Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
pszczulka :) - 2007-08-03 13:47
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez May87 (Wiadomość 4919043) Dziewczyny, powiedzcie mi prosze, bo ja już nie wiem. Już nawet nie chodzi o fakt, że nie mam orgazmu, ale o sam stosunek. Bez względu na to, jak jestem podniecona, w momencie, w którym mój TŻ we mnie wchodzi, całe uczucie PRYSKA, i nawet jak po chwili mija ból związany z wchodzenie, to później KOMPLETNIE NIC NIE CZUJĘ. :( Bez względu na to, jakie pozycje stosujemy, zawsze jest to dla mnie takie mechaniczne, czasami pojawiają się przebłyski czegoś przyjemnego, ale jest to takie słabe, i do tego szybko znika...
Co jest ze mną nie tak? problem leży w psychice czy w moim ciele? jak temu zaradzić? Proszę, powiedzcie, jeżeli wiecie...
niunia, a moze twoj partner ma za malego czlonka??
moze dlatego nic nie czujesz?
moze nie stymuluje cie tak innymi czesciami ciala np. reka jak czlonkiem....
nie wiem..
kurcze niewiem..
mija ci podniecenie gdy dochodzi do zblizenia plciowego, tak?
May87 - 2007-08-03 13:56
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez pszczulka :) (Wiadomość 4919272) niunia, a moze twoj partner ma za malego czlonka?? Właśnie w tym problem, że nie (chyba wręcz przeciwnie, ale ja się nie znam xD), dlatego uważam, że to leży po mojej stronie...
Cytat:
Napisane przez pszczulka :) (Wiadomość 4919272) mija ci podniecenie gdy dochodzi do zblizenia plciowego, tak? Tak... wcześniej jestem podniecona. I kiedy wkłada mi do środka palce, to również jest przyjemnie. Jednak kiedy wkłada członka, to pierwszym momencie czuję wielki ból w środku (mimo że jestem maksymalnie rozluźniona i pobudzona) i zanik podniecenia. A potem tylko czuję, że się porusza, a kiedy wchodzi do oporu, to jest to dla mnie dodatkowo nieprzyjemne, a ponoć własnie ma być na odwrót.:confused:
Obawiam się, że problem leży w mojej psychice, bo: 1. nie do końca ufam prezerwatywie, a tabletki ze względów zdrowotnych musiałam odstawić :( 2. przed każdym kolejnym stosunkiem czuję większą presję, że znowu się nie uda :(
Bo przecież nie mogę być tak zbudowana, aby w ogóle nie odczuwać przyjemności, prawda?
Tyle że nie wiem, jak temu zaradzić. :/
Velvet Acid Kitty - 2007-08-03 14:02
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez May87 (Wiadomość 4919043) problem leży w psychice czy w moim ciele? jak temu zaradzić? Proszę, powiedzcie, jeżeli wiecie...
Mnie się wydaje, że problem właśnie leży w psychice... Jak temu zaradzić... Nie wiem, może jesteś za mało rozluźniona? Za bardzo się stresujesz/przejmujesz?
EDIT: Właśnie zauważyłam twój powyższy post, tak więc nie odpowiadaj :P.
Może jakieś wino na rozluźnienie? :)
Jeśli się boisz ciąży to stosuj dodatkowe zabezpieczenie oprócz prezerwatywy, oblicz dni niepłodne i wtedy się kochajcie... Wtedy ryzyko ciąży będzie naprawdę malutkie.
May87 - 2007-08-03 14:06
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez Velvet Acid Kitty (Wiadomość 4919416) Mnie się wydaje, że problem właśnie leży w psychice... Jak temu zaradzić... Nie wiem, może jesteś za mało rozluźniona? Za bardzo się stresujesz/przejmujesz?
Być może... boję się o zabezpieczenie, bo tabletek brać nie mogę, a na każdym kroku czytam, że komuś pękła prezerwatywa (i do tego często są to Durexy wręcz :/). Eh, to jest okropne, nie znajdę dla siebie takiego zabezpieczenia, aby w ogóle się nie bać :(
Ale już odbiegłam od tematu...
Dziękuję Wam za pomoc.
edit:
Cytat:
Napisane przez Velvet Acid Kitty (Wiadomość 4919416) Jeśli się boisz ciąży to stosuj dodatkowe zabezpieczenie oprócz prezerwatywy, oblicz dni niepłodne i wtedy się kochajcie... Kurcze, właśnie odstawiłam tabletki, więc przez najbliższe dwa miesiące nie będę w stanie obliczyć dni niepłodnych... a akurat najbliższe dwa tygodnie spędzam ze swoim TŻ... eszz to moje szczęście.
No nieważne, problem rzeczywiście leży w psychice, jakoś będę musiała temu zaradzić.
[/COLOR]
pszczulka :) - 2007-08-03 14:09
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez May87 (Wiadomość 4919358) Właśnie w tym problem, że nie (chyba wręcz przeciwnie, ale ja się nie znam xD), dlatego uważam, że to leży po mojej stronie...
Tak... wcześniej jestem podniecona. I kiedy wkłada mi do środka palce, to również jest przyjemnie. Jednak kiedy wkłada członka, to pierwszym momencie czuję wielki ból w środku (mimo że jestem maksymalnie rozluźniona i pobudzona) i zanik podniecenia. A potem tylko czuję, że się porusza, a kiedy wchodzi do oporu, to jest to dla mnie dodatkowo nieprzyjemne, a ponoć własnie ma być na odwrót.:confused:
Obawiam się, że problem leży w mojej psychice, bo: 1. nie do końca ufam prezerwatywie, a tabletki ze względów zdrowotnych musiałam odstawić :( 2. przed każdym kolejnym stosunkiem czuję większą presję, że znowu się nie uda :(
Bo przecież nie mogę być tak zbudowana, aby w ogóle nie odczuwać przyjemności, prawda?
Tyle że nie wiem, jak temu zaradzić. :/
mnie tez boli jak moj chlopak popycha czlonka jak najglebiej, tez musze zmienic pozycje, bo w niektorych mnie pobolewa w podbrzuszu, ale podniecenie mi nie opada. kocham sie bez prezerwatywy, natomiast, chlopak sie spuszcza na zewnatrz.. kiedys tak nawet robilam w gumce, ze wytrysk byl na brzuch czy gdzies tam. wtedy mam pewnosc i widze ze nic nie zostalo mi w pochwie..
moze poprubuj mojego sposobu.. zobaczysz wtedy czy mozesz zaufac swojemy chlopakowi w sprawach spuszczania sie, zaobserwojesz czy wie w kjtorym momencie orgazmu ma wytrysk, czy na czas wyjmuje penisa i strzela na zewnatrz... wszystko moze sie dziac w gumce dla pewnosci...
jednak chyba psychika zle dziala u ciebie, denerwojesz sie ciaza.... kazda z nas sie boi...
nie jestes inna...
tez nie chce byc w ciazy..
upadly_aniol00 - 2007-10-07 10:16
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Wiec dodam, że mam podobny problem , gdy mężczyzna mnie pieści paluszkiem i w ogóle dotyka mnie , moich piersi czuje sie podniecona . Ale gdy już ma dojść do samego stosunku nie jest mi zbyt przyjemnie :(
nie czuje przyjemności . Wogóle jeszcze ani razu nie miałam orgazmu , nie moge dosjść. Może znacie jakąś dobrą pozycje, która mi ułatwi dojść???
Eh niby jestem rozluźniona i nie moge doczekać sie stosunku ale jak juz wchodzi to czuje ból, a potem wchodzi - wychodzi .... taka jakby hm... rutyna ?!
niewielka przyjemnosc.
A nie chce udawac orgazmu , chciałabym go jakoś osiągnąć z Partnerem . Pomóźcie :(
Dodam , że nie jestem niewiadomo jaka tam doświadczona wiec prosze o rady .
Z góry dziękuje .
Miedziana - 2007-12-18 21:17
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
*
Mneme - 2007-12-19 20:48
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Ja miałam podobny problem... owszem przeżywałam orgazm z poprzednim partnerem, jednak tylko łechtaczkowy. Byłam święcie przekonana, że po prostu nie umiem czerpać przyjemności z seksu... a jednak. Pewnej nocy z obecnym partnerem, po prostu przestałam myśleć o osiągnięciu rozkoszy. Cieszyłam się z naszej bliskości... każdym dotykiem. I orgazm pochwowy przyszedł sam ;)
sabatina - 2007-12-20 12:33
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
powiem wam, ze wspolzyje od ponad roku. nie zawsze mam orgazm. ale nie martwie sie tym. wiadomo, ze chcialabym zawsze:))) wiem,ze go kiedys dostane. lubie to robic czesto, mam temperament , ale nie zawsze szczytuje:)
flu - 2007-12-20 21:58
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
mialam ten sam problem. uwielbiam sie kochac i zawsze to lubilam. jednak do pewnego czasu (i do mojego obecnego TŻa) NIGDY nie szczytowalam. mimo staran moich partnerow nie bylo nic. ale nie frustrowalam sie tym, stwierdzilam, ze jestem mloda (mam 20lat) i byc moze wszystko przede mna. moj pierwszy orgazm pojawil sie nagle, gdy moj chlopak piescil mnie.. palcem (akurat okolicznosci nie pozwalaly na nic wiecej:) bylam niesamowicie zaskoczona (bo ostatnimi czasy zaczelam juz nawet powatpiewac w swoja zdolnosc osiagniecia orgazmu). teraz przy kazdych pieszczotach (wyjatki zdarzaja sie naprawde rzadko) szczytuje choc poki co jest to jedynie orgazm lechtaczkowy. uwielbiam podejscie mojego TŻa ktory jest bardzo szczesliwy z naszego osiagniecia i wierzy, iz jest to kwestia zaufania, tak wiec z czasem pojawi sie takze i ten przy samym stosunku i penetracji. ja tez w to wierze i ciesze sie kazdym zblizeniem, celebrujac te chwile i zapominajac o sprawie osiagniecia orgazmu. przeciez sam akt jest wielka radoscia a nie tylko jego final.
Wendy77 - 2007-12-21 12:52
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Orgazm lechtaczkowy:) nic prostrzego przyda sie wibrator lub ''motylek'' Przyloz wibrator do lechtaczki w takiej pozycji zebys czula roskosz. Najlepiej jesli bedziesz sama nie z paertnerem bo to pozwala sie skupic na wlasnej rozkoszy. Odlot gwarantowany. Polecam
Cześka - 2007-12-21 16:34
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Ja miewam tylko orgazmy łechtaczkowe. Owszem seks jest dla mnie naprawdę baaaardzo przyjemny, ale nie mogę jeszcze osiągnąć tego pochwowego. Chociaż... czasem mam wrażenie, że jakbyśmy się jeszcze parę minut dłużej kochali, to moze i bym miała. Dziewczyny, czy jak jest mi tak naprawde baaaardzo przyjemnie i mnie mrowi i w ogóle uczucie nie do opisania to znak, ze zbliża się orgazm?:confused:
Mneme - 2007-12-23 14:14
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
chyba tak :) Chociaż zapewne każdy przeżywa to inaczej.
onemi - 2007-12-24 00:20
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Twoj wiek inicjacji napewno nie ma na to wplywu. Ja sama dopiero teraz niedawno dostalam orgazm.. po 5 latach wspolzycia. Moze to troche ma zwiazek z partnerem, z moim obecny TŻ czuje sie naprawde rozluzniona, jest mi z nim dobrze w tym sensie ze nie ma miedzy nami zadnych "kwasow" i dlatego moge byc rozluzniona. Poza tym orgazmu chyba trzeba sie nauczyc, probojac zaciskac miesnie pochwy. Jedne kobiety nie maja z tym problemu a inne tak jak my niestety tak..
Orgazm lechtaczkowy jest dla mnie osiagalny kiedy tylko tego chce..ale orgazm pochwowy to juz co innego. Trzeba wciaz probowac
shekade - 2007-12-29 14:04
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
[QUOTE][Poza tym orgazmu chyba trzeba sie nauczyc, probojac zaciskac miesnie pochwy/QUOTE]
Czy mowisz o systematycznym wzmacnianiu miesni Kegla? Czy podczas stosunku? :)
shekade - 2007-12-29 14:07
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
aa juz chyba znalazlam na to odpowiedz
"Trening Kegla polega na kilkakrotnym, świadomym przerywaniu strumienia moczu podczas każdorazowego wypróżnienia: kobieta zatrzymuje jego przepływ i po chwili pozwala na wypływ. Po kilku tygodniach takich ćwiczeń potrafi ona panować nad napięciem tego mięśnia bez potrzeby wydalania moczu. Drugim etapem treningu jest wykonywanie takich skurczów podczas stosunku, wtedy kiedy penis jest w vaginie. Kobiecie ułatwia to przeżycie orgazmu, a jej partnerowi dostarcza nowych silnych podniet związanych z obkurczaniem jego członka przez ten mięsień."
No ja od 2 tygodni cwicze :)
julka:) - 2008-01-01 23:53
Dot.: dlaczego jeszcze nie???
dolaczam sie do clubu bezorgazmowcow:/
julka:) - 2008-01-01 23:55
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez onemi (Wiadomość 6108239) Twoj wiek inicjacji napewno nie ma na to wplywu. Ja sama dopiero teraz niedawno dostalam orgazm.. po 5 latach wspolzycia. Moze to troche ma zwiazek z partnerem, z moim obecny TŻ czuje sie naprawde rozluzniona, jest mi z nim dobrze w tym sensie ze nie ma miedzy nami zadnych "kwasow" i dlatego moge byc rozluzniona. Poza tym orgazmu chyba trzeba sie nauczyc, probojac zaciskac miesnie pochwy. Jedne kobiety nie maja z tym problemu a inne tak jak my niestety tak..
Orgazm lechtaczkowy jest dla mnie osiagalny kiedy tylko tego chce..ale orgazm pochwowy to juz co innego. Trzeba wciaz probowac zaciskac miesnie mowisz?hmmmm...Matteo wracaj!!!:(
tak - 2008-01-04 15:15
Dot.: Brak orgazmu od pewnego czasu - wcześniej był
Ja podczas seksu jestem zrelaksowana, nigdy na siłę nie myślę o tym tylko, by mieć orgazm. Dochodzę tylko wtedy, gdy on pieści mnie oralnie. Nigdy przy pełnym stosunku. Ja w ogóle, przy pełnym stosunku prawie nic nie czuję. Nie odczuwam super emocji i przyjemności. Czasem tylko się zdarzy, tak to nic. Ale i tak lubię się kochać, ze względu na całokształt. Mój Tż tak mnie dotyka wtedy delikatnie. Nie często mnie tak dotyka i nie mówi miłych rzeczy. Podczas seksu jest inaczej ;].
punkyx3cium - 2008-01-04 18:30
Dot.: Brak orgazmu od pewnego czasu - wcześniej był
Nietóre kobiety pierwszy orgazm mają dopiero po porodzie... to straszne ;D
julka:) - 2008-01-04 20:13
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
ja do tgo juz sily nie mam...:/ nigdy nie mialam orgazmu podczas stosunku ale np.w zcasie snu moge miec tak intensywny ze sie az potrafie obudzic... zalamka...
Blondi_Krk - 2008-01-04 20:39
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Hmm ja cwiczylam miesnie Kegla ale tylko podczas stosunku i moze z 3 razy:rolleyes: i to bylo to :) wspaniale przezycie :jupi: ale zawsze zastanawialam sie jak to jest i wyolbrzymilam nie popelniajcie tego bledu dziewczyny najlepiej w ogole o tym nie myslcie skupcie sie raczej na przyjemnosci :)mam prosbe moglyby dziewczyny ktore rowniez mialy opisac jak to wyglada u nich jakie uczucia itp?
tak - 2008-01-05 14:38
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
julka :) - przez sen ? Ale masturbujesz się przez sen, czy on Ciebie kocha przez sen ? :] .
Shady44 - 2008-01-07 07:15
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
własnie :> jeśli sni się Tobie sex to czy zawsze z Nim ?? :>
shekade - 2008-01-08 11:10
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Ja tez nigdy nie mialam pelnego orgazmu, ale fakt tez miewam czasem orgazmy przez sen, wtedy sni mi sie ze kocham sie ze swoim facetem, chyba raz z kims innym hmmm ;) I to dla mnie dowod ze to jednak mozg w duzej mierze odpowiada za nasz orgazm i podniecenie takze podczas sexu trzeba go odblokowac...niby proste ale jakos mi sie do tej pory nie udalo, a wcale nie mysle i nie daze do tego podczas kochania z moim TZ...hmmm Ale od niedawna cwicze miesnie Kegla;)
tak - 2008-01-08 12:00
Dot.: Brak orgazmu od pewnego czasu - wcześniej był
Cytat:
Napisane przez punkyx3cium (Wiadomość 6203616) Nietóre kobiety pierwszy orgazm mają dopiero po porodzie... to straszne ;D Eeej, ja nie planuję dzieci - na razie, więc mnie nie strasz :D:D .
Behemoth666 - 2008-01-08 12:48
Dot.: Brak orgazmu od pewnego czasu - wcześniej był
Sama się przekonałam, że za orgazm odpowiada głownie mózg. Miałam orgazm tylko kilka razy w życiu i to z partnerem, do którego nic specjalnego mnie tak naprawdę nie ciągło, nie widzialam żadnych podobieństw między nami, również miłości nei było, ale jednak to był mój chłopak i czułam, że sex z nim to nic złego, niemoranego bo przecież jesteśmy razem.
Z następnym chłopakiem, pomimo, że z nim nie byłam, a coś więcej do niego czulam i zresztą bardzo mi sie podobał jego charakter - nie było żadnej podniety.
Aktualny - kolejny 'wolny związek' i nikła podnieta. A coś zaczynam do gościa czuć...
Tycha114 - 2008-01-08 16:40
Dot.: Brak orgazmu od pewnego czasu - wcześniej był
ja uwazam ze orgazm zalezy tylko i wylacznie od naszych mysli podczas stosunku. Od jakis dwoch miesiecy kocham sie z moim TZ i mialam problem, bo ani razu nie mialam orgazmu. Musialam udawac, bo naprawde bylo mi go szkoda. Az w koncu pewnego razu jak sie kochalismy zaczelam sobie wyobrazac ze kocham sie z nim na masce samochodu podczas burzy, ja to widzialam oczami swojej wyobrazni(tak jakbym ogladala film). Po prostu mysle o tym co chcialabym z Nim przezyc. Jaki rodzaj stosunku i w jakim miejscu. I zadzialalo:D te moje mysli sprawily cuda i czulam ze zyje :ehem: i teraz juz nie moge sie doczekac kolejnego zblizenia u niego w domu, a na masce samochodu w moich myslach. Wiec dziewczyny kazda z was ma w sobie tylu erotyzmu i wyobrazni ze na pewno sie uda.:cmok:
Behemoth666 - 2008-01-08 19:16
Dot.: Brak orgazmu od pewnego czasu - wcześniej był
Jak ja sobie o moim pomylę to mnie podnieca ale podczas stosunku rozprasza mnie... telewizor!! No super jest się kochać i słyszeć w tle Tuska lub Kaczyńskiego :/. Jak tv było wyłączone, tylko muza leciała, to było lepiej bo lepiej było mi się skupić.l
lina999 - 2008-01-09 15:06
Dot.: Brak orgazmu od pewnego czasu - wcześniej był
telewizor, radio itp PRZESZKADZAJA!
Behemoth666 - 2008-01-09 17:48
Dot.: Brak orgazmu od pewnego czasu - wcześniej był
Liczysz ograzm w procętach? :D
tak - 2008-01-09 19:43
Dot.: Brak orgazmu od pewnego czasu - wcześniej był
Hm, wiecie. Ja mało co czuję, ale kiedyś oglądaliśmy telewizor, on na mnie się położył (leżałam na brzuchu) i zaczął mnie kochać. I mi tak gorąco się zrobiło, nie mogłam się skupić na filmie i przerwałam oglądanie i zajęłam się Tżtem ;] . Ale i tak, nici z jakichś przyjemności większych. Może ja jakaś dziwna jestem xD .
Lord Z - 2008-01-09 20:21
Dot.: Brak orgazmu od pewnego czasu - wcześniej był
Uwaga kochane, Lord Z zdradzi teraz tajemnice przekazywaną w jego rodzinie z pokolenia na pokolenie, tj. SPOSÓB NA ORGAZM
1. Klimat jest naprawde bardzo ważny. Facet powinien zadbać o to, żeby ten wieczór był wyjątkowy. Kolacja, muzyka, świece i, najważniejsze - czerwone wino. Dla dziewczyny 2/3 butelki żeby się wyluzować, reszta dla partnera na krążenie
2. Długa gra wstępna, ale taka "na odwal się" to do niczego nie doprowadzi. Kobieta powinna czuć że dla jej partnera w tym momencie świat się zatrzymał i istnieje dla niego tylko Ona. Początkowo czułe przytulanie, potem można przejść, tylko bardzo płynnie i delikatnie, do pieszczot "konkretniejszych":eh em:
3.Gdy Kobieta już jest mocno podniecona następuje punkt kulminacyjny, tj. pozycja na jeźdźca. To kobieta dyktuje tempo, ale, uwaga - partner niejako "trzyma lejce"... cały czas masuje łechtaczke kciukiem będąc w swojej Ukochanej
4. Masowanie łechtaczki ma być takie jakiego życzy sobie partnerka. Tempo, siła nacisku, kułeczka czy dół-góra - to pani powinna decydować i MÓWIĆ partnerowi co i jak, czy wolniej, czy szybciej itp.KOMUNIKACJA!!!
5. Kobieta nie powinna za szybko "jechać", żeby "koń" się od razu nie zmęczył :ehem:
Spróbujcie. Może nie uda się za pierwszym razem, ale to naprawde działa.:ehem: W ten sposób moja Ukochana doznała pierwszego uniesienia i do tej pory jest to jej ulubiona i zarazem najbardziej "orgazmogenna" pozycja. Od tego Wasi meni mają paluszki, żeby ich czasem używać i pomagać ptaszkowi w osiągnięciu celu :jupi:
Pozdrawiam
upadly_aniol00 - 2008-01-10 12:58
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
ehhhh .... orgazmu nie miałam jeszcze żadnego , no z byłym facetem byłam bliska. Lecz niestety nie jestem juz nim jest nowy facet .... lecz hmm jakby to ująć , hmmm boli mnie to , gdy mnie pieści :( . Czasami początki są cudowne , ale po czasie , odechciewa mi sie i wszelkie pieszczoty nie sprawiają mi już przyjemności :(.... niestety chciałabym już chodź raz skosztować orgazmu , ale nie mogę :( ....
Ehhh facet jest dojrzały , a ja po prostu obawiam sie stosunku , nie chce by była to jakaś rutyna czy " bo tak wypada to zrobić" .
To nie byłby mój pierwszy raz , ale sie obawiam i nie wiem co zrobić , aby jego każdy dotyk był zawsze dla mnie przyjemny , pomóżcie doradźcie co mam zrobić :( proszę
Lord Z - 2008-01-10 15:37
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 (Wiadomość 6256634) ehhhh .... orgazmu nie miałam jeszcze żadnego , no z byłym facetem byłam bliska. Lecz niestety nie jestem juz nim jest nowy facet .... lecz hmm jakby to ująć , hmmm boli mnie to , gdy mnie pieści :( . Czasami początki są cudowne , ale po czasie , odechciewa mi sie i wszelkie pieszczoty nie sprawiają mi już przyjemności :(.... niestety chciałabym już chodź raz skosztować orgazmu , ale nie mogę :( ....
Ehhh facet jest dojrzały , a ja po prostu obawiam sie stosunku , nie chce by była to jakaś rutyna czy " bo tak wypada to zrobić" .
To nie byłby mój pierwszy raz , ale sie obawiam i nie wiem co zrobić , aby jego każdy dotyk był zawsze dla mnie przyjemny , pomóżcie doradźcie co mam zrobić :( proszę Dziewczyno, wyluzuj się i POROZMAWIAJ Z NIM!!! Kurde, nie rozumiem Was czasem dziewczyny. Facet nie jest jasnowidzem, musicie mu wprost powiedzieć kiedy robi coś za mocno, a kiedy znów za lekko. "Upadły Aniele", jeśli Twój facet jest taki dojrzały jak piszesz (mam nadzieję że chodzi tu o dojrzałość emocjonalną) to POWIEDZ MU co Cię gryzie. Na pewno to zrozumie jeśli będziesz szczera, na pewno też razem coś wymyślicie. Wiem co piszę, uwierz mi. Seks mój i mojej Ukochanej zaczął być w pełni nas satysfakcjonujący dopiero wtedy, kiedy zaczęliśmy szczerze o tym rozmawiać. Bez stresu, na luzie, masz czas na wszystko, jesteś młoda. Tylko trzeba mówić facetowi o swoich odczuciach. Potem radzę przeanalizować mojego autorstwa "przepis na orgazm" zamieszczony nieco wyżej...:ehem: Pozdrowienia
upadly_aniol00 - 2008-01-10 20:20
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Czytalam i rozmawialam , i nadal rozmawiam z facetem . ale sama nie wiem , niby chce ale czegos sie boje . moze i masz racje , bede romawiawiala tyle az dojdziemy do jakiegos rozwiazania....
Lord Z - 2008-01-10 21:11
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 (Wiadomość 6261141) Czytalam i rozmawialam , i nadal rozmawiam z facetem . ale sama nie wiem , niby chce ale czegos sie boje . moze i masz racje , bede romawiawiala tyle az dojdziemy do jakiegos rozwiazania.... No i tak trzymaj, kibicuję Ci. Zamiast zwierzać się tutaj na forum, lepiej wyżal się facetowi. Jeśli on jest w porządku to na pewno nic na tym nie stracisz...trzymam kciuki
Blondi_Krk - 2008-01-13 12:23
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
http://zdrowie.onet.pl/1348049,2042,...wany,seks.html
polecam przeczytac calosc :) nic szczegolnego ale odpowiada na niektore pytania kobiet :ehem:
Snaefridur - 2008-01-17 12:21
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Mam 22 lata i orgazmu nie miałam nigdy.Ani z partnerem,ani podczas masturbacji.Na dodatek w momencie silnego podniecenia pojawia się ostry ból brzucha (skurcz...coś jak ból miesiączkowe,ale bardzo silny)i już po ptokach,muszę czekać aż to minie.Zupełnie nie potrafię rozładować napięcia seksualnego,czasami gdy mam sen erotyczny budzę się właśnie przez ten mocny skurcz i resztę nocy śpię z termoforem na brzuchu :/.Zaczyna mnie to strasznie denerwować i niepokoić.
:/
Boję się,że to kwestia fizjologii,że ja po prostu nie mogę dojść.Miał tak ktoś i poradził sobie z tym?
Shady44 - 2008-01-18 11:01
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez Snaefridur (Wiadomość 6318310) Mam 22 lata i orgazmu nie miałam nigdy.Ani z partnerem,ani podczas masturbacji.Na dodatek w momencie silnego podniecenia pojawia się ostry ból brzucha (skurcz...coś jak ból miesiączkowe,ale bardzo silny)i już po ptokach,muszę czekać aż to minie.Zupełnie nie potrafię rozładować napięcia seksualnego,czasami gdy mam sen erotyczny budzę się właśnie przez ten mocny skurcz i resztę nocy śpię z termoforem na brzuchu :/.Zaczyna mnie to strasznie denerwować i niepokoić.
:/
Boję się,że to kwestia fizjologii,że ja po prostu nie mogę dojść.Miał tak ktoś i poradził sobie z tym? Czytałem gdzies o tym na tym forum. Nie pamietam gdzie. nie wiem przypadkiem czy nie w tym temacie. ktos albo nawet 2 osoby miały to samo. tak czy siak jesli chcesz to zmienic ( a wierzę że chcesz) to nic tylko idź do lekarza !!!
Snaefridur - 2008-01-20 11:53
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Miło wiedzieć,że nie tylko ja tak mam (wiem,że brzmi podle i egoistycznie).Przejrzałam trochę forum,dziewczyny pisały raczej o bólu brzucha przy próbowaniu nowych pozycji...mój problem jest chyba zupełnie inny.Do lekarza oczywiście pójdę...nie mam wyjścia.Myślałam,ze może z czasem przejdzie samo,ale chyba nie ma sensu czekać dłużej.Tylko nie wiem...ginekolog...seksuo log :confused:.
xyoko - 2008-01-21 12:44
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez Snaefridur (Wiadomość 6342502) Miło wiedzieć,że nie tylko ja tak mam (wiem,że brzmi podle i egoistycznie).Przejrzałam trochę forum,dziewczyny pisały raczej o bólu brzucha przy próbowaniu nowych pozycji...mój problem jest chyba zupełnie inny.Do lekarza oczywiście pójdę...nie mam wyjścia.Myślałam,ze może z czasem przejdzie samo,ale chyba nie ma sensu czekać dłużej.Tylko nie wiem...ginekolog...seksuo log :confused:. Myślę, że powinnaś zacząć od ginekologa.
emi22 - 2008-01-21 18:06
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez punkyx3cium (Wiadomość 6203616) Nietóre kobiety pierwszy orgazm mają dopiero po porodzie... to straszne ;D wcale nie prawde jestem ponad rok po porodzie od ponad dobrych 3 lat sie kochamy i nic ja nawet go nie czuje jak jest we mnie jak sie z nim kocham, czasem jak mam chyba dni płodne i włozy go za głeboko boli mnie brzuch na dole, w zadnej pozycji mi to nie sprawia przyjemnosci ostatnio czytałam cos o punkcie G próbowałam go nawet sama sobie znalesc i zobaczyc czy działa i nic z tego!!:( nawet nie mam takiej ogromnej ochoty na sex chce mi sie czasem ale tak normalnie nie szczególnie, czesciej sie kochamy bo do tego dojdzie niz chcemy oboje.próbowalismy ostatnio nawet jakiegos kremu na to i tak nic!!kurcze ja chyba jestem naprawde inna...:(:(:(:(:(
beatka030500 - 2008-01-22 21:26
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Ja nie mam takiego problemu. Orgazm mam prawie za każdym razem i to na dodatek równocześnie z moim mężem. Czytałam, że to rzadkość kiedy oboje partnerzy szczytują jednocześnie, więc chyba należe do nielicznego grona. Tak wogóle myślę, ze to czy kobieta będzie miała orgazm w dużej mierze zależy od tego co w danym momencie dzieje się z jej psychiką. Wiem po sobie, że nic mnie nie może rozpraszać, muszę mieć poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Poza tym zależy to również od tego czy jesteśmy szczerzy i otwarci w tych sprawach z partneren, czy mówimy co nas podnieca, co nam sie podoba a co nie. Miałam kolegę, który miał problem z dziewczyna, gdyż nie umiał jej powiedzieć, że gdy ona bierze mu do ust penisa to za mocno gryźe go zębami. Koniec końców ona myślała, że sprawia mu przyjemność, a on zamiast krzyczeć z rozkoszy to wił się z bólu. Troche to moim zdaniem dziecinne postepowanie dwóch dorosłych ludzi, ale pokazuje jak ważna jest szczerość i otwartość partnerów. Acha i najważniejsze o czym zapomiałam- ważne żeby "to " robić z kimś kogo się kocha a wtedy wszystko ma całkiem inny wymiar, a i z czasem ten orgazm w końcu przyjdzie.
nelawarszawa - 2008-01-24 12:42
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
dołaczyłam do forum dopiero dzisiaj. miałam identyczne problemy. myslałam ze to kłopoty z jajnikami - bolało jak w czasie okresu. byłam u gino, robiłam usg... wszystko było OK, a ja juz przy silniejszym podnieceniu seksualnym skrecałam sie zbólu. silny ból w okolicy jajników ( dość wysooko ) romieniujący w dół, tak jakby przez pęcherz. rozstałam się z facetem - uciekł bo nie miałam ochoty na seks. w końcu na jakimsforum ( nie pamiętam bo to było ze trzy lata temu ) jedna z uczestniczek z podobnymi problemami, dała mi namiary na masarzyste... starszy facet, masował mi okolice krzyza, pachwiny, tuż nad kością łonową ( wymieniam zebys wiedziała ze "żadne takie" ) trwało to jakis czas! ale potem... mmm. warto było sie przełamać i wydac parę zł. nic nie boli a orgazm moge miec czy jestem z kims czy sama. masarz moż esporo zmienić... poszukaj dobrego fachowca. powodzenia
Shady44 - 2008-01-24 13:23
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
o prosze :) i znalazła sie szansa na ratunek :) mój brat jest masażystą jakby co :) ja niedoszłym fizjoterapeutą. zapraszam na pomorze zachodnie :)
Cześka - 2008-01-24 19:57
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Mam orgazy łechtaczkowe, praktycznie za każdym naszym zbliżeniem. Pochwowego nie miałam jeszcze, ale ostatnio było tak miło i przyjemnie (a tylko sie cąłowalismy, bo miałam @), ze w pewnym momencie miałam wrażenie, ze dostane orgazmu z samych pocałunków. Trzeba to powtórzyc! :D
Doris1981 - 2008-01-24 21:36
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez Cześka (Wiadomość 6387718) Mam orgazy łechtaczkowe, praktycznie za każdym naszym zbliżeniem. Pochwowego nie miałam jeszcze,
(...) Nie mam pojęcia jakie mam orgazmy. Chyba i takie i takie, ale nie wiem po czym się to poznaje. Orgazm to orgazm :D.
k_maUa - 2008-01-24 22:08
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez Doris1981 (Wiadomość 6388381) Nie mam pojęcia jakie mam orgazmy. Chyba i takie i takie, ale nie wiem po czym się to poznaje. Orgazm to orgazm :D. Głównie po sposobie dojścia do niego:P Pochwowy to taki, który następuje podczas pełnego stosunku. a łechtaczkowemu wystarczy tylko stymulacja zewnętrznych narządów.
Ale jedno jest pewne. Orgazm to orgazm:P
Snaefridur - 2008-01-25 15:54
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez nelawarszawa (Wiadomość 6382504) dołaczyłam do forum dopiero dzisiaj. miałam identyczne problemy. myslałam ze to kłopoty z jajnikami - bolało jak w czasie okresu. byłam u gino, robiłam usg... wszystko było OK, a ja juz przy silniejszym podnieceniu seksualnym skrecałam sie zbólu. silny ból w okolicy jajników ( dość wysooko ) romieniujący w dół, tak jakby przez pęcherz.
Identyczny problem.Silny ból w dole brzucha :/.Też promieniuje przez pęcherz,co wytwarza dodatkowy dyskomfort wiadomo dlaczego :(.Zaczęłam przez to unikać seksu i pieszczot.Mam na to ochotę,ale nie chce znów doprowadzić do tego przykrego uczucia.Mogłabyś więcej napisać o tym masażu?
Cześka - 2008-01-27 12:10
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
A ja wczoraj miałam po raz pierwszy orgazm w czasie stosunku. Kochalismy się na jeźdzća i po paru minutach dosłownie odleciałam. Doszłam w kilka sekund po TŻcie. Niesamowite uczucie! Najpierw zaczęłam się śmiać, serce waliło mi jak oszalałe, prawie oddech traciłam, a chwilę po tym największym buuum zaczęłam płakać. Później jeszcze z pare minut nie mogłam do siebie dojść.. Cudowne uczucie...
Shady44 - 2008-01-29 07:56
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez Cześka (Wiadomość 6410442) A ja wczoraj miałam po raz pierwszy orgazm w czasie stosunku. Kochalismy się na jeźdzća i po paru minutach dosłownie odleciałam. Doszłam w kilka sekund po TŻcie. Niesamowite uczucie! Najpierw zaczęłam się śmiać, serce waliło mi jak oszalałe, prawie oddech traciłam, a chwilę po tym największym buuum zaczęłam płakać. Później jeszcze z pare minut nie mogłam do siebie dojść.. Cudowne uczucie... to szybko dość :) gratuluje !! :)
a mógłbym spytac jak długo uprawiacie/uprawiasz seksik ??
Cześka - 2008-01-29 08:35
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez Shady44 (Wiadomość 6426120) to szybko dość :) gratuluje !! :)
a mógłbym spytac jak długo uprawiacie/uprawiasz seksik ??
Współżyjemy... prawie półtora roku. Orgazmy poprzez pobudzanie łechtaczki mam od samego początku, dopiero ostatnio było tak inaczej i głęębiej :) Ostatnio wogóle jestem jakaś podniecona cały czas, biorę tabletki a libido mam ponad średnią krajową :D
gosiuncia - 2008-01-31 09:30
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
:(((( to jest straszne, a co wlasnie gdy ja nigdy orgazmu nie mialam, ani lechtaczkowego ani pochwowego, nigdy nie czuje jakiegos podniecenia podczas stosunku chociaz lubie samo zblizenie i ta bliskosc partnera, martwi mnie to nie wiem czy jest to normalne czy nie <confused>
emi22 - 2008-01-31 11:17
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez gosiuncia (Wiadomość 6448989) :(((( to jest straszne, a co wlasnie gdy ja nigdy orgazmu nie mialam, ani lechtaczkowego ani pochwowego, nigdy nie czuje jakiegos podniecenia podczas stosunku chociaz lubie samo zblizenie i ta bliskosc partnera, martwi mnie to nie wiem czy jest to normalne czy nie <confused> nie martw sie ja tez nie miałam zadnego z nich:nie: ale nadal czekam moze kiedys sam sie zjawi:(
Behemoth666 - 2008-02-02 19:15
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
A ja nigdy nie miałam łechtaczkowego. Jak mnie tż dotyka w tych okolicach to zero przyjemności. czuję tak, jakby tarka ktoś mnie tarł :/ Tak jest odkąd biorę tabletki.
Cześka - 2008-02-02 19:58
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez Behemoth666 (Wiadomość 6472662) A ja nigdy nie miałam łechtaczkowego. Jak mnie tż dotyka w tych okolicach to zero przyjemności. czuję tak, jakby tarka ktoś mnie tarł :/ Tak jest odkąd biorę tabletki. Moze wypróbujcie jakiś żel nawilżajacy? Mi to pomaga, gdy jestem sucha.
emi22 - 2008-02-03 09:08
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez Cześka (Wiadomość 6473027) Moze wypróbujcie jakiś żel nawilżajacy? Mi to pomaga, gdy jestem sucha. mi niestety nawet zel nawilzajacy nie pomaga:nie: wtedy to wogule czuje jak pływam i tak nic z tego nie ma:nie::(
Strona 3 z 4 • Znaleziono 414 wyników • 1, 2, 3, 4