ďťż

Praca magisterska - dyskusja

Zobacz wypowiedzi

Praca magisterska - dyskusja





Wroclovianka - 2010-06-14 09:25
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez pitahaya (Wiadomość 19969546) ja jeszcze nie wiem kiedy, mam nadzieję, że zdążę przed wrześniem...

mam pytanie: jeśli w pracy umieszczałam przypisy, w których były tylko przykładowe prace na jakiś temat, to czy wszystkie te tytuły lądują w bibliografii? czy są tam tylko książki, z których realnie korzystałam?
To zależy, ale u mnie promotorka mówiła : dawać wszystko (co warte dania do mgr ;)) z czego korzystaliście i Wam pomogło - nawet jeśli nie jest bezpośrednio użyte w pracy a jedynie rozszerzyło Wam horyzonty :D




pitahaya - 2010-06-14 13:09
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Wroclovianka (Wiadomość 19971798) To zależy, ale u mnie promotorka mówiła : dawać wszystko (co warte dania do mgr ;)) z czego korzystaliście i Wam pomogło - nawet jeśli nie jest bezpośrednio użyte w pracy a jedynie rozszerzyło Wam horyzonty :D dziękuję za odpowiedź, dopytam promotora, bo z jednej strony mam to w przypisach, a z drugiej to były tylko przykłady, w których występuje opisywane zjawisko, ot rzucone tytuły bez rzeczywistego użycia

siedzę teraz nad podsumowaniem/zakończeniem i zacząć nie mogę :mur: a myślałam, że to akurat będzie bułka z masłem



ankasz - 2010-06-14 13:27
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  witajcie :)
ja sie bronię za rok, ale temat mam juz wybrany, od roku spotkania na seminarium mgr, na których kompeltnie nic nie robiliśmy :D
wkopałam się z tematem, bo zostałam wrobiona w promotora, który akceptował tematy, które mi całkowicie nie leżą.. W końcu wybrałam jeden, ale teraz jest problem. A mianowicie - temat jest o pewnym księdzu, który jest profesorem na jednej z krakowskich uczelni i pisze pieśni i piosenki religijne. I wlasnie o tych piosenkach będę pisać. Muszę skontaktować sie z tym księdzem (mam juz adres) i pisemnie, oficjalnie poprosić o zgodę (z tego powodu, że to znajomy znajomego, kiedys sie spotkałam z nim osobiście i nie wypada nie poprosić..)
I teraz moje pytanie: jak taki list powinien wyglądać? Jak powinnam go zacząć? Jak skończyc? całkowicie nie mam pojęcia, pomóżcie..



amelia177 - 2010-06-14 19:19
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  [QUOTE=Missharibo;19865440]Nie, tzn. u mnie tak jest, że w dniu obrony razem z obiegówką oddaję legitymację.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:38 ----------

no jakos oddalam wszystko a babka sie nie domagala o legitke wiec na razie jest:P

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Moja obrona w przyszłym tygodniu a ja na razie nie mam stresa jakos i nie wiem z czego to wynika:/ czy to jeszcze przyjdzie nie wiem...

Mam pytanie do osób które już są po obronie, jak to wygląda na samej obronie, wchodzę i ....musze podac reke komisji?? :P:P wiem ze to smiesznie brzmi ale nauczona rozmowami kwalifikacyjnymi wole zapytac:P I jak to jest z tymi pytaniami, sa powiedziane na poczatku, czy to jest pytanie- odpowiedz? :/ Pozdrawiam wszystkich czekajacych na obrone:P




napoli - 2010-06-14 19:39
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  amelia177, powodzenia :)

Cytat:
Mam pytanie do osób które już są po obronie, jak to wygląda na samej obronie, wchodzę i ....musze podac reke komisji?? :P:P wiem ze to smiesznie brzmi ale nauczona rozmowami kwalifikacyjnymi wole zapytac:P I jak to jest z tymi pytaniami, sa powiedziane na poczatku, czy to jest pytanie- odpowiedz? :/ Pozdrawiam wszystkich czekajacych na obrone:P Weszlam wg. kolejnosci na liscie. Najpierw przedstawiono mi sklad 'komisji', proszono, abym zajela miejsce. Potem poinformowano mnie, z czego bedzie sie skladac cala obrona- poinfomowano mnie o sredniej ze studiow, o ocene o jaka walcze i o zasadach obrony. Najpierw promotor i recenzent wyrazili opinie i oceny nt mojej pracy, potem zadano mi pytania- najpierw promotor, potem recenzent. Podziekowali i wyszlam. Za chwile poproszono mnie znow i juz na stojaco oglosili wynik, ze komisja w skladzie... w dniu takim i takim, recenzujac moja prace ustalila, ze...
Podziekowali. podalismy sobie rece i wszystko.

Nie bedzie zle, nie ma sie co stresowac ;)



amelia177 - 2010-06-14 21:42
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez napoli (Wiadomość 19987993) amelia177, powodzenia :)

Weszlam wg. kolejnosci na liscie. Najpierw przedstawiono mi sklad 'komisji', proszono, abym zajela miejsce. Potem poinformowano mnie, z czego bedzie sie skladac cala obrona- poinfomowano mnie o sredniej ze studiow, o ocene o jaka walcze i o zasadach obrony. Najpierw promotor i recenzent wyrazili opinie i oceny nt mojej pracy, potem zadano mi pytania- najpierw promotor, potem recenzent. Podziekowali i wyszlam. Za chwile poproszono mnie znow i juz na stojaco oglosili wynik, ze komisja w skladzie... w dniu takim i takim, recenzujac moja prace ustalila, ze...
Podziekowali. podalismy sobie rece i wszystko.

Nie bedzie zle, nie ma sie co stresowac ;)
(Nie)Dziękuję ;))

O jak to ładnie, "delikatnie" opowiedziałaś... tak bez stresu:)) Ehhh jeszcze raz gratulacje, że masz jużto za sobą Pani Mgr:)) No wiem, wszyscy mówią, żeby się nie przejmować i właśnie na takim luzie na razie jestem, ale to nie motywuje do nauki:/ Mam nadzieje, że nie odwalą jakiegoś szczegółowego, np. prawnego pytania, bo mam jeden cały rozdział z ustaw hmmm:/ ale powiem Wam szczerze, że już mam tak dosyć tematu-PRACA MGR- że po prostu chce mieć to za sobą i jakoś nie skupiam się na tym co dostane (albo tak sie sama uspokajam:P)...najgorsze że wchodzę pierwsza:/ któraś z Was też była pierwsza? To lepiej, czy gorzej? I długo się uczyłyście w ogóle?



napoli - 2010-06-14 22:32
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Dzięki ;)

Cytat:
któraś z Was też była pierwsza? To lepiej, czy gorzej? I długo się uczyłyście w ogóle? Ja byłam druga, ale wolałabym być pierwsa, aby to mieć za sobą. Na korytarzu ludzie, uczą się jeszcze, jedni powtarzają. Jak wychodzi ktos, to pytają, co było- jedni panikują, że jak takie pytanie mogło paść, inni mówią, że to oczywiste.
Ja za calej pracy robilam notatki, wypisywalam najwazniejsze rzeczy, potem sie tego uczylam. Balam sie jak cholera, kilka dni przed obrona, snily mi sie rozne cuda z tym zwiazane, wpadki, nie moglam powiedziec slowa. Przed obrona rowniez sie stresowalam, strasznie. Jednak, gdy weszla do srodka, wszystko minelo, mila atmosfera. Z reszta pisalam juz o tym w tym watku.

Powodzenia i dasz rade :)



KawaMarcepanowa - 2010-06-15 08:40
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Jeśli wchodzi się alfabetycznie to ja jestem przedostatnia, strasznie się boje że wszystkie banalne pytania pójdą na początek :(



Makobratek - 2010-06-15 13:30
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 19996636) Jeśli wchodzi się alfabetycznie to ja jestem przedostatnia, strasznie się boje że wszystkie banalne pytania pójdą na początek :( Hmmm...ale przecież pytania dotyczą twojej pracy mgr, więc każdy ma inne pytania bo każdy pisał na inny temat ;)



napoli - 2010-06-15 14:34
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Jeśli wchodzi się alfabetycznie to ja jestem przedostatnia, strasznie się boje że wszystkie banalne pytania pójdą na początek U mnie kolejnosc wejscia byla wedlug alfabetu. Rozumiem, ze masz pytania nie tylko z pracy? Dasz rade, zobaczysz :)
Cytat:
Hmmm...ale przecież pytania dotyczą twojej pracy mgr, więc każdy ma inne pytania bo każdy pisał na inny temat Pytania mialam tylko i wylacznie z pracy, chociaz nie zawsze tak jest, zalezy to od uczelni. Inni maja z calych studiow, wczesniej dostaja zagadnienia, ktore musza sami opracowac..



velika - 2010-06-15 14:50
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  U mnie obrona była na luzie, były 3 osoby. Najpierw przyszedł promotor i recenzent, zamknęli się w sali, w której była obrona, a potem poszli szukać trzeciego do komisji ;D Po kilku minutach nasz promotor podszedł do nas, zapytał kto chce być pierwszy, a jak nikt się nie zgłosił, to wziął za rękę dziewczynę, która się broniła za mną i zaprowadził do tej sali;) Jej obrona trwała ok. 10 minut, potem weszłam ja. Komisja kazała mi usiąść i od razu zadali pytania-najpierw promotor z pracy, potem recenzent z przedmiotu i ostatnie promotor z przedmiotu, z którego pisałam pracę. Pytania były łatwe i atmosfera bardzo fajna. U mnie nie było żadnej listy pytań ani nic takiego, wiedziałam tylko, jakiego zakresu mogą dotyczyć.
Podziękowałam, poczekaliśmy na ostatnią osobę i wezwano nas do sali, gdzie komisja ogłosiła wyniki, poczynając od średniej ocen, przez ocenę z pracy i obrony. Po tym wszystkim uścisnęliśmy dłonie z członkami komisji i daliśmy im kwiaty. Niepotrzebnie się stresowałam:)



KawaMarcepanowa - 2010-06-15 15:56
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez Makobratek (Wiadomość 20003309) Hmmm...ale przecież pytania dotyczą twojej pracy mgr, więc każdy ma inne pytania bo każdy pisał na inny temat ;) U mnie są również pytania z zakresu seminarium oraz całych studiów, tak więc podejrzewam że podobnie jak w przypadku tradycyjnego egzaminu będzie tak, że pierwsi dostaną łatwiejsze pytania, a potem zaczną z pytaniami kombinować. I nie mam żadnych gotowych do opracowania.

Modlę się żeby nie podawali przy wszystkich zbiorowo wyników bo mam najsłabszą średnią z całej grupy i oczywiście już się tym stresuję :mdleje:



amelia177 - 2010-06-16 15:19
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 20006804) będzie tak, że pierwsi dostaną łatwiejsze pytania, a potem zaczną z pytaniami kombinować. I nie mam żadnych gotowych do opracowania.

Modlę się żeby nie podawali przy wszystkich zbiorowo wyników bo mam najsłabszą średnią z całej grupy i oczywiście już się tym stresuję :mdleje:
Ojjj bym się bardzo ucieszyła gdyby tak było:)) zwłaszcza, że u nas nie ma podanych zagadnień, więc może być wszystko...

Nie martw sie średnią, moja też nie jest rewelacyjna a w grupie większość osób z o wiele lepszymi- olej to!! Co to kogo obchodzi, i bądźmy szczerzy pewnie większość z tych ludzi zobaczysz ostatni raz w życiu! Mnie to zwisa...poza tym jak będziesz szukać pracy nikt nie zapyta raczej o średnią, więc spokojnie:)

Kurcze ja się boję, że zacznę kobinować, owijać w bawełnę, albo gadać głupoty na tej obronie, nie wspominając o pustce i ciszy:/// :confused::confused:

Ale powiem Wam, że już marzę o chwili wyjścia z tej sali:))

Pozdrowionka i czekamy na relację osób "po" !:)



ratta - 2010-06-16 15:27
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  A napiszecie może jeszcze kiedy się daje kwiaty? Zostawiam je na korytarzu i wracam po nie? A jak nie zdam? :D
Może to już było, ale męczę się z pisaniem i nie mam czasu poczytać, a we wrześniu pewnie będą tu pustki.

A i u mnie na szczęście nie ma obron grupowych, i dobrze, bo większość osób z mojego seminarium ma 5 ze studiów i pracy, więc w efekcie 5 na dyplomie.



KawaMarcepanowa - 2010-06-16 15:30
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  hmm my się grupą składamy na kwiaty i pewnie je damy jak już wszyscy się obronią, zresztą ja tam nie wiem jakie są procedury już mam dosyć wszystkiego



kasiuha - 2010-06-16 21:18
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  u nas jest tak, ze wszyscy się bronią po kolei. potem komisja nas zaprasza na odczytanie wyników, potem jedna czy dwie osoby wychpdzą po kwiaty, zawsze ktoś z "podtrzymaczy na duchu" jest z nimi w pogotowiu pod drzwiami, podaje je, wręcza się je komisji. a potem już ewentualnie jakieś luźne rozmowy z komisją, zdjęcia itp.
powodzenia!
P.S. i tak wszystko zalezy od komisji, bo słyszałam o takich obronach, że wchodzi się na egzamin, wychodzi i po chwili znowu proszą i od razu podają wynik.



biia - 2010-06-17 12:32
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  praca złożona. bronię się niedługo. boję się strasznie! chcę to mieć już za sobą.



amelia177 - 2010-06-18 10:58
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez biia (Wiadomość 20052162) praca złożona. bronię się niedługo. boję się strasznie! chcę to mieć już za sobą. Ja też!! Do tego doszedł dół psychiczny jakiś kryzys (obrona+myśl o przyszłości+problem zdrowotny) ://// Nie mogę się jakoś ogarnąć, obrona już w czwartek :( A ja ciągle myślami gdzieś indziej:( Chce mi się wyć :(



biia - 2010-06-18 21:04
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez amelia177 (Wiadomość 20074039) Ja też!! Do tego doszedł dół psychiczny jakiś kryzys (obrona+myśl o przyszłości+problem zdrowotny) ://// Nie mogę się jakoś ogarnąć, obrona już w czwartek :( A ja ciągle myślami gdzieś indziej:( Chce mi się wyć :( :glasiu: na razie powodzenia na obronie. a reszta jakoś się ułoży. musi się ulożyć.



Makobratek - 2010-06-21 19:26
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Pytanie do dziewczyn drukujących pracę w domu ;) Jakiego papieru używacie? Firma, ilość gwiazdek? Bo pojechałam dziś do Tesco po papier i dostałam bólu głowy tyle tego jest do wyboru.



mrowkan - 2010-06-21 20:33
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Co dajecie swoim promotorom? Kwiaty?Czy może cos innego? A kiedy daje się egzemplarz swojej pracy mgr promotorowi? W dniu obrony czy wcześniej?



grewana - 2010-06-21 23:05
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  dziewczyny co by was podnieść na duchu napiszę, że ja już jestem po swojej obronie! :D "rzeź" odbyła się w ostatni piątek ;) kto chce może sobie wrócić kilka stron/postów wcześniej, żeby zobaczyć co wypisywałam PRZED obroną. Stracha miałam naprawdę niezłego, tydzień przed zaczęłam łykać codziennie Persen na uspokojenie, żeby przyzwyczaić organizm i w dniu egzaminu móc wziąć go sobie spokojnie, wiedząc jak mój organizm reaguje - tak się składa, że ostatecznie zapomniałam go wziąć w tym dniu! Łykałam cały tydzień a tego dnia zapomniałam, przypomniało mi się w drodze na obronę, ale nie było już czasu się wracać.
No ale do rzeczy;) chciałam tylko napisać, że skoro ja sobie poradziłam, dałam radę ze stresem, poszłam tam przedstawiłam swoją prezentację, odpowiedziałam na pytanie dotyczące pracy, na pytania dotyczące studiów i zdałam to naprawdę nie macie się czego bać! :) Ja byłam jednym kłębkiem nerwów, ale jak się okazało całkiem niepotrzebnie. Wydaje mi się, że większość wykładowców zdaje sobie sprawę z tego jak to stres itd itp i raczej nie chcą nam tego momentu uprzykrzać, ale wręcz przeciwnie pomóc nam.
Także nie martwić się tu. Będzie dobrze, same zobaczycie :) Powodzenia



KawaMarcepanowa - 2010-06-21 23:13
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  ja się nie martwię samym przebiegiem, tylko ewentualną oceną
chociaż pytań też się boję :mdleje:



deirdre - 2010-06-22 11:03
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez mrowkan (Wiadomość 20158152) Co dajecie swoim promotorom? Kwiaty?Czy może cos innego? A kiedy daje się egzemplarz swojej pracy mgr promotorowi? W dniu obrony czy wcześniej? Ja planuję jakieś lepsiejsze czekoladki/pomadki :D Z kwiatami jest zawsze większy problem, nie wygodne to to do noszenia, woda kapie, albo zwiędną :nie:

A pracę mgr dałam promotorce w dniu złożenia do sekretariatu - w sekretariacie mi podbili i zaniosłam ją promotorce.

PS. Kto się broni 29.06? :D



KawaMarcepanowa - 2010-06-22 12:34
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  ja pojutrze JEZUS MARIA JA NIE CHCĘ :D



kasia.diet - 2010-06-22 14:31
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 20172667) ja pojutrze JEZUS MARIA JA NIE CHCĘ :D
a ja bym juz chciala:) ale jeszcze musze sobie poczekac do wrzesnia..:(

a co do samej obrony to jest to raczej formalnosc, nie wiem co trzeba by zrobic zeby sie nie obronic? chyba stac przed komisja i nic nie powiedziec;)
przed obrona licencjatu tez sie strasznie stresowalam bo nie wiedzialam jak to bedzie wygladac ale teraz wiem i wiem ze nie ma co sie denerwowac:D (taa a jak przyjdzie wrzesien to bede sie trzasc ze strachu zapewne:rolleyes:)




mrowkan - 2010-06-22 14:51
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  [QUOTE=deirdre;20170080]Ja planuję jakieś lepsiejsze czekoladki/pomadki :D Z kwiatami jest zawsze większy problem, nie wygodne to to do noszenia, woda kapie, albo zwiędną :nie:

Mniej więcej w jakiej cenie kupujesz te czekoladki? A komisji to bukiety kwiatow czy jakiej pojedyncze kwiaty? Juz sama nie wiem co mam dac :(



KawaMarcepanowa - 2010-06-22 15:08
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Ja się boję tylko tej 3...
u nas kupujemy trzy porządne bukiety i jeszcze coś, ustalimy jutro, ale na pewno nie żaden kosz ze słodyczami, bo podobno jakaś komisja nie chciała przyjąć



wiolaraczka - 2010-06-22 15:50
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez deirdre (Wiadomość 20170080) Ja planuję jakieś lepsiejsze czekoladki/pomadki :D Z kwiatami jest zawsze większy problem, nie wygodne to to do noszenia, woda kapie, albo zwiędną :nie:

A pracę mgr dałam promotorce w dniu złożenia do sekretariatu - w sekretariacie mi podbili i zaniosłam ją promotorce.

PS. Kto się broni 29.06? :D

Ja:-)



deirdre - 2010-06-22 19:50
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez mrowkan (Wiadomość 20176882) Mniej więcej w jakiej cenie kupujesz te czekoladki? A komisji to bukiety kwiatow czy jakiej pojedyncze kwiaty? Juz sama nie wiem co mam dac No właśnie komisji czekoladki. 3 osoby w komisji = 3 pudełka czekoladek. Nie wiem jeszcze w jakiej cenie. Moja współlokatorka kupowała takie w metalowych pudełkach. Pytałam się jej, powiedziała, że kosztowały 30 zł za 1 pudełko.

Cytat:
Napisane przez wiolaraczka (Wiadomość 20178497) Ja:-) Fajnie, nie jestem sama :cmok:



wiolaraczka - 2010-06-22 21:20
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez deirdre (Wiadomość 20185435) No właśnie komisji czekoladki. 3 osoby w komisji = 3 pudełka czekoladek. Nie wiem jeszcze w jakiej cenie. Moja współlokatorka kupowała takie w metalowych pudełkach. Pytałam się jej, powiedziała, że kosztowały 30 zł za 1 pudełko.

Fajnie, nie jestem sama :cmok:
:cmok:
Trzymam kciuki :kciuki:



deirdre - 2010-06-22 21:38
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez wiolaraczka (Wiadomość 20189114) Trzymam kciuki :kciuki: Wzajemnie :kciuki:



cucaracha - 2010-06-23 15:46
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 20177409) Ja się boję tylko tej 3...
u nas kupujemy trzy porządne bukiety i jeszcze coś, ustalimy jutro, ale na pewno nie żaden kosz ze słodyczami, bo podobno jakaś komisja nie chciała przyjąć
Ale dlaczego się boisz 3? Przecież i tak nikt nie zwraca na ocenę uwagi. Poza tym może wybronisz się na 5 i będzie przynajmniej 4.

Trzymam za was kciuki dziewczyny bo to pewnie niedługo koniec obron przedwakacyjnych. No i piszcie relacje.
Ja tymczasem jestem w połowie. Jak na razie 55 stron :)



KawaMarcepanowa - 2010-06-23 15:57
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Bardziej chodzi o opinię co sobie komisja pomyśli, taki nieuk :D (a to zupełnie nie tak, miałam depresję i różne przeszkody z tym związane... oczywiście o tym nie wiedzą)



deirdre - 2010-06-23 16:02
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 20206639) Bardziej chodzi o opinię co sobie komisja pomyśli, taki nieuk :D (a to zupełnie nie tak, miałam depresję i różne przeszkody z tym związane... oczywiście o tym nie wiedzą) Przestań, co Cię obchodzi opinia osób, które widzisz prawdopodobnie ostatni raz w życiu? :D



cucaracha - 2010-06-24 13:05
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 20172667) ja pojutrze JEZUS MARIA JA NIE CHCĘ :D I jak poszło? Pochwal się :ehem:



KawaMarcepanowa - 2010-06-24 15:29
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  dobrze, napiszę jak wytrzeźwieję :D



napoli - 2010-06-24 17:00
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
dobrze, napiszę jak wytrzeźwieję Aha, wszystko jasne, pewnie mamy rozumiec, że dobrze poszlo :D



KawaMarcepanowa - 2010-06-24 21:05
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  było w porządku :)
sama obrona rzeczywiście bardzo... przyjemna, w sensie widać że komisja nie chciała stresować. Oczywiście się zamotałam podczas odpowiedzi, stres robi swoje :rolleyes: ale no już trudno, fajnym akcentem było to, że jak daliśmy promotorowi album o Watykanie, to kazał nam się podpisać na pierwszej stronie, taka sympatyczna rzecz ;)
Także jeżeli chodzi o samą atmosferę to nie miałam przez 5 lat studiów takiego egzaminu. To na plus.
Aha-stresowałam się tym co moja grupa powie, jak widać też nie umarłam z tego powodu bo trzy osoby miały 4, natomiast potem poszliśmy wszyscy na piwko więc też plotek itp nie było przynajmniej przy mnie :D



deirdre - 2010-06-24 21:35
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  KawaMarcepanowa, super, gratulacje! :)



napoli - 2010-06-24 21:39
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  KawaMarcepanowa, gratulacje pani mgr. :D :D



KawaMarcepanowa - 2010-06-24 21:41
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  dzięki, teraz ja trzymam kciuki :)



deirdre - 2010-06-27 11:39
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Zaczynam się denerwować :help:



KawaMarcepanowa - 2010-06-27 11:47
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  będzie dobrze!!!
też miałam czarne wizje a był to najbardziej sympatyczny egzamin, więc zobaczysz też będziesz potem dobrze wspominać :)
dziewczyny a robicie podyplomowe?



GOśka T. - 2010-06-27 12:09
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  gratuluje Wam dziewczyn yWaszych obron przeszłych i przyszłych:oklaski: :)

to jest tak jak nie wiesz co cie czeka to stres jets neisamowity, ja jak sie dwa lata temu broniłam<mgr pedagogiki op-wych> to myślałam ze zeswiruje,sama w sumei nei wiedizałam czego sie bałamsamego faktu,ale szybko sie odbyło i bez wiekszych problemów. ale normalka ze człowiek sie boi chyba najbardziej samej niewiedzy:rolleyes:

najwazniejsze żeby trafić na dobrą, życzliwa komisję bo to w sumie od nich zalezy, jaka atmosfera potem takie wspomnienia . :-)

już po większosć sie smieje z samych siebie , z tych niepzrespanych nocy itd. pocieszamy innych tych jeszcze pzred. no ale cóż tak jest skonstruowany świat.;)

w styczniu skonczyłam podyplomówkę też kierunkowo (edukacja elementarna) egzamin koncowy był jeszcze lepszy ten to zupełnie luz, najgorsze był oto ze jak czekałyśmu na swoja kolej to wszsytkei grupy już dawno pokonczyły, poszły opijać ;) a my na szarym końcu....i samo czekanie niektórym sie udzielało negatywnie..bo tak to beż stresoów, ale nie ma co porównywac.



KawaMarcepanowa - 2010-06-27 12:14
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Dokładnie, najgorsze to czekanie, sama obrona to no... nie wiem czy formalność bo zależy of komisji, ale naprawdę promotor i recenzent starają się żeby to przebiegało w bezstresowej atmosferze, jak sobie przypomnę niektóre egzaminy to naprawdę... obrona to nic.



cucaracha - 2010-06-27 12:26
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 20295522) Dokładnie, najgorsze to czekanie, sama obrona to no... nie wiem czy formalność bo zależy of komisji, ale naprawdę promotor i recenzent starają się żeby to przebiegało w bezstresowej atmosferze, jak sobie przypomnę niektóre egzaminy to naprawdę... obrona to nic. Niby tak. Ja przed różnego rodzaju prezentacjami też się denerwuje ale to jest taki mobilizujący stres.
Natomiast jak idę na seminarium, siadam przed moją promotorką to mam pustkę w głowie. Poprostu nic nie potrafię z siebie wykrztusić mam taki paraliż. Żaden inny człowiek tak na mnie nie działa. Niby jest sympatyczna w miarę ale nie wiem co się ze mną wtedy dzieje.

W ogóle to chcę się bronić w połowie września. To jedyny termin we wrześniu, reszta to terminy październikowe. Nie wiem jak poradzę sobie z napisaniem pracy bez promotorki. Zostanie mi ostatni najtrudniejszy rozdział a przecież przez wakacje nie będzie jej na uczelni :(



KawaMarcepanowa - 2010-06-27 12:30
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  A mailowo?
no rozumiem Cię bo mój promotor to też wcale nie taki aniołek, pamiętam jak wszyscy już napisali 3 rozdziały (mniej więcej w takim samym tempie cała grupa pisała ;)) mi kazał napisać 4 i tylko mi, ja wtedy załamana bo się nie wyrobię...
albo jak nie chciał zaakceptować mojego rozdziału 3 bo jego zdaniem był nie na temat - a na obronie recenzent pochwalił i zadał mi z niego pytanie :rolleyes:



deirdre - 2010-06-27 13:44
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 20295045) będzie dobrze!!!
też miałam czarne wizje a był to najbardziej sympatyczny egzamin, więc zobaczysz też będziesz potem dobrze wspominać :)
Ech, dzięki za wsparcie :) Napiszę jak było :D



napoli - 2010-06-27 14:47
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
dziewczyny a robicie podyplomowe? Chcę iśc, o czym już pisałam.
Decyzję już podjęłam gdzie, teraz tylko jeszcze na co...



roux666 - 2010-06-27 15:09
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Przyszłe Panie Magister!

Ratunku.

Pisałam sobie pracę: częsc teoretyczną oddzielnie ( w innych plikach, nie jednym ciągiem), metodologię, badania.....

Zaznaczam, ze koleżanka, która pisze ludziom prace poprawiała mi samą cz. teoretyczną, poustawiała nagłówki, tekst zedytowała...itd.

pozniej wyjechała...
a ja sierota zostałam z resztą...

hmm chciałam sobie pieknie połączyc wszystko razem i wydrukowac...ale....oto mi sie cala reszta kiełbasi, tabelki sie przestawiają, dane w nich szaleją, tekst szaleje, co gorsza niektorych rzeczy nie moge przestawic....

szaleństwo no :|

co radzicie??

hmm moj post pewnie troche chaotycznie brzmi, wybaczcie ;)



KawaMarcepanowa - 2010-06-27 15:16
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  hmm... mi się tak przestawiało jak pisałam w różnych plikach, w końcu pisałam w jednym (i wysyłałam sobie co stronę na maila ;))
a koleżanka nie wróci żeby pomóc?



roux666 - 2010-06-27 15:25
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez KawaMarcepanowa (Wiadomość 20298678) hmm... mi się tak przestawiało jak pisałam w różnych plikach, w końcu pisałam w jednym (i wysyłałam sobie co stronę na maila ;))
a koleżanka nie wróci żeby pomóc?
no właśnie niebardzo ;/

a przynajmniej nie do dnia, kiedy mam to oddac.

hmm podejrzewam, że ona mi poustawiała w ustawieniach cos...( w tej części, którą mi poprawiała) ponieważ np. nagłówki sie nie przesuwają na nast. stronę....wszystko jest pięknie. A w tych moich plikach wiadomo- bajzel i jak cos przestawie to i reszta sie przestawia.
Moze i tam powinnam takie cos porobic?

ajajaaaj rece mi opadaja...:D



KawaMarcepanowa - 2010-06-27 15:39
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  to zapytaj się jej co dokładnie zrobiła bo sama tylko pogorszysz sytuację :D



napoli - 2010-06-27 17:38
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
hmm chciałam sobie pieknie połączyc wszystko razem i wydrukowac...ale....oto mi sie cala reszta kiełbasi, tabelki sie przestawiają, dane w nich szaleją, tekst szaleje, co gorsza niektorych rzeczy nie moge przestawic.. łaczylas dokumenty recznie czy przez odpowiednia funkcje do tego w wordzie?

Czasem sie zdarza, ze wszystko sie przestawia, ale u mnie, laczac dokumenty z poszczegolnych rozdzialow i podrzodzialow w calosc musialam zrobic male korekty, bo wszystko mi prawie idealnie polaczylo. Potem ustawilam raz jeszcze marginesy, interlinie dla calosci i bylo dobrze. Chociaz kilka rzeczy musialam recznie poprawic... ;)



AsiaW** - 2010-06-27 17:45
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  ja mam obronę ustalona na 10 lipca...troche się wkurzyłam bo pracę w całości i wszystkie dok oddaliśmy (całą grupa na początku czerwca ) a promotor to tak ciężki człowiek do "dogadania się"...ze szkoda gadać. Teraz też powiedział ze najprawdfopodobniej obrona 10 lipca, nic nie można sobie zaplanować, część osób chce wyjechać itp. ale trudno,. obym się obroniła i więcej go nie zobaczę:)



cucaracha - 2010-06-27 19:20
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez roux666 (Wiadomość 20298562) Przyszłe Panie Magister!

pozniej wyjechała...
a ja sierota zostałam z resztą...
Możesz wysłać koleżance mailem ;) Może będzie na tyle dobra i poprawi. Albo poproś kogoś znajomego, rodzeństwo, chłopaka.

Ps. Mam 60 stron. Jeszcze ok 3 i koniec trzeciego rozdziału i biegiem do promotora. Zdecydowałam się skrócić pracę bo nie ma się co przemęczać.

Dziewczyny, narzekanie na tym forum naprawdę bardzo mi pomogło :D Dlatego jeszcze jeden rozdział sobie ponarzekam.



cucaracha - 2010-06-28 23:25
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Dziewczyny mam pytanie o bibliografie. Miałyście w niej pozycje z których wogóle nie korzystałyście. Ja muszę mieć min 50 pozycji plus min 5 w języku obcym. Wiem że tyle nie wykorzystam ale boję się że jak je wpisze i na obronie ktoś mnie zapyta to będzie klapa.

A właśnie czy na obronie zadają zawsze pytanie o bibliografię?



wredniareczka02 - 2010-06-29 06:45
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  :)
Mimo że już pare dni po obronie, to dopiero teraz natknęłam się na ten wątek :)

A co do łączenia różnych dokumentów w jeden, to koleżanka pewnie robiła to na swoim kompie. Jak oddawałyśmy prace do druku, to trzeba było nawet na miejscu poprawiać tam, bo się przestawiały różne rzeczy.
Zależne to jest od worda czy nowy czy 97, czy moze office.
Jeżeli chodzi o tabele czy skomplikowane rysunki, żeby się nie "rozwalały" należałoby zrobić zrzut ekranu i zapisać jako obrazek, potem wkleić normalnie i już nic się nie porozwala:). Bynajmniej ja tak robiłam i nie miałam problemów że część tabeli jest na jednej stronie część na drugiej. :)

Nie słyszałam nigdy żeby o bibliografie pytali, ale każda komisja jest inna. Ja w bibliografii miałam 53 i z każdej pozycji chociaż zdanie :) plus aktykuły, akty normatywne.



roux666 - 2010-06-29 08:04
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  dziewczynki, juz sobie poradziłam...bylo ciezko, ale okazalo sie, ze tylko jedna częsc mi sie tak rozwalała...wiec....przec hytrzyłam ją i zamiast ją kopiowac do innych...to ..inne skopiowałam do niej :D:D

wredniareczko swietny pomysł z tymi obrazkami, mogłam pomyslec wczesniej....

cucaracha
ja miałam powiedziane ze mam miec pozycje z których TYLKO i wylacznie korzystałam w pracy.
zawsze, nawet choc jedno zdanie sie wyłapie...cokolwiek.

dzis ide drukowac wersje jeszcze do poprawy, promotor powinien mi oddac za kilka dni, wtedy juz ostateczne poprawki i .....voila!



KawaMarcepanowa - 2010-06-29 09:01
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
Napisane przez cucaracha (Wiadomość 20334142) Dziewczyny mam pytanie o bibliografie. Miałyście w niej pozycje z których wogóle nie korzystałyście. Ja muszę mieć min 50 pozycji plus min 5 w języku obcym. Wiem że tyle nie wykorzystam ale boję się że jak je wpisze i na obronie ktoś mnie zapyta to będzie klapa.

A właśnie czy na obronie zadają zawsze pytanie o bibliografię?
Nie, nie zawsze... u mnie w grupie nikogo nie zapytali.. ale myślę że to trochę ryzykowne umieszczać pozycje których nie czytałaś, no chyba że już nic kompletnie nie znajdziesz :-)



napoli - 2010-06-29 11:17
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
  Cytat:
A właśnie czy na obronie zadają zawsze pytanie o bibliografię? U mnie nie pytali. W swojej bibliografii mialam wszystkie pozycje, z ktorych korzystalam, nie dodawalam nic wiecej, miescilam sie w normie, jaka uczelnia wyznaczyla.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim1chojnice.keep.pl



  • Strona 54 z 55 • Znaleziono 6046 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55