ďťż

Praca magisterska - dyskusja

Zobacz wypowiedzi

Praca magisterska - dyskusja





emi_lka - 2008-03-28 11:49
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Aralia83 (Wiadomość 7042746) [Ja mam przed sobą min. 160 stron do napisania:D I wierzę, że mi się uda:rolleyes:

To ile w sumie musisz napisać? 160 stron to trochę dużo jak na mgr:crazy:
Mam do napisania dwie prace mgr. Licząc oszczędnie (po 80 stron każda - co pewnie się nie uda...) to wychodzi gdzieś w okolicach 160. Na razie mam bardzo mały procent całości.




Aralia83 - 2008-03-28 11:51
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  A dlaczego aż dwie, jeśli można spytać?
Dwa zupełnie różne kierunki?



emi_lka - 2008-03-28 11:59
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Tak, studiuję równolegle, jestem na 5 roku i na jednym i na drugim kierunku, no i piszę dwie prace.



Madzialenka12344321 - 2008-03-28 12:05
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  a jakie kiernki konczysz jesli mozna wiedziec??




Aralia83 - 2008-03-28 12:08
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez emi_lka (Wiadomość 7043299) Tak, studiuję równolegle, jestem na 5 roku i na jednym i na drugim kierunku, no i piszę dwie prace. Jak dawałaś radę wczasie sesji?
Mi jedna rujnowała życie towrzyskie.:ehem:



emi_lka - 2008-03-28 12:26
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Kończę filologię polską i pedagogikę specjalną.

A co do sesji...były one dla mnie zawsze wielkim wyzwaniem logistycznym - jak zrobić by zdążyć zdać dwa egzaminy w jednym dniu (8-10 egzaminów w sesji to była norma), w ogóle jak sobie wszystko poukładać, by się nie pokrywało i jak to opanować...
Muszę przyznać, że jak miałam tak dużo na głowie, to jakoś więcej też samodyscypliny miałam i umiałam gospodarować czas (w sensie towarzyskim - i wszystko było takie szalone, ciągły wyścig z czasem), ale bywały momenty krytyczne - np. codziennie egzaminy przez 6 dni. Więc niekiedy sesja to był czas wyjęty z życiorysu.
Jak patrzę wstecz to NIE WIEM, jak mi się to udawało, ale efekt jest taki, że na 5 roku, kiedy wreszcie nie mam zajęć i sesji (tylko praktyki -dużo), jestem bardzo rozleniwiona i niezdolna do systematycznego wysiłku, i jakoś tak mam mało czasu na wszystko:-)

Przez całe te latka studiów miałam za to dużo optymizmu i nie pozostaje mi nic innego, jak wierzyć, że każde karkołomne zadanie, takie jak pisanie dwóch prac jednocześnie przy bardzo ograniczonym czasie, może się udać:-)



emi_lka - 2008-03-28 12:27
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Aralia83 (Wiadomość 7043377) Jak dawałaś radę wczasie sesji?
Mi jedna rujnowała życie towrzyskie.:ehem:
A Ty co studiujesz?



Aralia83 - 2008-03-28 12:36
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Licencjata robiłam z ekonomii, a na magisterkę wybrałam sobie stosunki międzynarodowe. Bardzo interesujące, ale mniej przyszłościowe:cool:



Aralia83 - 2008-03-28 14:51
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Życzę owocnego pisania w weekend, ja sobie wyjeżdżam:D i nic nie napiszę:mad:



asia_z - 2008-03-28 14:58
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez monic84 (Wiadomość 7030389) ja juz prace mam na ukoczeniu
ale musze nauczyc sie 120 pytan na obrone
czy ktoras z Was ma takie cos?
jak tego nauczyc sie ze zrozumieniem?/eh;(
czerwiec coraz blizej
Cytat:
Napisane przez emi_lka (Wiadomość 7030426) Ja też mam zestaw zagadnień, część z nich każda osoba z grupy opracowywała i wygłaszała (taka symulacja obrony), więc jestem mocno osłuchana, dlatego myślę, że z tym sobie jakoś poradzę.
Ja najbardziej się martwię, że nie zdążę z dwiema pracami :-/
u mnie tych pytań podobno jest około 100. i podobno już są opracowane przez osoby z roku który się bronił w 2007. Na razie się pytaniami nie martwię, gorzej że mi się pisać nie chce.



Madzialenka12344321 - 2008-03-28 17:08
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez asia_z (Wiadomość 7045576) u mnie tych pytań podobno jest około 100. i podobno już są opracowane przez osoby z roku który się bronił w 2007. Na razie się pytaniami nie martwię, gorzej że mi się pisać nie chce. dziewczyny wy nie straszcie. ja nie dosc ze nie mam pytan to co do tego ich opracowanie. to to nawet nie wiadomo czego sie uczyc.. to jest nierealne do zrobienia



emi_lka - 2008-03-29 09:50
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 (Wiadomość 7047118) dziewczyny wy nie straszcie. ja nie dosc ze nie mam pytan to co do tego ich opracowanie. to to nawet nie wiadomo czego sie uczyc.. to jest nierealne do zrobienia A nie masz możliwości skonsultowania się ze starszymi rocznikami? U mnie na wydziale też krążą opracowane przez wyższe roczniki zagadnienia.

Dziś ciąg dalszy moich męk. Do wieczora mam czas do wysłania rozdziału, później chcę iść wreszcie potańczyć:ehem: Już się wdrożyłam w temat, także jestem dobrej myśli, choć na razie 3 stronki mam.

Pozdrawiam wszystkich odpoczywających i pracujących;)



Madzialenka12344321 - 2008-03-29 09:52
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  w sumie masz racje, musze sie kogos podpytac kto zna kogos ze straszych rocznikow:)

a ja dzis ide na wesele wiec sie wytancze:)



emi_lka - 2008-03-29 10:42
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  To super:-) Baw się dobrze!



emi_lka - 2008-03-29 17:07
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Właśnie udało mi się ukończyć rozdział, za chwilę wysyłam:-) Wreszcie luzzzzz



asia_z - 2008-03-30 15:31
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  no z tego co ja słyszałam, to właśnie na większości uczelni jest egzamin magisterski i to od niego w 25% (u mnie przynajmniej) zależy ocena na dyplomie. jeszcze 25% to ocena z obrony i 50% to średnia ocen z wszystkich semestrów (wszystkie oceny niedostateczne, wszystkie poprawki, egzminy komisyjne się do tego wliczają).
Ja skończyłam 1 rozdział i dwa mam w około połowie. dobrze idzie, mam nadzieje, że do końca kwietnia skończę, bo muszę jeszcze program napisać :D



Aralia83 - 2008-03-31 07:19
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  asia_z u mnie jest identycznie (i tak też było na obronie licencjata), moja świerzo obroniona siostra też tak miała:ehem:



Madzialenka12344321 - 2008-03-31 07:24
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  o matko ja to jak pomysle ze juz praktycznie kwiecien to białej goraczki ze strachu dostaje :eek:



asia_z - 2008-03-31 07:57
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Madzia, spokojnie :) jeszcze jest duuużo czasu :D pomyśl sobie że moje koleżanki z grupy dopiero się zabierają za pisanie, więc co one mają powiedzieć ;) ja dzisiaj mam plan napisać przynajmniej połowę rozdziału nr 3. Bo piszę niepokolei, nie muszę trzymać się ścisłej kolejności, więc dla mnie to jest fajne :)



Madzialenka12344321 - 2008-03-31 08:01
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  a masz juz cos sprawdzone przez promotora??



asia_z - 2008-03-31 08:15
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  jeszcze.. ostatnio go nie było, wybieram się do niego w przyszłym tygodniu. Ale z tego co mi wiadomo, nie jest za bardzo czepialski więc powinien być zadowolony :)



Madzialenka12344321 - 2008-03-31 08:18
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  u nas za to jest strasznie czepilaska i wiele razy potrafi zmieniac swoje zdanie, co mnie wkurza. ja jeszcze nie dawałam do sprawdzenia bo u nas dopiero cała prace nam sparwdzi:o



asia_z - 2008-03-31 08:36
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  ja się muszę do niego wybrać, bo w sumie to jeszcze nie byłam :o ciągle go nie ma, a jak kolega się ostatnio do niego wybrał z zapytaniam o coś tam, to usłyszał : a co się pan śpieszy, do czerwca jest dużo czasu. W sumie mogłam i zacząć teraz jak koleżanki, ale temat jest dość spory (kryptografia) i jednak nie lubię pisać na ostatnią chwilę. a tak to już mam ten komfort, że mogę sobie pisać w miare powoli. Do końca kwietnia chcę napisać część teoretyczną, żeby potem w maju napisac program i napisać rozdział opisujący tą moją praktykę. Do końca czerwca chciałabym pracę oddać, w lipcu się obronić i mieć już wszystko z głowy :)



Madzialenka12344321 - 2008-03-31 08:41
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  kurcze ja tez nie lubie nic na ostatnia chwilę.

ja bym sie chciała w czerwcu obronic, bo od lipca juz do Holandii z TZ bym chciała wyjechac



SAMBAdiJANEIRO - 2008-03-31 18:05
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  ufff a ja napisalam nareszcie 2 obszerne rozdzialy (70 stron) i jeszcze zostal mi tylko trzeci rozdzial :jupi: w czwartek ide do mojej promotorki i mam nadzieje ze nie wyrzuci mi tego wszystkiego do kosza ;/ bo nie wiem co bym wtedy zrobila, juz na sama mysl dostaje drgawek ;) troche sie martwie bo bardzo krytycznie podchodze do tej mojej pracy i wydaje mi sie ze jest napisana troche jak taki referat do podstawowki :( spedzilam nad tym na prawde duzo czasu ale jakos chyba nie mam talentu :( jak czytam te wszystkie prace roznych profesorkow itd z ktorych korzystalam piszac moja pracke to moja na pewno odpada w przedbiegach ;) nio ale mam nadzieje ze jakos to bedzie ;/ promotorka raczej sie nie bedzie wczuwac gorzej z recenzentem (bo istnieje prawdopodobienstwo ze mozemy miec taka kobite co sie czepia wszystkiego, i jest gotowa podwazyc prace promotora (robila tak w zeszlym roku) a jak promotor sie nie wczuje w sprawdzanie ( a na moim temacie to sie na pewno nie zna) nio to recenzent bedzie mial sie do czego przyczepic pewnie ;/ ehhh juz jestem przerazona i tez nie mam zadnych tematow zeby sie przygotowywac do obrony!

w dodatku moja praca jest calkowicie teoretyczna (pisze o historii jezyka chorwackiego) wiec w sumie to sklada sie z roznych mysli roznych profesorkow i malo tam czegokolwiek mojego bo co ja mam na ten temat wymyslec ;/ jak wtedy to mnie nawet na swiecie nie bylo :p:



emi_lka - 2008-03-31 18:16
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Wielkie gratulacje, jestem pełna podziwu dla Twojej efektywności:-)
Rozumiem Twoje wątpliwości jeśli chodzi o referowanie cudzych poglądów - ja mam zawsze koszmarne skrupuły, że to takie odtwórcze, ale prawda jest taka, że to Ty pierwsza to w ten sposób zebrałaś i przedstawiłaś, więc jesteś jak najbardziej instancją nadawczą, twórcą ujęcia:-)



SAMBAdiJANEIRO - 2008-03-31 18:41
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez emi_lka (Wiadomość 7080542) Wielkie gratulacje, jestem pełna podziwu dla Twojej efektywności:-)
Rozumiem Twoje wątpliwości jeśli chodzi o referowanie cudzych poglądów - ja mam zawsze koszmarne skrupuły, że to takie odtwórcze, ale prawda jest taka, że to Ty pierwsza to w ten sposób zebrałaś i przedstawiłaś, więc jesteś jak najbardziej instancją nadawczą, twórcą ujęcia:-)
hehe dzieki, ale to chyba za wczesnie na gratulacje, bo jeszcze nawet promotorka nie widziala tego co stworzylam (nie jest zbytnio zainteresowana nasza praca) i jeszcze moze sie okazac ze mi wywali cala ta prace ;) No wlasnie te skrupuly sa najgorsze bo mi sie zawsze wydaje ze kradne cudze mysli i musze dac przypis ;) a wlasciwie nie wiem czy to takie potrzebne bo ci profesorkowie tez sie przeciez z ta wiedza nie urodzili - chodzi mi o jakies tam wydarzenia historyczne np jakies bitwy czy umowy dotyczace jezyka czy cos w tym stylu - musieli to gdzies wyczytac i sie dowiedziec o tym. No a oni nie daja do takich rzeczy przypisow. A ja teoretycznie to tez niektore takie rzeczy wiem np ze szkoly tyle ze piszac ta prace to patrze co tam na ten temat napisali jeden z drugim, zeby sie potem nie okazalo ze moja wiedza mnie zawiedzie i napisze jakies bzdury ;) no i wtedy daje przypis ze to wyczytalam tam i tam chociaz nie wiem czy nie moglabym tego potraktowac jako tzw. "wiedzy własnej" ;) heheh ale zamotalam



emi_lka - 2008-03-31 18:59
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Gratulacje dla wysiłku:-) Jeśli chodzi o przypisy to lepiej dać przypis niż nie dać - ja wychodzę z takiego założenia. Ale jeśli chodzi o wydarzenia historyczne to w sumie źródła dajesz w bibliografii, bo to nie jest wiedza tych autorów...



GOśka T. - 2008-04-01 09:56
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  ja juz ręce załamuje mam dość...i promotorki i całej pracy mgr:( stanęłąm na tworzeniu ankiety dla wychowawcy przedszkola integracyjnego...ja sie pochlastam już nic nie wiem:mur: ...a promotorka to ma nas w wielkim poważaniu....]

ide moze do czwartku to skeleje jkimś cudem do niej zaniose i bede sie modlić by to zaakceptowała najpierw żeby była i żeby oddać do placówki.. :cry:

a teoria jak stała tak dalej stoi w miejscu ...cholerciaaaa sie nie wyrobie...nie mam sił..zero pomocy od niej...:cry: w głowie misz masz zero pomyslu...:///



emi_lka - 2008-04-01 10:41
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez GOśka T. (Wiadomość 7084251) ja juz ręce załamuje mam dość...i promotorki i całej pracy mgr:( stanęłąm na tworzeniu ankiety dla wychowawcy przedszkola integracyjnego...ja sie pochlastam już nic nie wiem:mur: ...a promotorka to ma nas w wielkim poważaniu....]

ide moze do czwartku to skeleje jkimś cudem do niej zaniose i bede sie modlić by to zaakceptowała najpierw żeby była i żeby oddać do placówki.. :cry:

a teoria jak stała tak dalej stoi w miejscu ...cholerciaaaa sie nie wyrobie...nie mam sił..zero pomocy od niej...:cry: w głowie misz masz zero pomyslu...:///
Hej!Widzę,że poziom frustracji sięga zenitu!Wyzłość się a potem myśl - na pewno wymyślisz! Moja jedna promotorka też nie daje żadnej pomocy, na początku się wkurzałam, a potem wzięłam sprawy w swoje ręce i robię tak jak uważam...

A co konkretnie badasz?



Madzialenka12344321 - 2008-04-01 16:04
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  a ja dzis zaniosłam swoja cała prace mgr do promotorki. jako jedyna z grupy dopiero zaniosłam. Kobietka powiedziała, ze na za tydzien juz ja sprawdzi:)

ale mam stresa, bo kurcze ona jeszcze nigdy mi jej nie sprawdzała i nawet nie wie co w niej jest, wiec tak samo moze mi ja cała skreslic. a jest to babka baaaardzo wymagająca i czepilaska wiec :o

wiem juz tez kto będzie moim recenzentem (nasza prodziekan) i ze do 1 czerwca musimy złozyc prace juz w dziekanacie i w połowie czerwca beda obrony a kto sie nie wrobi to dopiero w lipcu lub wrzesniu, ale to kto inny bedzie jego promotorem... wiec trzymajcie za mnie kciuki:)



ywunka - 2008-04-01 17:06
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Witam! :)

Postanowiłam do Was dołączyć dziewczyny bo mnie również dosięga gorączka pisania pracy mgr ehhh...
Tak mnie wciągnęłyście ze przeczytałam cały watek od początku hihi :)

Męcze się z tym straszliwie, pisze z zakresu pedagogiki i licze, że w czerwu uda mi sie obronic, zobaczymy :P

Koncze powoli teorię i chce zaczac metodologiczny ale niezabardzo wiem jak to zrobic ;/ Moze moglybyscie dac mi jakies wskazowki?
Pisac teoretycznie ze np. wg Łobockiego problem badawczy to... a w mojej pracy jest to..... ? i czy faktycznie te wszystkie definicje maja byc wg. jednego autora?
Kurczeeeeeeee leniuch mi się totalny wlacza juz o tej godzinie.

Pozdrawiam wszystkie niezmotywowane ;)



Madzialenka12344321 - 2008-04-01 17:15
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  ja tez pisze z pedagogiki. no wiec jak w koncu metodologie napisałam tak, ze dawałam po jednej definicji do każdego pojęcia i obojetnia jakiego autora wazne aby metody, techniki i narzedzia były wg jednego autora



Aralia83 - 2008-04-02 10:04
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Muszę się pochwalić, że wczoraj napisałam wstęp i zakończenie. Nadal zostaje mi do napisania klika stron tekstu, ale zaczynam sklecać wszystko w jedną całość.



SAMBAdiJANEIRO - 2008-04-02 10:32
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Aralia83 (Wiadomość 7094931) Muszę się pochwalić, że wczoraj napisałam wstęp i zakończenie. Nadal zostaje mi do napisania klika stron tekstu, ale zaczynam sklecać wszystko w jedną całość. gratuluje :cmok:

Mi mama dzis w pracy wydrukowala moja pracke i jutro ide z nia do mojej promotorki. Mam nadzieje ze nie wywali mi jej calej do kosza, strasznie sie tego obawiam bo sama tez nie jestem zadowolona w 100 % z tego co mi wyszlo, no ale mam nadzieje ze nie jest to az tak zle jak mi sie wydaje, bo inaczej to nie wiem co zrobie ;) jak juz mi to posprawdza to zostanie mi do napisania tylko 3 rozdzial + wstep i zakonczenie :jupi:
trzymajcie kciuki coby sie jutro nie okazalo ze mam pisac wszystko od poczatku :(



edit23 - 2008-04-02 10:54
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Ja już prawie kończę :o Byłoby to wcześniej, ale lenistwo mnie dopadło...:mad:



Aralia83 - 2008-04-02 11:00
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  SAMBA dziękuje i trzymam kciuki.
Edit ja też mogłabym już być po, ale tak strasznie trudno mi się zmobilizować.
Po cichu marzę, żeby w weekend dopisać te 5 stron i do końca następnego tygodnia zamknąć pracę.:rolleyes:



edit23 - 2008-04-02 11:12
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Aralia83 (Wiadomość 7095415) SAMBA dziękuje i trzymam kciuki.
Edit ja też mogłabym już być po, ale tak strasznie trudno mi się zmobilizować.
Po cichu marzę, żeby w weekend dopisać te 5 stron i do końca następnego tygodnia zamknąć pracę.:rolleyes:
Teraz nawet chce mi się cokolwiek pisać, ale najgorsze jest to jeżdżenie na uczelnię, żeby konsultować - to znaczy jadę max 15 min, ale najzwyczajniej w świecie nie chce mi się wyjść z domu :D



SAMBAdiJANEIRO - 2008-04-02 11:18
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez edit23 (Wiadomość 7095508) Teraz nawet chce mi się cokolwiek pisać, ale najgorsze jest to jeżdżenie na uczelnię, żeby konsultować - to znaczy jadę max 15 min, ale najzwyczajniej w świecie nie chce mi się wyjść z domu :D Ty sie ciesz ze w ogole masz to z kim konsultowac i mozesz sobie jezdzic a nie narzekaj heheh ;) ja mam taka promotorke ze mam napisane 70 stron a ona w ogole na to patrzyc nie chce :p: jutro do niej jade i mam zamiar ja zmusic zeby w koncu to przeczytala do cholery, ale boje sie ze powie mi ze to wszystko jest nie tak bo w sumie to sama se ta prace pisze bez jakiejkolwiek jej pomocy czy wskazowek bo na nia liczyc to nie mozna - pisalabym ta prace jeszcze 15 lat jakbym miala czekac na jej wskazowki;) tylko mam nadzieje ze skoro nic nie pomaga to nie bedzie sie tez jakos strasznie czepiac, ale to sie okaze jutro :( boje sie...



Aralia83 - 2008-04-02 11:31
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Mój promotor, też nie chce pracy oglądać po kawałku, tylko odrazu całość. I nie dał w ogóle wytycznych, nawet formalnych (to się później ustali).:confused:
Ale zbyt dużo jeździć, by mi się też nie chciało (godzina w korkach), a konsultacje są w godzinach mojej pracy, więc jeszcze muszę się zwalniać.



pola_m - 2008-04-02 12:38
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Gratuluję przodowniczkom!! :D
Ja miałam okres marazmu- bardziej udawania że cos robię niż robienia naprawdę, ale przeszło i piszę piszę dzielnie.



edit23 - 2008-04-02 13:27
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO (Wiadomość 7095552) Ty sie ciesz ze w ogole masz to z kim konsultowac i mozesz sobie jezdzic a nie narzekaj heheh ;) ja mam taka promotorke ze mam napisane 70 stron a ona w ogole na to patrzyc nie chce :p: jutro do niej jade i mam zamiar ja zmusic zeby w koncu to przeczytala do cholery, ale boje sie ze powie mi ze to wszystko jest nie tak bo w sumie to sama se ta prace pisze bez jakiejkolwiek jej pomocy czy wskazowek bo na nia liczyc to nie mozna - pisalabym ta prace jeszcze 15 lat jakbym miala czekac na jej wskazowki;) tylko mam nadzieje ze skoro nic nie pomaga to nie bedzie sie tez jakos strasznie czepiac, ale to sie okaze jutro :( boje sie... No to masz przechlapane.

Moja promotorka jest bardzo miła i w zasadzie jest na każde moje zawołanie, a czasem to sama do mnie dzwoni i pyta jak mi idzie.



Aralia83 - 2008-04-02 13:28
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Ja napisałam połowe pracy w marcu zeszłego roku i zostawiłam ją w takim stanie aż do lutego tego roku, kiedy odkryłam fajną bibliotekę z literaturą na temat. Potem były może ze 3 tygodnie pisania i znów kłopoty ze źródłmi.



SAMBAdiJANEIRO - 2008-04-02 17:02
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez edit23 (Wiadomość 7096785) No to masz przechlapane.

Moja promotorka jest bardzo miła i w zasadzie jest na każde moje zawołanie, a czasem to sama do mnie dzwoni i pyta jak mi idzie.
no to fajnie sie masz :) to dobrze jak sie jest do kogo zwrocic i mozna liczyc na kogos pomoc i rade jak cos tam ujac :) wiadomo ze czasem jest to meczace i nie chce sie jezdzic na konsultacje itd ale ja juz po tym wszystkim to wolalabym miec jakas taka promotorke ktora by cos wymagala moze wiecej ode mnie (bo moja na razie to nic nie wymaga, nawet czasem to mi sie wydaje ze ona w ogole nie wie ze my na 5 roku jestesmy) ale zeby przynajmniej to sprawdzala i dawala jakies wskazowki co mam tam jeszcze dopisac albo co wywalic, tymczasem moja nie powiedziala nam kompletnie jak sie za to zabrac (nie pisalismy pracy licencjackiej wiec nie mamy doswiadczenia) i teraz kazdy pisze jak mu sie wydaje ;) a do tego w ogole tego nie sprawdza i nie pyta o postepy

no ale jak wybieralam sobie seminarium to bylo z inna babka - bardzo fajna, moze by nie dzwonila do nas ale przynajmniej ona sie przykladala do tego i faktycznie czytala te prace, no ale niestety po pol roku nam zmienili na kobiete ktora po 1 nie zna sie na temacie a po 2 ma to w d... :(

a w dodatku mama mi dzis wydrukowala ta prace i nie dosc ze przypisy sie jakos porozjezdzaly to jeszcze numery stron gdzies wsiakly ;/ a ustawialam zeby byly nr stron i jak wczesniej cos drukowalam to byly wiec tym bardziej nie wiem jak to sie stalo ;) efekt jest tego taki ze musze sie zaraz wziac za reczne numerowanie ;) ale moze jak promotor zobaczy ze recznie ponumerowane i te przypisy to o tresc juz sie rzucac nie bedzie ;)



emi_lka - 2008-04-02 17:50
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Wow, ale postępy:-) Mnie trochę skręca, ze strachu, bo piszę, ale w porównaniu z niektórymi to naprawdę mam malutko. Ale nic!
Trzymajcie się dzielnie i powodzenia w konfrontacji z promotorkami.



Madzialenka12344321 - 2008-04-02 20:51
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  dziewczyny boje sie ze promotorka skresli mi cala prace ... buuuu:(



SAMBAdiJANEIRO - 2008-04-02 21:07
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 (Wiadomość 7102666) dziewczyny boje sie ze promotorka skresli mi cala prace ... buuuu:( ja tez sie tego strasznie boje :( no ale mam nadzieje ze tak zle nie bedzie ;) jutro do niej ide i zobaczymy co mi powie ;) najbardziej sie boje ze to za dlugie troche napisalam ale w sumie to ona chciala 100 stron a ja mam 70 ale to tylko 2 rozdzialy na razie wiec na ten 3 rozdzial przewiduje z 30 stron + 10 wstep, zakonczenie i streszczenie po chorwacku ;)

A Ty Madzia oddalas juz ta swoja pracke?



Madzialenka12344321 - 2008-04-02 21:24
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez SAMBAdiJANEIRO (Wiadomość 7102886)
A Ty Madzia oddalas juz ta swoja pracke?
tak, wczoraj wam o tym wieczorem pisałam:) hehe

a ze kobieta po raz pierwszy zobacze te prace, nawet nie wie co ja pisałam w poszczegolnych rozdziałach to ijest mozliwe ze tak naprawde wszytsko jest źle.

powiedziala, ze we wtorek mi ją odda juz sprawdzoną. ale to kurcze... baaaardzo cieplaska kobieta, ktora na dodatek sama zmienia swoje zdanie kilka razy ech...



SAMBAdiJANEIRO - 2008-04-02 21:45
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 (Wiadomość 7103126) tak, wczoraj wam o tym wieczorem pisałam:) hehe

a ze kobieta po raz pierwszy zobacze te prace, nawet nie wie co ja pisałam w poszczegolnych rozdziałach to ijest mozliwe ze tak naprawde wszytsko jest źle.

powiedziala, ze we wtorek mi ją odda juz sprawdzoną. ale to kurcze... baaaardzo cieplaska kobieta, ktora na dodatek sama zmienia swoje zdanie kilka razy ech...
oj sorki cos mi sie przeoczylo ;) nioo ale rzeczywiscie teraz widze ze juz pisalas o tym :) cos tam na pewno kaze Ci popoprawiac bo promotorzy to zawsze maja jakies ale ;) ale mysle ze bez przesady zeby cala prace :) trzeba byc dobrej mysli, a poprawki juz sa latwiejsze niz pisanie od nowa. Poza tym zawsze bedziesz miala jakies wskazowki co dopisac, co gdzie zmienic wiec bedzie Ci latwiej, noo tylko ze to ze zmienia zdanie to rzeczywiscie nie fajnie ale moze nie bedzie tak zle :) fajnie ze Ci to tak szybko sprawdzi :)
ja ide do mojej jutro i zobaczymy co mi powie ;) tez sie boje ze mnie wywali z ta praca, z tym ze ja jestem pewna ze ona ta prace jak dostanie to albo w ogole nie przeczyta albo bedzie czytac nastepne pol roku ehhh ;/ i nie wiem po co oni sie pchaja do roli promotora?? :confused: wiem ze maja z tego kase, ale moim zdaniem maja tez obowiazki i powinni sie z nich wywiazywac a nie ze ja juz pisze moja prace i w ogole nie wiem czy na temat ja pisze bo łaskę mi robia ze na nia zerkna wrrrr normalnie jestem tak nabuzowana ze jak nie obronie sie w czerwcu to chyba rozwale ta szkole ;P



Madzialenka12344321 - 2008-04-02 22:08
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  ale i tak sie strasznie boję:)

mam nadzieje , ze u ciebie bedzie dobrze:) a masz juz cała skonczoną??



SAMBAdiJANEIRO - 2008-04-02 22:16
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 (Wiadomość 7103776) ale i tak sie strasznie boję:)

mam nadzieje , ze u ciebie bedzie dobrze:) a masz juz cała skonczoną??
nie, na razie mam 2 rozdzialy, w sumie 70 stron bo moj temat jest bardzo obszerny i mozna na ten temat napisac encyklopedie, ja staralam sie streszczac ale i tak mi sie wydaje ze troche tego za duzo, ale zobaczymy :D ta promotorka chce miec 100 stron pracy i raczej nie siedzi w temacie ;) tylko gorzej jak recenzentem bedzie ktos kto zna sie na rzeczy i sie przylozy, bo promotorka to raczej idzie na ilosc a nie na jakosc ;/
Musze jeszcze napisac 3 rozdzial, wstep, zakonczenie i streszczenie po chorwacku nooo oczywiscie jesli cala reszta bedzie w miare do przyjecia i nie bede musiala zaczynac od zera :)



Madzialenka12344321 - 2008-04-02 22:29
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  nam juz promotorka powiedziała kto bedzie naszym recenzentem, pani prodziekan naszego wydziału:)

ps. wiesz recenzent jest przewaznie z tej samej katedry wiec raczej bedzie znal sie na sprawie:)



Aelitka - 2008-04-03 08:13
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cześć ;)
Dzisiaj dotarłam na wątek i chyba się przyłącze... jestem [dopiero?] na 4 roku, ale prace POWINNAM już pisać.. Niestety, nie mam na to najmniejszej ochoty :) Powiedzcie mi czy od Was też wymagano konspektu, streszczenia i najlepiej pierwszego rozdziału po pierwszym semestrze 4 roku?? z tego wszystkiego zrobiłam tylko wstępny konspekt i mój marny zapał opadł aż na samo dno...... ;/



Madzialenka12344321 - 2008-04-03 08:17
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  witaj:)
no wiec u mnie bylo tak, ze kobietka oczywiscie mowiła ze teraz juz macie miec np pierwszy rozdział itp ale i tak tego nie sprawdzała. powiedziała ze pierwszy raz nam sprawdzi dopiero jak oddamy jej cala prace już:) a co za tym idzie.. cała praca moze byc źle ech..

a z jakiej dziedziny piszesz pracę??



Aelitka - 2008-04-03 08:26
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Etyka, filozofia.... ;)
Nam niby nic nie sprawdza [średnio ma co prawdę mówiąc], schemat wygląda tak, że wyznacza on na każde zajęcia parę osób - no, ostatnio tak wygląda, chyba się wkurzył:) - które mają przedstawić zarys pracy, konspekt, schemat czy jak to tam zwą. i gadać o niej jakieś 15 minut... porażka.
pewnie czeka mnie to za tydzień, a w bibliografii mam jedną pozycję (przy czym przeczytałam jej fragment...) i żadnych perspektyw na więcej... :D

Wiem, że byłoby dobrze gdybym już zaczęła, ale świadomość tego, że do teoretycznego terminu obrony mam jakieś 1,5 roku zupełnie mnie nie mobilizuje....!!! ehhhhh



Aralia83 - 2008-04-03 08:26
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Ja natomiast byłam u promotora raz. Z propozycją tematu i odrazu konspektu. Powiedział, że jeśli uważam, że znajdę literaturę na ten temat (w co wątpi) to mam sobie pisać i przynieść mu odrazu całą pracę.



Aelitka - 2008-04-03 08:30
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Aralia83 (Wiadomość 7105170) Ja natomiast byłam u promotora raz. Z propozycją tematu i odrazu konspektu. Powiedział, że jeśli uważam, że znajdę literaturę na ten temat (w co wątpi) to mam sobie pisać i przynieść mu odrazu całą pracę. Niezłe podejście ;D
Chyba nawet zazdroszczę......:ehem: Ja mam seminarium co tydzień, co tydzień stres i wizja porażki... Generalnie masakra :D



Aralia83 - 2008-04-03 09:11
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Dobrze, że nie muszę jeździć zbyt często:D, ale podejście mojego promotora to totalna olewka. Jak mi teraz skreśli całą pracę to się wkurzę:mad:



Aelitka - 2008-04-03 09:21
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  No bez przesady.... =)
ja już chyba wolałabym robić po swojemu niż żeby mi narzucono widzimisię promotora. szczególnie że to mojego mi się nie podoba..tak jak jemu mój temat ;) hihihi [i tak nie wiem czy go nie zmienię....]



Madzialenka12344321 - 2008-04-03 09:36
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Aelitka (Wiadomość 7105497) No bez przesady.... =)
ja już chyba wolałabym robić po swojemu niż żeby mi narzucono widzimisię promotora. szczególnie że to mojego mi się nie podoba..tak jak jemu mój temat ;) hihihi [i tak nie wiem czy go nie zmienię....]
tylko ze u nas to promotor na koniec narzuci swoje widzimisie...
juz bym wolała aby mi na bierząco po rozdziałas sprawdzał, bym choc wiedziała, ze mam cos dobrze a tak?? we wtorek bedzie sądny dzien bo odda mi sparwadzona prace ech.. oby tylko nie nawrzeszczała na mnie (bo to bedzie na seminarce przy całej grupie)



GOśka T. - 2008-04-03 10:01
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Emi_lka mój temat pracy to "środowisko rodzinne a funkcjonowanie dziecka w przedszkolu integracyjnym" cyzli które elementy rodziny<struktura, warunki ekonom, relacje itd wpływają na to jka dziecko funkcjonujee wsród rówieśników
i kurcze ostatni owypożyczyłąm książek i tam była idealna wręcz ankieta jak dla mnie ale co mi teraz jak do rodziców już dawno zdana i praktycznie czeka na odbiór teraz:) <chociaż to>
..teoretycznie bez pisania i badan można odpowiedzieć bo przecież rodzina to podstawa wywiera wpływ na kazdego najgorzej że trzeba sie w to wgłębiać ..ja jeszcze do tego nie dojrzałam heeh ,kombinuje jak mogę z tymi pytaniami do wychowawców jeszcze nei mam dokłądnej koncepcjii ale coś tam jest..
dziś miałam isc "w ciemno" do promotorki ale koleżanka mi powiedizała zę ona dla niej chwile dosłownie czasu wyprosiła wybłagała i ze nie ma czasu b oto b otamto takze całyc zas pozostaje samemu pisać://
bede pisać co uważam jak sie jej nie spodoba to jej wygarne O!!!!!!jeszcze pare rzeczy sksernać musze i do roboty biore sie bo to już zaraz koncówka !!!trzymajcie kciukiii!!!:( wróće jak będzie lepiej!!!<obby jak najszybciej>



Aralia83 - 2008-04-03 10:03
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Obawiam się głównie dlatego, że na licencjacie miałam promotora z podobnym podejściem.
Kazał mi wykreślić cały rozdział (chociaż zaakceptował go w konspekcie pracy) i rozbudować pozostałe rozdziały. A we wstępie dipisać tytuł jego książki, jako tej, z której najwięcej skorzystałam (chociaż była w ogóle nie na temat i jedno zdanie na jej podstawie napisałam, żeby mieć jego nazwisko w przypisach-też mi kazał):p:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim1chojnice.keep.pl



  • Strona 9 z 55 • Znaleziono 3662 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55