balsam brązujący-WĄTEK ZBIORCZY(balsam vs samoopalacz, jak nakładać, kremy bez dha)
agabil1 - 2005-07-05 21:05
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Cytat:
Napisane przez burn-it-up A próbowałaś może Soray`i?Jeśli tak to który lepszy.Ja używam tego firmy Soray`a ale od jakiegoś czasu kusi mnie Holiday Skin ale tak sobie myślę,czy efekt nie jest za słaby:confused:? efekt Holiday Skin jest wyraźny,dość mocny nawet :) po jednym użyciu są już efekty,zaś po kilku razach karaibska opalenizna :D
agabil1 - 2005-07-05 21:11
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Cytat:
Napisane przez Wisnia oooo... przykro mi okropnie :cmok:
a powiedz mi na co w Johnsonie masz uczulenie? wolalabym sie nie naciąc a u mnie tez roznie bywa...
a i mam pytanie do znawczyn, bo sa dwie odmiany: do jasnej i do ciemnej karnacji.
Czym one sie roznia w dzialaniu? czy tak jest ze od ciemnej jest intensywniejszy? To moze jak ja jestem bladzioch to powinnam sobie kupic taki do ciemnej bo na mnie to malo co dziala, jakas oporna jestem.... ale zebym nie przedobrzyla?
Hmmm.. pomorzcie dobre kobietki, bo mi sie konczy soraya a ja jeszcze nieznalazlam tego doskonalego ktory mi przypadnie kompletnie do gustu :) mnie na szczęście nie uczulił :) (a wiele balsamów to robi :/ po karmelu Daxa strasznie mnie wysypało :cry:
Ogólnie mam jasną karnację,ale teraz jestem opalona i kupiłam wersję do normalnej i ciemnej :) Myślę,że ta do jasnej byłaby zbyt delikatna-ta jest w sam raz,nie przycienmnia za bardzo,ale efekty widać nawet na lekko opalonej skórze.
Lecz gdybym była takim bladziochem jak zwykle bez opalania to na pewno kupiłabym wersję do jasnej :ehem: to dość mocny balsam brązujący
Pyra1990 - 2005-07-05 21:22
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Sama juz nie wiem bo ja nigdy nie uzywałam balsamu brązującego samoopalaczak tak ale mam juz dość tego smiesznego specyficznego zapachu:cool: i tak sie zastanawiam nad ta kolastyna a ziaja tlyko nie wiem który lepszy:confused:
Pyra1990 - 2005-07-05 21:25
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Agabil1 napisalas że ,,efekt Holiday Skin jest wyraźny,dość mocny nawet :) po jednym użyciu są już efekty,zaś po kilku razach karaibska opalenizna :D" ale na serio ten efekt jest taki ciemniutki?? a masz moze jakieś informacje dodatkowe na temat tego specyfiku??:D
Gonia1 - 2005-07-06 00:23
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
O jakim balsamie brązującym Loreala mówicie? :what:
gusia2120 - 2005-07-06 09:20
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Tylko nie kupujcie tego balsamu z Cztery Pory Roku!!!!!!
Ten "balsam brazujacy" nic dla was nie zrobi!
Dziadostwo i tyle
Julcik - 2005-07-06 09:43
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Gusia... wiemy, wiemy :cmok: juz dawno (przynajmniej przeze mnie zostal wyprobowany)
Gonia, chodzi nam o L'oreal sublime bronze. To jest zel brazujacy do twarzy i ciala. bardzio szybko daje pozadane efekty, ale jest troszke drogi (ok. 40 zl) :( Na rynku mozna znalezc tansze kosmetyki, ktore tez sa bardzo dobre. Dlatego wlasnie sie zastanawiam nad kupnem. A ile kosztuje ten Holiday skin J&J?? ma jakas przystepna cene?
Natalyyya - 2005-07-06 10:14
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
a ja wam moge polecić balsam brązujący relaksujący z Ziaja serii Sopot jak dla mnie to naprawde daje super efekty juz po 3-4 godzinach nawet jest nie drogi bo kupiłam go w aptece za 8,40 zł http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pictures/161/182.jpg
Posiada wyciąg z orzecha włoskiego , bogaty w mikroelementy wyciąg z bursztynu wit.E i prowitaminy B5 jak dla mnie jest Ok i super nawilża:)
agabil1 - 2005-07-06 10:16
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Cytat:
Napisane przez Pyra1990 Agabil1 napisalas że ,,efekt Holiday Skin jest wyraźny,dość mocny nawet :) po jednym użyciu są już efekty,zaś po kilku razach karaibska opalenizna :D" ale na serio ten efekt jest taki ciemniutki?? a masz moze jakieś informacje dodatkowe na temat tego specyfiku??:D hmmm,a dokładniej co chcesz jeszcze wiedzieć?
Balsam brązuje skórę nadając jej naturalny ,brązowo-złocisty odcień.Pachnie cytrusami,potem zapach przypomina lekko typowy zapach samoopalacza.
Przyjemna konsystencja (śmietankowa) balsamu sprawia,że pozwala równo się rozprowadzić.Lekko nawilża.
Dostępny w dwóch wersjach: dla skóry jasnej oraz normalnej i ciemnej
250ml/10-12zł
*pięknie pachnie(wypaćkałam się w łazience i przyszłam do pokoju,a mąż zaczął mnie obwąchiwać z błogim wyrazem na pysku http://www.kosmetyki.naczasie.pl/images/smiles/002.gif )
*ma gęstą,śmietankową konsystencję
*nie podrażnił mojej skóry !!!
*po dwóch zastosowaniach byłam pięknie opalona http://www.kosmetyki.naczasie.pl/images/smiles/002.gif Balsam nadał skórze zdrowego i naturalnego złocisto-brązowego koloru,wyglądam jakbym wróciła z Majorki http://www.kosmetyki.naczasie.pl/images/smiles/002.gif
*przez kilka dni nie stosowałam balsamu,by zobaczyć jak schodzi.Otóż nie robią się plamy,efekt opalenizny schodzi równomiernie,skóra po prostu blaknie
*mam wersję do skóry normalnej i ciemnej,ciekawe jak sprawowałaby się wersja do jasnej?
* z czystym sumieniem polecam i stwierdzam,że nigdy nie byłam tak bardzo zadowolona zarówno z ceny,aplikacji oraz efektu jeśli chodzi o wszelkei balsamy brązujące czy samoopalacze http://www.kosmetyki.naczasie.pl/images/smiles/002.gif
* jeśli teraz nagle by powiedziano,że za miesiąc będzie on wycofany-kupiłabym spory zapasik http://www.kosmetyki.naczasie.pl/ima.../icon_wink.gif
BARDZO POLECAM !!!
Julcik - 2005-07-06 10:19
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
AAA tylko nie Sopot!!! :baba: nie dosc, ze strasznie smierdzi (smrod niemilosierny, zawiera duzo DHA) Kiepsko sie rozsmarowuje, pozostawia smugi. Balsam... raczej nazwalabym to kiepskim samoopalaczem. Zdecydowanie odradzam. Moj faworym jak dotychczas to kolastynka z wyciagiem z kakao :)
agabil1 - 2005-07-06 10:23
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
och-ja też odradzam Sopot :mad:
maja_s - 2005-07-06 10:27
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
oj tak tak sopot na stos sopot na stos !! hiihih
Szczepcio - 2005-07-06 10:44
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Ja miałam balsam brązujący z firmy Mona Liza. Ślicznie pachnie, posiada wyciąg z orzecha włoskiego i orzecha kokosowego. Efekty widać już po kilku dniach :) Polecam :D
nnia*** - 2005-07-06 11:25
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Agabilku ja kiedys mialam sopot i bylam zadowolona z efektow brazujacych ale nie moglam zniesc tego smrodu :( a czy ten balsam j&j do ciemnej karnacji daje takie same efekty jak sopot czy jest jasniejszy? :cmok:
agabil1 - 2005-07-06 11:29
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Anulka -daje podobne,dość mocne efekty brązujące :ehem: ale przede wszystkim nie zapycha tak porów ,nie uczula mnie jak Sopot .Odcień "opalenizny" też jest bardziej naturalny
czekoladka - 2005-07-06 12:03
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Cytat:
Napisane przez agabil1 hmmm,a dokładniej co chcesz jeszcze wiedzieć?
Balsam brązuje skórę nadając jej naturalny ,brązowo-złocisty odcień.Pachnie cytrusami,potem zapach przypomina lekko typowy zapach samoopalacza.
Przyjemna konsystencja (śmietankowa) balsamu sprawia,że pozwala równo się rozprowadzić.Lekko nawilża.
Dostępny w dwóch wersjach: dla skóry jasnej oraz normalnej i ciemnej
250ml/10-12zł
*pięknie pachnie(wypaćkałam się w łazience i przyszłam do pokoju,a mąż zaczął mnie obwąchiwać z błogim wyrazem na pysku http://www.kosmetyki.naczasie.pl/images/smiles/002.gif )
*ma gęstą,śmietankową konsystencję
*nie podrażnił mojej skóry !!!
*po dwóch zastosowaniach byłam pięknie opalona http://www.kosmetyki.naczasie.pl/images/smiles/002.gif Balsam nadał skórze zdrowego i naturalnego złocisto-brązowego koloru,wyglądam jakbym wróciła z Majorki http://www.kosmetyki.naczasie.pl/images/smiles/002.gif
*przez kilka dni nie stosowałam balsamu,by zobaczyć jak schodzi.Otóż nie robią się plamy,efekt opalenizny schodzi równomiernie,skóra po prostu blaknie
*mam wersję do skóry normalnej i ciemnej,ciekawe jak sprawowałaby się wersja do jasnej?
* z czystym sumieniem polecam i stwierdzam,że nigdy nie byłam tak bardzo zadowolona zarówno z ceny,aplikacji oraz efektu jeśli chodzi o wszelkei balsamy brązujące czy samoopalacze http://www.kosmetyki.naczasie.pl/images/smiles/002.gif
* jeśli teraz nagle by powiedziano,że za miesiąc będzie on wycofany-kupiłabym spory zapasik http://www.kosmetyki.naczasie.pl/ima.../icon_wink.gif
BARDZO POLECAM !!! Aga, sorry, że Cię męczę o ten balsam... Kupilam go ostatnio -ten do ciemnej karnacji - ale użylam tylko raz, bo i tak nic by nie było widać, gdyż jestem opalona na maxa. Napisz mi, kochana, czy ten balsamik daje kolorek bardziej brązowy czy bardziej żółty???? Jestem teraz opalona na brąz (na słoneczku leżalam jeden dzionek), taki bardzo ciemny brąz, i troszke się boję użyć tego Johnsona, żeby mi nie "zżółcił" opalenizny...A poza tym, jeśli okaze się , ze balsam ten daje kolorek brązowy, bedę go używala zimą (-:, a jeśli mi napiszesz, ze opalenizna ma odcień żółty, to zrezygnuję z niego.
Nie cierpię żółtego odcienia oplaenizny, wrrrrrrrrrrrrrr... albo pomarańczowego, brrrrrwrrrrrrr - a takowy się robił, kiedy na opalone cialko stosowalam różne balsamy brązujące...Wtedy mialam wrazenie, że opalenizna jaśnieje...Dziwne to...
Aha, Aga, napsiz mi, czy ten balsam daje odcień zółtawy czy raczej brazowawy na NIEOPALONEJ SKORZE, blagammmmmmmm!!!
P.S. JULITKO, FAJNĄ MASZ STRONKE INTERNETOWĄ (-:, TRAFIŁAM PRZYPADKIEM (-:
Julcik - 2005-07-06 12:09
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
czekoladka www.julka1234.fotka.pl ?
moje zdjecia sa w kilku miejscach w sieci :)
nan - 2005-07-06 12:23
Balsam brązujący - proszę o porady
Drogie Wizażanki, należę do grona blokeromaniaków, więc opalanie ani na słońcu ani w solarium nie wchodzi u mnie w grę:nie: . Przeczytałam ostatnio pilnie wszystkie dostępne informacje o blasamach brązujących (samooplaczy się boję) i mimo to mam kilka wątpliwości. Bardzo proszę użytkowniczki takich produktów (ja sama nigdy nie używałam) o kilka porad praktycznych i rozwianie moich wątpliwości:help: .
Wątpliwość pierwsza: jaki balsam polecacie początkującym? Chodzi mi o taki, który nie robi smug.
Wątpliwość druga: mam bardzo jasną skórę, nie muśniętą słońcem, który balsam wybrać do takiej karnacji?
Wątpliwość trzecia: Technika nakładania. Rozumiem, że najlepiej zastosować na noc, po uprzednio wykonanym peelingu. I co potem: zwykły balsam, taki nawilżający i na to brązujący? Z tego co wyczytałam, nie trzeba stosować codziennie. Czy to oznacza, że gdybym używała codziennie byłabym coraz ciemniejsza?
Wątpliwość czwarta: czy mam się wysmarować tym balsamem od stóp do głów? Czy gdybym np. posmarowała tylko to co wystaje spod ciuchów, to to czego nie posmarowałam będzie się odcinało trupią bladością?
Wątpliwość czwarta: czy są jakieś przeciwwskazania do nakładania innego kosmetyku na balsam brązujący (mam na myśli krem z filtrem, którego używam codziennie rano).:confused:
Dziewczyny, proszę o poradę dla kompletnego laika:pliz: ! Inaczej skończy się jak z pudrem brązującym, przez który spóźniłam się pół godziny do pracy, bo musiałam zmyć cały makijaż i malować się od nowa.:mur: I proszę nie śmiejcie się ze mnie! Zawsze musi być ten pierwszy raz!
Szczepcio - 2005-07-06 12:46
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Ja też mam bardzo jasną karnacje i stosowałam balsam z Mona Lizy z wyciagiem z orzecha włoskiego i orzecha kokosowego. Ślicznie pachnie, a efekty są widoczne już po kilku dniach :)
Pozdrawiam ;)
Pyra1990 - 2005-07-06 12:53
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
ja z 2 dni temu tez zalozyłam watek o balsamie brązującym moglas spojrzeć ponizej na forum:) dla ułatwienia to ten link http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=58458 może znajdziesz tam odp na pytania bo ja andal nie wiem jaki kupic ale chyba skusze sie na ten johnoson&johnson zreszta jeszcze pomysle :cool:
lucja25 - 2005-07-06 12:56
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Ja z natury jestem b. blada, ostatnio używam balsamu Dax'a karmelowego na zmianę z samoopalaczem. Ten balsam nie brązuje za bardzo (przymnajmniej po pierwszym razie mozna się wkurzyc bo nie ma efektu - ale efekt jest - skóra jest mniej blada, ale ciagle nie opalona). Jesli stosuję balsam częściej tzn. codziennie, to widać opaleniznę, ale oczywiście sztuczną tzn. trochę żóltą (ale nie wierz w zapewnienia, że samoopalcze lub balsamy brązujące wyglądaja jak prawdziwa opalenizna, sa po prostu bardziej lub mniej żółte). Myślę, że balsam jest jak rozcieńczony samoopalacz.
Technika była juz gdzieś opisywana, ja dodam, że trzeba bardzo uważać na okolice kostek, stopy itp., nadgrastki, łokcie, kolana - najpierw dobrze nawilżyć, można nawilżyć całe ciało, potem cieniutko smarować. Mam taką technikę (dotyczy to tez twojego innego pytania o smarowanie wybranych części ciała) - z reguły wiemy które części jak się oplają naturalnie :-) więc ja próbuję to skopiować - np. wiadomo, że wierzch przedramion opala się bardziej niz np. pod pachami czy chociażby na zgięciu łokci, więc tam nakładam grubiej, nie smaruję przecież pach. Albo jeszcze jeden trik - po posmarowaniu, wycieram wilgotnym ręcznikiem miejsca które powinny pozostać jaśniejsze. Trzeba rozsmarować granicę pomiędzy tym co ma być ciemniejsze a resztą.
Na balsam można nakładać flitry, tylko poczekać, aż balsam się wchłonie. Ja nakłdam jeszcze czasem balsam nawilżający lub oliwkę. Nie smaruję się na noc a np. w weekend, kiedy sprzątam - moge założyć coś lżejszego, któro nie ściska, nie obciera itp. Można kontrolować stan zbrązowienia na bieżąco i ciemne placki, których nie chcemy, przecierac wilgotnym ręcznikiem (uwaga na jasne ręczniki :-)
Pyra1990 - 2005-07-06 12:59
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
No to chyba w wolnym czasie polece i kupie ten Johnsona :D a mam jescze jedno pytanko w porównaniu do johnsona ktory ma 250ml i kosztuje ok 12zł jak wyglądają cenowo balsamiki np kolastynki czy ziaji??
agabil1 - 2005-07-06 13:02
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
J&J kosztuje w Rossmannie ok.8-9zł :)
Absolutnie opalenizna nie jest żółta !!! jest taka ...złocisto-brązowa :ehem:
Ja nie znoszę żółtego i pomarańczowego odciania skóry po większości samoopalaczy.W przypadku J&J nie muszę się o to martwić :)
:cmok:
Julcik - 2005-07-06 13:17
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
kolastyna kosztuje 8 zl
ziaja... jesli zdecydujesz sie na okropny Sopot, to kosztuje 9 zl
a maslo kakaowe... nie wiem :)
ilonacb - 2005-07-06 13:25
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Cytat:
Napisane przez agabil1 Holiday Skin J&J wprawdzie nie połyskuje,ale nadaje bardzo naturalny kolor opalenizny i jest najlepszym balsamem brązującym jaki miałam przyjemność użyć Zgadzam się w 100%. Świetny balsam.
nan - 2005-07-06 13:30
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Dziewczyny, dzięki serdeczne za podpowiedzi. Pyro, Twój wątek również przeglądałam, ale mimo to zostało mi sporo pytań, które zawarłam w swoim wątku. Z opisów na KW i na forum najbardziej podoba mi się chyba Soraya, ale obawiam się trochę efektu, bo ja jestem naprawdę biała i kompletnie nie mam doświadczenia z tego typu produktami. Nie używałam nigdy czegoś takiego nawet na próbę.
satine - 2005-07-06 13:38
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Cytat:
Napisane przez nan Dziewczyny, dzięki serdeczne za podpowiedzi. Pyro, Twój wątek również przeglądałam, ale mimo to zostało mi sporo pytań, które zawarłam w swoim wątku. Z opisów na KW i na forum najbardziej podoba mi się chyba Soraya, ale obawiam się trochę efektu, bo ja jestem naprawdę biała i kompletnie nie mam doświadczenia z tego typu produktami. Nie używałam nigdy czegoś takiego nawet na próbę. Myślę że jesli jestes bardzo biała to na poczatek najlepiej karmelek Dax'a albo własnie Soraya bo nie zostawiają smug i delikatnie brązują. Za to J&J w twoim przypadku może narobić więcej szkody bo intensywnie brązuje ( zawiera samoopalacz) i wtedy twarz będzie się odcinala od calego ciala i będzie to wyglądać strasznie nienaturalnie :( W dodatku jesli nie używałaś nigdy samoopalacza to mozesz narobić pełno smug.
nan - 2005-07-06 13:52
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
No właśnie o to mi chodziło. Pojęcia nie mam jak to działa i chodzi mi o delkatny efekt, nie mam bowiem zamiaru zmienić sobie karnacji o 6 tonów. Spróbuję użyć tej Sorayi. Co do smug, to jestem 100% pewna, że bym ich narobiła, bo takie już moje szczęście, że jak można coś zrobić nie tak, uzyskując efekt upiorny zamiast wymarzonego, to ja na pewno to zrobię ;) Tak już mam i nie wiem z czego wynika.
joasiak1 - 2005-07-06 14:00
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
a ja,jeśli jesteś "początkująca", polecam Karmel Daxa. naprawdę nie mozna sobie nim zrobić krzywdy - ja się nim smaruję codziennie, bez wykonywania uprzednio peelingu i jeszcze nie zdarzyło mi się mieć smug. aha, po tym codziennym smarowaniu nie wyglądam jakbym leżała plackiem w solarium, tylko po prostu nie straszę bladością. poza tym on jest dobry, bo jak się zmywa, to nie robi zacieków. myślę, ze jeśli masz jasną skórę, to na pewno zauważysz efekt. u mnie był juz po pierwszym użyciu, przy czym trudno z tym balsamem doprowadzic do tego, że twarz będzie ci się odcinac od ciała (ja tez stosuje wysoki filtr), bo on brązuje tak naturalnie i subtelnie. a mnie kolor się bardzo podoba i wcale nie uważam, ze jest żółty czy jeszcze gorzej pomarańczowy jak po Sopocie Ziaji.
Pyra1990 - 2005-07-06 14:09
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
no to skoro tak zachwalacie tego J&J to polece go kupić:D tylko mam nadzieje ze bedzie bo czasem w tych drogeriach to mozna na łeb dostac:cool: a ten sopot hehe to juz u mnie ejst troszeczke przegrany bo wsyztskie mu taka opinkę robicie ze hoho lepiej nie naraże mojej skóry na jego działanie :>
Wisnia - 2005-07-06 14:11
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Cytat:
Napisane przez nan No właśnie o to mi chodziło. Pojęcia nie mam jak to działa i chodzi mi o delkatny efekt, nie mam bowiem zamiaru zmienić sobie karnacji o 6 tonów. Spróbuję użyć tej Sorayi. Co do smug, to jestem 100% pewna, że bym ich narobiła, bo takie już moje szczęście, że jak można coś zrobić nie tak, uzyskując efekt upiorny zamiast wymarzonego, to ja na pewno to zrobię ;) Tak już mam i nie wiem z czego wynika. To soraya bedzie najlepsza...
mialam problem jak ty, kompletna bladosc i niechec do opalania. Kupilam najpierw daxa porazka, ziaja jedzie samoopalaczem choc go lubie to jednak szukam innego. Riviera Poleny Evy jest bardzo mocna, mozna sobie zaszkodzic, Soraya narazie jest ok, uzywam jej z 3 tygodnie i jestem zadowolona, ale musisz na poczatku przynajmniej uzywac jej codziennie zeby miec jakis efekt. jak dla mnie nie jest daje sztucznego efektu, nie bawie sie ze gdzies trzeba nalozyc mniej bo tam sie nie opalam, smaruje rowno a skora jakos tak sama ciemnieje bardziej tam gdzie powinna i mniej tam gdzie powinna byc jasniejsza... :)
Korci mnie Johnson, ale to jak sie skonczy soraya. :)
Wisnia - 2005-07-06 14:14
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Cytat:
Napisane przez agabil1
*przez kilka dni nie stosowałam balsamu,by zobaczyć jak schodzi.Otóż nie robią się plamy,efekt opalenizny schodzi równomiernie,skóra po prostu blaknie
no to bedzie lepszy od sorayi bo po nim niestety mam plamy - jakos tak nierowno zlazi.
a zanim uzyje robie piling, no moze sie nie nawilzam innym balsamem i tutaj lezy problem?
nie wiem, ale dam znac, jak kupie J&J do jasnej karnacji, jak sie sprawuje
Wisnia - 2005-07-06 14:17
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Cytat:
Napisane przez agabil1 J&J kosztuje w Rossmannie ok.8-9zł :) ładna cena.... ale wczoraj jak patrzylam to na slasku jest drozej jakies 14 zł :(
nAtaL!a - 2005-07-06 14:30
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
ja tez uzywam Soraya i jestem zadowolona..efekt jest juz nastepnego dni po nalozeniu..:ehem:
:cmok:
lucja25 - 2005-07-06 14:49
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
No tak, porady dotyczą bardziej samoopalaczy i niektórych (większości) balsamów brązujących - nie wiedziałam jaki chce wybrać Nan. Nie wiem co z Sorayą (myślę, że podobnie jak z Daxem), ale w przypadku Daxa stosując kilka dni pod rząd mogą się zrobić ciemniejsze kolana od reszty, mimo, że ogólnie brązuje leciutko. Ale generalnie to bardzo delkatne brązowienie i nie ma mowy o smugach - idealne dla początkujących, bo można stosować tak jak zwykły balsam - z tą różnicą, że balsam nawilżający kładziemy grubo na suche kolanka, łokcie itp., czego z brązującym jednak bym nie polecała.
Gonia1 - 2005-07-06 15:59
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Cytat:
Napisane przez nan Drogie Wizażanki, należę do grona blokeromaniaków, więc opalanie ani na słońcu ani w solarium nie wchodzi u mnie w grę:nie: . Przeczytałam ostatnio pilnie wszystkie dostępne informacje o blasamach brązujących (samooplaczy się boję) i mimo to mam kilka wątpliwości. Bardzo proszę użytkowniczki takich produktów (ja sama nigdy nie używałam) o kilka porad praktycznych i rozwianie moich wątpliwości:help: .
Wątpliwość pierwsza: jaki balsam polecacie początkującym? Chodzi mi o taki, który nie robi smug. Ja jako pierwszy balsam brązujący używałam Kolastyny (ten bez drobinek). Ładnie brązuje (bardzo delikatnie, a więc nie robi smug), nie wysusza skóry.
Cytat:
Napisane przez nan Wątpliwość druga: mam bardzo jasną skórę, nie muśniętą słońcem, który balsam wybrać do takiej karnacji?
Jako początkującej osobie polecałabym jakiś balsam, który jest właśnie przeznaczony do jasnej karnacji, tzn. taka informacja widnieje na opakowaniu produktu. Wiem, że nowy balsam brązujący J&J ma 2 rodzaje: jeden do jasnej karnacji, drugi do ciemnej, choć ja nie próbowałam jeszcze żadnego z nich. Chodzi o to, że ten do jasnej karnacji ma mniej DHA niż ten do ciemnej, a więc ewentualne smugi nie będą tak bardzo widoczne. :)
Cytat:
Napisane przez nan Wątpliwość trzecia: Technika nakładania. Rozumiem, że najlepiej zastosować na noc, po uprzednio wykonanym peelingu. I co potem: zwykły balsam, taki nawilżający i na to brązujący? Z tego co wyczytałam, nie trzeba stosować codziennie. Czy to oznacza, że gdybym używała codziennie byłabym coraz ciemniejsza? Ja robię tak: naukę smarowania balsamami brązującymi zaczęłam zimą, żebyw razie czego nie pokazywać światu smug. ;) Teraz już się tak wprawiłam, że z powodzeniem używam także samoopalaczy. Ja nie robię peelingu przed każdym nałożeniem balsamu brąz. Peeling robię tak często jak zwykle - 2 razy w tyg. Nie jest także regułą, że balsam brąz. musisz stosować na noc, no chyba, że okazałby się wyjątkowym śmierdziuszkiem. :D Jeśli balsam szybko się wchłonie, to możesz stosować go także na dzień. Ja pod balsam brązujący nie nakładałam nawilżającego. Ale to zależy także od balsamu: niektóre balsamy brąz. trochę wysuszają skórę. Ja kiedyś używałam Sopotu i na dzień i na noc i wysuszył mi skórę, ale tylko na szyi ( :confused: ), z kolei Kolastyna dobrze nawilża, więc stosowałam ją i na dzień i na noc. Musisz po prostu obserwować reakcję skóry: ja np. z Sopotem wypracowałam taką technikę, że nakładałam go na noc (czasem dwie warstwy), a na dzień jakiś balsam mocno nawilżający.
A co do tego, jak często używać balsamu, to właśnie zależy, jaki efekt chcesz osiągnąć: im częściej będziesz się smarować, tym bardziej będziesz "opalona". :)
Cytat:
Napisane przez nan Wątpliwość czwarta: czy mam się wysmarować tym balsamem od stóp do głów? Czy gdybym np. posmarowała tylko to co wystaje spod ciuchów, to to czego nie posmarowałam będzie się odcinało trupią bladością? Lepiej posmarować się od stóp do głów, bo to czego nie posmarujesz, będzie odznaczać się bladością, może nie trupią ;) ale jednak lekka różnica będzie. :)
Cytat:
Napisane przez nan Wątpliwość czwarta: czy są jakieś przeciwwskazania do nakładania innego kosmetyku na balsam brązujący (mam na myśli krem z filtrem, którego używam codziennie rano).:confused: Nie ma przeciwwskazań, tylko chyba dobrze byłoby odczekać, aż balsam brąz. się wchłonie, i wtedy nałożyć filtr. :)
Cytat:
Napisane przez nan Dziewczyny, proszę o poradę dla kompletnego laika:pliz: ! Inaczej skończy się jak z pudrem brązującym, przez który spóźniłam się pół godziny do pracy, bo musiałam zmyć cały makijaż i malować się od nowa.:mur: I proszę nie śmiejcie się ze mnie! Zawsze musi być ten pierwszy raz! Służę pomocą. :) :cmok:
agabil1 - 2005-07-06 17:11
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Wisnia :) u mnie w sklepach kosmetycznych też kosztuje kilkanaście złotych.Dlatego wysłałam męża do Rossmanna ;)
zgagunia - 2005-07-06 17:34
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Nan jesli bedziesz chciała wyprobowac Sopot to ja szczerze mówiac radze uwazac , jest to bardzo dobry balsam ale jesli masz jasna karnacje to moze wysc dosc ciemny , a jesli nałozysz nierownomiernie i zroba sie smugi to niczym ich nie zmyjesz , ja probowałam nawet sokiem z cytryny i nic..;)
Pozdrawiam
lalesia - 2005-07-06 17:37
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
karmelek daxa rzeczywiscie bardzo delikatnie i naturalnie brazuje z tym ze...dostalam od niego uczulenie :cry: ja to juz mam takie szczescie ze jak cos fajne jest to zaraz wysypki dostaje i sie ciagle drapie :( wiec jesli jestes wrazliwcem to moze wpierw wyprobuj w sklepie na raczce :confused: ja lubie J&J holiday skin, daje wspanialy naturalny efekt, ale faktycznie na poczatku moga sie zacieki zrobic... poza tym ostatnio tez dostalam od niego uczulenie :( jeszcze jest kolastynka brazujaca, ktora przepieknie pachnie kokoskiem i orzeszkiem, nigdy mnie nie uczulila i daje baaardzo delikatny kolorek :D moze to warto na poczatek wyprobowac? :cmok:
agabil1 - 2005-07-06 17:41
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
lalesiu-mnie też karmel uczulił :(
Miło wspominam też balsam brązujący Kolastyny :ehem: delikatny w działaniu,subtelny efekt-może ten nan?
:cmok:
natii4 - 2005-07-06 17:46
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
To gdzieś Gonia1 :cmok:kiedyś napisała,że w zależności od miejsca,gdzie na liście składników znajduje się DHA,czyli dihydroksyaceton, uzależniona jest intensywność balsamu,czyli im dalej tym łagodniejszy efekt :) Pamiętam,że sprawdzałam Kolastynę i z tego co widziałam to na liście składników w ogóle nie ma DHA :)
Ja odradzam Ziaję,bo efekt jest bardzo mocny.Kolastyna jest taka w sam raz :) Tak mi się wydaje-cena w miarę niska,duża pojemność.Z tego co można przeczytać na KWC to wielu dziewczynom przeszkadza zapach Karmelu :)
ank@ - 2005-07-06 17:53
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Ja szczerze poecam balsam brązujący Sopot , ale używany w nastepujący sposob:
Wyciskamy na dloń balsam Sopot, drugie tyle innego balsamu nawilżającego o lekkiej, lejącej konsystencji, (mleczko) mieszamy na rączce i smarujemy ciało.
Zero, podkreślam ZERO smug, nawt przy mało precyzyjnym rozsmarowywaniu. Do tego piękne nawilżenie i ładny, delikatny i NIE NACHALNY kolorek.
Sam balsam Sopt żeczywiście daje dość mocny kolorek i baaaaardzo słabo nawilża. W powyżej opisanej kombinacji sprawdza sie bardziej niż doskonale :)
nan - 2005-07-06 18:02
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Dzięki dziewczyny za wszystkie porady. Przyznam się, że kupiłam w końcu Sorayę.
Natii, czy mówisz o tym balsamie Kolastyny:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=7663
Jeżeli tak, to na liście jest dihydroxyacetone o ile się nie mylę na 7 miejscu. W Sorayi jest na 8 więc mam nadzieję, że nie będę w plamy. Dziś będę eksperymentować i cała w nerwach jestem z tego powodu. Peeling na wszelki wypadek jednak zrobię, już parę dni minęło od ostatniego. Spróbuję na wieczór, mam nadzieję, że mój facet wytrzyma charakterystyczny zapach DHA i z łóżka mnie nie wyrzuci ;)
Gonia1 - 2005-07-06 18:09
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Cytat:
Napisane przez natii4 To gdzieś Gonia1 :cmok:
:cmok: :) :lol:
Cytat:
Napisane przez natii4 kiedyś napisała,że w zależności od miejsca,gdzie na liście składników znajduje się DHA,czyli dihydroksyaceton, uzależniona jest intensywność balsamu,czyli im dalej tym łagodniejszy efekt :)
Zgadza się. :)
Cytat:
Napisane przez natii4 Pamiętam,że sprawdzałam Kolastynę i z tego co widziałam to na liście składników w ogóle nie ma DHA :)
Ja właśnie sprawdziłam i jest DHA w składzie. http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=7663
Cytat:
Napisane przez natii4 Ja odradzam Ziaję,bo efekt jest bardzo mocny.
Ja polecam Ziaję, ale osobom, które mają już jako taką wprawę w nakładaniu balsamów brąz. :)
czekoladka - 2005-07-06 18:09
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Cytat:
Napisane przez Julcik czekoladka www.julka1234.fotka.pl ?
moje zdjecia sa w kilku miejscach w sieci :) nie , Julitko, chodzi mi o Twoją stronkę, nie o tą na fotce.pl, tylko o tą..... , kurcze, nie pamiętam adresu, ale bylo to coś takiego: julita.gsi.pl (albo gpi, kurcze nie pamietam...). Na tej stronce są Twoje foty z imprez i jeszcze jakies.
czekoladka - 2005-07-06 18:11
Dot.: balsam do ciala brązujący:)
Cytat:
Napisane przez agabil1 J&J kosztuje w Rossmannie ok.8-9zł :)
Absolutnie opalenizna nie jest żółta !!! jest taka ...złocisto-brązowa :ehem:
Ja nie znoszę żółtego i pomarańczowego odciania skóry po większości samoopalaczy.W przypadku J&J nie muszę się o to martwić :)
:cmok: o wlasnie o to mi chodziło...
natii4 - 2005-07-06 18:11
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Cytat:
Napisane przez nan Dzięki dziewczyny za wszystkie porady. Przyznam się, że kupiłam w końcu Sorayę.
Natii, czy mówisz o tym balsamie Kolastyny:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=7663
Za małe literki na mój wzrok-teraz po raz 3 czytając to dostrzegłam :D
Gonia1 - 2005-07-06 18:24
Dot.: Balsam brązujący - proszę o porady
Cytat:
Napisane przez natii4 Za małe literki na mój wzrok-teraz po raz 3 czytając to dostrzegłam :D
:)
Strona 4 z 25 • Znaleziono 2103 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25