ďťż

zapachowe bliźnięta

Zobacz wypowiedzi

zapachowe bliźnięta





Elfia4 - 2010-05-24 22:45
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Contra (Wiadomość 18919375) [CENTER][LEFT]Ktoś w tym lub innym wątku pisał o podobieństwie Euphorii do Angela - otóż ja nie jestem w stanie tych dwóch zapachów na kimś odróżnić. Dla mnie to dwa różne zapachy. Odróżnię oba w środku nocy, nawet w stanie słabego kontaktu z ziemią;)
Nie wyobrażam sobie, że mogą komuś pachnieć łudząco podobnie, dla mnie różnią się już od pierwszej sekundy:-)




dzika truskawa - 2010-05-24 22:57
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Daffodilka (Wiadomość 19557518) Polly, muszę przyznać się bez bicia, że to nie ja na to wpadłam tylko Nasturcja, ale ja całkowicie się z nią zgadzam.:D
A w No Logo nie mam najmniejszych szans:nie: Dzisiaj wybrałam się do Sephory na testy "kfiatuchów" i okazało się, że w mojej ocenie wszystkie pachną identycznie. Mnie chyba rzeczywiście w dzieciństwie słoń na twarz nadepnął:(. To by tłumaczyło dlaczego kinol nam złamany;)
ale one naprawdę pachną identycznie :cojest:



Bellatrix - 2010-05-29 12:04
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Daffodilka (Wiadomość 19557518) Dzisiaj wybrałam się do Sephory na testy "kfiatuchów" i okazało się, że w mojej ocenie wszystkie pachną identycznie. Mnie chyba rzeczywiście w dzieciństwie słoń na twarz nadepnął Kwestia upodobań i nosa. Dla mnie z kolei wszystkie zapachy owocowe pachną tak samo. Kwiatowe już nie - od miesiąca mam dziwny nawrót na mordercze [w szczególności białe] kwiatuchy i nie mogę się nazachwycać bogactwem nut w perfumach, które przez długi czas były dla mnie nierozbieralnie kfiatkowe.
Za to z kadzidłami zaczynam mieć problem :]

---

W temacie: Avon, męska seria Simple Re.freshing Rain* = L'eau par Kenzo.
Przyjemnie wodnisto-deszczowy, z charakterystyczną nutką sianka w głębi. Nie wiem, czy kolejny po Crisp Forest klon 'czegoś' był planowany czy tylko ja mam takie omamy, ale... Mimo wszystko to naprawdę udany zapach. Jeden i drugi.

___
* - Kropka w nazwie spowodowane próbą obejścia zabezpieczenia wizażowego, które cenzuruje słowo r e f r e s h.



dzika truskawa - 2010-05-29 12:07
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Bellatrix (Wiadomość 19654697) * - Kropka w nazwie spowodowane próbą obejścia zabezpieczenia wizażowego, które cenzuruje słowo r e f r e s h. A co jest brzydkiego w tym słowie, że się cenzuruje? :cojest:




Bellatrix - 2010-05-29 20:12
Dot.: zapachowe bliźnięta
  http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...92&postcount=5



pin3ska - 2010-06-01 14:07
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Niuchałam sobie i wlasnie mnie olsniło :P

Le Baiser du Dragon Cartiera = Currara Taboo

Serio :D



dzika truskawa - 2010-06-01 14:18
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez pin3ska (Wiadomość 19718918) Niuchałam sobie i wlasnie mnie olsniło :P

Le Baiser du Dragon Cartiera = Currara Taboo

Serio :D
:ehem: Czuć, że nie ta jakość składników, ale faktycznie są podobne.

Na mnie baza Paco Rabanne Metal i Anais Anais jest właściwie identyczna :D



Tam Dao - 2010-06-01 15:18
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Pewnie juz gdzies bylo ale nie zdazylam sie przekopac przez topic:
A Scent Issey Miyake i Nature Yves Rocher



dzika truskawa - 2010-06-01 20:14
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Ja potwierdzam zauważone juz podobieństwo Jasmin di Giava do Angela :ehem: Co powodowało osobą wymyslającą nazwę to ja nie czaję :noniewiem: Jaśminu to tam ani śladu



wurpdaborbuko - 2010-06-02 13:33
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Dziewczyny, szukam dwóch rzeczy.
1. Czegoś, co pachniałoby jak początek Le monde est beau. Bardzo lubię ten zapach, ale ostatnio stwierdziłam z żalem, że nudzi mnie to, jak się rozwija. Na początku jest łał, a potem tak mało ciekawie.... Sama nie wiem.

2. Czegoś podobnego do Style Jil Sander- tylko mniej otumaniającego...

Macie może jakieś pomysły?

:rolleyes:



_Novotna_ - 2010-06-02 14:13
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Szukam bliźniaka dla Versace Signature tzw. Medusa :)



beyza - 2010-06-02 23:48
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez wurpdaborbuko (Wiadomość 19740421) Dziewczyny, szukam dwóch rzeczy.
1. Czegoś, co pachniałoby jak początek Le monde est beau. Bardzo lubię ten zapach, ale ostatnio stwierdziłam z żalem, że nudzi mnie to, jak się rozwija. Na początku jest łał, a potem tak mało ciekawie.... Sama nie wiem.

:rolleyes:
Tutaj mogę zaproponować Les Belles zielone, pachną podobnie jak to Kenzo, ni to porzeczka ni to liście pomidorów/zielone pomidory. Zapach ten Nina Ricci w odróżnieniu od Le monde jest bardziej świeża, a mniej mięsista i drapiąca w gardło.



wurpdaborbuko - 2010-06-03 00:28
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Kiedyś niuchałam zielone Les Belles, ale zapamiętałam je jako lekką landrynę, chociaż to było z 10 lat temu, więc zostaje mi powąchać jeszcze raz ;]
dzięki!



morelle - 2010-06-08 12:47
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Jest, moim zdaniem i mimo wszelkich różnic, podobieństwo między J'adore Absolu a nowym Kenzo Amour Floral. Przy czym Kenzo jest według mnie ciekawszy, bo głębszy i ma taką intrygująca nutę.



dzika truskawa - 2010-06-08 15:55
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez morelle (Wiadomość 19857924) Jest, moim zdaniem i mimo wszelkich różnic, podobieństwo między J'adore Absolu a nowym Kenzo Amour Floral. Przy czym Kenzo jest według mnie ciekawszy, bo głębszy i ma taką intrygująca nutę. zdecydowanie tak :ehem: Taka badylowo-gardeniowo-zielona nutka, też to zauważyłam :)



morelle - 2010-06-08 20:06
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez dzika truskawa (Wiadomość 19861903) zdecydowanie tak :ehem: Taka badylowo-gardeniowo-zielona nutka, też to zauważyłam :) Tak, właśnie taka jak napisałaś, pomogłaś mi to sprecyzować:-). I dzięki tej nutce Floral jest tak fajnie doprawiony. J'Adore może się znudzić po pewnym czasie, ale ten nie. Kenzo w ogóle ciekawiej się rozwija.



skarbiatko - 2010-06-09 07:16
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Dziwna rzecz mnie dziś spotkała: z Gaiaca wylazła Theorema,i to natychmiast po zaaplikowaniu:eek:



Pchlaczek - 2010-06-09 07:39
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez skarbiatko (Wiadomość 19873768) Dziwna rzecz mnie dziś spotkała: z Gaiaca wylazła Theorema,i to natychmiast po zaaplikowaniu:eek: He he, no to może rzeczywiście coś w tym jest? :brzydal: Ja miałam odwrotnie - mój TŻ, kiedy pierwszy raz pachniałam Theoremą, stwierdził, że to Gaiac :D



skarbiatko - 2010-06-09 07:43
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Pchlaczek (Wiadomość 19873977) He he, no to może rzeczywiście coś w tym jest? :brzydal: Ja miałam odwrotnie - mój TŻ, kiedy pierwszy raz pachniałam Theoremą, stwierdził, że to Gaiac :D Ale co ciekawe ,jeszcze kilka miesięcy temu nie miałam takich skojarzeń:nie: ,absolutnie ,nie wiem może poleżał i zmienił się zapach:rolleyes: Wcześniej nie bardzo czułam słodycz w Gaiacu,sucho drzewiany był a teraz no szok,szok po prostu....
Ciekawa jestem czy komuś jeszcze tak się wydaje....



Pchlaczek - 2010-06-09 08:05
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Ja do tej pory jakoś sceptycznie podchodziłam do tego podobieństwa, które wyczuł TŻ, bo takowego nie dostrzegałam, no może niewielkie :brzydal: W każdym bądź razie nie użyłabym w stosunku do tych dwóch zapachów określenia bliźnięta zapachowe, ale w tej sytuacji będę musiała bliżej się im "przyjrzeć" :D



agnieszka1970 - 2010-06-09 17:01
Dot.: zapachowe bliźnięta
  A coś podobnego do Moschino Funny? Nie bardzo się znam na cytrusowych zapachach, ale Funny "mi podszedł" i zużyłam 2 flachy...Teraz, na lato, mi brakuje, ale cos bym zmodyfikowała moze :-)



pinivini - 2010-06-09 17:13
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Czy pamiętacie zapach Priscilli Presley "Indian Summer"?
To zapach mojego dzieciństwa. No, może nie dzieciństwa, ale wieku szczenięco-podlotkowego na pewno:)
W moim odczuciu podobnie (ale nie tak samo) pachnie CK One.
Co o tym sądzidzie?



Małgosia791 - 2010-06-10 03:47
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Chance eau tendre jest trochę podobne do Daisy M. Jacobsa, ale Chance jest bardziej wibrujące, wielowymiarowe i ładniejsze:D od Daisy.



Camila1983 - 2010-06-10 06:30
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez pinivini (Wiadomość 19885857) Czy pamiętacie zapach Priscilli Presley "Indian Summer"?
To zapach mojego dzieciństwa. No, może nie dzieciństwa, ale wieku szczenięco-podlotkowego na pewno:)
W moim odczuciu podobnie (ale nie tak samo) pachnie CK One.
Co o tym sądzidzie?

Ja niestety nie czuję podobieństwa, a szkoda, bo Indian Summer ubóstwiam ;) I byłabym wdzięczna za każdy podobny zapach.



Daffodilka - 2010-06-10 17:55
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Bliźnięta jednojajowe - T4T i Pain d'Epices L'Artisana :ehem:



studentkaAM - 2010-06-10 19:51
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Daffodilka (Wiadomość 19907751) Bliźnięta jednojajowe - T4T i Pain d'Epices L'Artisana :ehem: No coś ty :slina: A jak z trwałością tego sprayu?



Daffodilka - 2010-06-10 20:05
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez studentkaAM (Wiadomość 19910341) No coś ty :slina: A jak z trwałością tego sprayu? Psiknęłam na zgięcie łokcia jakieś 5 godzin temu i jeszcze czuję, ale tak przy samej skórze. Tak, że trwałość raczej średnia, ale podobieństwo do T4T naprawdę spore:D



morelle - 2010-06-10 20:47
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Coś uwzięłam się ostatnio na porównywanie Kenzo i Diora, bo widzę pewne podobieństwo między Hypnotic Poison a Kenzo Amour. I znowu z korzyścią dla Kenzo.



Bellatrix - 2010-06-10 21:17
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Aquolina Wanilia i Paczula = piramidka Mauboussin, wersja EdP i balsam. Z naciskiem na balsam ;]
Ta sama mocno pudrowa i mocno paczulowa nuta.



dzika truskawa - 2010-06-11 15:26
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez morelle (Wiadomość 19911905) Coś uwzięłam się ostatnio na porównywanie Kenzo i Diora, bo widzę pewne podobieństwo między Hypnotic Poison a Kenzo Amour. I znowu z korzyścią dla Kenzo. Budyń waniliowy :D Z papierka czuję podobieństwo, na mojej skórze Amour to delikatnie przyprawiona wanilią gardenia i podobieństwo znika



Twitter - 2010-06-14 11:04
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Voluspa Baltic Amber i Nature Millenaire :rolleyes: Chyba...



beyza - 2010-06-14 11:16
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Twitter (Wiadomość 19973946) Voluspa Baltic Amber i Nature Millenaire :rolleyes: Chyba...
Napisz coś więcej o Voluspie :love::love::love::love:



Figarro - 2010-06-14 13:08
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Twitter (Wiadomość 19973946) Voluspa Baltic Amber i Nature Millenaire :rolleyes: Chyba... :mdleje:
O rany,
jak dla mnie to dwa skrajnie różne zapachy:brzydal:

Choć piękne :love:



Daffodilka - 2010-06-14 13:16
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Figarro (Wiadomość 19976862) :mdleje:
O rany,
jak dla mnie to dwa skrajnie różne zapachy:brzydal:

Choć piękne :love:
Dla mnie też :ehem:



Twitter - 2010-06-14 13:41
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez beyza (Wiadomość 19974210) Napisz coś więcej o Voluspie :love::love::love::love: Łączy je to, co mnie w nich odpycha, czyli coś jakby wanilia w połączeniu z wnętrzem rozgrzanego samochodu/tapicerki?. Mam chorobę okołolokomocyjną i awersję na zapachy w samochodach, a oba przypominają mi aromat pachnącego drzewka w aucie :D W obu bym się udusiła.
Choć Voluspa wydaje mi się mniej mordercza, jest bardzo ciepła i nawet długo siedzi na nadgarstku, jak na room spray. Wiem, wiem, narażam się fankom NM :p::D



beyza - 2010-06-14 22:02
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Twitter (Wiadomość 19977676) Łączy je to, co mnie w nich odpycha, czyli coś jakby wanilia w połączeniu z wnętrzem rozgrzanego samochodu/tapicerki?. Mam chorobę okołolokomocyjną i awersję na zapachy w samochodach, a oba przypominają mi aromat pachnącego drzewka w aucie :D W obu bym się udusiła.
Choć Voluspa wydaje mi się mniej mordercza, jest bardzo ciepła i nawet długo siedzi na nadgarstku, jak na room spray. Wiem, wiem, narażam się fankom NM :p::D
Niee, nie narażasz się gdyż dla mnie NM jest zapachem wszech czasów i pachnie właśnie jak rozgrzany samochód. (ludzie mają różne zboczenia, mam i ja). O jaaaa muszę trochę tej Voluspy mieć, muszę....:slina::slina::s lina:



dark01 - 2010-06-20 18:53
Dot.: zapachowe bliźnięta
  .........
po wybrzmieniu pierwszych nut : Jil EDP <2009> -Jil Sander - JETTE Joop.



vea7 - 2010-06-21 07:55
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Dla mnie i na mnie absolutnie identycznie pachną
klasyczna Elizabeth Arden, Green Tea i Masaki Matsushima, Mintea




pin3ska - 2010-06-21 08:44
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Kojarzy ktos z was zapach Sankai z Bi-Es? Z ponad 10 lat temu miała to moja kuzynka i bardzo ładnie to pachniało.

Czy jest to jakis zapach czyms "inspirowany"? :brzydal: Ktos cos wie na ten temat? Bo chetnie kupiłabym blizniaczy zapach z wyzszej półki :)



iwona-jk - 2010-07-02 17:32
Dot.: zapachowe bliźnięta
  pin3ska
Nie wąchałam osobiście, ale w necie znalazłam, że podobnym zapachem jest L'eau par Kenzo. Może i tak, bo kolorystyka opakowania na to wskazuje (biało- niebieskie opakowanie, błękitny korek).



francuska_koronka - 2010-07-02 19:39
Dot.: zapachowe bliźnięta
  A może znacie coś, co mogłoby być łudząco podobne do Glorii Cacharela?:prosi:



N4TI - 2010-07-06 11:50
Dot.: zapachowe bliźnięta
  a znacie jakies perfumy o zblizonym zapachu do balsamu Ziaji Maslo Kakaowe?



jessica855 - 2010-07-06 11:53
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez N4TI (Wiadomość 20497172) a znacie jakies perfumy o zblizonym zapachu do balsamu Ziaji Maslo Kakaowe? a wąchałaś La Perla Dark Extacy? wg mnie bardzooo podobne ;)



asia_102 - 2010-07-06 12:32
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez francuska_koronka (Wiadomość 20424691) A może znacie coś, co mogłoby być łudząco podobne do Glorii Cacharela?:prosi: Niektórzy czują podobieństwo (między innymi ja) pomiędzy Glorią a Benettonem B-United (różowy)
http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-21...-Women-EDT.htm

chociaż też ciężko je dostać ;)



Ender - 2010-07-13 19:43
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Camila1983 (Wiadomość 19894711) Ja niestety nie czuję podobieństwa, a szkoda, bo Indian Summer ubóstwiam ;) I byłabym wdzięczna za każdy podobny zapach. Ponawiam "wątek" drogie Panie:) ,może któraś spotkała się z zapachem podobnym do babiego lata?



studentkaAM - 2010-07-18 13:21
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Montale Chocolate Greddy = Amour de Cacao identyczne :ehem:
Montale ???? (niestety nie pamiętam który :() = Shaal Nur
Kennetk Cole Black = Alien tu też b. duże podobieństwo :ehem:



Eyes - 2010-07-18 13:48
Dot.: zapachowe bliźnięta
  A oto moje ostatnie typy na zapachy-bliżniaki:
- Belle en Rykiel-Prada Amber (klasyczna)
-Molinard Ambre- Obsession CK
-Molinard Vanille Patchouli-CSP Vanille Extreme



Olecha - 2010-07-20 12:17
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Ralph by Ralp Lauren (ten błękitny) to prawie Jennifer Lopez Live Luxe, przynajmniej jak dla mnie. Co prawda w Ralphie przewaga jabłuszka a w Live Luxe brzoskwini :)



siarka40 - 2010-07-20 12:30
Dot.: zapachowe bliźnięta
  wyczulam duze podobienstwo czerwonego Dolce & Gabbana do Boudoiru^^

a - i Amor Amor silnie przypomina mi Code.



Bellatrix - 2010-07-20 20:15
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Hurtem, bo w końcu pogubię te wszystkie karteczki z przebłyskami poinhalacyjnymi:

Oriental Night Varens i Feminite du Bois Shiseido [niezwykłe podobieństwo!]
Poussiere de Rose Les Parfums de Rosine i Feminite du Bois Sh.

Kashmire Rose LPdR i Shalimar Guerlain
Ligea la Sirena Carthusia i Shalimar G.

Tribute Attar Amouage i dawno wycofany Eau du Fier Annick Goutal

Shanaan M.Micallef i Cardinal Heeley
A nawet i Avignon CdG ;]



Eyes - 2010-07-20 20:31
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytrusowy początek L Lolita i Shalimar Light. Póżniej Lka to pyszne ciacho waniliowe,a SL to cytryna z wanilią i skórą. Niemniej podobne-może nie bliźniaki jednojajowe,ale rodzeństwo napewno :ehem:



Twitter - 2010-07-22 12:03
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Po tym jak wybrzmi cynamon w Rousse, czuję Szafrana T. :rolleyes:

Exult Naomi Campbell i Twin Azzaro (biała wkładka dla kobiet :brzydal: )



aga_tka_2 - 2010-07-22 20:55
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Jestem świeżo po testach Kingdom i dla mnie jest to bliźniak zapachu Yria YR :ehem:



wankaw - 2010-07-22 21:41
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez siarka40 (Wiadomość 20799598) Amor Amor silnie przypomina mi Code. ojej a dla mnie to całkiem różne zapachy :rolleyes:
jaki to ludzki nos różny bywa :D



wankaw - 2010-07-25 17:12
Dot.: zapachowe bliźnięta
  britney spears curious jest dla mnie identyczny jak esprit horizon



pusiol - 2010-07-25 19:15
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Witam drogie wizażanki. Mam pewien problem, kiedyś spotkałam się z nazwą perfumu który jest rzekomo bliźniaczą odmianą wycofanego już z obiegu Class Act firmy Avon. Nie mogę sobie przypomnieć tej nazwy. Była bym ogromnie wdzięczna za pomoc.
Pozdrawiam




BlueberryMilkshake - 2010-07-28 10:56
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Być może tym stwierdzeniem narażę sie na :bacik::D, ale wyczuwam coś podobnego w Organzie Indecence, co występuje również w Słoniu - chyba taką specyficzną "budyniowatość". To sprawia, że te zapachy są dla mnie może nie bliźniętami, ale bliską rodziną na pewno.



liv87 - 2010-07-28 11:38
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez BlueberryMilkshake (Wiadomość 20978947) Być może tym stwierdzeniem narażę sie na :bacik::D, ale wyczuwam coś podobnego w Organzie Indecence, co występuje również w Słoniu - chyba taką specyficzną "budyniowatość". To sprawia, że te zapachy są dla mnie może nie bliźniętami, ale bliską rodziną na pewno. Zgadzam się :ehem: Są bardzo podobne :)



Twitter - 2010-08-12 12:05
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Psiknęłam się wczoraj odlewką x, za chwil dwie niucham nadgarstek i z zastanowieniem stwierdzam: Magnifique, ale ja ich przecież nie mam. Zapodałam Feminite du Bois :rolleyes:. Bliźniaki jak dla mnie.



Daffodilka - 2010-08-12 13:02
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Twitter (Wiadomość 21324028) Psiknęłam się wczoraj odlewką x, za chwil dwie niucham nadgarstek i z zastanowieniem stwierdzam: Magnifique, ale ja ich przecież nie mam. Zapodałam Feminite du Bois :rolleyes:. Bliźniaki jak dla mnie. Jesteś pewna?;) Po recenzjach sądząc to marne popłuczyny po Tresor, a ten ostatni z FdB kompletnie mi się nie kojarzy:nie: Chyba muszę osobiście obniuchać i się przekonać:-)



dixi - 2010-08-12 13:40
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Sensuous skojarzyłam od razu ze starszą wersją Jil Sander Jil - mam w domu zapomnianą miniaturkę, niuchnęłam i utwierdziłam się w przekonaniu;



Twitter - 2010-08-12 14:20
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Daffodilka (Wiadomość 21325523) Jesteś pewna?;) Po recenzjach sądząc to marne popłuczyny po Tresor, a ten ostatni z FdB kompletnie mi się nie kojarzy:nie: Chyba muszę osobiście obniuchać i się przekonać:-) Przy okazji poniucham jeszcze Magnifique, bo nie mam pod ręką, ale takie mam wspomnienie po nim, że podobne. Jeden akcent, ten słodko (taka niecodzienna słodycz)- kwaśny (taka niecodzienna kwaśność) :rolleyes:
Porównam jeszcze, ale tak uważam. To jest w chwili, gdy bierzesz niuch FdB, już wiesz co powąchałaś i już-juz wypuszczasz powietrze i wtedy pojawia się ten akcent z Magnifique. :D Nie wiem co to jest, jakieś drewno z szafranem? Z różą? Ładne w każdym razie. A Magnifique nie kojarzy mi się z Tresor. Nie ma co, dobrze mi z moim nosem, jest jakiś inny, ale za to go lubię ;)



Czarna14 - 2010-08-13 22:16
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Dziewczyny znacie jakiś zapach podobny do Sephora Brown ?



lady_poison - 2010-08-15 14:19
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Jet Femme Holiday 2010 Avon ten = Ogródek Śródziemnomorski.



magda s. - 2010-08-15 18:30
Dot.: zapachowe bliźnięta
  dla mnie Black (C. Kole) jest lzejsza (dosc znacznie lzejsza) wersja Beyond Paradise (E. Lauder)



Vespertine__Milo - 2010-08-16 18:44
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Szukam bliźniaka albo przynajmniej podobnych do Elixir de Merveilles (nie mogę się załapać na dobrą duszę rozbiórkową, a że rzadko dostępny do ceny zaporowe) i Dulcis in Fundo... ktokolwiek wąchał, ktokolwiek wie....



studentkaAM - 2010-08-16 20:18
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Angel Violette = Yvresse :ehem: Początek identyko. Jestem w 7 niebie :love:



Lynn - 2010-08-16 21:30
Dot.: zapachowe bliźnięta
  DKNY Be delicious i tańsza wersja czyli Pure Lightness Adidasa



Asiuuuuula - 2010-08-17 22:07
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Sto lat temu Avon miał taki zapach Scent Tend (o ile dobrze pamiętam nazwę) i dla mnie identyczny jest b spot Benefit, który właśnie mam na ręku :).



gryx82 - 2010-08-19 00:08
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Nie bliźnięta, a trojaczki: Au Masculin - Black Jeans Roccobarocco - Body Kouros :brzydal:



Biedroneczka83 - 2010-08-22 10:52
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Poszukuje bliźniaka avon-owskiej męskiej wody toaletowej Class Act, mógłby ktoś wspomóc??



siarka40 - 2010-08-22 15:44
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez wankaw (Wiadomość 20862420) ojej a dla mnie to całkiem różne zapachy :rolleyes:
jaki to ludzki nos różny bywa :D
ano, fakt:D
ale to jest wlasnie piekne, czyz nie? :)

Cytat:
Napisane przez BlueberryMilkshake (Wiadomość 20978947) Być może tym stwierdzeniem narażę sie na :bacik::D, ale wyczuwam coś podobnego w Organzie Indecence, co występuje również w Słoniu - chyba taką specyficzną "budyniowatość". To sprawia, że te zapachy są dla mnie może nie bliźniętami, ale bliską rodziną na pewno. hm, Slonia tam za bardzo nie czuje (i dobrze^^), ale ja z kolei wiaze OIke z Prada Intense, ta sama przyjemna nuta uderza mnie w nos ;)



Loouisse - 2010-08-23 20:10
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Na mnie po paru minutach DKNY Delicious Night pachnie jak Ode a l'Amour Yves Rocher
( YR o dziwo były trwalsze)

A ostatnio testowane Chanel no 5 na mojej skórze pachniały podobnie jak Obsession CK (te były o jeden dzień trwalsze :-( )



studentkaAM - 2010-08-24 06:50
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Dla mnie Kenzo Amour jest zapachowym bliźniakiem Trussardi Inside, tylko ciut słodszy i cięższy. Ma też coś z HP.



Eyes - 2010-08-24 07:50
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Loouisse (Wiadomość 21572538) Na mnie po paru minutach DKNY Delicious Night pachnie jak Ode a l'Amour Yves Rocher
( YR o dziwo były trwalsze)

A ostatnio testowane Chanel no 5 na mojej skórze pachniały podobnie jak Obsession CK (te były o jeden dzień trwalsze :-( )
Oj jak różne jest odbieranie zapachów przez różne noski:crazy:
Mam różowe Ode i próbkę Delicious Night i w życiu nie powiedziałabym,że są podobne :nie:

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Cytat:
Napisane przez studentkaAM (Wiadomość 21578129) Dla mnie Kenzo Amour jest zapachowym bliźniakiem Trussardi Inside, tylko ciut słodszy i cięższy. Ma też coś z HP. A z tym zgadzam się w zupełności KA i HP są podobne,tylko pierwszy to budyniek a drugi jest przełamany gorzkim migdałkiem.
Inside niestety nie znam (jeszcze :p:).



agnieszka1970 - 2010-08-24 09:21
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez lady_poison (Wiadomość 21385188) Jet Femme Holiday 2010 Avon ten = Ogródek Śródziemnomorski. Naprawdę??? A jak z trwałością?

A w temacie - mnie Liberte Cacharel kojarzy się z Dune - czuje jakąś suchość traw, i to bardziej niż nutę cytrusów (Liberte)



Loouisse - 2010-08-24 10:40
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Eyes (Wiadomość 21578655) Oj jak różne jest odbieranie zapachów przez różne noski:crazy:
Mam różowe Ode i próbkę Delicious Night i w życiu nie powiedziałabym,że są podobne :nie:

Widocznie na mnie tak pachnie, bo koleżanka z pracy miał Delicious i pachniały zupełnie inaczej, tak bardzo orientalnie. Aż się zainteresowałam i spytałam co to. Jednak kiedy wypróbowałam na sobie to okazało się, że pachną zupełnie inaczej. Tak przeciętnie, że aż nie warto kupować. Do tego utrzymują się może godzinę lub dwie. Zaznaczam, że były oryginalne.



morelle - 2010-08-24 11:27
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Kuzynostwo istnieje między Initial Bucherona a Midnight Poison Diora.



lady_poison - 2010-08-24 13:14
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez agnieszka1970 (Wiadomość 21580580) Naprawdę??? A jak z trwałością? A tego nie wiem. Ja sprawdzę to napiszę. ;)
Ale podobieństwo jest bardzo duże. Jet ma moja siostra i podejrzanie się na nią patrzyłam, czemu mojego Ogródka używa... :> :brzydal:
A tu się okazuje, że to nie Śródziemniak tylko on. :ehem:



PoprostuFacet - 2010-08-24 13:32
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Tak na szbko i oczywiście wg mnie :

Aspen = Cool Water = Eternity, podobne są, Aspen ma nieco mocniejszą nutę przyprawowa

Etro-Etra = Hermes Voyage



lexxi - 2010-08-26 17:29
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Ja dziś testowałam 212 sexy i dam głowę że zapach jest bardzo podobny do takich perfum, których kiedyś dawno dawno temu (w podstawówce :D ) używałam, nie wiem czy pamiętacie: Różowe BU?! Ktoś ma podobne skojarzenia? a z kolei drugie testowane dzisiaj- Masaki Matsushima Art bardzo bardzo mi się spodobały, ale miałam deja vu jak je wąchałam i nie mam pojęcia do czego są podobne! A na pewno są :) może Wam się z czymś kojarzą?





Twitter - 2010-08-26 17:29
Dot.: zapachowe bliźnięta
  TeaTime in India room spray z Oriflame = CKin2You damskie, z tym, że Teatime jest jakby łagodniejszy, delikatniejszy.



Eyes - 2010-08-30 16:08
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Wiem,że to prawie niemożliwe,ale świeżo poznana Organza Indecence strasznie kojarzy mi się z Tobacco Vanille Voluspy.
Identyczne aromatyzowane waniliowe cygaro :love:
Czy tylko ja mam taki dziwny nos ????



magda s. - 2010-08-30 16:47
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez agnieszka1970 (Wiadomość 21580580)
A w temacie - mnie Liberte Cacharel kojarzy się z Dune - czuje jakąś suchość traw, i to bardziej niż nutę cytrusów (Liberte)
jakis czas temu Liberte skojarzylo mi sie z Coco Mademoiselle EDP....



BlueberryMilkshake - 2010-08-30 17:00
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Ja natomiast zauważyłam duże podobieństwo między Black XS a So Elixir



Biedroneczka83 - 2010-08-31 14:32
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Dziewczyny znacie może bliźniaczy zapach tej wody http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-53...la-maton-i.htm ??



le illjah - 2010-08-31 16:29
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Eyes (Wiadomość 21741382) Wiem,że to prawie niemożliwe,ale świeżo poznana Organza Indecence strasznie kojarzy mi się z Tobacco Vanille Voluspy.
Identyczne aromatyzowane waniliowe cygaro :love:
Czy tylko ja mam taki dziwny nos ????
o matko :mdleje: nie zgadzam się absolutnie. nie widzę żadnego podobieństwa. voluspy szczerze nie cierpię a organza in. jest piękna! a nos nie dziwny tylko indywidualny :-)
jak już pisałam w "czym dziś pachniesz" OI pachnie na mnie zupełnie jak Laboratorio Olfattivo - Alambar wręcz identycznie.



Polly_ - 2010-08-31 17:03
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Eyes (Wiadomość 21741382) Wiem,że to prawie niemożliwe,ale świeżo poznana Organza Indecence strasznie kojarzy mi się z Tobacco Vanille Voluspy.
Identyczne aromatyzowane waniliowe cygaro :love:
Czy tylko ja mam taki dziwny nos ????
Cytat:
Napisane przez le illjah (Wiadomość 21770549) o matko :mdleje: nie zgadzam się absolutnie. nie widzę żadnego podobieństwa. voluspy szczerze nie cierpię a organza in. jest piękna! a nos nie dziwny tylko indywidualny :-)
jak już pisałam w "czym dziś pachniesz" OI pachnie na mnie zupełnie jak Laboratorio Olfattivo - Alambar wręcz identycznie.

:confused: wychodzi na to ze boie czujecie w OI cos na kształt fajki czy cygara...
wg mnie OI pachnie mało waniliowo, bardziej cynamonowo-mirabelkowo ;), a Voluspa capi niemiłosiernie :rzygi:



le illjah - 2010-08-31 17:13
Dot.: zapachowe bliźnięta
  Cytat:
Napisane przez Polly_ (Wiadomość 21771391) :confused: wychodzi na to ze boie czujecie w OI cos na kształt fajki czy cygara...
wg mnie OI pachnie mało waniliowo, bardziej cynamonowo-mirabelkowo ;), a Voluspa capi niemiłosiernie :rzygi:
a nie myli Ci się czasem Alambar z Alkemi? to Alkemi wali tytoszem, Alambar jest właśnie taki waniliowo - cynamonowy. co do Voluspy zgadzam się w pełni :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • gim1chojnice.keep.pl



  • Strona 18 z 19 • Znaleziono 2883 wyników • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19