p Przeciez to normalne że jak sie nie posmarujesz równomiernie to robią się zacieki :rolleyes: - poprostu nakłada sie wiecej samoopalacza/balsamu na pewne miejsce i kolor jest mocniejszy a w innych skóra jest jasna bo tam sie nei nałożyło.
Alexandraa - 2007-06-06 11:48
Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
Witam!
Smarowałam się balsamem :Skóra muśnięta słońcem" Garnier przez kilka dni. Moje ciałko wyglądało bosko. Niestety jak przestałam smarować to wszystko zaczęło schodzic i to warstwami i WYGLĄDAM JAKBYM BYŁA BRUDNA!! Zaczyna się robić cepło a ja nawet nie mogę się roebrać bo wyglądam strasznie. Jutro planuję wypad, chciałam iść na basen ale jak ja wyglądam!!
Wlazłam do wanny pełnej wody z dużą ilością pianypo same uszy, żeby to jakoś odmoczyć, zastosowałam dwa razy peeling raz sam a drugi raz na gąbkę i zmnieszałam z żelem pod prysznic ale to nic nie dało. Nadal mi schodzi tak dziwnie.
Proszę o pomoc bo to mam na całym ciele tak a przecież nie chcę wyglądac jakbym się nie myła przez 2 miesiące. :/:/:/:/
Myślałam aby do kąpieli dodać kwasku cytrnowego bo wiem, że na włosy pomaga, żeby kolor się zmył znaczy farba...
Błagam pomóżcie mi!!
:confused: :confused:
EDIT: I jeszcze miał być nawilżający no i był ale pod koniec właśnie jak mi to zaczęło złazić to wysuszyła się skóra. :(:(:(:(
Ines-ka - 2007-06-06 14:06
Dot.: Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
Kwasek cytrynowy, cytryna. Jeśli peeling nie rusza to spróbuj.
pani_smith - 2007-06-06 21:31
balsamy brązujące - porównanie
nie znalazłam dotychczas takiego wątku na forum, a przejrzawszy kwc odnoszę wrażenie, że wszystkie balsamy uzyskują raczej podobne opinie (jeśli nie takie same) - wady i zalety się powtarzają niemal w identycznych konfiguracjach.
a ponieważ na rynku wysyp tak owych, ja dalej noszę się z zamiarem, toteż stanęłam w obliczu dylematu - który!?
i stąd moja prośba, by dziewczyny, które używały co najmniej 2, a więc mają jakieś porównanie (i proszę bez "ja wprawdzie nie znam, ale moja koleżanka była zachwycona") - wypowiedziały się krótko nt. tego, co sądzą o dostępnych balsamach, których używały. słowem - proszę o porównania konkretnych marek
z góry ogromne dzięki :cool:
blau - 2007-06-06 21:59
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
Ziaja, Sopot:
+ po pierwszej, poprawnej aplikacji nie robi smug
+ dla mnie poręczne opakowanie, wyciskasz zamiast męczyć się z zacinającą sie czasem pompką
+ cena
- zapycha pory :/
- po kolejnych aplikacjach tworzy się super pomarańczowa skóra - przy schodzeniu okropne plamy, przebarwienia, jednym słowem wygląda się jak żyrafa :D
- okropny zapach
- zbyt gęsta konsystencja, pozostawia bardzo tłusty film na skórze, wysusza :/ moja skóra po nim była jak WIÓR
---------------------------------------
Kolastyna, Active Body:
+ ładna złocisto, brązowa opalenizna
+ poręczne opakowanie jak u Ziaji
+ znośny, jak dla mnie odpowiedni, słodki, lekko kokosowy zapach
raczej przy każdej aplikacji, nawet nieumiejętnej nie pozostawia widocznych smug
+ fajna konstystencja, nie leista ani nie zbyt gęsta, lekka, nie pozostawia tłustego filmu, nie wysusza (!!), fajnie nawilża
+ cena (kupiłam za niecałe 7zł)
+ wydajne
+ nie zapycha porów
- niestety by uzyskać wyraźną opalenizne musiałam się nim częściej smarować, po pierwszej aplikacji jest niemal nie widoczny, po drugiej lekko, po trzeciej już super (porównuję z Johnson's)
---------------------------------------
Johnson's, Holiday Skin:
+ szybko, ładnie brązuje
+ znośny zapach, ale nie najpiękniejszy
+ fajna konsystencja, jak przy Kolastynie
+ opakowanie poręczne
+ nie pozostawia smug
+ schodzi bez plam widocznych
- cena (w porównaniu z innymi)
- wysusza lekko
- pozostawia tłusty film
- zapycha pory
- niewydajny
I tyle na dziś :)
pani_smith - 2007-06-06 23:02
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
wow super, dziękuję - z ciebie to kopalnia wiedzy widzę :)
no ale czekam jeszcze na inne opinie
hecate - 2007-06-06 23:08
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
soraya
Szybko brazuje
w miare naturalnie
smierdzi
wysusza skore do bolacych pekniec
Sopot
Smrod
mozliwosc uzyskania ciemnej opalenizy - bardzo ciemnej jak na 'balsam'
przesusza
smugi
johnson and Johnson
wersja medium skin oraz night
2 aplikacje daja efekt zlotej naturalnej opalenizny
Koniecznosc peelingu
przy zaniechaniu stosowania i nie zrobieniu porzadnego pilingo moga byc latki
Nie robi krzywdy skorze - mam teraz poltorej miesieczny niemal codziennu maraton i skora miekka i bez porzesuszen
Smrod!!!!!!!!!!!!!!!!!! i to pol biedy ze wieczorem - czasem podczas ciepla na dworze pomimo porannego prysznica (obowiazkowego) i balsamu normalnego mozna go wyczuc.
Latwosc aplikacji nie wymagajaca jakiejs w[rawy czy dokladnosci.
Ciezko o smugi trzeba sie starac :)
Wydajny
lepki film na skorze...
kilianna - 2007-06-06 23:29
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
J&J Holiday Skin na noc:
Okropny, pozostawiał smugi, nawet kiedy porządnie się namęczyłam, żeby równomiernie rozprowadzić.
Smród straszliwy.
Paskudny żółtawo-pomarańczowy efekt.
Na mojej jasnej karnacji nie zauważyłam żadnych plusów.
Garnier, Skóra Muśnięta Słońcem(jasna karnacja) :
Ładny zapach.
Cudownie nawilżona mięciutka skóra.
Jeśli rozprowadzi się dokładnie nie ma smug, za 1 razem może jakieś się pojawią, ale przy 2 stosowaniu- nie ma żadnych!
Naturalny efekt.
Ja używałam go w 1 dniu,później w 2 dniu; 1-2 dni przerwy itd.
Nivea Summer Beauty (jasna karnacja):
Bardzo ładny morelowy zapach.
Fajne nawilżenie, miękka skóra, jak u Garniera.
Efekt stopniowo pojawiającej się opalenizny. Smug nie ma (ale trzeba mocno wetrzeć w skórę, dokładnie).
Jak dla mnie to Garnier i Nivea są podobne w działaniu. Może troszkę bardziej przypadł mi go gustu Garnier.
2303 - 2007-06-07 00:03
Dot.: Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
o
blau - 2007-06-07 10:54
Dot.: Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
musisz zorbić peeling cukrowy (duże ziarenka zetrą opalenizne), albo spróbuj rękawicą sizalową, powino pomóc- ja się awicą tarłam w ostateczności, a poźniej grubą warstwę balsamu, żeby mocno nawilżyć.
lolowoo93 - 2007-06-07 11:31
Dot.: Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
zastosuj piling cukrowy- pomaga. W ostateczności trzyj się rękawicą, ale pamiętaj zeby później mocno nawilżyć ciało dobrym balsamem. Mam do ciebie prośbe- znajdź w kosmetykach Garnier Skóra Muśnięta Słońcem i napisz swoją recenzję. Uratuj innych przed takim wyglądem, ok? ;)
Sathi - 2007-06-07 12:12
Dot.: Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
Polecam peeling z kawy i wyszorowanie skóry gąbką Syrena.
feelin_soo_me - 2007-06-07 12:34
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
Garnier, Skóra Muśnięta Słońcem
+nie robi plam ani zacieków nawet jak schodzi
+nawilża (ale mniej niz Dove)
+naturalny efekt
+delikatna opalenizna
+lejaca konsystencja
-lekki smrodek
-dopiero po kilku dniach wisac jakies efekty a i tak moim zdaniem delikatne
Dove summer glow
+ładna naturalna opalenizna, szybciej uzyskamy efekt niz u garnier
+delikatny zapach
+nie robi plam, dopiero delikatnie jak zaczyna schodzic
-gesta konsystencja, ciezko go wydobyc z opakowania
-jak juz wyzej napisalam jak schodzi to moga robic sie plamy
J&J Holiday Skin do twarzy:
+deeelikatny efekt
+fajna konsystencja
+calkiem przyjemny zapach
-bardzo lekki efekt opalenizny
(wiecej nie potrafie napisac bo szybko go odstawilam i zaczelam uzywac dove)
pani_smith - 2007-06-07 16:53
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
super dziewczyny. dzięki za pomoc
ja sama korzystałam tylko z dove'a i nie odpowiada mi ta wkurzająca butelka, z której żeby cokolwiek wydostać trzeba się nasiłować.
a nivea nie pasi mi w ogóle - nie znoszę tej firmy, tylko pomadki mają fajne.
porównując te parę opinii zdecyduję się chyba na garniera albo johnsona. kusi też nowy l'oreal. skończy się jak znam życie na ukradkowym wymazaniu w rosmannie jednej ręki jednym, drugiej drugim i zobaczymy jak się spiszą :D
mrowka_92_ - 2007-06-07 17:06
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
chyba sobie kupie kolastune lub garnier bo jak mowicie ze polecacie:)
klatka - 2007-06-07 18:14
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
Ja mam jakoś same złe doświadczenia z balsamami brązującymi. W tym roku nie używałam ale w zeszłym, może wtedy były jeszcze jakieś gorsze. Teraz kupię przyśpieszacz chyba i wystawię sie na słońce. Akurat mam taką karnację, że nie jestem czerwona po opalaniu na słońcu.
izuu - 2007-06-07 18:25
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
Dove:
+piękny zapach
+doskonałe nawilżenie
+nie robi smug
+dość gęsta konsystencja
Garnier skóra muśnięta słońcem:
+'tropikalny' zapach (ananas?)
+ma postać bardziej wodnistą, takie mleczko, ktore wylewa się z rąk, także nawilża gorzej niż dove, aczkolwiek całkiem przyzwoicie
+nie robi smug
w sumie to oby dwa są bardzo dobre moim zdaniem. jednak ja wolę dove ze względu na jego konsystencję i to, że nawilża, a o to mi tez chodzi. miałam też kiedyś jakiś balsam z bielendy bodajże... ale do dove się nie umywa :)
pani_smith - 2007-06-07 18:38
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
z bielendy miałam (z dobrą dekadę temu) taki balsam o zapachu orzecha włoskiego z drobinkami złotymi. butelka była perłowa, jak po szamponie palmolive i kolorować, to nie kolorowało, ale błyszczało się pięknie :)
Darus - 2007-06-07 18:48
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
nie polecam balsamów brązujących, bo nie równomiernie biorą. ale spróbuj ten z Nivei albo chusteczkę samoopalającą z Sorayi. są ok ;) :ehem:
Kociaak - 2007-06-07 18:50
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
J&J Holiday Skin :
-żółto-pomarańczowa skóra
-plamy
-smugi-no i smrodek, ale to się pojawia przy każdym brazującym
Garnier, Skóra Muśnięta Słońcem(jasna karnacja) :
+śliczny zapach
+super nawilżenie
-smugi jak się posmaruję na odwal (plamy tez, ale mało)
-zapach
Ogółem Garniera używam raz w tygodniu, czasem dwa i to wystarczy by nie byż pomaranczową, a mieć lekki odcień i nie być takim pierogiem białym ;)dzi się dokładnie nie ma smug, za 1 razem może jakieś się pojawią, ale przy 2 stosowaniu- nie ma żadnych!
miss_K - 2007-06-07 19:00
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
Johnson's, Holiday Skin
- śmierdzi!!!!
- ja miałam po tym takie jakieś zacieki,
+ szybko brązuje
Garnier, Skóra musnięta Słońcem
+ nie ma zacieków,
+nawilża
+/- nie śmierdzi tak bardzo, tylko troszeczke
- działa powoli, efekty dopiero po paru dniach
www.kobietykrakowa.pl
Anja92 - 2007-06-07 19:46
Dot.: balsamy brązujące - porównanie
Jonhson's holiday skin
+ szybki efekt
+ ładny, brązowy kolor opalenizny
- brzydki zapach
- nierównomierna opalenizna
- smugi
Garnier Skóra muśnięta słońcem
+ śliczny, brązowy kolor opalenizny
+ równomierna opalenizna
+ ładny zapach
+ dobrze nawilża
+ jest wydajny
Wad nie zauważyłam :)
Dove Summer Glow
+ równomierna opalenizna
+ śliczny zapach
+ świetnie nawilża
+ schodzi bez plam
- szybko schodzi
- + kolor opalenizny taki złocisty, wolę brązowy
marika_lol - 2007-06-07 23:02
Dot.: Balsamy brązujące :D
Jesli chodzi o balsamy jest sporo takich, ktore wyprobowalam. Z poczatku upodobalam sobie Sopot balsam brazujacy, lecz teraz przerzucilam sie na L'Oreal samoopalacz i musze przyznac, ze jest rewelacyjny. Brazik, nie pomaranczka, kolor trzyma sie pare dni i nie zostawia plamek. Mozna go stosowac do twarzy i ciala. W miare szybko sie wchlania. Jedyny jego minus, przynajmniej moja skora tak na niego reaguje - jesli posmarujesz sie nim zaraz po kapieli, przez pierwsze parez godzin jego zapach przypomina mi zapach zupki chinskiej z proszku....
Mozna jednak posmarowac druga cienka wartswe balsamu, ktory ma przyjemniejszy zapach i juz po klopocie,a brazik jak byl, tak jest.
Claire-K - 2007-06-08 09:03
Dot.: Balsamy brązujące :D
Soraya z orzechem i zen szeniem - rewelacja za niska cene!
Alexandraa - 2007-06-08 12:15
Dot.: Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
Dziękuję Wam za rady. Wieczorem wypróbuję. :)
iinnkkaa - 2007-06-08 21:16
Dot.: Balsamy brązujące :D
hejka! walsnie wrocilam z nad jeziorka i troszke sie opalilam ale na czerwono:( i mam pytanie czy moge sie posmarowac teraz balsamem brozujacym?? czy ta czerwona opalenizna dzieki niemu bedzie browowa? czy lepiej nim nie zmarowac? prosze o pomoc !!
daisy - 2007-06-09 08:20
Dot.: Balsamy brązujące :D
iinnkkaa, posmaruj się jakimś balsamem po opalaniu albo kremem nawilżającym. Ja stosuje Nivea Soft, świetnie się wchłania w opaloną skórę.
truskaffka - 2007-06-10 11:41
Dot.: Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
mocny peeling powinien pomoc.. mialam to samo:( i nigdy nie kupie tego balsamu...blech..
Zuza88 - 2007-06-10 11:52
Dot.: Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
Tez to znam :( dlatego definitywnie przestalam uzywac balsamow brazujacych.
Pogoda piekna :) przyspieszacz do opalania i na slonko ;)
pozdrawiam
kamaO - 2007-06-11 12:36
Dot.: Balsamy brązujące :D
A używałyście balsamu brązującego ISANA z Rossmanna? Ja kupiłam za 5,99 i na razie smarowałam się dwa razy: kolorek lekki juz jest :ehem:
Emilia1 - 2007-06-11 15:57
Dot.: Balsamy brązujące :D
a jaka pol\jemnosc?
Hosenka* - 2007-06-11 17:22
Dot.: Balsamy brązujące :D
Cytat:
Napisane przez kamaO (Wiadomość 4536089) A używałyście balsamu brązującego ISANA z Rossmanna? Ja kupiłam za 5,99 i na razie smarowałam się dwa razy: kolorek lekki juz jest :ehem: moja koleżanka go miała i nie była zadowolona bo nei widziala efektóe. Kupiła ostatnio drugie opakowanie Garniera bo się jej najbardziej spodobał. Ja dalej obstawiam samoopalacz SunOzon Rossmanna :love:
Ja natomiast z balsamów miałam tylko Kolastyne - śmierdziało okropnie (skarpetkami) zraziłąm się bardzo i dlatego zdecydowałąm sie na samoopalacz - zarówno samoopalacz jak i balsam śmierdzą (a SunOzon prawie nie czuć :p:) a przynajmniej efekt jest natychmiastowy
Pysia pl - 2007-06-11 19:51
Dot.: Balsamy brązujące :D
Sluchajcie dziewczyny wszystko dobrze ładnie pięknie kiedy się posmarujemy kilka pierwszych warstw Garniera muśnięta ale po pewnym czasie skóra jak gdyby nienadąża złazić a na to juz idzie kolejna warstwa balsamu - przeciez piszą ze do codziennej pielegnacji wiec smaruje codziennie.
Teraz to mam nie lada problem bo część zaczęła niełanie schodzić po prysznicu a część nie.....
I co teraz ? Mam szorować do rana aż zejdzie? jak ja pójde jutro do pracy?ha...
nierozumiem w końcu jak ja mam go stosowac ?
do codziennego nakładania się chyba jednak nie nadaje bo powstala jakas gruba warstwa skóry opalonej ktora mogę paznokciem w niektórym miejscu po prostu zdrapac..
pomóżcie jak uzywac tego balasamu by miec caly czas skore rownomiernie opalona?
pozdrawiam
Sathi - 2007-06-11 21:09
Dot.: Balsamy brązujące :D
Widać ten balsam Ci nie służy :o
Najlepiej jeśli zrobisz dokładny peeling a później wyszorujesz skórę ostrą gąbką i żelem pod prysznic.
Pomaga też krem do depilacji: albo pianka do golenia, usuną włoski razem z opalenizną.
jolantaruminska - 2007-06-11 21:28
Dot.: Balsamy brązujące :D
Polecam Ziaja Sopot ,szybki efekt opalenizny i Dove nie pozostawia smug .
aptekus - 2007-06-12 07:50
Dot.: Balsamy brązujące :D
Cytat:
Napisane przez Pysia pl (Wiadomość 4539305) pomóżcie jak uzywac tego balasamu by miec caly czas skore rownomiernie opalona?
pozdrawiam hej.
Może kładziesz go za dużo? ja smaruje sie jak każdym innym balsamem, warstwą która sie swobodnie wchłonie, nie ponawiam aplikacji jak niektóre dziewczyny i nigdy nie miałam zacieków...
schodzi raczej równomiernie kazdy balsam, ale to zasługa peelingów robionych pod prysznicem.
Nie łam się:-p
PS. balsamów:
Kupiłam sobie niedawno Soraya Professional, Balsam do ciała Delikatne brązowienie, dotyk słońca.
I nie jestem specjalnie zadowolona:nie: . Efektu brazowienia brak, szkoda że nie było nivei. z braku laku kupiłam soraye.
Jeden plus - super zapach, bez jakiegokolwiek smrodu samoopalaczowego.
Alexandraa - 2007-06-12 09:10
Dot.: Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
No właśnie zaczęłam zarzywać kąpieli słonecznych ale problem w tym, że ja muszę się opalac nad jakąś wodą z kimś bo jak wyjdę do siebie na trawkę przed dom to mnie szlag trafia. Nie umiem się tak opalać :P
Kiedyś mogłam leżeć plackiem a teraz jakoś nie bardzo :) Wolę do basenu wskoczyć i się pluskać. :)
A wracając do tematu to ja mam jeszcze całe opakowanie tego balsamu i przecież nie wyrzucę....
Mam wrażenie, że to zeszło bo się wysuszyła skóra... Jak przestałam smarować się to balsamem nawilżającym się nie smarowałam bo mi sie nie chciało :p: No i się skóra strasznie wysuszyła...
Jak myślicie? Czy to może być powód zejścia tego balsamu?
naked21 - 2007-06-12 11:57
Dot.: Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
Cytat:
Napisane przez Zuza88 (Wiadomość 4529498) Tez to znam :( dlatego definitywnie przestalam uzywac balsamow brazujacych.
Pogoda piekna :) przyspieszacz do opalania i na slonko ;)
pozdrawiam ja się z Toba nie zgodzę :nie: o wiele lepsze są balsamy. trzeba sie jedynie troszke wprawić w ich aplikacji. uzywałam Dove i nadal będę się nim smarować. ale w miniony weekend chciałam go zdradzić ze słonkiem. od miesiąca łykam capivit sun system, zakupiłam sobie przyspieczacz Turbo z Bielandy, zdrapałam gąbką opalenizne z tubki i na słoneczko. oczywiście użyłam też kremu z filtrem 24 bo nie wyobrażam sobie opalania bez niego ze względu na pieprzyki. i co? męczyłam się ok 3-4 godz dziennie myslałam że się ugotuje, zmarnowałam tyle czasu na leżaku a opalenizna dużo słabsza.
stwierdzam zatem że nie ma się co męczyć ;) wczoraj znów zaaplikowałam Dove i wyglądam jakbym 2 tygodnie leżała na plaży
Pysia pl - 2007-06-12 21:42
Dot.: Balsam brązujący - złazi! Pomocy.
Cytat:
Napisane przez naked21 (Wiadomość 4542788) :nie: o wiele lepsze są balsamy. trzeba sie jedynie troszke wprawić w ich aplikacji. Ale jak to ma wyglądać dokładnie? BO ja chyba nie rozumiem zasad stosowania tego balsamu brązujacego...:(
Smarujemy się codziennie zarówno jak i myjemy się codziennie efekt jest taki, że zmywamy częsc opalenizny a cześć znów nakładamy, wychodzi nie wiadomo co...i w niektórych miejscach schodzi a w niektórych mamy nowy naskórek opalony...no niewiem jak to wytłumaczyc... hmm
w rezultacie są plamy... o... i kropka.
Więc nie da się go stosować by tego uniknąć. Więc po co jest napisane na balsamie do codziennej pielęgnacji?
Czy ktoś wie jak nalezycie używac balsamu przez lato by nie dopuścić do plam? Pozdrawiam
Strona 18 z 25 • Znaleziono 3226 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25