ďťż

rozterki 30 tki

Zobacz wypowiedzi

rozterki 30 tki





strzelec - 2006-11-08 19:34
Dot.: rozterki 30 tki
  Witam,
moich rozterek po 30 jest tyle, że już straciłam rachubę. W zależności od nastroju chyba raz są one przyziemne a raz jakieś takie duchowe. Czasami nie potrafię uporządkować w hierarchii różnych wartości. Zamartwiam się czasami tysiącami rzeczy:dzieci (aby były zdrowe), zdrowie (a może spotkać mnie coś strasznego -nie chcę!!!), praca (wkurza mnie czasami, bo stres mnie zżera,ale najważniejsze. że jest),ogolnie rodzina, innym razem moje rozterki kumulują się na mnie samej: a to, że już prawie 40 (już??), rozstępy na brzuchu (dlaczego,dlaczego??), a czy może za jakiś czas mąż mnie puści w trąbę i wymieni na nowszy model?? Mam pretensje do siebie, że jak byłam młodsza "ukrywałam swoją kobiecość", a teraz,kiedy juz "jestem stara" to już bez sensu? Czasami nie wiem do kogo składać pretensje, a czasami pukam się w czoło, że najważniejsze jest zupełnie co innego niż moje marudzenie nad samą soba. Czasami zachowuję się jak małe dziecko, które mówi, że coś chce, bo inni mają to, czego jemu brakuje. Wiem, ze grzeszę tym moim narzekaniem, ale....
Czas ucieka, a ja rozpamietuję czego nie zrobiłam, a co mogłam i brakuje mi chyba porządnego kopa, żebym zaczęła żyć bardziej optymistycznie, ciesząc się chociażby z drobiazgów. A tak na koniec to moje dzieci są moją największą radością i gdy moja córka mówi mi mamo ja tak bardzo cie kocham, najbardziej na świecie, tyle ile jest palców u rąk i u nóg i jeszcze, jeszcze bardziej. I to jest moje największe szczęście. Wtedy wszystko co wyżej (moje pretensje do świata) jest nieważne.




neska951 - 2006-11-09 09:11
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Luba (Wiadomość 3039553) Duży wpływ na to wszystko miało pewnie to, ze moja córka urodziła sie z powazna wadą serca. Teraz wszystko jest w porządku, ale ta jej choroba uzmysłowiła mi, ze najwazniejsi w moim życiu sa oni: moja rodzina. Co mi z tego, ze zalicze jeszcze jeden wazny wyjazd, albo inna niby ważną rzecz. Jesli to co mam najcenniejszego moge stracic w chwilę?

w moim przypadku było podobnie lekarze zdiagnozowali wstępnie guza mózgu,
mówię wam jak taka informacja błyskawicznie porządkuje system wartości.....w jesdnej sekundzie człowiek zaczyna doceniać to co ma[ miał] i widzi że to co go dołowało to drobnostki........



Klara02 - 2006-11-09 11:38
Dot.: rozterki 30 tki
  Zgadzam sie z Wami. Ja ostatnio znalazlam guzka w piersi. Strach, niepewnosc... Czarne mysli, ze moje dzieci beda dorastac bez mamy.. Brrrr Otrzezwia to czlowieka, daje do myslenia, pokazuje co jest wazne, najwazniejsze...



gadmarka - 2006-11-09 13:40
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Klara02 (Wiadomość 3045857) Zgadzam sie z Wami. Ja ostatnio znalazlam guzka w piersi. Strach, niepewnosc... Czarne mysli, ze moje dzieci beda dorastac bez mamy.. Brrrr Otrzezwia to czlowieka, daje do myslenia, pokazuje co jest wazne, najwazniejsze... Klaro ruszaj jak najprędzej do lekarza, wierzę że rozgoni te czarne myśli.:przytul:




Sabbath - 2006-11-09 16:29
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Klara02 (Wiadomość 3045857) Zgadzam sie z Wami. Ja ostatnio znalazlam guzka w piersi. Strach, niepewnosc... Czarne mysli, ze moje dzieci beda dorastac bez mamy.. Brrrr Otrzezwia to czlowieka, daje do myslenia, pokazuje co jest wazne, najwazniejsze... Klaro - Gadmarka ma rację. Zamiast sie zryżć zmykaj do lekarza.
Guzki w piersiach są bardzo często spotykane, nie tylko u kobiet w okolicy trzydziestki (szczególniejeśli karmiły piersią). W większości przypadków okazuje się, że nie jest nawet konieczne ich usuwanie. Jeśli zaś jest konieczne, to jest to zabieg w znieczuleniu miejscowym, a szewek robi się wokół sutka tak, że prawie nic nie widać. Nie "wciskam kitu" na uspokojenie. Po prostu sama odkryłam guzka, i to w dwa tygodnie po tym, jak moja mama umarła na raka. Że byłam przerażona chyba pisać nie muszę...

A co do tego, że my - kobiety zwykle nie doceniamy tego, co mamy... To chyba dotyczy ludzi w ogóle. :]
Choć ja będę obstawaa przy tym, że są ludzie nie stworzeni do noszenia więzów. Jakickolwiek.
Nigdy jakoś nie marzyłam o tym, by mieć męża, dom, rodzinę, nie mówiąc już o uporządkowanym życiu. Za mąż wyszłam dopiero, kiedy moja matka na łożu śmierci wyraziła takie "ostatnie życzenie" i natychmiast poczułam się jak w klatce. Pomimo, że przecież byłam w tym samym związku do prawie dziesięciu lat, nie zamierzałam tego zmieniać, mieszkaliśmy razem od lat kilku i mieliśmy czteroletnie dziecko... Heh... Jedyne, dla czego warto było się zgodzić, to ta niesamowita radocha mojego obecnego męża :D To niepojęte, że wiedząc, jaką jestem zołzą - nadal się cieszył :)
Wiem, że jestem nienormalna.



Klara02 - 2006-11-10 09:59
Dot.: rozterki 30 tki
  Sabbath, Gadmarka:cmok: Moje Wy kochane! Ja juz bylam u lekarza:) To nic groznego, to wlokniak. Nie trzeba go wycinac, tylko raz na rok kontrolowac na USG.



Sabbath - 2006-11-10 11:01
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Klara02 (Wiadomość 3051424) Sabbath, Gadmarka:cmok: Moje Wy kochane! Ja juz bylam u lekarza:) To nic groznego, to wlokniak. Nie trzeba go wycinac, tylko raz na rok kontrolowac na USG. O raju, jak super! :bounce:
Naprawdę się cieszę.

No i jeszcze - wspaniała jesteś, że się tak szybko i dzielnie zmobilizowałaś.
Ufff... tTeraz mogę iśc spać w dobrym humorze :)



gadmarka - 2006-11-10 11:19
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Klara02 (Wiadomość 3051424) Sabbath, Gadmarka:cmok: Moje Wy kochane! Ja juz bylam u lekarza:) To nic groznego, to wlokniak. Nie trzeba go wycinac, tylko raz na rok kontrolowac na USG.
:jupi: Razem z Tobą cieszę się baaaardzo mocno :jupi: :cmok:



Klara02 - 2006-11-10 14:13
Dot.: rozterki 30 tki
  Dzieki Dziewczyny. Jak znalazlam tego guzka to nikomu nie powiedzialam. Meczylam sie do czasu USG i ponownej wizyty u lekarza. Nie chcialam martwic bliskich mi osob. Mowie Wam, tydzien strachu, udawania, czarnych mysli, poszukiwania informacji, spekulacji... Potem juz tylko wielka radosc i huk ogromnego kamienia spadajacego z serca:)



Momo - 2006-11-10 14:21
Dot.: rozterki 30 tki
  Bo zdrowie jest najważniejsze!!!
Kilka zmarszczek nam nie zaszkodzi.Trzeba cieczyć się życiem!:D



Klara02 - 2006-11-10 15:16
Dot.: rozterki 30 tki
  Tak Momo! Zdrowie najwazniejsze:) Ale czy to nie swiadczy o tym, ze sie starzejemy? Nastolatki nie mysla o zdrowiu, lataja z golym pepkiem nawet przy -20 stopniach;)



Momo - 2006-11-10 15:36
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Klara02 (Wiadomość 3053303) Ale czy to nie swiadczy o tym, ze sie starzejemy? Absolutnie nie świadczy !!!:D ;)



Klara02 - 2006-11-10 15:53
Dot.: rozterki 30 tki
  Ales Ty zmienna kobieta:) O avatarku mowie:) Co jeden to ladniejszy i coraz mlodziej wygladasz! Ty sie nie starzejesz napewno!



Momo - 2006-11-10 15:56
Dot.: rozterki 30 tki
  To tylko na awatarkach niestety:);)



syla-78 - 2006-11-10 16:15
Dot.: rozterki 30 tki
  Klaro, dzięku Bogu, że wszystko w porządku:jupi:
Odnośnie tematu wątku.
Mam 28 lat, do głowy by mi nie przyszło, że jestem"stara", gdyby nie moi wiecznie zrzędzacy znajomi, sama bym na to nie wpadła:-) . O tej starości to już tak gadają od mniej więcej 4 lat. Tak, już w wieku 24 lat, była gadka, że jesteśmy stare..Moja koleżanka (równieśnica) dzwoniąc w moje 25 urodziny,zapytała"no i jak się czujesz?:eek: "Niezłe, nie?;) Jakbym skończyła 70-lat!Czasem to mi się odechciewa jak ich słucham, że się wszystko skończyło itd. Przyznaje, że czasem myślę o tym, że moje najlepsze lata przeleciły mi przez palce, że za mało się wybawiłam, że w wieku 24 lat wyszłam za mąż za chłopaka, z którym jestem od 19-roku życia. Jak słucham, jak wszyscy szaleli w młodości, to robi mi się smutno, że jak tak mało imprezowałam na studiach, nie wychodziłam sama z koleżankami tylko z chłopakiem, że nie użyłam zycia, a teraz to już za późno i nic fajnego mnie już w zyciu nie spotka. Teraz to prawie wszyscy pracują i nie mają czasu na imprezy, mówią, że to już "nie te lata" i że już nie mają siły. A ja mam siłę i kondycję lepszą niż kiedyś, jak po 2 piwach to mi się spać chiało. Teraz to mam możliwości:D Czasem wychodzę sama z koleżankami bez męża na dyskotekę ( przyjeżdzą po mnie), nie robi mi wymówek, ale nie potrafię się wyluzować, bo jestem mężatką i może nie wypada chodzić samej, koleżanki niezamężne to mogą i tak dalej. Że może za wcześnie ten ślub, że mogłam jeszcze pobawić się życiem. A teraz to już STABILIZACJA i najwyższy czas na dziecko.Jestem jakaś w ogółe dzika i peszą mnie inni faceci, jak się na mnie gapią i zaczepiają.Mąż się śmieje, że nawet jak jestem z nim i wyjdzie na chwilę do kibelka to już się jakiś przypałęta. A mnie to krępuje i mam poczucie, że jestem nie w porządku jak zamienie słowo z obcym facetem. Przecież mu nie powiem,żeby spierniczał bo mam męża, oczywiście mówię, że mam i nie jestem zainteresowana:-) Chyba jeszcze jestem gówniarą mimo prawie 30-stki. A propos wyglądu, ja na razie nie zauwazyłam żadnych zmian, nie mam nawet pół mimicznej zmarszczki, dają mi max 22 lata. Ostatnio ktoś mnie wziąl za licealistkę i nie mogł uwierzyć, że mam 28 lat, że muszę używać jakiś super kremów:D A ja używam Ziaja za 5 zł i 1,5 paczki fajek dziennie. Ale to zasługa mojej mamy, jej genów, pierwszą zmarszczkę miała po 40-stce. jak na nią patrzę to raźniej patrzę w przyszłość;) Miło, kurczę, ale z drugiej strony to jak mam wyglądac w tym wieku? Obwisła i cała pomarszczona? Szczerze, to wyglądam teraz dużo lepiej niż 10 lat temu:ehem:
Powiem tak, ja czuję się bardzo młodo, tylko czasem mnie nachodzi taka deprecha, do tego brak pracy i za dużo wolnego czasu na myślenie. Moja mama twierdzi, że jakbym miała dziecko to bym była weselsza. Tylko, że ja się nie czuje jeszcze gotowa. Jak dla mnie wiek około to 30-stki jest nieraz bardzo ciężki. Mam nadzieje, że mi przejdzie.Przepraszam, że tak długo, ale właśnie miałam gorszy dzień.Pozdrawiam Was wszystkie:-)



kajaxxx - 2006-11-10 21:22
Dot.: rozterki 30 tki
  pomysł z dzieckiem nie jest zły, sama miałam te same wątpliwości do Ty - niedojrzała, niegotowa... Ale mam śliczną córeczkę, która w tej chili jest moim największym skarbem (pomimo że wcześniej nigdy nie zachwycałam się dziećmi), widzę w Niej cząstkę siebie. Dlatego nie ma co zwlekać z podjęciem decyzji, dzieci to naprawdę wielki skarb. Z facetem - bywa różnie raz jest dobrze a czasami gorzej, a dziecko zawsze będzie Twoje, także głowa do góry, nie ma co marnować życia na głupoty, trzeba skupiać się na sprawach ważnych, tak uważam, pozdrawiam



syla-78 - 2006-11-11 14:51
Dot.: rozterki 30 tki
  Dzięki Kajaxxx, masz rację, w życiu nigdy nie jest tak, że się jest czegoś pewnym na 100%. Zawsze się myśli, co by było gdyby itd...Gratuluję pięknej córeczki



Klara02 - 2006-11-13 08:35
Dot.: rozterki 30 tki
  Syla dzieki. Tez sie ciesze, ze z moimi cycusiami jest ok. A strachu sie najadlam...
Hihihi, dobre geny to podstawa:) A palenie to Ty postaraj sie rzucic:>



neska951 - 2006-11-13 10:04
Dot.: rozterki 30 tki
  nooooooooo palenie przyspiesza powstawanie zmarszczek podobno



syla-78 - 2006-11-13 13:36
Dot.: rozterki 30 tki
  No, Klara, nawet sobie nie wyobrażam, ile strachu się najadłaś. Dobrze, że to tylko włókniak, często się to zdarza.Teraz dbaj o cycusie i raz w miesiącu badaj, albo TŻ niech to robi:D Bankowo nie odmówi:-) Ja też muszę zacząć się badać, mojej mamy mama miał raka piersi. Może gdyby się przebadała wcześniej, to nie trzeba by było amputowac. Co prawda, po operacji żyła jeszcze 15 lat,zmarła na raka jelita, ale lekarz stwierdził,że to były po prostu przerzuty. Prawdziwy lekarz, bo inny padalec, jak zapytałam, czy to moga być przerzuty prawie mnie wyśmiał,że rak piersi był niezłośliwy, brał kasę s......l, a wiedział, że to koniec. Te prawdziwy, powiedział, że kazdy rak jest złośliwy i nie dawał złudnej nadzieji.Nie chce nikogo straszyć, ale jak jest coś nie tak, to od razy fru do lekarza. Sama się zacznę badać, bo cholera coraz młodsze chorują. Co do palenia no masz rację, powinnam rzucić, palę już 11 lat. Ostatnio nie paliłam 2 miesięce, ale słabizna ze mnie i wróciłam. Neska, może i faktycznie palenie przyspiesza powstawanie zmarszczek, u siebie na razie nie zauważyłam, mam dużo niepalących koleżanek i mają zmarszczki, nawet moja o pięć lat młodsza siostra, która nigdy nie paliła. Moja mama paliła 20 lat, a babcia pół życia, i maja ładną cerę. Ale nie twierdzę, że w ogółe nie mają wpływu, jak nie paliłam te dwa miesiące to nie wiedziałam co to cienie po oczami. Niby nie mam dużych, każdy się śmieję, że wymyślam, ale ja widziłam różnicę, cera była bardziej promienna. Jeszcze nie mam papierosowej cery, ale wiadomo, że nic nie trwa wiecznie.



moee - 2006-11-13 14:13
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez syla-78 (Wiadomość 3070707) Neska, może i faktycznie palenie przyspiesza powstawanie zmarszczek, u siebie na razie nie zauważyłam, mam dużo niepalących koleżanek i mają zmarszczki, nawet moja o pięć lat młodsza siostra, która nigdy nie paliła. wspolczuje z powodu mamy :glasiu:

a co do palenia to sie nie dziwie bo ponoc balsamuje ;) ja pale marlbolo az pluca bola ,a pale.. bo lubie :D i mam zdecydownie mniej zmarszczek od moich rowiesniczek -znajomych :D jeden nie pali cale zycie ,a wyglada duzo gorzej niz palacy ot to wszystko sprawa genow i tyle ;)



Momo - 2006-11-13 14:28
Dot.: rozterki 30 tki
  Moja mama paliła kupę lat i rzeczywiście widać,to po jej twarzy.Oczywiście nie tylko palenie miało swój udział w powstawaniu zmarszczek,ale także ciężka praca i stres.
Ja jestem niepaląca,bo w domu od dziecka mnie odymiali,więc skutecznie zniechęcili;)Ale czy bym gorzej wyglądała,gdybym paliła - tego nie wiem;)



syla-78 - 2006-11-13 14:38
Dot.: rozterki 30 tki
  To moja babcia zmarła, mama ma się dobrze, robi USG, mammografię i jest O.K., ale dziękuję, ale za wyrazy współczucia:cmok: Babcia była najwspanialszą osobą po słońcem.:ehem: Ta babcia była niepaląca, druga rzuciła chyba po 30 latach palenia, ma się niexle, tylko stawy jej dokuczają i niewielka cukrzyca.Co do fajek Moee i Momoto może faktycznie palenie aż tak źle nie wpływa na cerę, ale wiadomo, zdowia to nie poprawia:rolleyes: Mogliby jakieś "zdrowotne wymyśleć":D



Klara02 - 2006-11-13 15:16
Dot.: rozterki 30 tki
  Syla, z postu 108 wyraznie wynika, ze to mama zmarla... Popraw to:> Ale dobrze, ze zyje. Babci szkoda...Moja ukochana tez fruwa w niebie, wiem jak to jest... I rzuc te fajki! Kij ze zmarszczkami! A rak pluc:cool: to co?



syla-78 - 2006-11-13 15:28
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Klara02 (Wiadomość 3071293) Syla, z postu 108 wyraznie wynika, ze to mama zmarla... Popraw to:> Ale dobrze, ze zyje. Babci szkoda...Moja ukochana tez fruwa w niebie, wiem jak to jest... I rzuc te fajki! Kij ze zmarszczkami! A rak pluc:cool: to co? Napisałam mojej mamy mama, czyli babcia:-)A fajki, kurczę, muszę się zawziąć w sobie:-)



kajaxxx - 2006-11-13 17:18
Dot.: rozterki 30 tki
  można spierać się, jeżeli chodzi o wpływ fajek na cerę, ale sądzę że zęby palacza - nie polegają dyskusji...



syla-78 - 2006-11-13 22:54
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez kajaxxx (Wiadomość 3072182) można spierać się, jeżeli chodzi o wpływ fajek na cerę, ale sądzę że zęby palacza - nie polegają dyskusji... Czy ja wiem:-)Mam białe zęby. Rozmawiałam z dentystą, stwierdził, że zęby bardziej żółkną od ciemnych soków np. jagodowych,czy marchwiowych, kawy i coli niż od fajek , a w ogóle to ciemnieja z wiekiem. Nie paliłam 2 miesięce,zęby zbielały faktycznie , ale wtedy po każdej kawie myłam zęby. Teraz znowu palę, niestety:cool:, i również po kazdej kawie myję zęby i są tak samo białe. Jak miałam kiedys taki tydzień,że nie zawsze mogłam umyć zęby po kawce to ściemniały, mimo, że nie paliłam. Używam wybielającej pasty i około 5 razy dziennie szczotkuję zębiska:D Tak samo nie mam żółtych palców "palacza":-), co nie znaczy, że jestem zadowolona z mojego paskudnego nałogu:(
Klaro, od raka płuc bardziej przeraża mnie rak krtani, że będę charczeć jak żaba, jak mi gardziel wytną:eek:
Mam nadzieję, że zmądrzeję, zanim.........



Klara02 - 2006-11-14 10:09
Dot.: rozterki 30 tki
  Syla, juz zmadrzej, im wczesniej tym lepiej:)
Pewnie, ze palenie to tylko dodatkowy czynnik wplywajacy na zeby. Moja mama pali ale dba o zeby i ma piekne! Sa pasty, wybielanie, malowanie, elektryczne szczoteczki, licowki... Mamy 21 wiek:)



neska951 - 2006-11-14 16:20
Dot.: rozterki 30 tki
  syla-78 to fajnie że macie świetne cery:ehem: moja mam przez bardzo długi czas nie miała zmarszczek a całe życie paliła od kiedy pamiętam czyli min 30 lat hehehehhehe a przez ostatni rok to się zmieniło najjbardziej widoczne są te do okoła ust może to od zaciągania się fajkiem nie wiem



syla-78 - 2006-11-14 19:10
Dot.: rozterki 30 tki
  Nesko, najprawdopodobniej te zmarszki wokół ust są być właśnie od układania ust w dziubek przy paleniu. Ja muszę znowu rzucić, nie ze względu na cerę i inne pierdoły, tylko na zdrowie.Mama cały czas pali?



anuszka31 - 2006-11-29 08:18
Dot.: rozterki 30 tki
  Znam te uczucie,sama mam 31 na karku i czuje sie z tym okropnie.Zycie mi ucieka a jeszcze tyle chcialam zrobic.



Klara02 - 2006-11-29 10:44
Dot.: rozterki 30 tki
  Anuszk, zycie nie ucieka, jak sie je zlapie za rogi i mocno trzyma:) Wiec lap i trzymaj!



moee - 2006-11-29 11:50
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez anuszka31 (Wiadomość 3167230) Znam te uczucie,sama mam 31 na karku i czuje sie z tym okropnie.Zycie mi ucieka a jeszcze tyle chcialam zrobic.
nie no.. dawaj :upa: to zaraz :atyaty: :D
od kilku postow piszemy ze zycie po 30 jest fajne etc a Ty piszesz ze chcialabys tyle jeszcze zrobic :) toz nie masz 70-atki dziewczyno ;)
nie smutac sie, nie panikowac, tylko sie bawic i sobie nie zalowac :ehem: nawet sie zrymowalo ;)



Momo - 2006-11-29 18:14
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez moee (Wiadomość 3168187) nie smutac sie, nie panikowac, tylko sie bawic i sobie nie zalowac :ehem: Właśnie!:D
Poszłabym na jakieś disco,ale nie mam jak:cry:To chociaż po mieszkaniu sobie poskaczę,jak fajna muzyka leci:D



Sabbath - 2006-11-29 22:38
Dot.: rozterki 30 tki
  Ależ, co Panie?!
Nigdzie nie było napisane, że w tym miejscu wolno tylko chwalić i słodzić i cieszyć się. Wątek nazywa się: ROZTERKI i Anuszka własnie się tymi rozterkami podzieliła. Ma do nich prawo i ma prawo o nich mówić. To przeciez normalna część naszego trzydziestoletniego życia i ne ma sensu udawać, że tak nie jest.
A Wy tu od razu z rózeczką na dziewczynę... ;)
Anuszka, trzymaj się. Też jestem zarozterkowana. A staram się poradzić sobie z tym tak właśnie, jak piszą dziewczyny: łapię życie za rogi, bo in szybciej się ruszysz, tym mniej rzeczy nie zdążysz.
Ściskam wszystkie energiczne optymistki. I te mniej energiczne i mniej optymistki też...



moee - 2006-11-30 01:34
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Sabbath (Wiadomość 3172777) Ależ, co Panie?!
Nigdzie nie było napisane, że w tym miejscu wolno tylko chwalić i słodzić i cieszyć się. Wątek nazywa się: ROZTERKI i Anuszka własnie się tymi rozterkami podzieliła. Ma do nich prawo i ma prawo o nich mówić. To przeciez normalna część naszego trzydziestoletniego życia i ne ma sensu udawać, że tak nie jest.
A Wy tu od razu z rózeczką na dziewczynę... ;)
Anuszka, trzymaj się. Też jestem zarozterkowana. A staram się poradzić sobie z tym tak właśnie, jak piszą dziewczyny: łapię życie za rogi, bo in szybciej się ruszysz, tym mniej rzeczy nie zdążysz.
Ściskam wszystkie energiczne optymistki. I te mniej energiczne i mniej optymistki też...
niunia lepiej rozterki zastapic zartami :) jak bysmy mialy sie tu rozterkowac ciagle to w koncu watek bylby jedna lawina smutasow, placzacych nad swoja staroscia po 30 ;) nie ma co lepiej zartowac niz sie dolowac ;) :D

Momo ja w sobote dalam ostro w czapke plus sie wybawilam fest (powiedzmy):ehem: tylko starosc nie radosc bo... prawie dwa dni odsypialam :hahaha:
a w nastepny weekend znowu bibka bo.. w koncu znowu jeden rok mi dojdzie do moich 30 ;) :>



Momo - 2006-12-01 09:13
Dot.: rozterki 30 tki
  Moee ja ostatnio,to poszalałam 2 lata temu - na swojej drugiej osiemnastce:DSiostry zabrały mnie na disco i potańczyłam ile wlazło.Podejrzewam ,że byłam najstarsza na parkiecie hehehe:D Ale jakoś się nie rozsypałam:D
Sabbath właśnie o to chodzi,żeby dawać kopa w :upa:jak ktoś narzeka,bo inaczej zajęczymy się na amen;)
Ja też proszę o kopa,gdy dopadnie mnie dół:D



Luba - 2006-12-01 10:17
Dot.: rozterki 30 tki
  Kochane trzydziestki!
Nie załamywac sie a jak juz to kostka czekolady. Działa cuda na złe samopoczucie. Byle nie za często!:D

Mam do was prosbe, zajrzyjcie do watku który mam w podpisie. To o pomocy dla dzieci w Zambii. Moze ktos jeszcze pomoze?
Ja nie ukrywam, ze sie zaangazowałam w te pomoc, skontaktowałam z różnymi ludzmi, którzy wiedzą o wiele wiecej na ten temat niz ja. I kurcze, sladu nie zostało po jesiennej depresji! Taka pomoc pomaga samemu pomagającemu!



moniastewka - 2006-12-01 10:49
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez bergamia (Wiadomość 2894606) Hej, też jestem po 30-ce właściwie dzisiaj mija kolejny rok po...wcale nie czuję się staro, tym bardziej, że wszędzie gdzie mnie nie znają tak blisko dają mi dużo mniej lat niż mam w rzeczywistości,ubieram się tak jak lubię, (najczęściej dżinsy) ale czasami też mam różne rozterki, a szczególnie po przeczytaniu anegdoty, którą dostałam mailem od koleżanki:D ( jakaś złośliwa była czy co;) ) Wklejam ją poniżej, ja się uśmiałam...pozdrawiam serdecznie:cmok:
-------------------------------------------------------------------------

Już Ci się zdarzyło popatrzeć na innych ludzi w Twoim wieku z tym dziwnym uczuciem:
Ja chyba nie wyglądam tak staro?
Jeżeli tak, ten dowcip Ci się spodoba:

Siedziałam w poczekalni u swojego nowego dentysty i rozglądałam się.
Zauważyłam na ścianie dyplom ukończenia studiów, na którym figurowało jego pełne imię i nazwisko. Znienacka mi się przypomniał wysoki, przystojny, ciemnowłosy chłopak o tym samym nazwisku chodził ze mną do liceum jakieś 30 lat temu.
Czyżby mój nowy dentysta był tym chłopakiem, w którym się nawet trochę podkochiwałam?
Jak go jednak zobaczyłam, szybko porzuciłam te myśli.
Ten prawie łysy facet z siwiejącymi włosami, brzuszkiem i twarzą pełną zmarszczek był zbyt stary, by mógł być moim kolegą ze szkoły A może jednak?
Po tym, jak mi przejrzał zęby, zapytałam go, czy nie chodził przypadkiem do XXVI LO.?
Tak. Owszem, chodziłem i byłem nawet jednym z najlepszych uczniów, zarumienił się.
A w którym roku Pan zdawał maturę? zapytałam.
On odpowiedział: W siedemdziesiątym szóstym. Dla czego Pani pyta?
To Pan był w mojej klasie! powiedziałam zachwycona.
Zaczął mi się uważnie przyglądać.
I następnie ten wstrętny, pomarszczony staruch zapytał:
A czego Pani uczyła?..."
:hahaha: :hahaha:
poryczalam sie ze smiechu!!!! dobre!!!! powiem wam, ze jestem co prawda przed trzydziestka (moze po 30tce bedzie inaczej) ale kompletnie nie czuje roznicy miedzy obecnymi czasami a przeszlymi. moze mlodo wygladam - sama nie wiem. nie zastanawiam sie co powinnam zalozyc a czego nie. czuje sie jak ta dorastajaca nastolatka sprzed lat - tylko mocniejsze kremy wklepuje w gebe. do tego pracuje z samymi mlodziutkimi dziewczetami (no moze jest pare wyjatkow:)) Moze powinnam sie sobie przyjzec??? :)



anuszka31 - 2006-12-04 17:20
Dot.: rozterki 30 tki
  Super,ja przezylam cos troszke podobnego.Po 12 latach zycia za granica wrocilam do kraju i spotykam stare kolezanki,zawsze wydawalo mi sie ze staro wygladam ale juz nie.:p:



zlotapuma - 2006-12-04 19:56
Dot.: rozterki 30 tki
  Witam, melduje się kolejna po trzydziestce :ehem: A myślałam, że będę tu, na tym portalu, jeśli nie najstarsza, to jedna z najstarszych ...

Cóż, jeśli o mnie chodzi, mam 35 lat i kiedy wystukałam tę liczbę zadziałała na mnie nieco deprymująco...
Ale wiecie, nie cofnęłabym się wstecz, za nic :jupi:
Wcześniej nie podobałam się sobie fizycznie tak, jak teraz. Poza tym brak mi było doświadczenia, obeznania z tym, co naprawdę jest ważne dla mnie. Nie lubiłam, a przede wszystkim nie znałam siebie...
Teraz ? Jestem o wiele bardziej siebie świadoma- swoich emocji, motywów, swojego ciała ...
I chociaż jest kilka bolączek, kilka spraw, ktorych nie udało mi się osiągnąć... Jeszcze gram w zielone :-)

Pozdrawiam serdecznie wszystkie rowieśniczki :cmok:



Momo - 2006-12-05 13:01
Dot.: rozterki 30 tki
  Zlotapumo trzymać się "trza":D:cmok:



zlotapuma - 2006-12-06 04:37
Dot.: rozterki 30 tki
  Tak, trza się trzymać żeby nie wiem co:ehem:
jeśli nawet siedzi się po uszy w gnojówce, warto zachować klasę ...
A tak mi się zebrało z samego rana na filozoficzne, egzystencjalne rozważania :confused: Być może to mój PSM :eek: ...

A tak w ogóle, dobrego dnia dla wszystkich ! I żebyśmy po uszy pławili się w błogości . Howk ! :D



neska951 - 2006-12-06 08:49
Dot.: rozterki 30 tki
  a więc stało się mam już 30 i nic się nie zmieniło hehehehehheh wszystko po staremu ,chociaż znajomi mówią jesu trzydziestka to połowa życia już;)



moee - 2006-12-06 09:29
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez neska951 (Wiadomość 3208049) a więc stało się mam już 30 i nic się nie zmieniło hehehehehheh wszystko po staremu ,chociaż znajomi mówią jesu trzydziestka to połowa życia już;) kiedy, kiedy stuknelo ? :>

Wszyskiego najlepszego :cmok:
i ciesze sie ze sufit nie runal ;) teraz to z gorki :D



Klara02 - 2006-12-06 13:36
Dot.: rozterki 30 tki
  Neska, jak to po staremu? Popatrz dokladnie w lustro! No, co widzisz? Taaak, nowa zmarszczka:p: A jesli nie widzisz to znaczy ze Ci wzrok ze starosci sie zepsul:p:
Najlepsze zyczenia!!!!!!!!!!!!!!



neska951 - 2006-12-06 20:36
Dot.: rozterki 30 tki
  1 grudnia :jupi:
dzięki za życzenia:cmok:



Momo - 2006-12-07 06:59
Dot.: rozterki 30 tki
  Neska spóżnione,ale serdeczne - szczęścia ,siły i spełnienia marzeń...:cmok:



neska951 - 2006-12-07 08:19
Dot.: rozterki 30 tki
  jeszcze raz dzięki:cmok:



urszula-te - 2006-12-07 16:33
Dot.: rozterki 30 tki
  Pozdrawiam wszystkie gorące trzydziechy.:D Ja też mam 30++, a za 2 miesiące kolejny +. Ale jakoś nie czuję, że jestem już stara choć do 40 bliżej niż do 30. Nadal wydaje mi się że mam dwadzieścia parę lat. Jestem w tej dobrej sytuacji, że dzięki genom dziadków nie wyglądam na swoje lata. Jestem dość atrakcyjna, mam pracę którą lubię(choć za marne pieniądze), kończę studia. Ale jestem sama.....:cry:



Córka D'artagnana - 2006-12-08 07:18
Dot.: rozterki 30 tki
  Witajcie 30-latki!:cmok:
Z tego co tutaj czytam,to zorientowałam sie,że jestem najstarszą tzydziestolatką:D Nie rozpaczam nad swoim wiekiem,bo szczerze mówiąc nigdy nie czułam się tak dobrze jak teraz.Mam dziecko w liceum,i jak jeżdżę z nią na wakacje,to nikt nie chce uwierzyć,że moje dziecko jest tak stare:D Myślą,że to moja młodsza siostra.A tak w ogóle to nie boję się "starości",zauważyłam ,że im więcej mam lat tym lepiej wyglądam:D A najlepiej to czuję sie bez makijażu,nie muszę jeszcze niczego tuszować:D No, tylko lekko tuszuje sobie rzęsy,i to wszystko.Pozdrawiam Was i głowa do góry!!!!To piękny wiek,a ilu ma się adoratorów,i to młodszych:D



nika672 - 2006-12-08 09:38
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Córka D'artagnana (Wiadomość 3218662) Witajcie 30-latki!:cmok:
Z tego co tutaj czytam,to zorientowałam sie,że jestem najstarszą tzydziestolatką:D Nie rozpaczam nad swoim wiekiem,bo szczerze mówiąc nigdy nie czułam się tak dobrze jak teraz.Mam dziecko w liceum,i jak jeżdżę z nią na wakacje,to nikt nie chce uwierzyć,że moje dziecko jest tak stare:D Myślą,że to moja młodsza siostra.A tak w ogóle to nie boję się "starości",zauważyłam ,że im więcej mam lat tym lepiej wyglądam:D A najlepiej to czuję sie bez makijażu,nie muszę jeszcze niczego tuszować:D No, tylko lekko tuszuje sobie rzęsy,i to wszystko.Pozdrawiam Was i głowa do góry!!!!To piękny wiek,a ilu ma się adoratorów,i to młodszych:D
No nie wiem Corko D'artagnana,czy na pewno jesteś najstarsza:D bo chyba jednak ja :D,w styczniu skończę 40:jupi:,tez mam w liceum :ehem:ale syna.I powiem tak jak Ty ze bardzo dobrze czuję sie w swoim wieku.Pozdrawiam:cmok:



Córka D'artagnana - 2006-12-08 16:19
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez nika672 (Wiadomość 3219127) No nie wiem Corko D'artagnana,czy na pewno jesteś najstarsza:D bo chyba jednak ja :D,w styczniu skończę 40:jupi:,tez mam w liceum :ehem:ale syna.I powiem tak jak Ty ze bardzo dobrze czuję sie w swoim wieku.Pozdrawiam:cmok:
Witaj!:-) No to jeszcze masz 39 lat:D tak jak ja,tylko z tym,że 40:jupi: stuknie mi w grudniu przyszłego roku:D Pozdrawiam:cmok:



Momo - 2006-12-08 16:41
Dot.: rozterki 30 tki
  Założymy wtedy wątek "Rozterki 40-stki":D;)



Córka D'artagnana - 2006-12-09 06:06
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Momo (Wiadomość 3221512) Założymy wtedy wątek "Rozterki 40-stki":D;)
Jestem za,a nawet przeciw;) :cmok: Witaj:-) Ciekawa jestem ile tych 40-stek :D będzie,zauważyłam,że będziemy w zdecywowanej mniejszości:D Byle zdrowie dopisywało,humor i dystans do wieku:winko: :gaduly: Pozdrawiam:hi:



nika67 - 2006-12-09 15:21
Dot.: rozterki 30 tki
  Oj założymy Momo,założymy:glasiu: :ehem:

Córko D'artagana,jeszcze39,jesz cze........,ostatnie dni,także na początku roku założę nowy wątek:D
Zdrowie najważniejsze :ehem:
Pozdrawiwm, od usłyszenia:cmok:



nika672 - 2006-12-09 15:32
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez nika67 (Wiadomość 3227118) Oj założymy Momo,założymy:glasiu: :ehem:

Córko D'artagana,jeszcze39,jesz cze........,ostatnie dni,także na początku roku założę nowy wątek:D
Zdrowie najważniejsze :ehem:
Pozdrawiam, do usłyszenia:cmok:
Jeszcze nie skonczylam 40 a jestem jestem roztargniona



Córka D'artagnana - 2006-12-11 15:38
Dot.: rozterki 30 tki
  Hej 30-latki! :gaduly: Widziałyście może w najnowszym "ELLE" zdjęcia Monici Bellucci .Ma nową fryzurę,świetnie wygląda,...no wiem,wiem,że sztab makijażystów itp.ale ma babka klasę.Strasznie mi się podoba w tej nowej fryzurze :D :hi:



Wisnia - 2006-12-11 15:59
Dot.: rozterki 30 tki
  przeciez nie o wiek chodzi tak naprawde.
chodzi o to jak mlode sie czujemy...
mnie posadzono jakies 3 lata, no moze 4 lata temy, czyli zaraz po 30stce ze mam jakies 19 lat. Poplakalam sie ze smiechu. Inna sprawa jest to ze wtedy mialam mniej problemow, mniej powodo do zmartwien czy dolowania sie wiec i latwiej bylo mi sie czuc mlodo i tak wygladac.
Dzisiaj, wlasnie dzisiaj czuje sie jakbym miala 3x wiecej lat niz mam... i tez pewnie 'wygladam na swoje lata'.
Nic to. pewnie mi to przejdzie. Wszytskie problemy z czasem sie albo rozwiazuja albo traca na intensywnosci.

:* dla mlodych duchem :)



Wisnia - 2006-12-11 16:05
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Klara02 (Wiadomość 3209385) Neska, jak to po staremu? Popatrz dokladnie w lustro! No, co widzisz? Taaak, nowa zmarszczka:p: A jesli nie widzisz to znaczy ze Ci wzrok ze starosci sie zepsul:p:
Najlepsze zyczenia!!!!!!!!!!!!!!

tak a propos zepsutego wzroku przypomniala mi sie tegoroczna wizyta u okulisty. zalę sie pani doktor ze mam jakies problemy z patrzeniem polegajace na tym, ze jak patrze na cos co mam bardzo blisko to potem na daleko mam problem wzrok wysotrzyc. O np jak fotki robie, to patrze przez wizjer, wysyliam to oko co by zobaczyc obiekt a potem pare sekund, dlugich skund nie widze na daleko. A pani doktor odwrocila moja karte tak zeby date urodzenia zobaczyc (to bylo w czerwcu tego roku, a w listopadzie skonczylam 34) i mruknela: e no to pani juz ma ten wiek, ze miesien sie wolniej przystosowywuje do zmiennych warunkow..... :eek: :hahaha:



nika672 - 2006-12-11 16:32
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Wisnia (Wiadomość 3239033) tak a propos zepsutego wzroku przypomniala mi sie tegoroczna wizyta u okulisty. zalę sie pani doktor ze mam jakies problemy z patrzeniem polegajace na tym, ze jak patrze na cos co mam bardzo blisko to potem na daleko mam problem wzrok wysotrzyc. O np jak fotki robie, to patrze przez wizjer, wysyliam to oko co by zobaczyc obiekt a potem pare sekund, dlugich skund nie widze na daleko. A pani doktor odwrocila moja karte tak zeby date urodzenia zobaczyc (to bylo w czerwcu tego roku, a w listopadzie skonczylam 34) i mruknela: e no to pani juz ma ten wiek, ze miesien sie wolniej przystosowywuje do zmiennych warunkow..... :eek: :hahaha: No właśnie ja też muszę wybrać sie do okulisty,bo coś wzrok zaczął szwankować.Mój mięsień wobec tego żółwim krokiem się przystosowuje:eek::eek: do zmiennych warunków.:D



Momo - 2006-12-11 16:39
Dot.: rozterki 30 tki
  Cytat:
Napisane przez Córka D'artagnana (Wiadomość 3238781) Hej 30-latki! :gaduly: Widziałyście może w najnowszym "ELLE" zdjęcia Monici Bellucci .Ma nową fryzurę,świetnie wygląda,...no wiem,wiem,że sztab makijażystów itp.ale ma babka klasę.Strasznie mi się podoba w tej nowej fryzurze :D :hi: Nie widziałam,ale Bellucci bardzo mi się podoba:ehem: Pewnie też sobie poprawiała to i owo,ale nie ulega wątpliwości,że ładna z niej babka:ehem:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim1chojnice.keep.pl



  • Strona 3 z 10 • Znaleziono 563 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10