Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
magda1kw - 2008-02-27 11:27
Dot.: brak orgazmu:(
A ja myślałam że tylko ja mam taki problem!! Brak orgazmu w ogóle - ani pochowowy ani łechtaczkowy!!
Mam problemy nawet z tym, żeby sie porządnie podniecic przed sexem z ukochanym ale to raczej problem antykoncepcji ( plastry Evra)
Próbowałam już chyba wszystkiego, nie wiem czy to tylko kwestia mojego nastawienia.
Wcześniej kochaliśmy sie w dość nerwowych warunkach, ale teraz mieszkamy razem od dłuższego czasu, nie mamy dzieci, cały dom do naszej dyspozycji a ja NIC!!! Nigdy nie miałam orgazmu!! Mam już 23 lata i nie sądze, zebym kiedykolwiek go dostała.
A może jest nadzieja? Jak sądzicie??
_Natalee_ - 2008-05-25 11:40
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
ja tez mam problem z orgazmem,ale u mnie to wyglada tak,ze kiedy czuje,ze juz dochodze potrafie nieswiadomie odsunac TŻ'a...sama nie wiem dlaczego....:confused:
a teraz druga sprawa, pieszczoty sprawiaja mi przyjemnosc, seks tez,ale naprawde rzadko mam ten orgazm i zdarza mi sie,ze po takim maratonie seksu bez orgazmu strasznie boli mnie podbrzusze:( czy to normalne? Moje kolezanki sadza,ze tak i martwi jej,ze im sie udaje , a mi nie:p:
butters - 2008-05-25 23:56
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Wydaje mi sie ze wszystko zalezy od stopnia zaangazowania w seksie np.myslenia o czyms innym lub usilnie o orgazmie i to jest blad.kobieta musi byc zrelaksowana.
Jesli chodzi o tzw.pełny orgazm polecam pomiksowac z lechtaczkowym jest wieksza szansa, ewentualnie potrenowac samej w sprzyjajacych warunkach.najwazniejsze ze seks sprawia przyjemnosc.czytalam kiedys ze kobiety po porodzie maja wieksza szanse na orgazm ale nie wiem czy to prawda bo w ciazy nie bylam
Malikaa - 2008-07-04 21:39
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
byliśmy tylko my dwoje, cisza spokój i nic :(
orgazmu zero:(
czy to może być spowodowane tabletkami anty?
qathe - 2008-11-17 22:55
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Proponuje wam obejrzeć to http://jaktosierobi.tv/orgazm/
psycholog-sexuolog wypowiada się na tamat kobiecego orgazmu :)
demoGirl - 2008-11-19 21:57
Dot.: brak orgazmu:(
Cytat:
Napisane przez magda1kw (Wiadomość 6725708) A ja myślałam że tylko ja mam taki problem!! Brak orgazmu w ogóle - ani pochowowy ani łechtaczkowy!!
Mam problemy nawet z tym, żeby sie porządnie podniecic przed sexem z ukochanym ale to raczej problem antykoncepcji ( plastry Evra)
Próbowałam już chyba wszystkiego, nie wiem czy to tylko kwestia mojego nastawienia.
Wcześniej kochaliśmy sie w dość nerwowych warunkach, ale teraz mieszkamy razem od dłuższego czasu, nie mamy dzieci, cały dom do naszej dyspozycji a ja NIC!!! Nigdy nie miałam orgazmu!! Mam już 23 lata i nie sądze, zebym kiedykolwiek go dostała.
A może jest nadzieja? Jak sądzicie?? Dla mnie to jest beznadzieja. Mam 24 lata, partnerów, kochanków miałam wielu, robiłam to w każdy możliwy sposób, poza jakimiś odchyłami, sama czy z nim, NIC!
do tej pory się tym nie przejmowałam, podobno to kwestia czasu albo odpowiedniego partnera.
ale spotkała właśnie tego jedynego, tego z kim chce być już na zawsze i nadal NIC!
to nie jest kwestia czasu. to nie jest tak, że się nie podniecam, nie mam ochoty. Mam ochotę na niego, jak mnie dotyka robię się mokra, dostaje gęsiej skórki, kocham jego dotyk i podnieca mnie bardzo szybko, ale nigdy skończyć nie mogę, jestem tak blisko i tak daleko.
brak orgazmu u kobiety to jest MEGA problem! facet potrzebuje tego, to jest potwierdzenie jego męskości i jak nie potrafi zaspokoić kobiety to myśli, że jest z nim coś nie tak.
a z nim jest wszystko w porządku, wszystko na swoim miejscu i takie jakie być powinno. tylko ja nie mogę.
dlatego zdecydowałam się iść do seksuologa, to nie jest raczej wina tabletek bo zaczelam je brac poltora roku temu, teraz mam plasterki, ale wracam spowrotem do tabletek. wcześniej nie brałam i też NIC.
ide do seksuologa, nie wiem jak może mi pomóc nie wyobrażam sobie tego. ale zobaczymy, jak on nie pomoże to nic nie pomoże, a moje kochanie chyba nie będzie w stanie tego wytrzymać. to jest męczące, dla obydwojga.
magda1kw - 2008-11-24 06:04
Dot.: brak orgazmu:(
Cytat:
Napisane przez demoGirl (Wiadomość 9788723) ,
dlatego zdecydowałam się iść do seksuologa, to nie jest raczej wina tabletek bo zaczelam je brac poltora roku temu, teraz mam plasterki, ale wracam spowrotem do tabletek. wcześniej nie brałam i też NIC.
ide do seksuologa, nie wiem jak może mi pomóc nie wyobrażam sobie tego. ale zobaczymy, jak on nie pomoże to nic nie pomoże, a moje kochanie chyba nie będzie w stanie tego wytrzymać. to jest męczące, dla obydwojga.
Życzę Ci powodzenia z tym lekarzem.Ja sama się nad tym zastanawiałam ale mieszkam w małym miasteczku, więc sama rozumiesz ... raczej nie mam zaufania do tego lekarza .. musiałabym jechać gdzieś dalej a nie wiem czy warto. a raczej boje się.
Daj znać, jeśli ci coś te wizyzty pomogą. Szerze w to wierzę.
Powodzenia.
claudina666 - 2009-01-04 22:55
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
a mnie zaden moj facet(tzn mialam ich 2) nie umie doprowadzic mnie do orgazmu pochwowego ani do tego lechtaczkowego:( nie wiem czemu chyba ze mna jest cos nie tak, nie moge dojsc jak moj TZ piesci mnie reka czy jezyczkiem:(
bura kocurka - 2009-01-05 12:10
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Dołączam się do grona :(
Normalnie nie mam żadnych problemów z podniecaniem się, mój TŻ mnie podnieca bardzo, nie mam problemów z libidem (wręcz przeciwnie, bo ochotę to mam akurat często :-p) i nie mam też żadnych problemów z dojściem samemu. Ale z TŻ? Od ponad półtora roku się kochamy - i nic! Często jestem blisko..i jednocześnie baaaaarszo daleko :o Dodam, że to mój pierwszy partner...
I wiecie co zauważyłam? Że się rozpraszam, bo jak na początku mam głowę czystą od myśli, albo myślę o czymś na temat (a więc wszystko fajnie), to w którymś momencie zaczynam myśleć o totalnych pierdołach jak np. co będę robić jak wrócę do domu, albo że jestem głodna, albo..cokolwiek. Pyk! I wielkie podniecenie znika :( Wkurzać mnie to zaczyna :rolleyes: i przykro mi, bo TŻ co jakiś czas wspomina, że może coś robi nie tak, że ja nie mam orgazmu - a ja jego winy w tym raczej nie widzę. Jeszcze myślałam, że może wstydzę mu się pokazać jak mam orgazm, oczywiście wiem, że to żaden wstyd, wręcz przeciwnie, ale może mi to w podświadomości jakoś siedzi? :(
Wrrr...no nic, wygadałam się - i tak mi nikt nie pomoże tylko sama coś muszę zadziałać, ale chociaż wyrzuciłam swoje frustracje :cool:
CherieK - 2009-01-05 13:58
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
No a u mnie dupa.... ;/
zawsze jest duza przyjemnosc ale facet do orgazmu jakos doprowadzic mnie nie porafi ;( czasem jest tak, ze totalnie nie czuje jego jezyka ;/ choc tlumacze co i jak.. no NIC totalnie... czasem odwrotnie, jest przyjemnie ale dojsc nie dojde... tak samo z pochwowym... z TYM ze tu jest problem...
posiadam nadzerke na przedniej sciance wlasnie jakos tak nisko.... kilka cm za moim punktem G... i w stymulacji go podczas stosunku bardziej niz troche to przeszkadza.... (chyba ze plytka penetracja) co innego paluszkiem.. wtedy wariuje... podobnie jest z pieszczeniem lechtaczki- o wiele bardziej wole palce niz jezyk.. ;/ glupie to takie...
Jeannie_jk - 2009-01-05 14:05
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
pocgwowego orgazmu nie mialam , jedynie co to lechtaczkowy i to bardzo bardzo zadko...radze pogadac wam ze swoimi TZ ,ja wkoncu sie przelamalam i duzo to dalo...słucha mnie podczas zblizenia, robi dluzsza gre wstepna..jak ostatnio powiedzialam mu ze nie moge do konca sie zrelaksowac i skupic to wczoraj kazal mi zamknac oczka i nie otwierac bo on mial rzadzic i robic wszystko abym wkoncu odleciala :) takie male a tak wazne....
Dobra rade jest podczas seksu ( napisze doslownie) najpierw wklada 3 razy płyciutko i na 4 raz glebiej...tylko ten 4 raz nie moze byc taki mocny tylko wszystko musi byc plynne i zgrane...ostatnio tak robilismy to pierwszy raz poczulam taka prxzyjemnosc i mimo ze nie doszlam to super sposob i nadal chce tak probowac :D naprawde warto cwiczyc!
SzKlAnEczKaaaa1212 - 2009-02-04 21:25
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Ja przy seksie orgazm miałam tylko raz... :( Źle mi z tym bo niezależnie od tego ile sie będziemy kochać ja i tak go nie mam. Nie stresuje sie, seks daje mi dużą przyjemność ale chciałabym szczytować tak jak Tż:( No ale coż kocham sie dopiero od roku a słyszałam że kobieta uczy sie dostawać orgazm pare lat:) Więc trzeba sie uczyc i to często:P
enjoy89 - 2009-02-04 22:34
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Ja mam orgazm tylko kiedy TŻ pieści mnie tam palcem a przy stosunku wielkie nic. Niestety, ale myślę, że da się to wyćwiczyć;)
scotland89 - 2009-02-04 22:51
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
ja nigdy nie miałam... :( i już mnie dobija czytanie, że trzeba sie nauczyć, żeby nie myśleć o tym, żeby to, tamto... nie myśle- nie ma, myśle- nie ma... :(:(:( po prostu chce mieć ten głupi orgazm! :/ :(
90Megi90 - 2009-02-06 16:17
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Dziewczyny głowa do góry :ehem: Ja współżyje od 3 lat i dopiero od około 2 miesięcy mam orgazm (łechtaczkowy). Dodam że od 3 lat mam tylko jednego partnera ;) Na początku współżycia byłam troszkę zestresowana, seks był dla mnie czymś nowym... Jednak potrzebowałam czasu aby poczuć się dobrze i wyluzować się w łóżku. Zawsze podczas stosunków myślałam, za bardzo się skupiałam czy wszystko robię dobrze itd. Teraz nie myślę o niczym, czasami zamykam oczy i przenoszę się w tamten świat :rolleyes: Naprawdę powiedzcie swoim partnerom co lubicie a co nie sprawia wam większej przyjemności, niech pobudzają waszą łechtaczkę i nie stresujcie się, nie myślcie za dużo ;) Życzę samych cudownych orgazmów:cmok:
aniko 23 - 2009-02-06 16:34
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
jeeeezu jak tak czytam to co dziesiata miala orgazm:eek:
cos mi sie wydaje ze nie macie zbytniego doswiadczenia albo nie potraficie sie kochac ze swoimi partnerami...poznajcie sie..pobadajcie..kazdy lubi co innego...
polecam pozycje na jedzca ale nie gora dol a cos w rodzaju tyl przod
Fas0lka - 2009-02-12 17:17
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Nie chce zakladac nowego watku wiec pisze tutaj. Otoz nie mam orgazmu. Nie mialam go nigdy - gdy sama sie zadawalalam podniecenie bylo do pewnego momentu a pozniej nic, podobnie jest z TZ'tem jest fajnie fajnie i nagle nic, pustka. Wspolzycie zaczelam baaaaaardzo wczesniej jednak nie wspominam tego mile. Czy jest mozliwe ze nigdy nie bede go miala? czy brak orgazmu moze byc spowodowany tym, ze bardzo wczesnie zaczelam wspolzycie?
CherieK - 2009-02-12 22:33
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Hmm ja orgazmu tez nie miewam... ale wydaje mi sie ze to wynika wlasnie z niedostatecznego.. hmmm.... poznania naszych cial:) moze przyjdzie jeszcze czas:)
a jesli chodzi o wypowiedz wyzej to rzeczywiscie na poczatku seksu jest mi baardzo milo ale zaraz to ustepuje, odwrotnie niz powinno:confused:
żuliett - 2009-02-16 19:19
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Jak sie przeglada rozne doniesienia medyczne,to wyglada na to ze, przynajmniej 30% kobiet cierpi na problemy z orgazmem. (albo i wiecej-bo wiekszosc kobit sie do tego nie przyznaje ;>)
Skoro to wątek zbiorczy to wkleje,to co znalazlam na forach medycznych-takie podsumowanie w pigulce odnosnie roznych zaburzen seksualnych u kobiet(zjawisko-przyczyny-sposoby leczenia):
http://www.enatura.pl/index.php?opti...=502&Itemid=62
A tu jeszcze pare słow o ciekawym zjawisku ANORGAZMII POZORNEJ:
11. ANORGAZMIA POZORNA
Jakie mechanizmy prowadzą do powstania anorgazmii pozornej?
W cyklu reakcji seksualnych fazę orgazmu poprzedza faza nazwana plateau. Jest to jakby stan „zawieszenia”, zatrzymania się fali podniecenia na stałym poziomie. Jeżeli pieszczoty i pobudzanie są nadal kontynuowane, to pojawia się orgazm, najczęściej w formie skokowej.
Zdarza się jednak, że faza plateau jest odczuwana jako szczyt możliwości, zatrzymanie się podniecenia i może to skłaniać do (błędnego) przekonania, że orgazm nie jest możliwy. W takiej sytuacji fala podniecenia może zacząć opadać, nie oczekuje się już niczego od pobudzania przez partnera, a nawet to pobudzanie może być odczuwane jako zbędne. W ten sposób świadomość blokuje przebieg naturalnego podniecenia uniemożliwiając przejście w fazę orgazmu.
Podobne zresztą doznania mają mężczyźni obdarzeni umiejętnością wczuwania się w przebieg własnego podniecenia seksualnego, zdolni do wydłużania czasu stosunku i opóźniania wytrysku. Jeżeli pobudzanie seksualne trwa nadal, to pojawi się poczucie nieuchronności wytrysku i sam wytrysk. Jeżeli pragną natomiast opóźnić wytrysk, to umożliwia im to zahamowanie pobudzenia seksualnego, bezruch, odwrócenie uwagi.
Jeżeli kobieta, dochodząc do fazy plateau, jest przekonana, że to już koniec i nic się więcej nie zdarzy, to takie nastawienie może się utrwalić i orgazm zostaje zablokowany, co może rzeczywiście prowadzić do anorgazmii.
Jak leczyć tę przypadłość?
Leczenie polega na specjalnych odblokowujących ćwiczeniach.
bura kocurka - 2009-02-16 20:12
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Cytat:
Napisane przez Fas0lka (Wiadomość 10948999) Nie chce zakladac nowego watku wiec pisze tutaj. Otoz nie mam orgazmu. Nie mialam go nigdy - gdy sama sie zadawalalam podniecenie bylo do pewnego momentu a pozniej nic, podobnie jest z TZ'tem jest fajnie fajnie i nagle nic, pustka. Wspolzycie zaczelam baaaaaardzo wczesniej jednak nie wspominam tego mile. Czy jest mozliwe ze nigdy nie bede go miala? czy brak orgazmu moze byc spowodowany tym, ze bardzo wczesnie zaczelam wspolzycie? Wiesz, jak to przeczytałam, to sobie pomyślałam, że może rzeczywiście masz na tyle złe wpomnienia z początków współżycia, że Cię w jakiś sposób blokują? Może warto by się skonsultować ze specjalistą jakimś :ehem: Bo myślę, że tylko w ten sposób da się Ciebie jakoś odblokować :)
kalka - 2009-02-17 14:16
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
.
kropcia007 - 2010-02-12 09:36
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
Witam, Ja chyba też nigdy nie zaznałam przyjemności jaką jest orgazm ... :(
Nawet jak to mówicie pieszcząc się sama bo wydaje mi się, ze nie potrafię tego robić, sama siebie zaspokoić. Byłam z partnerem 6 lat i nic. Teraz jest inny bardzo go kocham i mówiłam mu o tym i zachęcił mnie bym poczytała na ten temat lub odwiedziła seksuologa bo On w pewien sposób też czuje się nie spełniony myślą, że ja nie osiągam takiej przyjemności jak on
czekoladowyswiat - 2010-02-25 18:04
Dot.: Brak orgazmu. Wątek zbiorczy!
witam ja tez myślałam żeby isc do seksuologa ale jakoś nie mam odwagi :( zadawać sie nie zadawałam bo jakoś nie potrafię nie wiem czemu :( szkoda mi was siebie i tych naszych Tż bo patrzac po moim widze ze sie martwi i mowi ze to przez niego a wiem ze tak nie jest :(
Strona 4 z 4 • Znaleziono 436 wyników • 1, 2, 3, 4